Obchodzimy 3. urodziny forum! Limitowana odznaka, możliwość stworzenia własnej oraz urodzinowy jackpot.
12 listopada 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 października.
1 października 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 września.
1 września 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 sierpnia.
1 sierpnia 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lipca.
1 lipca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 czerwca. Ponadto w nowej aktualizacji znajdziecie informacje dotyczące zapisów na EVENT.
1 czerwca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 maja.
1 maja 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 kwietnia.
1 kwietnia 2024
Pojawiła się nowa aktualizacja! Zmiany przy tworzeniu postaci, lista NPC, usprawnione oddechy i inne.
14 marca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 marca.
1 marca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lutego.
1 lutego 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 stycznia.
1 stycznia 2024
Ostatni dzień naszego kalendarza adwentowego. Jest to również okazja, aby zdobyć odznakę!
24 grudnia 2023
Pojawiła się nowa aktualizacja! Nowy wpis do fabuły, wyjaśnienia w mechanice oraz zwiększone grono MG.
10 grudnia 2023
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 grudnia. Pojawił się także kalendarz adwentowy.
1 grudnia 2023
Najnowsza Aktualizacja już dostępna! Przebudowa forum i nowości.
12 listopada 2023
Najnowsza Aktualizacja już dostępna! Zakończenie Halloween 2023 oraz o tym co dalej z Forum.
7 listopada 2023
Nabór na Mistrzów Gry!
5 listopada 2023
Ruszył Event Halloweenowy!
22 października 2023
Aktualizacja Fabuły!
25 listopada 2023
Festyn Washi!
8 kwietnia 2023
Nowa aktualizacja, ruszyły także rzuty na ocalonych i zabitych.
1 marca 2023
Nowa aktualizacja. Zmiany w funkcjonowaniu oddechów i zmysłów, więcej o mieczach nichirin i inne.
4 lutego 2023
Nowa aktualizacja.
21 stycznia 2023
Nowa aktualizacja. Poszukiwanie śnieżynek, więcej slotów fabularnych, zakończenie rozliczeń i inne!
24 grudnia 2022
Nadchodzące wydarzenia!
6 grudnia 2022
Forum w przebudowie.
13 listopada 2022
Nowa aktualizacja.
16 września 2022
Pojawił się temat z propozycjami.
12 września 2022
Nowa aktualizacja. Zakończenie eventu, zmiany w administracji i inne.
12 września 2022
Nowa aktualizacja.
17 sierpnia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lipca. Ponadto oficjalnie rozpoczął się event.
1 lipca 2022
Ruszyły zapisy na event!
11 czerwca 2022
Nowa aktualizacja! A w niej, między innymi, nowe odznaki i formy zdobywania punktów.
12 maja 2022
Zmiana w administracji forum!
26 kwietnia 2022
Na forum pojawił się minievent! Szukaj wielkanocnych jajek i znajdź nagrody!
17 kwietnia 2022
Aktualizacja. Ingerencje, HD, listy gończe i zawody dla grupy Humans.
28 lutego 2022
Aktualizacja. Witamy nowych Mistrzów Gry!
20 lutego 2022
Aktualizacja dotycząca marechi i nabór na Mistrzów Gry!
14 lutego 2022
Pojawiła się nowa aktualizacja.
13 lutego 2022
Ankieta dot. nawigacji i rozmieszczenia działów.
10 lutego 2022
Aktualizacja tematu dot. śmierci postaci.
8 lutego 2022
Ruszył minievent dla grupy Humans!
17 stycznia 2022
Zmianie uległ temat rany, leczenie i rekonwalescencja, a dokładniej czwarty punkt dot. regeneracji demonów.
11 stycznia 2022
Pojawiła się kolejna aktualizacja, z której dowiedzieć się można o nowych rzeczach, jakie pojawią się na forum, a także przedstawieni zostali nowi MG!
10 stycznia 2022
Informacje dotyczące minieventu! Szukaj śnieżynek i każdego dnia zdobądź PO!
23 grudnia 2021
Wpadła nowa aktualizacja, z której możecie dowiedzieć się więcej na temat możliwości prowadzenia większej ilości wątków fabularnych!
3 grudnia 2021
Na forum pojawiła się nowa aktualizacja dotycząca kruków kasugai, filarów i PO!
28 listopada 2021
Na forum pojawiła się nowa aktualizacja dotycząca PO!
15 listopada 2021
Zapisy na event! Przekonaj się razem z nami, że Wszystkie drogi prowadzą do Edo.
14 listopada 2021
Aktualizacja! Dowiedz się o zmianach na forum oraz o dodatkowej możliwości zebrania PO!
13 listopada 2021
Otwarcie forum.
12 listopada 2021
Latest topics
Dōgo OnsenDzisiaj o 12:45 amSōsetsu
Izakaya we wsi pod NagojąWczoraj o 11:49 pmSōsetsu
Jindai-jiWczoraj o 9:39 pmOda Seiji
ZamówieniaSro Lis 20, 2024 10:31 pmOda Seiji
Z Tsurugi do pobliskiej wsiSro Lis 20, 2024 7:29 pmSōsetsu
Lipcowa WisteriaSro Lis 20, 2024 5:02 pmTokage Jin
DōtonboriSro Lis 20, 2024 12:25 pmAdmin
Shinrin-yokuSro Lis 20, 2024 12:25 pmAdmin
Opuszczony chramSro Lis 20, 2024 12:25 pmAdmin

Pole treningowe
+18
Fudehiko
Kirei
Shiratori Taiga
Atsuko
Karasawa Sayaka
Kagami Yuichiro
Yona
Hayamiri Suki
Orochi
Isshiki An
Keiha
Tachibana Shōtarō
Kurayami Saiyuri
Matsumoto Takashi
Mistrz Gry
Reiko
Tatsu
Admin
22 posters
PUNKTÓW
Tachibana Shōtarō
kanoto

https://hashira.forumpolish.com/t484-tachibana-shotarohttps://hashira.forumpolish.com/t1803-informator#22962https://hashira.forumpolish.com/t524-shotaro-tachibana#2690https://hashira.forumpolish.com/t525-shotaro-tachibana#2691
Aura dzisiejszego poranka nie należała do najprzyjemniejszych. Było chłodno, a na dodatek padał śnieg. Owszem trening w tych warunkach z pewnością może należeć do efektywnych, ale naturalnym dla ludzi było szukanie ciepła i schronienia. Tym razem się jednak je opuszczało. Tachibana pojawił się w Yonezawie zaledwie wczoraj. Ostatnimi czasy jakoś omijał siedzibę zabójców, gdyż miał całą masę rzeczy, które musiał przemyśleć, czy poukładać. Pomimo czasu, który na to poświęcił w dalszym ciągu nie był do końca pewny jaką decyzję podjąć, a sytuacja w korpusie nie pomagała. Cały czas dochodziły informacje o problemach zdrowotnych mistrza, o zdrajcach czy innych tego typu rzeczach. Tachibana wolał się nie wtrącać w te sprawy z wielu powodów. Jedną z najważniejszych zaś było to, że był najniższy stopniem i jego słowo praktycznie nic nie znaczyło. Od takich rzeczy byli wysocy rangą członkowie korpusu oraz Filary. To było ich zadanie. On miał wypełniać rozkazy, a rozkazem mistrza było to, aby stawić się na tym polu. Nie wiedział co będzie się działo, lecz trzeba było być posłusznym. Nawet jak jakaś część jego wręcz krzyczała, że należy dorwać zdrajcę i przykładnie ukarać. Wiedział, że niektórzy podjęli taką decyzję. Życzył im szczęścia oraz powodzenia. On sam by pojechał, ale aktualnie wątpiłby czy dałby radę. Już samo przybycie na pola treningowe było dość dużym wyzwaniem. Powiedzieć, że jego psychika nie była najlepsza to mało powiedzieć.
Na miejsce przybył przed czasem, ale i tak dostrzegł, że nie jest pierwszy. Tą rudą czuprynę dostrzegłby i rozpoznałby wszędzie, ale dziś nie miał sił na walki słowne czy inne tego typu rzeczy. Skinął mu jedynie głową i stanął dalej od niego w oczekiwaniu na rozwój wydarzeń.


#de6c24
Tachibana Shōtarō
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
168
Siła :
B
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
A
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
71
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
Tuxedo Mask
ucieczka z miejsca walki i pozostawienie kompanów samych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
halloween 2024
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Kirei
obake

https://hashira.forumpolish.com/t176-ryoshi-kireihttps://hashira.forumpolish.com/t185-ryoshi-kirei-wiphttps://hashira.forumpolish.com/t202-kirei#279https://hashira.forumpolish.com/t203-kirei#280

    Kirei obudził się. Nie była to przyjemna pobudka, bo zimno kąsało go pod kocami. Ściany pokoju może i były grube, ale niekoniecznie szczelne. I tak nie spał dobrze tej nocy - jeszcze leżąc wieczorem w łóżku zastanawiał się, co dokładnie chce im przekazać Mistrz. Plotki o oddechu słońca rozpalały w nim nadzieję, że może uda mu się uzyskać przewagę w starciu z demonami.  
    Do tego panująca w korpusie atmosfera nie wpływała pozytywnie na morale. Decyzje dowództwa i ich skutki wszystkim odbiły się czkawką, a niektórych kosztowały zdrowie lub nawet życie. Plotki krążące po osadzie wskazywały, że niektórzy nie chcieli dłużej czekać na nowe pomysły filarów i Mistrza. Rybak się do nich nie zaliczał. Miał dużo wątpliwości co do planów i ich realizacji, ale nie był to jeszcze moment na niesubordynację która mogła przynieść więcej szkody, niż pożytku. W końcu po coś mądre (albo próbujące być mądre) głowy siedziały nad tym, kto czym się zajmował, który region patrolował i tak dalej.  
    Na szczęście wraz z Mori ustalili, że zjawią się na polanie i wezmą udział w czymkolwiek, co Mistrz sobie wymyślił. Była to ostatnia szansa przed odwróceniem się od niego plecami. Dlatego też ubrał się, przemył twarz wodą w misce - zimno rozbudziło go całkowicie.
    Zawędrował na polanę o świcie i rozejrzał po zebranych osobach. Kojarzyła kilka z nich z widzenia, ale póki co frekwencja nie była imponująca. Nigdzie nie widział Mori, ale puścił to mimochodem, pewnie jeszcze się szykowała. W końcu poza nimi mieli tu być wszyscy, włącznie z filarami.  
   


Pole treningowe - Page 3 TeLGfiX


Propaganda Demonów:
Kirei
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
nietykalni
Cytat :
Wilki wyją ciemną nocą.
Zawód :
Zabójca Demonów
Wiek :
19
Gif :
Pole treningowe - Page 3 ZGXbFc0
Wzrost :
168
Siła :
C
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
C
Punkty :
0
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
pogromca
zabicie pierwszego demona
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
włóczykij
fabularne odegranie podróży
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
PUNKTÓW
Matsumoto Takashi
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t417-matsumoto-takashihttps://hashira.forumpolish.com/t1790-informator#22938https://hashira.forumpolish.com/t1846-chronologia-matsumoto-takashihttps://hashira.forumpolish.com/t1847-relacje-matsumoto-takashi
Zimne poranki były niezwykle kojące, a śnieg zalegający tu i ówdzie lśnił od promieni słonecznych - Była to niezwykle przyjemna odmiana od poprzedniej misji w Edo wśród pożogi, gryzącego dymu i pyłu. Pokój był chłodny, a otworzone okno mogło również niewątpliwie przeszkadzać innym domownikom, którym bardziej zależało na ciepłym kącie, jednak nie przyjmował się tym za bardzo. Świeże powietrze pozwalało mu zachować skupienie, a mróz był jedynie czynnikiem ubocznym, choć równie skutecznie pobudzał. Przemieścił małą czerwoną igiełkę z jednego kąta na drugi na mapie, tropy ostatnio go zawodziły, jakby nagle wszystkie demony uznały, że się przeprowadzą. Mogło być wiele powodów, jednak jego przeciwnicy byli znani z tego, że nie zagrzewali miejsca zbyt długo w jednym miejscu, wynikało to również z tego, że ostatnimi czasami odpuścił sobie intensywniejsze szukanie tropów oraz dopytywania innych zabójców o raporty, co z pewnością stworzyło pewne zaległości w jego działaniach, a niektóre ślady stały się zdecydowanie zbyt przestarzałe.

Westchnął cicho, miał wrażenie, że ostatnio coś się z nim się stało.. Jakby jego powaga gdzieś uciekła, nie wiedział jak to się zaczęło i jakie będzie miało to skutki, jednak obserwowanie zmieniania się swojego nastawienia było całkiem niepokojące. Ostatnie miesiące spędził na kurowaniu się po potyczce z Kizukim, a nawet dwoma jak się potem okazało, całe szczęście, że Daisuke był o czasie bo inaczej spocząłby pod gruzami na zawsze. Nie mniej, wrócił ponownie do Edo aby pomóc ogarniać całe zamieszanie związane z atakiem oraz odwiedzić dwójkę mnichów, których uratował, musiał ich zobaczyć po tym jak bez wahania wrócili na płonące wzgórze po niego. Dodatkowo raz na jakiś czas doglądał zarówno młodej jak i starszej Sakury, aby dowiedzieć się co tam u nich, porozmawiać, pomóc.. Małe rzeczy, jednak były wyjątkowo dla niego ważne - Po za tym, podróże, okazyjne zlecenia dla korpusu również go zajmowały, a to zabierało mu dzień po dniu jego drogocennego czasu.

