Obchodzimy 3. urodziny forum! Limitowana odznaka, możliwość stworzenia własnej oraz urodzinowy jackpot.
12 listopada 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 października.
1 października 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 września.
1 września 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 sierpnia.
1 sierpnia 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lipca.
1 lipca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 czerwca. Ponadto w nowej aktualizacji znajdziecie informacje dotyczące zapisów na EVENT.
1 czerwca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 maja.
1 maja 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 kwietnia.
1 kwietnia 2024
Pojawiła się nowa aktualizacja! Zmiany przy tworzeniu postaci, lista NPC, usprawnione oddechy i inne.
14 marca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 marca.
1 marca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lutego.
1 lutego 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 stycznia.
1 stycznia 2024
Ostatni dzień naszego kalendarza adwentowego. Jest to również okazja, aby zdobyć odznakę!
24 grudnia 2023
Pojawiła się nowa aktualizacja! Nowy wpis do fabuły, wyjaśnienia w mechanice oraz zwiększone grono MG.
10 grudnia 2023
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 grudnia. Pojawił się także kalendarz adwentowy.
1 grudnia 2023
Najnowsza Aktualizacja już dostępna! Przebudowa forum i nowości.
12 listopada 2023
Najnowsza Aktualizacja już dostępna! Zakończenie Halloween 2023 oraz o tym co dalej z Forum.
7 listopada 2023
Nabór na Mistrzów Gry!
5 listopada 2023
Ruszył Event Halloweenowy!
22 października 2023
Aktualizacja Fabuły!
25 listopada 2023
Festyn Washi!
8 kwietnia 2023
Nowa aktualizacja, ruszyły także rzuty na ocalonych i zabitych.
1 marca 2023
Nowa aktualizacja. Zmiany w funkcjonowaniu oddechów i zmysłów, więcej o mieczach nichirin i inne.
4 lutego 2023
Nowa aktualizacja.
21 stycznia 2023
Nowa aktualizacja. Poszukiwanie śnieżynek, więcej slotów fabularnych, zakończenie rozliczeń i inne!
24 grudnia 2022
Nadchodzące wydarzenia!
6 grudnia 2022
Forum w przebudowie.
13 listopada 2022
Nowa aktualizacja.
16 września 2022
Pojawił się temat z propozycjami.
12 września 2022
Nowa aktualizacja. Zakończenie eventu, zmiany w administracji i inne.
12 września 2022
Nowa aktualizacja.
17 sierpnia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lipca. Ponadto oficjalnie rozpoczął się event.
1 lipca 2022
Ruszyły zapisy na event!
11 czerwca 2022
Nowa aktualizacja! A w niej, między innymi, nowe odznaki i formy zdobywania punktów.
12 maja 2022
Zmiana w administracji forum!
26 kwietnia 2022
Na forum pojawił się minievent! Szukaj wielkanocnych jajek i znajdź nagrody!
17 kwietnia 2022
Aktualizacja. Ingerencje, HD, listy gończe i zawody dla grupy Humans.
28 lutego 2022
Aktualizacja. Witamy nowych Mistrzów Gry!
20 lutego 2022
Aktualizacja dotycząca marechi i nabór na Mistrzów Gry!
14 lutego 2022
Pojawiła się nowa aktualizacja.
13 lutego 2022
Ankieta dot. nawigacji i rozmieszczenia działów.
10 lutego 2022
Aktualizacja tematu dot. śmierci postaci.
8 lutego 2022
Ruszył minievent dla grupy Humans!
17 stycznia 2022
Zmianie uległ temat rany, leczenie i rekonwalescencja, a dokładniej czwarty punkt dot. regeneracji demonów.
11 stycznia 2022
Pojawiła się kolejna aktualizacja, z której dowiedzieć się można o nowych rzeczach, jakie pojawią się na forum, a także przedstawieni zostali nowi MG!
10 stycznia 2022
Informacje dotyczące minieventu! Szukaj śnieżynek i każdego dnia zdobądź PO!
23 grudnia 2021
Wpadła nowa aktualizacja, z której możecie dowiedzieć się więcej na temat możliwości prowadzenia większej ilości wątków fabularnych!
3 grudnia 2021
Na forum pojawiła się nowa aktualizacja dotycząca kruków kasugai, filarów i PO!
28 listopada 2021
Na forum pojawiła się nowa aktualizacja dotycząca PO!
15 listopada 2021
Zapisy na event! Przekonaj się razem z nami, że Wszystkie drogi prowadzą do Edo.
14 listopada 2021
Aktualizacja! Dowiedz się o zmianach na forum oraz o dodatkowej możliwości zebrania PO!
13 listopada 2021
Otwarcie forum.