Ostatnimi czasy przekraczał również swoje limity wytrzymałości, dużo wysiłku włożył w trening znacznie podnosząc swoje dotychczasowe możliwości. Także wezwanie Mistrza było nie tylko służbowym obowiązkiem, a okazją do nauczenia się więcej.. Jednak czy ktoś mógł nauczyć się oddechu słońca? Tyle znamienitych osób próbowało przed nimi i nikt nie mógł osiągnąć potencjału pierwszego użytkownika oddechu. Był niezwykle ciekaw jaka sztuka zostanie zaprezentowana, niemniej stanowiło to idealną okazje do pokazania jedności korpusu, spotkania się i podniesienia morali, które ostatnimi czasami zostały nadszarpnięte. Sam nie wątpił w Mistrza, bycie dowódcą jest ciężkie, błędy się zdarzają i to kosztowne - Ważna jest nauka na tych błędach oraz wyciąganie wniosków na przyszłość.

Słyszał o zabójcach, którzy wyłamali się z rozkazu, pierwsze, drobne pęknięcie w priorytetach poszczególnych zabójców. Posłał Kruka do Yony by nie robiła nic głupiego, ostatecznie decyzja należała jedynie do niej, a konsekwencje swojego wyboru będzie musiała przyjąć sama.
Nie czekał jednak już dłużej, zabrał swoją katanę, zamknął okno i ruszył na plac.

Na placu znalazło się parę znajomych twarzy, między innymi Shotaro, którego nie widział już kawał czasu.. Gdy przechodził koło byłego dowódcy z Kioto uśmiechnął się lekko.
- Szefie - Odezwał się żartobliwie, kiwając głową na przywitanie, przeszedł jeszcze kilka kroków i stanął aby rozejrzeć się dalej po placu.
@Kirei


Pole treningowe - Page 3 MUpeEpO
Matsumoto Takashi
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
If you feel yourself hitting up against your limit remember for what cause you to clench your fists… Remember why you started down this path, and let that memory carry you beyond your limit
Zawód :
Zabójca Demonów
Wiek :
28
Gif :
Pole treningowe - Page 3 Zenitsu-zenitsu-agatsuma
Wzrost :
170
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
A
Punkty :
120
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
pogromca
zabicie pierwszego demona
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
PUNKTÓW
Fudehiko
obake

https://hashira.forumpolish.com/t1216-fudehiko#12852https://hashira.forumpolish.com/t1218-fudehiko#12881https://hashira.forumpolish.com/t1219-fudehiko#12899https://hashira.forumpolish.com/t1220-fudehiko#12900
Perspektywa zdrajców i zabójców w ich szeregach była szczerze przerażająca - jakby świat nagle wziął i przewrócił się do góry nogami i wszyscy upadli na głowy. Lęk sprawił, że nie myślał nawet o wymiganiu się ze spotkania, jeszcze brakowało by ktoś uznał go za podejrzanego i podciął mu gardło we śnie.

Właściwie był to jedyny powód, dla którego wybiegł z trzaskiem drzwi, z narzuconymi na siebie szybko i niedbale ubraniami. Nie zdążył się nawet przejąć gryzącym zimnem, biegnąc wydeptanym szlakiem i uważając by nie wybić sobie zębów o podłoże.

Na miejscu wyhamował nieco zbyt gwałtownie i prawie się przewrócił, czerwony na twarzy. Wydychane powietrze zmieniało się w grube kłęby part, a wdychane drażniło płuca. Gdy się odrobinę uspokoił, skinął niemrawo głową ku obecnym, którzy akurat zerknęli w jego kierunku i założył ręce, dygocząc na całym ciele z zimna. Dyskretnie poprawił ubranie, otulając się nim szczelniej, mimo że był wciąż trochę zgrzany po biegu.


who's ever writin' my story wants me to learn the hard way
don't take it easy on the character

I am the character
‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒
#f6bd60 ✾ kuri
Fudehiko
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta spoza dworu
Cytat :
so I will tattoo my poems all over my body
they won't know who I was before
and I will cut off my fingers, no ID to find me
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
17 lat
Gif :
:(
Wzrost :
169 cm
Siła :
D
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
D
Zręczność :
D
Hart Ducha :
D
Punkty :
196
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
PUNKTÓW
Karasawa Sayaka
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t428-karasawa-sayakahttps://hashira.forumpolish.com/t1786-informator#22930https://hashira.forumpolish.com/t456-karasawa-sayaka#1852https://hashira.forumpolish.com/t457-karasawa-sayaka#1853
Tyle się ostatnio działo w jej życiu, pomoc Kamezo w zostaniu zabójcą całkowicie ją pochłonęło. Chciała mu pomóc wbić się w ich szeregi bo czuła że chłopak miał potencjał żeby kiedyś wylądować na szczycie tuż pod nią, bo przecież nie na równi. Nie żeby tą myślą uwłaczała młodzikowi, chciała przecież żeby każdy był pod nią. Chciała być na szczycie, być opoką dla każdego, kto jej potrzebował.
Listo od Kiryu, który dostała poprzedniego dnia sprawił że zaczęła się nieco martwić o jego bezpieczeństwo. Ale wiedziała że to było coś co musiał zrobić i nie miała prawa mu w tym przeszkadzać. Wiedziała że mogła liczyć na jego wyrozumiałość gdy sama stanęłaby w podobnej sytuacji. Oboje byli silni, to nie podlegało wątpliwości.
Z rana gdy się ubierała sięgnęła po jego list i schowała go za pazuchę ubrania. Poprawiła białe włosy i ruszyła w stronę miejsca zebrania. Wszystko co mogło poprawić jej umiejętności było priorytetem. Nie widziała innej opcji jak pojawienie się na placu treningowym. Złote oczy wyłapały wiele znajomych twarzy i jednego płomienia poza nią. - Yo! - zakrzyknęła do wszystkich na raz, witając się w ten sposób z całym zgromadzeniem ale podeszła do Kagamiego, obok którego usiadła. - Sporo chętnych się zebrało.. nie sądzisz? - spytała lekko go szturchając łokciem w bok. - Coś czułam że takiej okazji byś nie odpuścił Yui.. - uśmiechnęła się zadziornie. Złotymi ślepiami śledząc wszystkich po kolei. - Dwóch zabójców pioruna, zabójca z oddechem wody.. dwa płomyczki.. i .. - spojrzenie zatrzymało się na Fudehiko, który stał w oddali. Wzruszyła ramionami, podejrzewała że prędzej czy później zobaczy czym się młodzik posługiwał. - To może mały zakładzik chłopaki?!.. Które z nas pierwsze opanuje to co ma dla nas Mistrz.. zleca karę dla całej reszty.. - uśmiechnęła się bezczelnie przy tym. Chyba każdy z nich miał w sobie choć nić rywalizacji, za którą Sayaka chętnie zaczynała ciągnąć.


#990033

Nichirin:
Karasawa Sayaka
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
161
Siła :
A
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
207
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Matsumoto Takashi
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t417-matsumoto-takashihttps://hashira.forumpolish.com/t1790-informator#22938https://hashira.forumpolish.com/t1846-chronologia-matsumoto-takashihttps://hashira.forumpolish.com/t1847-relacje-matsumoto-takashi
Słońce wręcz leniwie się wznosiło, obdarzając ich coraz większą ilości promieni - Choć wobec wszechobecnego ziąbu nie przynosiło to tyle ciepła ile zapewnię wielu by chciało. Kiedy jednak miał nadejść Mistrz i reszta Filarów? Zakładał, że brak ich natychmiastowego przybycia mógł być spowodowany naradą przed samym wydarzeniem, wszak zawsze było wiele rzeczy do omówienia, takie zgromadzenia zawsze miały wyższy cel.. A Oddech Słońca mógł być niewątpliwą zachętą dla wszystkich, którzy zwątpili w korpus, tym samym Mistrz będzie miał kolejną szanse aby przekonać niepewnych do swojego przewodnictwa, a przynajmniej celu jakie wypełnia korpus.
Z każdą kolejną chwilą na placu pojawiało się coraz więcej zabójców, nie kojarzył ich zbyt dobrze, o ile w ogóle. Na chwilę surowe spojrzenie złotych oczów spadł na dziecko, które widocznie zdawało się zagubione w otoczeniu.. Nie miał zbyt wielkich nadziei, młodzieniec wydawał się na wyjątkowo roztrzepany, może jest dopiero rekrutem próbującym opanować oddech?
Szybko jednak jego skupienie przejęła Sayaka, która wydarła się na placu z jakże świetnym pomysłem rywalizacji. Może przeszłoby to  wśród świeżych rozemocjonowanych zabójców, jednak sam zamysł był całkiem kiepski. Mistrz miał im przekazać cenną wiedze, nie było tu miejsca na udawadniania kto jest lepszy albo inne dziecinne przepychanki.  Zerknął porozumiewawczo na Kireia, był ciekaw jak on na to zareaguje. Nie bez powodu przecież został awansowany, spodziewał się więc jakiekolwiek powagi.
- Świetnie, po prostu świetnie - Mruknął pod nosem.
Westchnął cicho, ciekawe czy Yona znalazła lepsze towarzystwo, cokolwiek teraz robiła. Mogła przecież wykonywać zadanie od swojego Filara, niekoniecznie musiał polować na zdrajcę wyłamując się od rozkazu. Dochodził do wniosku, że całkiem nieźle mu wychodzi okłamywanie samego siebie.


Pole treningowe - Page 3 MUpeEpO
Matsumoto Takashi
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
If you feel yourself hitting up against your limit remember for what cause you to clench your fists… Remember why you started down this path, and let that memory carry you beyond your limit
Zawód :
Zabójca Demonów
Wiek :
28
Gif :
Pole treningowe - Page 3 Zenitsu-zenitsu-agatsuma
Wzrost :
170
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
A
Punkty :
120
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
pogromca
zabicie pierwszego demona
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
PUNKTÓW
Admin
admin

https://hashira.forumpolish.com/t34-wzory-kart-postacihttps://hashira.forumpolish.com/t39-wzor-chronologiihttps://hashira.forumpolish.com/t40-wzor-relacji
Spotkanie




     Na placu z wolna przybywało osób, ale większość z nich w ciszy oczekiwała przybycia Mistrza. Padały pojedyncze przywitania i dopiero Sayaka przerwała panujący na placu spokój, a jej propozycja rozlała się pośród zabójców. Takashi wyrazł już swoją opinię, ale co na to reszta zebranych?
     Niezależnie od ich decyzji po chwili na arenie zjawił się Mistrz i czwórka filarów - brakowało Yoshiro, filara wiatru. Możliwe, że jego uwagę zajmowało inne zadanie. Albo miało to jakiś związek z niewielką frekwencją użytkowników tego oddechu. Tsuya i Daisuke (piorun o dziwo zjawił się o czasie) stali po prawej stronie, a Takeshi i Nobu po lewej. Po sylwetce Iemitsu nie dało się powie potoczył po zebranych spojrzeniem spod krzaczastych brwi. Cisza przeciągała się, a dowódca korpusu zgarbił się trochę bardziej. Nie skomentował tajemniczych nieobecności, oparł ciężar ciała na trzymanej przed sobą oburącz lasce. Dlaczego po tylu latach zdecydował się skorzystać z protezy? Kolejne pytanie do kolekcji.
     — Bardzo cieszy mnie wasza obecność. W ostatnim czasie los wystawił nas na wiele ciężkich prób. — głos miał spokojny, pełen energii którą trudniej było zauważyć na poszarzałej twarzy i zgarbionej sylwetce.  — Niektórzy mówią, że to ja ponoszę odpowiedzialność za ostatnie klęski... — zamilkł na chwilę, pozwalając słowom opaść  — I mają rację. Jako wasz przewodnik odpowiadam za każdego z was, za każde stracone życie, przelaną krew i blizny na ciele i umyśle. — Takeshi przy tych słowach drgnął, jakby chciał interweniować i wtrącić coś od siebie, ale Mistrz zatrzymał go gestem.  — Wiedzcie, że działałem w dobrej wierze, ale jak na człowieka przystało - popełniłem błędy. Dziś chce je naprawić. — ostatnie słowa zaakcentował uderzeniem laski o ziemię.
       — Każdy z pięciu oddechów pochodzi z tego samego źródła - oddechu słońca. — na samo wspomnienie jego twarz jakby nabrała kolorów, a w oczach pojawiły się niepokojące błyski  — Za jego sprawą zginęły dziesiątki, jeśli nie setki demonów. To od tego oddechu o włos nie zginął sam Muzan. — Historie pierwszych zabójców przemieniły się w plotki i legendy. Fascynujące, że ten człowiek był świadkiem gdy demony prawie raz na zawsze zostały pokonane. Od tamtego momentu szale się odwróciły i to korpus, choć rozrastający się w nowe oddechy i kolejnych zabójców, nie zbliżył się już do takiego momentu. Ta świadomość musiała ciążyć Mistrzowi niczym rosnący głaz u szyi. — Ostudzę wasz entuzjazm... Tylko raz w życiu użyłem oddechu słońca. Płomień który stworzyłem jest zaledwie jego namiastką. — w jego głosie ledwo słychać było żal. Obwiniał samego siebie o słabość. Zawiódł swojego mistrza a potem własnych uczniów. Tsuya za jego plecami starała się nie przyjąć tych słów jako obrazy. W końcu poświęciła życie by opanować ten oddech do perfekcji. — Dlatego, jeśli nie macie pytań - zaczynamy trening. — po tych słowach zapanowała cisza. Kto pierwszy ją przerwie?

Informacje:
  • Czas na odpis - 72h (umownie do końca 14.12.2022). Jeśli chcecie możecie napisać nawet dwie kolejki (w przypadku szeptanych rozmów etc.)

Admin
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Cytat :
omae wa mou shindeiru
Wiek :
---
Gif :
Pole treningowe - Page 3 Tanjiro-demon-slayer
Wzrost :
---
Siła :
S
Wytrzymałość :
S
Szybkość :
S
Zręczność :
S
Hart Ducha :
S
Punkty :
926
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Kagami Yuichiro
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t730-kagami-yuichirohttps://hashira.forumpolish.com/t1752-informator#22861https://hashira.forumpolish.com/t752-yuichiro-chronologiahttps://hashira.forumpolish.com/t1919-relacje#23707
Widziałem zachowanie Tachibana, dobrze zrobił, że nie podszedł do mnie. Po ostatnim naszym sparingu myślałem, że idziemy w dobrą stronę, chociaż żeby się,  szanować jako zabójcy, ale po słowach Suki i jego zachowaniu nie wiem, czy kiedykolwiek będę mógł mieć do niego jakikolwiek szacunek.
Wolałem, dzisiejszego dnia nie sprawdzać, czy nerwy mi wytrzymają. Nie chciałem robić afery na spotkaniu z mistrzem, kiedyś może jeszcze trafimy się na szlaku i wtedy porozmawiamy, sobie szczerze. A jak na razie, trzeba unikać kontaktu i robić to, co należy. Poza tym nie wiedziałem, czy Hayamiri życzyłaby sobie, żebym stanął w jej obronie, mimo wszystko coś do niego czuła i mogła sobie wmawiać, że już nic do niego nie czuje , ale i tak nie chciałaby jego krzywdy.
Z mojej zadumy wyrwał mnie bardzo znajomy kobiecy głos, w końcu na polanie pojawiła się Sayaka, niestety była sama bez Hayase, którego już nie wdziałem od dłuższego czasu. Czyżby sprawy i odpowiedzialność głowy rodu, tak bardzo zajmowały mu czas, że nie ma już wakatów wolnych na rozwijanie swojej pozycji w korpusie? Miałem nadzieje, że nie jest tak źle, jak mi się wydawało, ale nawet gdybym go zapytał w liście to i tak nie dostałbym prawdziwiej odpowiedzi. Tylko twarzą w twarz nie był w stanie mnie oszukać, z tego jego grymasu dało się wszystko wyczytać. Poczułem jej łokieć na żebrach, ale już dawno przywykłem do takiego zachowania. Chociaż spodziewałem się czegoś bardziej szalonego i cwanego, ale jak widać, nie miała dzisiaj zamiaru realizować swojej groźby.

- Zebrali się wszyscy, co mogli chyba. W końcu miało tu być coś istotnego.... Znalazłem chwilę czasu między poszukiwaniami, ale jak tylko załatwię, to co trzeba, ruszam w dalszą drogę... Zbyt długo już go szukam... Pora to zakończyć. - Odpowiedziałem, delikatnie uśmiechając się, chociaż w środku myśl o poszukiwaniach miecza nie napawała mnie optymizmem. Czekałem spokojnie, aż pojawią się osoby, które dokładnie wyjaśnią nam cel tego spotkania.
- Lubisz chyba mieć kary co?.. Jakąś Ci wymyślę, w podróży. - Uśmiechnąłem się zadziornie i wzruszyłem ramionami, nie wiedziałem, czego mieliśmy się uczyć, ale nie powiedziałem "nie" na jej propozycje. Sayaka zawsze lubiła takie zabawy, ostatnim razem ominęła ją kara, bo według mnie nie stanąłem na górze, tak jak było umówione w zakładzie.

Gdy zjawił się mistrz z filarami, wstałem i wyprostowałem się, dłonie złożyłem przy prawym boku na rękojeści miecza, do której był przytroczony niewielki czerwony talizman omamori. Uważnie słuchałem wywodów przywódcy, nie miałem mu personalnie za złe tego, że ofensywa w Kioto się nie udała. Bardziej winiłem wszystkich, którzy brali udział w tworzeniu tego planu, zwłaszcza że zdecydowali się go realizować po tym, jak zdrajca wyjawił go demonom.
To nie mogło się po prostu udać, a nawet jeśli, to byłoby to pyrrusowe zwycięstwo, nie było warto. To co mówił mistrz, brzmiało obiecująco, czy faktycznie to mogło być rozwiązanie moich problemów? Czy będę w stanie opanować coś, czego  nawet sam mistrz nie opanował kompletnie pomimo tak dużego stażu? To były pytania, które krążyły mi w głowie, ale wiedziałem, że nie przekonam się, dopóki nie spróbuje. Dlatego bez zbędnych pytań czekałem, z lekko narastającą niecierpliwością.


| Voice |
Kagami Yuichiro
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
Znajdę drogę,
albo ją przed sobą stworzę
Zawód :
Zabójca demonów
Wiek :
21
Gif :
Pole treningowe - Page 3 ZPDQhig
Wzrost :
183
Siła :
A
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
A
Punkty :
162
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
one punch man
postać ukończyła pięć zadań
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
żyjący przeszłością
gracz napisał 5 retrospekcji
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
pogromca
zabicie pierwszego demona
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
busted
ktoś przyłapuje postać na spoufalaniu się z wrogiem
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
speedrun
zyskaj maksymalną liczbę punktów za treningi
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Fudehiko
obake

https://hashira.forumpolish.com/t1216-fudehiko#12852https://hashira.forumpolish.com/t1218-fudehiko#12881https://hashira.forumpolish.com/t1219-fudehiko#12899https://hashira.forumpolish.com/t1220-fudehiko#12900
Wzdrygnął się nieznacznie, gdy spojrzenie głośnej kobiety zatrzymało się na nim. Na szczęście nim zrobił coś żenującego jak schowanie się za najbliższą osobą zdolną go ukryć przed uwagą zabójczyni, jej uwaga powróciła na całość grupy. Chłopak odetchnął, wycofując się trochę bardziej, ale wciąż pozostając w obrębie grupy. Na propozycję zakładu nie pisnął nawet słówkiem, mając nadzieję, że nie wejdzie w życie. Brzmiał bardzo stresująco.

Na szczęście wszelkie potencjalne rozmowy ucięło pojawienie się mistrza i filarów. Widok Daisuke był zaskakujący; częściej widywał Kurayami-san niż spóźnialskiego mężczyznę. Sprawa musiała być naprawdę poważna... Albo został przytargany za fraki przez któryś z filarów. Może oba na raz. Fudehiko wychylił się odrobinę, by móc zobaczyć mistrza; wyglądał coraz bardziej mizernie i na dodatek miał ze sobą laskę. Młody zabójca zmartwił się w środku - zarówno przyszłością korpusu, jak i samym stanem starszego mężczyzny. Szczególnie to drugie sprawiało, że serce aż bolało ze smutku.

Słowa mistrza ugodziły prosto w serce chłopaka, bo choć nie był najlepszym ani nawet szczególnie ambitnym zabójcą, spędził tu najlepsze - mimo że przy tym najcięższe i najniebezpieczniejsze - lata swojego życia. Mógł sobie pozwalać na rzeczy, które wcześniej były poza jego zasięgiem, a zwykli ludzie nie mogli zrobić mu krzywdy. Fudehiko dyskretnie otarł łzy i trochę mniej dyskretnie pociągnął nosem. Gdyby miał więcej odwagi powiedziałby, że Iemitsu niósł na sobie olbrzymi ciężar i miał prawo się pod nim ugiąć; oni wszyscy z własnej woli robili co w swojej mocy, by pomóc mu go dźwigać. Nawet ktoś tak tchórzliwy jak Fudehiko liczył się z ryzykiem utraty życia, nawet jeśli unikał jak ognia niebezpiecznych sytuacji.

Serce mu zadrżało w piersi, gdy mistrz zaczął mówić o oddechu słońca. Słyszał pogłoski o nim, ale zszokowała go wiadomość, że Iemitsu zdołał go raz użyć. Nie wiedział, że to było możliwe. Przełknął ślinę, czując pod skórą nerwową energię. Jego dłonie drżały delikatnie, ale wiedział, że po rozpoczęciu treningu się uspokoją - choć mogło być to trudniejsze w perspektywie tego, co mogli potencjalnie trenować. Fudehiko wziął głęboki wdech i przez usta wypuścił kłęby cieplejszego powietrza. Położył dłoń na rękojeści katany, czekając niespokojnie. Łzy zdążyły w tym czasie wyschnąć na jego policzkach, zapomniane przez samego zabójcę


who's ever writin' my story wants me to learn the hard way
don't take it easy on the character

I am the character
‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒
#f6bd60 ✾ kuri
Fudehiko
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta spoza dworu
Cytat :
so I will tattoo my poems all over my body
they won't know who I was before
and I will cut off my fingers, no ID to find me
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
17 lat
Gif :
:(
Wzrost :
169 cm
Siła :
D
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
D
Zręczność :
D
Hart Ducha :
D
Punkty :
196
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
PUNKTÓW
Kirei
obake

https://hashira.forumpolish.com/t176-ryoshi-kireihttps://hashira.forumpolish.com/t185-ryoshi-kirei-wiphttps://hashira.forumpolish.com/t202-kirei#279https://hashira.forumpolish.com/t203-kirei#280
⠀⠀⠀⠀Szefie? Słowo wyrwało go z odrętwienia i wywołało cień uśmiechu na jego ustach. Takashi zapisał się w jego pamięci pozytywnie, robił co trzeba, nie marudził i nie doszukiwał się zdrady tam, gdzie jej nie było. Dobrze, że mógł się zjawić na treningu. Odpowiedział mu skinieniem głowy, z tyłu której miał cichą nadzieję, że piorun postanowi zatrzymać się obok. Porozmawiać, posnuć teorie. Skupić się na tu i teraz, a nie wspomnieniach z wioski.
⠀⠀⠀⠀Na szczęście byli też inni zabójcy szukający kontaktu. Nie rozumiał tylko po co miałby traktować trening z Mistrzem jako okazję do rywalizacji między sobą. Jasne, niektórych to motywowało, ale Kirei chciał być silniejszy od demonów, a zakłady i ściganie się między zabójcami uważał za zbyteczne. Demony nie walczyły jak ludzie, z oddechem czy bez niego. Nie cierpieli od ran tak jak ludzie. Nie musieli spać po całym dniu treningu. Dlatego też uznał rywalizację za zbędną i odciął się od niej unosząc dłonie na wysokość piersi. Niech każdy bawi się po swojemu.

⠀⠀⠀⠀Aż w końcu na polanę zawitał Mistrz w asyście filarów. Brakowało wiatru, ale tych zawsze wszędzie było pełno, tylko niekoniecznie tam, gdzie być powinni. Rybak uważnie przypatrywał się elicie korpusu. Mało było okazji by przyjrzeć się każdemu z nich dokładnie i tej nie miał zamiaru zmarnować. Jednocześnie stanął dumnie wyprostowany i czekał na więcej konkretów. Zaintrygowała go mechaniczna ręka Mistrza - dlaczego zdecydował się na nią dopiero stojąc nad grobem? Czy utrata kończyny była tylko wymówką dla zniknięcia z walk na pierwszej linii?  
⠀⠀⠀⠀Pierwsza część przemowy nie zrobiła na nim większego wrażenia, ale bez dwóch zdań cieszył się, że Dowódca Korpusu nie uciekał od odpowiedzialności za piastowane stanowisko. Ciekawiej zrobiło się później, a wzmianka o oddechu słońca zelektryzowała go, choć nie był piorunem. Jednocześnie wieści te budziły wiele nadziei że oto na wyciągnięcie ręki znajduje się broń zdolna pokonać każdego demona -  tyle że nikomu nie udało się go opanować, nawet osobie bezpośrednio nauczanej przez pierwszego zabójcę i próbującego opanować go przez następne... Ile miał Mistrz? Sto pięćdziesiąt lat? On ledwo opanował oddech wody po pięciu latach z widmem dołączenia do Ne zamiast zabójców. Nie żeby praca tych ludzi w korpusie nie była ważna! Kirei po prostu nie widział się w tej roli. No w każdym razie.
⠀⠀⠀⠀— Obawiam się, że nawet jeśli wyciśniemy z siebie siódme poty, to w jeden dzień nie opanujemy czegoś, z czym najsilniejsi z nas nie podołali. Zrobię, co w mojej mocy by sprostać wyzwaniu. —  odezwał się pierwszy skoro nikomu nie było śpieszno przełamać ciszy. Nie był pewien czy to wysforowanie się, czy może ulewający się w nim żal po rodzinie zachęcały go by mówił dalej  — Co takiego w trakcie długiego życia stało się, że oddech słońca odpowiedział na twoje wezwanie, Mistrzu? — sam nie wiedział, czy był to atak, czy tylko ciekawość jakich warunków potrzebował by sięgnąć po oddech słońca. Czy może raczej, ile potrzebował poświęcić? — Czy skrywasz przed nami jeszcze inne moce które przechylą szalę na naszą korzyść? — skoro oddech słońca istnieje, czy raczej istniał naprawdę, to równie dobrze inne legendy mogły okazać się prawdą.


Pole treningowe - Page 3 TeLGfiX


Propaganda Demonów:
Kirei
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
nietykalni
Cytat :
Wilki wyją ciemną nocą.
Zawód :
Zabójca Demonów
Wiek :
19
Gif :
Pole treningowe - Page 3 ZGXbFc0
Wzrost :
168
Siła :
C
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
C
Punkty :
0
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
pogromca
zabicie pierwszego demona
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
włóczykij
fabularne odegranie podróży
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
PUNKTÓW
Tachibana Shōtarō
kanoto

https://hashira.forumpolish.com/t484-tachibana-shotarohttps://hashira.forumpolish.com/t1803-informator#22962https://hashira.forumpolish.com/t524-shotaro-tachibana#2690https://hashira.forumpolish.com/t525-shotaro-tachibana#2691
Nigdy nie był osobą towarzyską, ale ostatnimi czasy coś mogło ruszyć. Jednak dzisiejszego dnia nie miał sił, ani ochoty na towarzyskie rozmowy. Przybył tu wysłuchać co też mistrz miał do powiedzenia i wzięcie udziału w treningu. Nie spodziewał się opanowania jakiejkolwiek techniki w jeden dzień, ale chciał się nauczyć jak najwięcej. Powoli przybywało ich więcej, ale w dalszym ciągu mniej niż się spodziewał zobaczyć. Czyżby niektórzy z nich postanowili udać się na polowanie? Było to bardzo prawdopodobne i podskórnie czuł, że Yona również znalazła się w tej drugiej grupie. Uważał, że to ryzykowne i głupie, ale równocześnie wierzył iż da sobie radę. Poza tym on sam uważał, że dla zdrajców nie ma miejsca na tym świecie. Są tylko szczebel niżej od demonów, a kto wie. Może i nawet na tym samym. Szczególnie ci, którzy zdradzają swoich towarzyszy broni. Dla takich osób śmierć to jest już łaska. No, ale nie ma co myśleć dłużej na ten temat. Nie zrobi niczego więcej, a poza tym Hiryu była wyszkolonym zabójcą. Da sobie radę, a poza tym oprócz niej byli jeszcze inni. Tak samo jak tu.
Odnotował wejście poszczególnych osób w tym Sayaki, która zachowywała się dość głośno i od razu zaproponowała jakiś zakład. Tachibana wolał nie zabierać głosu. Podskórnie coś mu nie pasowało w spojrzeniu Kagamiego. Jakby czekał tylko na pretekst. Pytanie jaki i po co? Na razie to zignorował, gdyż kilka chwil później pojawił się mistrz wraz z filarami.

Cała elita korpusu w jednym miejscu i nawet Daisuke był na czas. Shoto mógłby się założyć, że sensei musiał być tutaj przywieziony już wcześniej i przykuty łańcuchami, aby gdzieś nie polazł. To było bardzo prawdopodobne.
Ciemnowłosy samuraj wyprostował się, a jego lewa ręka zbliżyła się do rękojeści miecza. Słuchał dokładnie tego co stary mistrz mówił. Nie chciał komentować ich przegranej w Kioto, gdyż w dalszym ciągu uważał, że zawalili po całości. Wszyscy. Nie było potrzeby szukać jednej winnej osoby, gdyż każdy dołożył swoją cegiełkę. Najważniejsze zaś było to, aby ruszyć do przodu i przekuć tą porażkę w kolejne sukcesu.
Informacje na temat oddechu słońca były naprawdę bardzo ciekawe, ale Tachibana wątpił by ktokolwiek z tutaj obecnych miał szansę, by choćby się zbliżyć dzisiejszego dnia do czegokolwiek. Możliwe, że użytkownicy oddechu płomienia mieli większe szanse, ale tylko tyle.
- Czy użytkowanie nowej formy oddechu nie będzie wiązało się dla nas z kłopotami? Każdy jest przyzwyczajony do używania konkretnego stylu i czy próba zmiany nie będzie groźna? – zapytał Tachibana. Owszem mogą próbować się uczyć nowego stylu, ale jeśli będzie się to wiązało z drastyczną zmianą oddychania to może skończyć się to źle.


#de6c24
Tachibana Shōtarō
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
168
Siła :
B
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
A
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
71
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
Tuxedo Mask
ucieczka z miejsca walki i pozostawienie kompanów samych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
halloween 2024
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Matsumoto Takashi
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t417-matsumoto-takashihttps://hashira.forumpolish.com/t1790-informator#22938https://hashira.forumpolish.com/t1846-chronologia-matsumoto-takashihttps://hashira.forumpolish.com/t1847-relacje-matsumoto-takashi
Wyczuwał napięcie na placu,  wiele różnych emocji, niektórzy wyglądali tak jakby szukali wśród szeregów kolejnego zdrajcy, a u innych zapanowało zwątpienie.. A jeszcze kolejni niewątpliwie traktowali to jak dziecinną gre, kolejny trening aby mogli pokazać kto jest silniejszy, lepszy od reszty, jakby miało to jakiekolwiek znaczenie na dłuższą metę. Było to na swój sposób irytujące, jak bardzo nie są zjednoczeni w jednej myśli oraz pewnej formie powagi jaka powinna ich obowiązywać, całe szczęście wkrótce pewien zastój przerwało przybycie Filarów i samego Mistrza. Miał zamiar się wyprostować ale bardziej się nie dało, przyjmowanie nienagannej pozycji podczas reprezentowania rodzinnych interesów było niemalże już podświadome, zauważył, że Kirei uczynił tak samo, co było na plus, zachował powagę dowódcy - Zarówno nie odpowiadając na zaczepki Sayaki, jak i teraz co dobrze wróżyło na przyszłość. Z zaciekawieniem przyglądał się Filarom, nie za często ich widywał, a dobrze jednak było wiedzieć jak przynajmniej wyglądają, był jedynie lepiej zapoznany z samym Daisuke, który ostatnio poświęcił mu nieco więcej uwagi ze względu na wcześniejsze wydarzenia, nie był z siebie dumny.. Jednak najszybszy z piorunów zdawał się nie być zawiedziony, a to w pewien sposób budowało jego pewność, że zrobił tyle ile mógł.
Mistrz rozpoczął swoją przemowę, która była pełna żalu do siebie i przede wszystkim szczerości, próby naprawy swoich błędów, jakie popełnił rzucając życiem zabójców na szale, choć na takie straty powinni być gotowi, muszą być, to jednak świadomość tego, że ich dowódcę nie przepełniała zgubna pycha albo znieczulenie na ich los było pokrzepiające. A sama myśl tego, że spróbuje ich nauczyć oddech słońca choć zapowiadana wywołała wielkie emocje, kiedy powiedział je sam Mistrz.. Jednak czy było to możliwe? Podchodził do tego ostrożnie, studząc swoje oczekiwania względem możliwości nauczenia się samego fundamentu wszystkich oddechów. Wkrótce też padły pytania, które poruszały ważne wątpliwości, skoro zostały zadane to sam nie musiał się odzywać, przynajmniej nie w tym temacie. Poczekał aż na wszystkie z nich dostaną swoją odpowiedz oraz wszystkie pytania zostaną powiedziane.
- Mistrzu - Zaczął - Wiem, że to nie jest pytanie oraz wiem, że nie mogę wypowiadać się za wszystkich. - Powiedział nieco głośniej, nie czuł stresu przemowy przed innymi był również pewny swoich racji, zawsze wierzył w sprawę korpusu. -  To mimo wszystkich tych wydarzeń, trudów oraz strat to nadal jesteśmy z Mistrzem, niezależnie czy na nasz los będzie padać cień czy będzie górować nad nim słońce, będziemy was wspierać. Do końca. - Dokończył, nie sądził aby musiał silić się na dłuższą przemową, przekaz musiał być silny i krótki, wielkie przemowy były zarezerwowane na tych z wyższą rangą i odpowiednim podwyższeniem na którym można stać..  Rozglądał się po okolicznych twarzach, szukając poparcia, zrozumienia, liczył, że iskra może rozpalić pożar nadziei, która da nadzieje niekoniecznie im, a samemu przywódcy organizacji.


Pole treningowe - Page 3 MUpeEpO
Matsumoto Takashi
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
If you feel yourself hitting up against your limit remember for what cause you to clench your fists… Remember why you started down this path, and let that memory carry you beyond your limit
Zawód :
Zabójca Demonów
Wiek :
28
Gif :
Pole treningowe - Page 3 Zenitsu-zenitsu-agatsuma
Wzrost :
170
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
A
Punkty :
120
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
pogromca
zabicie pierwszego demona
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
PUNKTÓW
Karasawa Sayaka
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t428-karasawa-sayakahttps://hashira.forumpolish.com/t1786-informator#22930https://hashira.forumpolish.com/t456-karasawa-sayaka#1852https://hashira.forumpolish.com/t457-karasawa-sayaka#1853
Na wesołe powitanie każdy odpowiedział jej ciszą. NIKT się nie odezwał. Uniosła brew w lekkim niedowierzaniu. "Co ja kurwa jestem?! Przezroczysta?! Banda niewychowanych kutasów.." warknęła w myślach. Jedyna osoba, która jej nie zignorowała to Kagami, przy którym usiadła. Na rzuconą propozycję dla wszystkich również nie dostała żadnego odzewu poza przyjacielem z oddechem płomienia. - .. jasne.. kary od Ciebie chętnie przyjmę.. ale kto wie.. może tym razem ja będę na górze.. - uśmiechnęła się zuchwale. Widząc że jej propozycja skierowana do wszystkich również zakończyła się kompletnym olaniem jej osoby, zmrużyła lekko powieki w większej irytacji. - ..łaaaał.. funkcjonowanie z kijem w dupie to chyba jakiś specjalny skill innych oddechów.. - skomentowała przesuwając złotymi oczami po całej reszcie. Miała szczerze w gdzieś czy ktoś ją usłyszał teraz i co sobie z tego robili. Jak się coś komuś nie podobało to była gotowa wyrównać rachunek na pięści.

Wkurw lekko jej zszedł gdy dostrzegła idącego w ich stronę mistrza z pozostałymi filarami. Podniosła się z miejsca gdzie siedziała obok Kagamiego i uważnie wsłuchała się w słowa ich Lidera organizacji. "Oddech słońca.." powtórzyła w myślach mrużąc lekko złote oczy. Spojrzenie pomknęło na Kireia, który odezwał się jako pierwszy. Wsłuchiwała się w jego słowa, to ostatnie pytanie które zadał było nawet ciekawe. Czy było jeszcze coś co powinni wiedzieć? Kolejny był Tachibana, który przejawiał tak samo jakieś obawy. Ciężko było jej pojąć skąd takie negatywne nastawienie i strach. Splotła ręce pod biustem, marszcząc lekko nasadę nosa. Każdy płomień wiedział jaka jest Sayaka. Nie było dla niej rzeczy niemożliwych do osiągnięcia. I czasami miała wrażenie że tylko Yuichiro i Hayase w pełni ją rozumieją. Może i Tsuya, która się musiała z nią użerać podczas treningu na zabójcę.
Sama chciała o coś spytać, czekała jednak aż każdy się wypowie. Zerknęła na Kagamiego, który milczał o dziwo. Może ktoś już spytał o to czego sam chciał się dowiedzieć.
"Mistrzu.."
Jej złote oczy przeniosły się z Yui'ego na Takashiego. Usta jej się rozchyliły same z siebie, zaskoczona jego komentarzem, bo pytania nie zadał przecież. "Nie uwierzyłabym, gdybym tego nie słyszała na własne uszy... jaki DUPOLIZ... takiemu to nawet wazelina nie jest potrzebna..." skomentowała wpatrując się z irytacją w zabójcę pioruna. Nie wiedziała co się stało od akcji w Kioto że zabójcy z którymi ją sparowano wtedy teraz zachowywali się jakby ich drogi nigdy się nie skrzyżowały. A przecież walczyli z jednym wrogiem, po tej samej stronie płotu.
- Jedna rzecz mnie po prostu ciekawi.. Skoro nasze oddechy pochodzą od oddechy słońca.. to co się stanie z obecnie opanowanym oddechem, którym już władamy jeśli uda nam się nauczyć tego pierwotnego oddechu? Czy będziemy mogli używać obu na zmianę czy poświęcamy nasz obecny na rzecz oddechu słońca? - to chciała wiedzieć. Nawet jeśli to było głupie pytanie i wszyscy zaczną przewracać oczami, to miała to głęboko w poważaniu. Chciała wiedzieć co ją czeka po tym treningu. Nie liczyła na opanowanie oddechu w jeden księżyc, ale nie zamierzała stawiać tego w sferze marzeń, tylko celów do osiągnięcia! "Nie ważne ile mi to zajmie.. opanuję ten oddech.. nawet jeśli będę musiała się od nowa nauczyć oddychać!" warknęła w myślach sama do siebie.


#990033

Nichirin:
Karasawa Sayaka
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
161
Siła :
A
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
207
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Admin
admin

https://hashira.forumpolish.com/t34-wzory-kart-postacihttps://hashira.forumpolish.com/t39-wzor-chronologiihttps://hashira.forumpolish.com/t40-wzor-relacji
Spotkanie




    Mistrz nie dał po sobie poznać by pytania zabójców go w jakiś sposób zabolały. Miał lata doświadczenia na karku i przed spotkaniem pewnie zdążył sobie przećwiczyć możliwe reakcje i scenariusze.
     — Jedyne próby, które na pewno będą nieudane to te, których nie podjęliśmy. — odpowiedział Kireiowi ciepłym tonem. — Straciłem wtedy dłoń, ale to niewielka cena za uratowanie siebie i towarzyszy. Wiele razy ryzykowałem życiem i nie wiem, dlaczego tylko wtedy mi się udało. — odparł unosząc do góry protezę. Drewniane palce poruszyły się a ukryte w nich mechanizmy kliknęły cicho. — Co jeszcze... — zamilkł na dłuższą chwilę tonąc w swoich wspomnieniach — Cóż, można jeszcze poszukać broni wykutych przez pierwszego Mistrza Miecza, ale to też nie będzie proste. — nikt z tu zebranych zabójców nawet nie słyszał o pierwszym kowalu korpusu ani jego broniach. Może faktycznie kryła się w nich jakaś siła?
     — Nauczenie się nowego oddechu nie jest bardziej niebezpieczne, niż opanowanie pierwszego. Wymaga wysiłku i poświęceń, ale nie jest niemożliwe. Za to próba powrotu do poprzedniej szkoły może okazać się brzemienna w skutkach... — miał nadzieję, że rozwieje tym choć część wątpliwości Tachibany. Opanowanie nowego oddechu nie było w końcu takie proste, zwłaszcza gdy celowało się tak wysoko. Ale pośród dotychczasowych obaw pojawiła się iskra nadziei w postaci Takashiego. po jego słowach twarz Mistrza pojaśniała, jakby zdjęto z niej kilka albo i kilkadziesiąt lat.
     — Dziękuję za te słowa. To Ty walczyłeś z dziewiątym? — zapytał, ale zanim mizunoto zdążył choćby powiedzieć słowo, do rozmowy wtrącił się Daisuke. — Tak, dokładnie! To Matsumoto Takashi we własnej osobie! I jeszcze opanował ezo... — litania pochwalna dopiero się zaczynała i trwałaby pewnie dalej gdyby Tsuya nie zasłoniła mu ręką ust i pociągnęła do tyłu. Surowe spojrzenia Takeshiego i Nobu uspokoiły szarpiący się duet.
     — O czym to... A, tak. Jeśli opanujecie oddech słońca to po co wracać do słabszego oddechu? Z litości dla demonów? — zapytał pół żartem, poł serio. Przyglądał się Sayace ze strapioną miną. Gdyby tylko posiadł oddech słońca w pierwszej kolejności nie szukałby alternatyw. Ale może młodzi widzieli coś, co mu umykało.

     — A teraz zacznijmy trening. Teorią zajmiemy się później, bo jeszcze tu zamarzniemy. — podszedł bliżej, a za nim podeszli fialrzy.  — Łapcie za bokkeny i użyjcie swoich oddechów. — wskazał laską na drewniane miecze ustawione na jednej stronie polany — Skupcie się na tym. Na każdym ruchu, myśli i emocji jakie się pojawią. Używanie oddechu nie zawsze oznaczy zrozumienie go. No i nie ponabijajcie sobie nawzajem guzów, chyba że bardzo chcecie. — dodał jeszcze i zaczął krążyć między zabójcami. Każdy Hashira skupił się na zabójcach władających jego oddechem. Dziwne było to doświadczenie, mieć ich tak blisko bez tej presji czasu. Choć pewnie w tym samym czasie każde z nich powinno pilnować bezpieczeństwa w innej części Japonii. Może dlatego na placu zgromadzeni byli zabójcy niższych rang?

Informacje:
  • Czas na odpis - 48h (umownie do końca 18.12.2022).
  • Poza wami na placu jest kilkunastu NPC. Przećwiczyć oddechy możecie sami, możecie też odbyć sparing pomiędzy sobą, pełna dowolność. Hashiry też są do waszej dyspozycji.

Admin
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Cytat :
omae wa mou shindeiru
Wiek :
---
Gif :
Pole treningowe - Page 3 Tanjiro-demon-slayer
Wzrost :
---
Siła :
S
Wytrzymałość :
S
Szybkość :
S
Zręczność :
S
Hart Ducha :
S
Punkty :
926
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Kagami Yuichiro
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t730-kagami-yuichirohttps://hashira.forumpolish.com/t1752-informator#22861https://hashira.forumpolish.com/t752-yuichiro-chronologiahttps://hashira.forumpolish.com/t1919-relacje#23707
Położyłem Sayace dłoń na ramieniu i przyłożyłem palec do swoich ust, na znak ciszy. Nie chciałem, żeby się rozkręcała i wszczynała awanture z innymi oddechami, jaki miał to sens? Po co dążyć do interakcji z kimś, kto Cię zignorował czy olał, nie ma w tym najmniejszego sensu.
- Zostaw ich kije na miejscach. - Szepnąłem Cicho i wzrok skierowałem na wchodzących przełożonych. - Nie ma sensu robić Burdy. - Stałem i słuchałem uważnie pytań innych osób, sam nie miałem takowych. Małe zamieszanie wywołało, nagła wypowiedz mistrza i przedstawienie wywołane przez Filarów. Wzrokiem powędrowałem na Matsumoto, który na jednym zadaniu został ogłuszony przez dziecko, oczywiście było ono bardzo silne i sam miałem z nim problem, ale w takim razie czy ktoś taki byłby w stanie walczyć z kizukim i to jeszcze dziewiątym?

Ciężko było mi uwierzyć, no, chyba że księżyce były straszne tylko z powodu legendy. To, czemu filarzy mieli taki problem z nimi, coś tutaj śmierdziało, ale mało mnie to obchodziło na ten moment. Może zrobił jakiś cudowny postęp w ciągu ostatnich miesięcy albo jakieś inne talenty się ujawniły.
Podszedłem do stojaka po boken i skierowałem się do stojących filarów, dawno nie miałem okazji sprawdzić, jak bardzo się zmieniłem od momentu, w którym ostatni raz trenowałem z Tsuyi. Wiem, że zawsze wstrzymawszy się do granic możliwości, ale ja już nie byłem tym samym dzieciakiem, zaraz się przekonam.

- To, co Tsuyi-sama, sprawdzimy moje postępy i twoje słowa? - Drewniany miecz miałem przełożony przez ramie i spoglądałem na nią złotymi ciepłymi oczami, delikatnym uśmieszkiem. Wracały wspomnienia i przyszła pora drobnego rozliczenia ostatniego roku, chociaż wiedziałem, że raczej i tak daleko mi jeszcze było do poziomu filara.
W końcu byłem tylko Mizunoe, a do filara jeszcze osiem rang miałem na swojej drodze, ale pomimo tego i tak chciałem z nią wziąć sparing. Stanąłem sobie wygodnie, w lekkim rozkroku. Czubek drewnianego miecza miałem wyciągnięty w jej stronę na wysokości twarzy, szybkim ruchem zrobiłem wypad, imitując pchnięciem, gdy tak naprawdę wciągnąłem powietrze do płuc i odbiłem się mocniej z nogi wykrocznej, żeby przy pomocy pierwszej formy skrócić dystans i zaskoczyć ją atakiem z innej strony. Wiedziałem, że cios prawdopodobnie wyląduje na bloku, dlatego od razu wykonałem obrót  wokół własnej osi i przy pomocy drugiej formy spróbować jej wytrącić broń z ręki.

Jednak jak można się było spodziewać, różnica między nami była ogromna i jej boken nawet się nie przemieścił o centymetr, odsłoniłem się, a ona wykorzystała ten nieudany atak.  Spuściła pionowe uderzenie z góry, przed którym musiałem się ratować przy pomocy jedynej defensywnej formy w oddechu płomienia, czyli czwartej. Pomimo trudu udało mi się zasłonić przed kontratakiem i wyprowadzić własny. Wzniosłem miecz do góry i znad głowy wyprowadziłem cięcie pionowe okraszone trzecią formą, przed którym Tsuyi odskoczyła w tył.
- Widzę, że jeszcze nie bierzesz mnie na poważnie... ale chyba pojawiły się pierwsze poty na twojej twarzy. - Odpowiedziałem jej zadziornie, wiedziałem, że wcale nie walczy czy sparuje ze mną na poważnie, ale na pewno byłem większym wyzwanie niż podczas ostatniego spotkania, może wyzwanie to nieodpowiednie słowo. Stawiałem większy opór przed i tak nieubłaganym końcem.  
Została tylko ostatnia technika w całym wachlarzu no i to z niej przyszło mi skorzystać, akurat warunki były sprzyjające, żeby skorzystać z piątej formy, czyli tygrysa. Wziąłem głęboki wdech, skupiłem się na celu i zrobiłem gwałtowny wypad w jej stronę, aby posłać w nią potężne uderzenie.  Nasze ćwiczebne bronie zetknęły się ze sobą z dużą siłą i imitacja miecza, którą trzymałem mocno w dłoni, pękła na pół. Tak to już było, słabsza siła przegrywała w starciu z silniejszą, a ja muszę jeszcze wiele drogi przejść, żeby zmusić filara płomienia do odwołania swoich słów.

Edit. Edytowałem posta, bo wcięło mi ostatni akapit. Jeżeli jest to, niedozwolone to proszę o informacje i wykreślę zawartość.


| Voice |
Kagami Yuichiro
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
Znajdę drogę,
albo ją przed sobą stworzę
Zawód :
Zabójca demonów
Wiek :
21
Gif :
Pole treningowe - Page 3 ZPDQhig
Wzrost :
183
Siła :
A
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
A
Punkty :
162
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
one punch man
postać ukończyła pięć zadań
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
żyjący przeszłością
gracz napisał 5 retrospekcji
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
pogromca
zabicie pierwszego demona
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
busted
ktoś przyłapuje postać na spoufalaniu się z wrogiem
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
speedrun
zyskaj maksymalną liczbę punktów za treningi
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Tachibana Shōtarō
kanoto

https://hashira.forumpolish.com/t484-tachibana-shotarohttps://hashira.forumpolish.com/t1803-informator#22962https://hashira.forumpolish.com/t524-shotaro-tachibana#2690https://hashira.forumpolish.com/t525-shotaro-tachibana#2691
Tachibana o ile lubił zdrową rywalizację i próby konkurowania z innymi to w tym momencie nie był osobą, która wyrywała się do tego typu rzeczy. Słyszał dokładnie zapytanie Sayaki, a także jej reakcję na brak odzewu, ale nic nie zrobił. Nie miał zamiaru robić ruchu czy też brać udziału w czymś więcej. Całą sytuacja w korpusie w ostatnich miesiącach nie wyglądała na zbyt pozytywną, wiec szczerze był ciekawy jaki plan na to mają osoby stojące u władzy. Chcąc czy nie chcąc to zawsze na nich jako liderach będzie skupiała się uwaga oraz pretensje za wszelkie niepowodzenia. Oni byli odpowiedzialni za to, aby Korpus dobrze funkcjonował i to na nich spoczywała ta odpowiedzialność, by się podniósł po ostatnich nieudanych wydarzeniach. Teraz był ciekawy tego ruchu.
Pojawienie się elity korpusu z Mistrzem nastąpiło niedługo po zgromadzeniu się wszystkich na placu treningowym, a sam Mistrz wyjaśnił cel tego spotkania. Poznanie nowego oddechu z pewnością było naprawdę interesującą rzeczą, lecz interesowały go konsekwencje i trudności. Owszem był to pierwszy, pierwotny oddech i wszystkie inne z niego wywodziły się, lecz każdy z nich był przyzwyczajony do innego stylu oddychania. Mógł się założyć, że nawet ich płuca pracowały w zupełnie inny sposób. Słuchał dokładnie wypowiedzi Mistrza i kiwnął delikatnie głową, lecz uznał jego słowa za niewystarczające. Przecież to będzie zupełnie inna rzecz, na dodatek taka którą niezmiernie ciężko opanować. Skoro nawet Mistrz tego nie potrafił to wątpił by komuś się udało to w najbliższym czasie. Warto było jednak spróbować. Chociaż miło byłoby otrzymać jakieś konkretniejsze wskazówki czy nawet prezentację tego co mają robić. No nic. Jakoś poradzą sobie sami. Jak zawsze. Nim jednak ruszyli dalej to do głosu dorwał się Takashi i Tachibanę wręcz zamurowało. Czy on był śmieszny? To było tak dziecinne i durne zachowanie, że ciemnowłosy samuraj czuł się zażenowany. Takie coś było dobre na dwór cesarza czy szoguna, ale nie tutaj. Cóż. Najwyraźniej co poniektórzy mieli inne priorytety.
Shōtarō ruszył przed siebie i wziął jeden z drewnianych bokenów, a następnie wykonał nim szybki młynek. Był w porządku. Nie była to oczywiście jakość czy wyważenie Inazumy, ale rozumiał, że po sprzęcie treningowym nie ma co się spodziewać więcej.
Użytkownik oddechu pioruna odszedł na bok, aby nie przeszkadzać innym w wyborze broni oraz chciał zrobić sobie miejsce. Jednakże najpierw musiał odpowiednio się ustawić. Korzystajcie ze swoich oddechów. Chyba Mistrz zapomniał w jaki sposób działa oddech pioruna, bądź nikt mu nie przypomniał. No nic. Trzeba sobie poradzić. Jak zwykle.
Tachibana przyłożył boken do boku, a z wolnej ręki zrobił prowizoryczną pochwę. No cóż. Trzeba spróbować. Ruszył szybko, ale już od początku czuł, że to nie jest to. Boken wychodził za wolno, a na dodatek obcierał jego dłoń. Musi wymyślić inny sposób, bo jedyne co zdobędzie na tym treningu to uszkodzenia.


#de6c24
Tachibana Shōtarō
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
168
Siła :
B
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
A
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
71
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
Tuxedo Mask
ucieczka z miejsca walki i pozostawienie kompanów samych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
halloween 2024
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Karasawa Sayaka
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t428-karasawa-sayakahttps://hashira.forumpolish.com/t1786-informator#22930https://hashira.forumpolish.com/t456-karasawa-sayaka#1852https://hashira.forumpolish.com/t457-karasawa-sayaka#1853
"Zostaw ich kije na miejscach."
- Jeszcze mnie nie pojebało.. żeby po nie sięgać.. - skomentowała o wiele ciszej, tak żeby tylko Yui słyszał.
Uniosła brew na słowa Hashiry pioruna i zerknęła na Takashiego. "On walczył z Dziewiątym? Nie wygląda na silniejszego niż w Kioto.. ma tą samą rangę co ja.. ale kto go tam wie.. może ukrywał swoje prawdziwe oblicze.. co nie zmienia fakty że jest cholernym Dupolizem.." skomentowała w myślach.
"O czym to... A, tak. Jeśli opanujecie oddech słońca to po co wracać do słabszego oddechu? Z litości dla demonów?"
Uniosła brew na odpowiedź jakiej udzielił jej mistrz. Nie odezwała się na jego słowa. Podeszła zaraz potem po jeden z bokenów. Widząc jak Yui prosi o sparing ich Hashirę płomienia, rozejrzała się po pozostałych zebranych. Widząc jak Tachibana sam zabiera się za trening, postanowiła iść w jego ślady. Jak ktoś ją zaprosi do sparingu, to nie odmówi. Ale patrząc po tym że każdy ją traktował jak powietrze, nie spodziewała się zaproszenia od kogokolwiek z zebranych.
Przyjęła pozę z mieczem w dłoniach i biorąc kilka głębszych wdechów, powoli wypuszczała powietrze z płuc. Następnie przyjęła odpowiednią pozę, spięła mięśnie całego ciała, stojąc w bezpiecznej odległości od pozostałych. - Hono no Kokyu.. Ni no kata: Nobori En Ten.. - powiedziała ze spokojem w głosie, nabierając odpowiednią ilość powietrza a następnie wykonała szybkie, prostopadłe cięcie od dołu, tworząc tym samym ognisty krąg wokół siebie.


#990033

Nichirin:
Karasawa Sayaka
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
161
Siła :
A
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
207
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Matsumoto Takashi
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t417-matsumoto-takashihttps://hashira.forumpolish.com/t1790-informator#22938https://hashira.forumpolish.com/t1846-chronologia-matsumoto-takashihttps://hashira.forumpolish.com/t1847-relacje-matsumoto-takashi
Takashi notował w umyśle odpowiedzi Mistrza - "Nie ma głupich pytań" Tak niegdyś powiedział mu wędrowny mędrzec z którym miał okazje wymienić parę zdań było wiele w tym prawdy, każda rozwiana wątpliwość, każda zdobyta pewność zbliżała ich do celu, utwierdzając w przekonaniach, które pozwalały kroczyć dalej ścieżką, nawet tymi, które wydawały się z początku niemożliwe.
Jego słowa zawisły w powietrzu, nie znalazły poparcia wśród paru innych zabójców, choć to tylko domysły bo jedynie patrzyli się spod łba. Najwidoczniej okazania wsparcia i zrozumienia dla ich przewodnika było dla nich czymś rażącym, co ciekawe przecież nie była ona litanią pochwalną w jego kierunku, a wyrazem szacunku i lojalności wobec celu korpusu oraz samego Mistrza. Czyżby organizacja była już tak podzielona? Nie był w stanie ocenić, to przecież raptem parę złych łypnięć okiem, choć zastanawiające to nie należało się tym przejmować. Cel został jednak spełniony, rozpalił iskierkę, nadzieje u samego przywódcy.
Gdy zapytał się czy walczył z dziewiątym księżycem, otworzył lekko usta aby mu odpowiedzieć jednak zanim zdołał z siebie wykrztusić jakiekolwiek słowo, ku jego zaskoczeniu, własny Filar go zagłuszył.. Tsuya bardzo szybko go powstrzymała, zatykając jego paszcze dłonią, jednak cała scena była całkiem zabawna. Uśmiechnął się lekko, nie spodziewał się takiego uznania, choć może po prostu nie znał aż tak dobrze temperamentu swojego Filara? Niemniej był wdzięczny nawet jeśli prawie wygadał się, że opanował ezoteryczną technikę - Co było również cenną informacją, że jednak już wie iż Takashi to zrobił.

Wkrótce zostało wydane polecenie i każdy rozszedł się na swój kawałek terenu, otrzymali boken oraz krótkie instrukcje. Oczywiście wybrał miejsce w pobliżu Daisuke, wziął kilka próbnych wdechów starając się wyciszyć swój organizm i umysł zanim przystąpił do zadania. Oczyszczenie się z negatywnych myśli pozwalało skupić się na najważniejszym - Celu.  Gdy zaczął w głowie recytował instrukcje "Skupcie się na tym"

"Na każdym ruchu"

Takashi płynnie przesunął dłoń na rękojeść bokena, synchronicznie wycofał prawą nogę do tyłu, a lewą lekko zgiął, opierając w obu przypadkach ciężar na śródstopiu - Taka pozycja miała zapewnić mu maksymalną prędkość na początku formy pierwszej, wykorzystywał podłoże do wybicia się. Lekko pochylił się do przodu, aby jego ciało samo wspomagało w stawianiu szybszych kroków. Gdy wystrzelił przed siebie, dłoń spokojnie spoczywała na broni treningowej, czekając do ostatniego momentu, aby ją wyjąć z imitowanej "sayi" przy pasie i uderzyć przeciwnika.
Gdy cios stracił swój impet, gwałtownie zawrócił broń - Wykorzystując go do zadania kolejnego, dodatkowego cięcia a przy okazji do ponownego powrotu do "sayi". Który jednak nie nastąpił bo wykonał niespodziewany cios od boku, przeciwnicy się uczą, nie znają jednak wszystkich “nowych” technik - W tym przypadku, dzięki ezoterycznej technice nie musiał ponownie chować miecza, co mogło zaskoczyć w jakiś sposób przeciwnika.

Ruch nie był jedynie fizycznymi ciosami czy techniką, ważny był również oddech. Nabierał go powoli, niczym zbierająca się burza by w jednej chwili go wypuścić, gwałtownie. Czuł jak wypełnia jego organizm, a drogocenny tlen go wzmacnia.. Przy ostatnim ciosie zmienił technikę odwracając ją, zaczynał od gwałtownego wdechu i powolnemu wypuszczaniu powietrza, technika Tsuny była specyficzna, zaprzecza niektórym zasadą oddechu pioruna. To właśnie wstrzymanie mocy w organizmie, a potem powolne jej wyzwalanie pozwalało aby technika trwała tak długo i z taką mocą.

"Na emocjach i myślach"

Nigdy się nad tym nie zastanawiał - Emocje? Zawsze starał się je wyciszać, były tłem dla jego techniki. Gdy o nich myślał podczas wykonywania form, czas jakby spowalniał i choć było ich wiele, zdołał pochwycić kilka.

Złość.

Była zapalnikiem, uruchomieniem całej formy, wyzwalaczem całej siły jaką posiadał. Przeplatały się mu wspomnienie o Hime, pobrudzonej krwią Kaanushiego i jej słowa "Starzec był taki użyteczny, a potem... plum! Stracił całą chęć współpracy. Szkoda" Byt demonów, ich pogarda dla ludzkiego życia, traktowania ich niczym bydło, zwodzenie dobrych ludzi, dawanie im fałszywej nadziei. Nienawiść do nich go napędzała, gotowała w nim emocje i dodawała pokłady energii.

Cel

Ich celem było chronienie ludzi, zabijanie demonów było ważną kwestią - Jednak nigdy nie mogli dopuścić do sytuacji aby ich prywatna zemsta spowodowała to by ci, których obiecali chronić zginęli. Bez celu byliby tylko tymi "silniejszymi" którzy mogliby pokonać tych drugich dla własnych ambicji, a nie dla dobra wszystkich.  Stanowiło to stabilizator.

Nadzieja.

Coś co zawsze było ze wszystkimi, wraz z nią umiera resztka ducha, a wraz nim również samo ciało. Uratowani mnisi, biegnący by ostrzec miasto przed Kizukim, rodzina Tsuny bezpiecznie wracająca do Yonezawy. Te widoki sprawiały, że jeszcze warto było podjąć się kolejnego wysiłku, że nie powinno się poddawać. Wyciszało go to, dodawało sił - Pomagało zakończyć formę oraz przygotować się do następnej.

Gdy skończył, rozejrzał się wokół, wyczekując ewentualnych uwag albo reakcji nauczycieli.. Jeśli nie było, oczywiście kontynuował, mieszając formy, skupiając się.


Pole treningowe - Page 3 MUpeEpO
Matsumoto Takashi
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
If you feel yourself hitting up against your limit remember for what cause you to clench your fists… Remember why you started down this path, and let that memory carry you beyond your limit
Zawód :
Zabójca Demonów
Wiek :
28
Gif :
Pole treningowe - Page 3 Zenitsu-zenitsu-agatsuma
Wzrost :
170
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
A
Punkty :
120
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
pogromca
zabicie pierwszego demona
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
PUNKTÓW
Kirei
obake

https://hashira.forumpolish.com/t176-ryoshi-kireihttps://hashira.forumpolish.com/t185-ryoshi-kirei-wiphttps://hashira.forumpolish.com/t202-kirei#279https://hashira.forumpolish.com/t203-kirei#280
     Słuchał i notował w pamięci słowa Mistrza. Wątpił, by po tym treningu miał go okazję szybko zobaczyć - znowu wyślą go pewnie na koniec świata rozwiązywać zagadki tajemniczych morderstw i porwań... Za to wieść o pierwszych broniach rozpaliła jego wyobraźnię - słyszał o wyjątkowych talentach niektórych Mistrzów Miecza, ale żadnego nie dane mu było zobaczyć na żywo.
     Zainteresowała go też wieść, że Takashi walczył z Kizukim. Nie wiedział co prawda, jak zażarta czy długa była to walka, ale skoro przeżył to nie pozostało nic, tylko pogratulować. Zapadał też w pamięci Daisuke, albo filar pioruna po prostu taki był w stosunku do swoich uczniów. W tym momencie jego zwycięstwo z Haruto wydawało się błahe, tym bardziej, że walczyli z nim we dwójkę. No nic, jeszcze przyjdzie czas walczyć i zabijać najsilniejsze sługi Muzana.       
     Zgodnie z poleceniem Mistrza sięgnął po boken i stanął na placu tak, by nie wadzić innym i samemu nie oberwać od narwanych zabójców. Zastanawiał się dłuższą chwilę co właściwie powinien zrobić. Zanim więc podjął decyzję rozejrzał się jeszcze po pozostałych w poszukiwaniu inspiracji. Jedni trenowali sami, inni do sparingu zaprosili filarów. Spojrzał na swojego mistrza ale finalnie nie podszedł bliżej. Postać Nobu niejako go przerażała.     
     Ale w końcu wpadł na pewien pomysł. Woda nie była ofensywnym oddechem. Jasne, w walce chodziło o dekapitację przeciwnika, ale tak jak inne oddechy niejako to ułatwiały, tak woda skupiała się raczej na bezpieczeństwie szermierza. Uniki, płynność ruchów i wyprowadzanie ataków z najróżniejszych pozycji by trafić w słabe punkty przeciwnika. Dlatego też ujął boken i ruszył przez polanę treningową z prostym zamiarem - chciał wskakiwać pod miecze reszty korpusu i starać się unikać ciosów w ostatnim momencie. Nie chciał się z tym afiszować wierząc, że utrudni tym sobie zadanie - w końcu na polanie kręciło się sporo osób wymachujących bronią.
Kirei
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
nietykalni
Cytat :
Wilki wyją ciemną nocą.
Zawód :
Zabójca Demonów
Wiek :
19
Gif :
Pole treningowe - Page 3 ZGXbFc0
Wzrost :
168
Siła :
C
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
C
Punkty :
0
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
pogromca
zabicie pierwszego demona
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
włóczykij
fabularne odegranie podróży
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
PUNKTÓW
Fudehiko
obake

https://hashira.forumpolish.com/t1216-fudehiko#12852https://hashira.forumpolish.com/t1218-fudehiko#12881https://hashira.forumpolish.com/t1219-fudehiko#12899https://hashira.forumpolish.com/t1220-fudehiko#12900
Pytania i wątpliwości niektórych zebranych miały sens, ale Mistrz szybko rozwiał wszelakie wątpliwości. Fudehiko nie mógł powstrzymać się od myśli, że cieszył się własną słabością - nie było ryzyka, że opanuje legendarny Oddech Słońca. Kurayami-senpai mimo prób nie zdołała go przekonać, że był w stanie być czymś więcej niż przeciętnym, słabym zabójcą. Szczerze, preferował ten stan rzeczy. Byciem potężnym brzmiało jak zbyt przytłaczająca odpowiedzialność, a Mistrz był tego żywym dowodem.

Kącik ust Pioruna drgnął nieznacznie ku górze, gdy Daisuke-sensei zaczął zachwalać Matsumoto-senpai i został brutalnie uciszony. Odrobinę podniosło to jego nastrój, nawet jeśli tylko na moment. Gdy przyszła pora treningu, pewniej chwycił swój miecz... tylko po to, by go prawie wypuścić z rąk. Mieli ćwiczyć z drewnianymi mieczami? Kropelka potu spłynęła po jego twarzy. Pierwszy raz czuł autentyczny zapał do treningu od czasu ukończenia szkolenia, ale nie był pewien jak się za to zabrać mimo wszystko pozostało mu chwycić za bokken i znaleźć miejsce. Zerknął po pozostałych Piorunach; Tachinana-senpai miał podobny problem co on, podczas gdy Matsumoto-senpai zdołał się naprawdę wczuć.

Fudehiko ostatecznie oparł Chiyo o pobliskie drzewo i wziął głęboki wdech, po czym powoli wypuścił powietrze. Przyjął pozycję do wykonania pierwszej formy. Zdecydował się nie zaciskać wolnej dłoni wokół bokkena tylko zaraz obok, nie chcąc powbijać sobie drzazg. Oddech, ustawienie ciała, ruch. Choć nie zdołał uwolnić elementu przez brak katany i pochwy, pozwoliło mu to skupić się na emocjach. Co czuł, gdy używał oddechu? Z latami praktyki w trakcie wykonywania form w pewnym stopniu zmieniał mentalność, jego dłonie i ciało przestawały drżeć. Trudno było jednak ten stan nazwać spokojem. Piorun był szybki, a użycie go przypominało wyładowania atmosferyczne, gwałtowne i wymagające dużych pokładów energii. Nawet oddychanie w pewien sposób tak wyglądało. Młody zabójca lubił ten styl, gdyż nie było w nim dużo przesadnej finezji. Owszem, pewien poziom zręczności był wymagany, ale nie w takim stopniu jak przy Oddechu Wody. Najważniejszym było działać szybko i z precyzją. Szybciej niż był w stanie zacząć się bać. Szybciej, by nie dać się złapać przeciwnikowi, ale też by uderzyć zanim ten byłby w stanie się obronić. Nie zwalniać, tylko przeć przed siebie.

Na początku czuł się nieco niezręcznie z używaniem form "na sucho", ale udało mu się przełamać i zacząć płynnie przechodzić od formy do formy. Tak było nawet lepiej, bo gdyby rzeczywiście ich używał, to musiałby robić przerwy między nimi, by móc użyć kolejnej. Tylko raz prawie się przewrócił, gdy jeden z zabójców uskoczył przed jego mieczem, ale po chwili Fudehiko zauważył, że robił to celowo, więc postanowił nie czuć się zbyt źle. Wzruszył ramionami, by pozbyć się resztek napięcia i wrócić do wykonywania form.


who's ever writin' my story wants me to learn the hard way
don't take it easy on the character

I am the character
‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒‒
#f6bd60 ✾ kuri
Fudehiko
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta spoza dworu
Cytat :
so I will tattoo my poems all over my body
they won't know who I was before
and I will cut off my fingers, no ID to find me
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
17 lat
Gif :
:(
Wzrost :
169 cm
Siła :
D
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
D
Zręczność :
D
Hart Ducha :
D
Punkty :
196
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
PUNKTÓW
Admin
admin

https://hashira.forumpolish.com/t34-wzory-kart-postacihttps://hashira.forumpolish.com/t39-wzor-chronologiihttps://hashira.forumpolish.com/t40-wzor-relacji
Zaproszeni Goście




     Zabójcy mieli różne pomysły na to, jak podejść do znanych im przecież oddechów. Szkolili się w ich używaniu i to dzięki nim zabijali kolejne demony. Czasem jednak potrzebna jest chwila wytchnienia i pozwolenie myślom tłoczyć się i mnożyć w głowie by w końcu wypluć z siebie nowe, odkrywcze równanie. Myśl mogła być ulotna, ale jednocześnie porażająca, odkrywająca przed zabójcą nowe horyzonty albo cementująca wytyczone do tej pory szlak. Nie było złych odpowiedzi w tej próbie, bo sama w sobie zawierała wszystko, czego w tej chwili potrzebowali. Trening w tej formie trwał długo, do momentu gdy pojawiło się lekkie zmęczenie i mądrym posunięciem była przerwa.
     W końcu Mistrz klasnął w dłonie zatrzymując trenujących zabójców. Ponownie skupiły się na nim spojrzenia. — A teraz wyobraźcie sobie, że sięgacie głębiej. Ponad oddech który znacie od lat. Sięgacie po pierwotną siłę, po słońce wędrujące codziennie niestrudzenie po niebie, niezdolne do zatrzymania przez żadną siłę. Jego obecność wystarczy, by demony kryły się w swoich norach. Przenieście ten żar, upór i niepowstrzymaną siłę w każdy wasz ruch, każdy oddech i cięcie miecza. — wyszedł na środek placu i ujął oburącz katanę. — Oddech składa się z dwunastu form. — powoli wykonał całą sekwencję dwunastu ataków. W każdym ruchu czuć było pewność i doświadczenie. Nadal były to jednak ruchy wykonywane rękami "zwykłego" człowieka, brakowało w nich chociaż iskry z którą trenowali początkujący zabójcy. — Ostrze rozpalone słońcem tnie ciało demona jakby było z papieru. Rany nie regenerują się, a sam zabójca zdaje się nie do powstrzymania. Niestety, cena za tą moc jest równie wysoka. Nawet po jednej formie możecie się udusić. Ten oddech pali wszystko i wszystkich, włącznie z szermierzem. — mówił nie przerywając pokazu. Jego głos  był mocny, ale gdy w końcu zatrzymał się - cały drżał lekko. — Powtarzajcie za mną. — poprosił i znowu uniósł miecz. Ćwiczył w ten sposób z resztą kilka godzin dopóki nie zarządził przerwy. Chwiał się wtedy zauważalnie mimo opierania o lasce. Twarze Hashir malowały na sobie spektrum emocji, ale zmartwienie i troska przebijały się ponad wszystkie inne. W czasie odpoczynku na plac przyniesiono skromne lecz sycące posiłki. Potrzebowali odnowić uszczuplone siły.
     Popołudniem treningiem kierowała Tsuya i Nobu. Mistrz odszedł na stronę z Daisuke i Takeshim - czy chodziło o sprawy korpusu, czy słabość dowódcy - ciężko stwierdzić. Niemniej, czas płynął na medytacji i kontroli swoich oddechów. Na placu nie rozpalono jeszcze ognisk a zimno kąsało coraz mocniej - co zresztą pomagało w treningu. Hashira Wody tłumaczył jak utrzymać ciało w równowadze, a Hashira Płomieni wskazywała, w jaki sposób ogrzać zmarznięte członki i uniknąć wstrząsających ciałem dreszczy. Dopiero przed zmierzchem zapłonęły pochodnie i ogniska rozlewające po placu ciepło. Zapadła decyzja, by zabójcy noc spędzili tutaj - śpiąc, czuwając lub trenując dalej. Zmęczenie jednak zmogło większość korpusu. Mistrz i Filarzy mieli zjawić się z samego rana kontynuując trening, a pośród szykujących się do snu krążyły plotki - o zdrowiu dowódcy jak i o zniknięciu niektórych zabójców...

     Noc toczyła się spokojnie i cicho, księżyc wędrował pośród chmur zastępując nieudolnie słońce. Jego blady blask wyciągał z mroku nocy ledwo kontury kształtów, topił kolory w odcieniach szarości i pozwalał wyobraźni płatać figle. Nagła eksplozja gdzieś w głębi wioski poderwała zabójców na nogi. Zdarzało się już, że rzemieślnicy i zielarze testowali wspólne wynalazki doprowadzając do pożarów i wybuchów, ale zwykle miało to miejsce za dnia, z drużyną gotową do gaszenia tego typu pożarów. Tym razem po eksplozji słychać było krzyki, ale nie takie, towarzyszące wypadkom. Z głębi Yonezawy niósł się ból i strach wydzierany z gardeł ofiar. Każdy na polanie doświadczył już takich scen.
     Powietrze na placu zgęstniało gdy pośród zabójców wylądował Daisuke. Otaczały go wyładowania energii i iskry, a włosy stały dęba. — Znaleźli nas — szepnął i stanął na równe nogi. Ubrania splamione miał krwią. — Łapcie za broń! — ryknął wyrywając ze snu najtwardszych zawodników.



Informacje:
  • Czas na odpis - 72h (umownie do końca 25.12.2022).

Admin
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Cytat :
omae wa mou shindeiru
Wiek :
---
Gif :
Pole treningowe - Page 3 Tanjiro-demon-slayer
Wzrost :
---
Siła :
S
Wytrzymałość :
S
Szybkość :
S
Zręczność :
S
Hart Ducha :
S
Punkty :
926
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Kagami Yuichiro
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t730-kagami-yuichirohttps://hashira.forumpolish.com/t1752-informator#22861https://hashira.forumpolish.com/t752-yuichiro-chronologiahttps://hashira.forumpolish.com/t1919-relacje#23707
Ten sparing z Tsuyi pokazał, jak wiele mi brakuje jeszcze i jak wiele stopni muszę zrobić po schodach, aby dostać się na szczyt. Podziękowałem jej za krótki, ale meczący sparing i po zmianie bokena zabrałem się za ćwiczenie oddechu już w pojedynkę. Był to niezwykle żmudny proces, który znałem już na pamięć. W końcu od ponad dobrych pięciu lat szlifowałem technikę i sposób oddychania. No ale, nie szło mi, tak jakbym tego chciał, czym było to spowodowane? Ciężko powiedzieć, może miałem zbyt duże oczekiwania albo chciałem, zrobić kilka kroków więcej naraz niż byłem w stanie, a może po prostu tylko tyle byłem w stanie osiągnąć. Jednak rezultat był ten sam, czyli niezadowalający, dążyłem do poprawy, do postępu, który mógł nigdy nie nadejść. Chociaż nawet pomimo tego każdego dnia ćwiczyłem, robiąc milimetrowe kroczki, które w końcu muszą przynieś jakieś rezultaty, jeżeli to była ściana i limit, który mogłem osiągnąć, to chciałem się przez nią przebić i przezwyciężyć swoje ograniczenia. Może jestem jednym z tych przypadków, którzy nie są zbyt kompatybilni z żadnym istniejącym oddechem i będę musiał stworzyć swój własny. Tak jak pierwsi uczniowie twórcy oddechu słońca, może taką drogę będę musiał obrać, aby zrealizować swój cel.

Wykonywałem raz za razem kolejne formy, wciągając do moich płuc jak największa ilość mroźnego powietrza i pompując w czerwone krwinki, jak największą ilość tlenu. Ruchy odtwarzałem co do milimetra, nawet nie musiałem patrzeć, na swoją postawę, a i tak wiedziałem, że jest taka, jaka powinna być. Bardzo długio ćwiczyłem oddech płomienia. W końcu ponownie głos zabrał mistrz. Słuchałem uważnie każdego słowa i próbowałem zrozumieć głębszy przekaz, który był prawdopodobnie ukryty w jego wypowiedzi.
W końcu starcy i mędrcy lubili rzucać okruszkami młodszym pokoleniom, żeby sami mogli złożyć wszystko do kupy i wyciągnąć wnioski, ale czy aby na pewno było to spowodowane taki zamiarem, czy może po prostu sami nie znali prawdy. Nic dziwnego, że nazwa i manifestacja pierwszego oddechu pochodzi z największej słabości demonów. Słońce było najlepszą bronią na demony, krótka chwila w promieniach słonecznych i stwór z cienia rozwiewała się na wietrze i nieważne jak potężny był. Sam Muzan krył się w cieniu, bo nie mógł przeciwstawić się tej sile. W końcu mistrz przeszedł do demonstracji i nauki wszystkich form słońca, nie wiem, jak dla innych oddechów, ale płomień przy słońcu wyglądał jak ten młodszy brat, który chciał mu dorównać, mimo że nie był w stanie. Pięć form, a dwanaście na pewno robiło różnice i znacząco, wpływało to, na możliwość ruchu i zakresu w walce. Oczywiście tak, jak można było przewidywać, pierwotny oddech był bardzo potężny i siał spustoszenie w szeregach wroga. Tylko szkopuł tkwił w dalszych słowach mistrza, jak po jednej formie można się udusić? Był, aż tak dewastujący użytkownika, czy tylko wybrańcy mogli z niego korzystać? W końcu pierwszy musiał się nim bardzo dobrze posługiwać, skoro powstało, aż dwanaście form?

To były kolejne pytania, na które teraz nie uzyskam odpowiedzi, więc zostawię je sobie na później tak samo, jak wątpliwości. Teraz skupiłem pełną uwagę na ruchach mistrza, musiałem zapamiętać każdą formę, aby później móc ja szlifować i liczyć na jakiekolwiek rezultaty. Gdy już minął czas na obserwacje, przeszedłem za wola mistrza do ćwiczeń praktycznych. Starałem się jak najdokładniej odzwierciedlić to, co zobaczyłem, a w tym wszystkim nieco pomagał mi wyostrzony wzrok. Podczas dzisiejszych ćwiczeń dawałem ponad sto procent, byłem lekko podekscytowany, czymś nowym i możliwością nauki, pierwotnego oddechu, nawet jeżeli finalnie nigdy nie będę w stanie go użyć.
Po ciężkim szkoleniu fizycznym przyszedł czas na poprawę medytacji i techniki oddychania, to właśnie dzięki nieustanemu korzystaniu z oddechu można było sobie poradzić z różnymi niedogodnościami albo warunkami pogodowymi. To właśnie oddech pozwalał nam przekraczać ludzkie ograniczenia i walczyć z demonami.
To był długi i meczący dzień, dlatego bardzo chętnie zrobiłem sobie przerwę, przysiadłem na skraju polany, niedaleko ogniska, bo i tak wszyscy mieliśmy tutaj zostać. Trochę dziwny pomysł, skoro niedaleko mieliśmy swoje kwatery, ale może testowali wytrwałych, czy coś dlatego nie miałem z tym problemu. Dobrze było pozwolić mięśnią na odpoczynek, czułem na każdym fragmencie ciała delikatnie mrowienie.

- Sayaka, jak Ci się podobał pierwszy dzień?... Jestem ciekawy, co będzie jutro, ale pewnie to samo... Chyba że jeszcze coś staruszek ukrywa. A teraz pora na regenerujący sen. – Ziewnąłem przeciągłe i zrobiłem to, co mówiłem, złożyłem się do snu, aby odzyskać siły przed jutrzejszym dniem. Sen miałem strasznie nijaki, uwięziony w dziwnej bańce, w której nieważne co zrobiłem, byłem wciągany z powrotem. A gdy już miałem na dobre pożegnać się z moim ciemiężca, ze snu wyrwał mnie huk eksplozji, poderwałem się do góry i skierowałem wzrok do źródła dźwięku.
Nie miałem rozwiniętego słuchu, ale dobrze znałem ten rodzaj krzyku pełnego paniki. Nie musiałem długo czekać na wyjaśnienia, bo na polanie zjawił się Daisuke. Demony odnalazły Yonezawe? Czy to w ogóle było możliwe, ale skoro filar tak twierdził, to musiała być prawda, wybrali porę roku, w której krzewy nie były pod śniegiem? Nie zwlekałem, dłużej wyciągnąłem miecz i zacząłem się orientować w sytuacji, w pierwszej kolejności powinniśmy zabezpieczyć odwrót NE i rekrutów, aby oni mogli przygotować obóz za linią wroga, do którego można będzie odprawić rannych i niezdolnych do walki. A druga sprawa to liczebność wroga i jaki dokładnie mają cel.


| Voice |
Kagami Yuichiro
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
Znajdę drogę,
albo ją przed sobą stworzę
Zawód :
Zabójca demonów
Wiek :
21
Gif :
Pole treningowe - Page 3 ZPDQhig
Wzrost :
183
Siła :
A
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
A
Punkty :
162
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
one punch man
postać ukończyła pięć zadań
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
żyjący przeszłością
gracz napisał 5 retrospekcji
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
pogromca
zabicie pierwszego demona
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
busted
ktoś przyłapuje postać na spoufalaniu się z wrogiem
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
speedrun
zyskaj maksymalną liczbę punktów za treningi
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Matsumoto Takashi
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t417-matsumoto-takashihttps://hashira.forumpolish.com/t1790-informator#22938https://hashira.forumpolish.com/t1846-chronologia-matsumoto-takashihttps://hashira.forumpolish.com/t1847-relacje-matsumoto-takashi
Im dłużej trening trwał, tym bardziej rozumiał czym jest właściwie jego oddech, zagłębił się w niego i zaczął zauważać rzeczy, których do tej pory nie dostrzegał, zawsze liczył się efekt, trenował ciężko i przynosiło to skutki - Jednak zazwyczaj przypominało to bardziej usiłowanie przebicia się przez labirynt niż próbę zrozumienia jego tajemnicy i przejścia go bez trudu. Teraz płynne wykonywane techniki sprawiały, jakby były czymś naturalnym, częścią jego, a nie tylko wyuczonymi ciosami.  Gdy tylko zamykał oczy, słyszał wyładowania, dźwięk zbierającej się burzy, zapach ozonu, tak jakby w jego ciele tkwiła burza.  To wszystko sprawiało, że czuł się pewniejszy swoich umiejętności, a co najważniejsze własnego oddechu.

W chwilach złapania tchu i myśli, przyglądał się pozostałym zabójcą.. Każdy miał swoje metody, inni skupiali się na tym co robili, a inni zdawali się być rozkojarzeni, robiąc coś aby tylko "odhaczyć" polecenie, nie zastanawiając się głębiej. Wzrok spadł chwilowo na Fudehiko, młody robił kawał dobrej roboty, choć na początku podchodził do niego sceptycznie to teraz widział potencjał, który wystarczyło tylko rozpalić.
Masz dobrą technikę — Pozwolił sobie ocenić, podchodząc do niego — Trzymaj jednak mocniej broń, nie chcesz chyba aby ci wypadła, prawda? Dłonie z początku mogą boleć, jednak z każdym kolejnym treningiem będą twardsze więc się nie martw. — Powiedział, podnosząc lekko swoją dłoń, jakby chciał mu to udowodnić — Ciosy muszą być pewne, nie może być w nich żadnego zawahania. Jeśli ci to pomoże, skup się na tym co daje tobie siłe. Gniew na demony,  poczucie obowiązku, inne wspomnienie? Cokolwiek co popchnie ciebie do przodu mimo twojego zwątpienia.. — Doradził poraz kolejny spokojnym tonem, za pozwoleniem Fudehiko i braku sprzeciwu ze strony Daisuke, dołączył na chwile do niego, korygował na bieżąco niedociągnięcia, czy to w technice czy w innym aspekcie jakie mogły się tylko pojawić. Filar skupiał się na ogóle, a Takashi mógł podejść do tego personalnie, a tym samym bardziej pomóc. Poświęcił chwile czasu na niego, a potem wrócił do swojego treningu życząc powodzenia.

Wkrótce też mogli przejść do kolejnego etapu, jakim było zapoznanie się z samym oddechem Słońca. Notował w umyśle instrukcje, starając się skupić na ich głębi i łapiąc w całość w swoje przemyślenia. Pierwotna siła.. Czym była pierwotna siła dla niego? Od czego się wszystko zaczęło?

Jako Zabójca Pioruna skupiał energie swojego oddechu na nogach i rękach, aby zarówno błyskawiczne się poruszać jak i równie szybko zadawać ciosy - Tak aby najlepiej skończyć walkę zanim ona się zacznie. Skupiał się również tym samym, aby wykorzystać impet ciosów do kolejnego ataku, tak aby nie tracić zbędnie energii, choć nie były przez to również najsilniejsze. Każdy inny oddech skupiał się na czymś innym, na innym aspekcie oddechu słońca - Teraz musiał połączyć je w całość.

Wykonując techniki po Mistrzu, wkładał w nie całą swoją energie - Aby zarówno utrzymać pełną szybkość, jak i siłę,  tak aby nie uzyskiwać nic, kosztem drugiego. Wymagało to od niego pełnego skupienia, aby również zachować precyzje ciosu, chcąc trafić tam gdzie właściwie planował..  Z początku było ciężko nad wszystkim zapanować, zwłaszcza nad tymi słabszymi atrybutami w których nie był wyćwiczony, trenował więc na sucho by wyuczyć się nowego schematu techniki i rozkładu sił.

W końcu doszedł do najgorszego elementu czyli samej techniki oddychania. Rozpalenie tak potężnego efektu, wymagało niezwykle dużych pokładów energii, nabierał go szybko i wypełniając go ponad swój limit wytrzymałości, jego Hart Ducha pozwalał mu tu przezwyciężyć, mimo, że przez nadmiar tlenu niemalże widział pojedyncze czarne kropki wędrujące na wizji, ulga przychodziła wraz z wykonywaniem techniki, gdzie stopniowo się jego pozbywał - Zauważył, że poprzez ten "zapas" tlenu starczało mu na każdą partie mięśni, także każdy aspekt siły zabójcy nie tracił na mocy. Na końcu zawsze następowało, bolesne wyczerpanie, płuca promieniowały przeszywającym bólem, chwiał się na nogach, jednak nie odpuszczał.. Do momentu, kiedy potrzebował przymusowej przerwy.

Potem zaczął wkładać w ciosy wszystko, co go popycha do celu, to co wyzwala w nim siły.. Nie dzielił ich na poszczególne elementy, starał się dotrzeć do pierwotnego źródła, tam gdzie wszystko się zaczęło, tam gdzie wolałby nie zaglądać.


***


Czuł się w jego obliczu mały, mimo tylu lat na karku, osiągnięciach to nadal czuł silny autorytet nad sobą - Swojego Ojca, w wyobraźni był olbrzymi, a jego cień padał na niego, pochłaniając go, pamiętał stanowczy, spokojny ton, taki, który nie spodziewał się usłyszeć żadnego sprzeciwu.
Nie zawiedziesz mnie. — Zagrzmiał, tej samej nocy, kiedy demony go napadły, a on rozkazał Takashiemu wkroczyć na ścieżkę zabójców, by zapłaciły za zniewagę w jego kierunku. Jego złote oczy płonęły zimnym gniewem, sprawiającym wrażenie, że mogłyby go spopielić w każdej chwili, gdyby tylko chciał.

Nie.. Nie zawiodę. — Odpowiedział wtedy.

***


Stłumił swój krzyk.

Boken uderzył w ziemie mocniej niż się spodziewał, nie zdążył wyhamować uderzenia, niemalże prawie roztrzaskując drewnianą broń, trzymała się jeszcze, miał nadzieje, że wytrzyma resztę treningu. Odetchnął nerwowo, musiał sięgać po każdą siłe, jaką tylko mógł jeśli to miało pomóc w jakiś sposób, nawet jeśli nie w opanowaniu oddechu słońca, to w wzmocnienie aktualnego, a przede wszystkim swojego ducha. Nie mógł zapominać o tamtym dniu, tamtych emocjach, tym co kieruje go po dziś dzień.

Następne godziny przynosiły więcej treningu, zapamiętania sekwencji i łączenia wszystko w jedną całość. Oprócz nauk samego Mistrza, inni Filarzy przygotowali również swoją część, ucząc ich całkiem przydatnych umiejętności w terenie, szczególnie ogrzewania się za pomocą techniki oddychania. Po tym wszystkim, kiedy większość poszła spać, Takashi jeszcze chwile trenował do momentu, kiedy jego własny organizm go "wyłączył" Zdołał się doczłapać jedynie do swojej katany, aby się w nią wtulić, a potem pochłonął go słodki sen.

Eksplozja i krzyk Daisuke wyrwał go ze snu.. DEMONY? Tutaj? Nie.. Sakura, Hana, wciąż tu byli musieli im pomóc.  Filar musiał ich podzielić i wskazać kierunek. Co zabezpieczyć?  Jaki jest plan obrony? Zabezpieczenie kwater było kluczowe, nadal tam byli ludzie, zarówno cywile, jak i zabójcy, którzy dopiero wybudzali się ze snu, sięgając po broń, danie im możliwości organizacji, dawało im więcej zasobów do obrony.


Pole treningowe - Page 3 MUpeEpO
Matsumoto Takashi
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
If you feel yourself hitting up against your limit remember for what cause you to clench your fists… Remember why you started down this path, and let that memory carry you beyond your limit
Zawód :
Zabójca Demonów
Wiek :
28
Gif :
Pole treningowe - Page 3 Zenitsu-zenitsu-agatsuma
Wzrost :
170
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
A
Punkty :
120
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
pogromca
zabicie pierwszego demona
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
PUNKTÓW
Karasawa Sayaka
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t428-karasawa-sayakahttps://hashira.forumpolish.com/t1786-informator#22930https://hashira.forumpolish.com/t456-karasawa-sayaka#1852https://hashira.forumpolish.com/t457-karasawa-sayaka#1853
Trening jaki mieli na placu nie różnił się zbyt wiele od poprzednich, tylko uczył innych form. Oddech słońca miał więcej form niż opanowany już przez nią oddech płomienia. Ale z żelazną determinacją postanowiła się nauczyć tego oddechu. Brała sobie do serca każdą instrukcję, jaką mistrz i pozostali Hashira jej dali. Wyciskała z siebie 150% swoich możliwości. Pracując na oddechem i całym ciałem cały dzień. Przerw używała na medytacji i posileniu się. Chciała wydobyć ze swojego wnętrza wszystko, sięgnąć wgłąb duszy, dotknąć żaru jaki się w niej tlił przez ten cały czas i wydobyć go na powierzchnię jakby od tego jej życie zależało. Tak wyglądał cały dzień. Uśmiechnęła się na słowa Yuiego, przecierając pot z czoła. - Dzień był intensywny.. liczę na więcej jutro.. dajmy z Siebie wszystko Yui! - z tymi słowami położyła dłoń na jego ramieniu dla otuchy i ruszyła wraz z nim na wypoczynek. W końcu potrzebowała być w pełni sił z rana.

Znaleźli nas!
Łapcie za broń!


Wybuch i ranny Daisuke wykrzykujący rozkaz dobrania broni, sprawił że zerwała się na równe nogi z mieczem w dłoni. Rozejrzała się po najbliższym otoczeniu w poszukiwaniu przeciwników. Spodziewała się że jednostki nie zdolne do walki zajmą się ewakuacją. Ale nie zamierzała czekać aż akcja przyjdzie do niej. Ruszyła w stronę krzyków i wrzasków, bo tam musiało dochodzić do rzezi.. A ona nie pozwoli nikomu zginąć! Nie zastanawiała się skąd się demony wzięły w tym miejscu, skoro mieli w korpusie zdrajcę, to mogli się spodziewać że takie coś będzie miało miejsce prędzej czy później.


#990033

Nichirin:
Karasawa Sayaka
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
161
Siła :
A
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
207
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Tachibana Shōtarō
kanoto

https://hashira.forumpolish.com/t484-tachibana-shotarohttps://hashira.forumpolish.com/t1803-informator#22962https://hashira.forumpolish.com/t524-shotaro-tachibana#2690https://hashira.forumpolish.com/t525-shotaro-tachibana#2691
Ten trening z pewnością nie należał do najłatwiejszych. Jego oddech, a także formy różniły się znacząco od innych stylów, tak więc musiał podejść do treningu w inny sposób. Nie mógł wymachiwać mieczem i liczyć na uaktywnienie jednej z form, gdyż to najprędzej obróciłoby się przeciwko niemu, zaś w najlepszym wypadku nic by się nie wydarzyło. No może złapałby go atak kaszlu. Dlatego też na razie chciał dojść do mocniejszego uderzenia w swoim własnym oddechu. Nadać piorunom jeszcze większą moc i temperaturę. Jednak jak tego dokonać? Większą szybkością? Mocniejszym tarciem? Piorun w trakcie uderzenia wyzwala niezwykle wysoką temperaturę, lecz daleko jej było od temperatury słońca. Może trzeba było się skupić na tym, aby temperatura była przez całe uderzenie jak najwyższa? Zauważył iż większa część zabójców wolała trenować samemu. W końcu mieli samemu dojść do jakichkolwiek wyników.
Shoto dokładnie słuchał i obserwował formy oddechu słońca, które pokazywał im mistrz. Dwanaście. Jak dwanaście miesięcy w roku. Jego wzrok dokładnie śledził ruch ostrza, a także ciała. Dzięki rozwiniętemu zmysłowi, mógł wyłapać więcej szczegółów. Lecz w dalszym ciągu była to sucha teoria z lekką domieszką praktycznego pokazu. Żeby osiągnąć coś więcej to trzeba było znacznie więcej trudu i treningu. Tachibana dawał z siebie wszystko. Ciężko było nie wsadzać ostrza do sai, ale widział w tych formach kilka rzeczy, których używał jego własny oddech. Powtarzał wszystkie formy z jak największą precyzją. Starał uderzać szybko i silnie, lecz na jakiekolwiek wyniki przyjdzie czas kiedy indziej. Szczerze mówiąc nie miał pojęcia czy zrobił choć krok do przodu. W końcu przyszedł czas na odpoczynek. Noc na zewnątrz nie była niczym nowym i większość z nich była do tego przyzwyczajona. A przynajmniej powinna być.

Ze snu wyrwały go huki i krzyki. Coś było nie tak. W całej Yonezawie niósł się krzyk bólu. Krzyk walki. Krzyk, którzy znali wszyscy. Tachibana podniósł się w momencie kiedy kiedy Daisuke wylądował na Placu. Jego ubrania były w krwi i ciemnowłosy chyba pierwszy raz widział swojego nauczyciela w takim stanie.
- Sensei jakie są siły wroga? Co się dzieje dokładnie? – zapytał samuraj, który już przytwierdził Inazumę do swojego boku i ruszył do swojego mistrza. W końcu to on był tutaj najwyższy stopniem jako Hashira Pioruna. Daisuke wydawał rozkazy.


#de6c24
Tachibana Shōtarō
Ikonka postaci :
Pole treningowe - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
168
Siła :
B
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
A
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
71
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
Tuxedo Mask
ucieczka z miejsca walki i pozostawienie kompanów samych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
halloween 2024
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Sponsored content
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
Twoje zezwolenia

Nie możesz odpowiadać w tematach