12 listopada 2021
Latest topics
Dōgo OnsenDzisiaj o 12:45 amSōsetsu
Izakaya we wsi pod NagojąWczoraj o 11:49 pmSōsetsu
Jindai-jiWczoraj o 9:39 pmOda Seiji
ZamówieniaSro Lis 20, 2024 10:31 pmOda Seiji
Z Tsurugi do pobliskiej wsiSro Lis 20, 2024 7:29 pmSōsetsu
Lipcowa WisteriaSro Lis 20, 2024 5:02 pmTokage Jin
DōtonboriSro Lis 20, 2024 12:25 pmAdmin
Shinrin-yokuSro Lis 20, 2024 12:25 pmAdmin
Opuszczony chramSro Lis 20, 2024 12:25 pmAdmin

Trybuny
+11
Rash
Yuta
Suiren
Taishiro
Kitsune
Sachiko
Kama Yenhatsu
Imube Kamezō
Admin
Rintarou
Yamato
15 posters
PUNKTÓW
Seiyushi
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t220-seiyushihttps://hashira.forumpolish.com/t1768-informator#23087https://hashira.forumpolish.com/t268-seiyushihttps://hashira.forumpolish.com/t270-seiyushi
"Jeśli faktycznie wydmuszką jestem, co nic nie potrafi. To jedna szybka i silna szarża wszystko rozwiąże. Rogami swymi mą głowę wyrzucisz w kosmos."
-Znowu.. - syknęła pod nosem czując jak przymusza się do czegoś czego w życiu by nie próbowała zrobić. To po prostu nie był jej styl walki. Zmuszając ją go tak żałosnego typu ataku, wkurwiło ją jeszcze bardziej. I tak jak nie chciała na trybunach wszczynać awantury, tak teraz miarka się przelała. Rejestrowała wszystko, co się wkoło niej działo, nawet jego zwinny unik i to że chciał ją zaatakować. Ingerencja Yamato była zaskoczeniem i zarazem nieocenioną pomocą. Wpadła w barierkę mocno "Demoniczna sztuka krwi.." warknęła w myślach odrywając się od balustrady. Na rękach nadal miała szramy do krwi i zamierzała ich użyć.. Ale najpierw szybkim ruchem przebiła sobie bębenki w uszach, pozbawiając się słuchu do momentu wyleczenia tej rany. Z krwi, którą wyciągnęła z przedramienia, powstała solidna halabarda, na której zacisnęła mocno dłoń.
Cała akcja z Kitsune i propozycją w kierunku Yamato ją lekko rozbawiła. Wredny uśmiech pojawił się na jej ustach, karmazynowe ślepia błysnęły dziko. Widząc jak Artysta podpał nie tylko jej i Mnichowi, parsknęła lekko poz nosem. I kolejny rozkaz w kierunku Yamato. Szczęka się jej zacisnęła gdy Taishiro zwrócił się zaraz po tym w jej stronę. Krew się w niej gotowała tak bardzo. Jego słowa były bardziej mdłe niż najlepiej przyrządzone ludzkie żarcie. Aż się podnosiła zawartość żołądka.

Nie miało miejsca:
Widząc jak Mnich sięga dłonią za Artystę od tyłu, nie planowała próżnować. Sam się postawił w tej pozycji! Honorowa mogła być względem honorowych osobników, ale nie względem tej zawszonej, pokracznie mówiącej małej kurwy, którą gardziła bardziej niż kimkolwiek na tym przebrzydłym świecie. Wykorzystała ten moment rzutu Taiem w kierunku Kizukiego. Z całej siły ciskając w Taia swoją bronią, chcąc go zbić z trajektorii lotu na Minaru. Gdy jej halabarda wbije się w ciało Artysty, to czarna krew z długiej rękojeści przyjmie formę cieczy i pomknie prosto do wnętrza budzi demona. Wciskając się przez nos, usta, każdą możliwą drogą, żeby zapchać dziurę i dopiero tam przyjmie stan skupienia stały. - Mam dość twojego pierdolenia ty mała niedojebana szmato.. Potrzebujesz mowy żeby twoje DBA działało na innych.. co masz poza nią? Na pewno nie siłę.. skoro musisz się wysługiwać innymi.. wystarczy odebrać sobie słuch.. albo tobie możliwość szczekania.. i nie masz nic więcej.. - syknęła. - Gardzę takimi ścierwami jak ty.. masz się za nauczyciela dla tych słabych.. ale oni cię nie potrzebują! To domena Korpusu.. by brać byle słabe ścierwo i pielęgnować je z nadzieją ze stanie się wystarczająco silne aby stawić czoła przeciwnością losu. Jak Demon chce być silny to powinien SAM zrobić wszystko co w jego mocy aby tą potęgę osiągnąć.. po to jest ta Arena.. żeby zobaczyć kto ma potencjał żeby iść wyżej.. więc kim jesteś ty mały szczurze by bronić mi czegokolwiek?! Bo jesteś o szczebel wyżej to myślisz że Ci wszystko wolno?! - splunęła w jego stronę z pogardą. - Daleka droga przede mną żeby stać się potężnym demonem.. ale zrobię wszystko i zarżnę każdego kto stanie na mojej drodze.. nie ważne czy będzie to cały korpus zabójców.. czy taka miernota jak ty! - warknęła zimnym tonem.
Z jej rozciętych rąk wyłoniła się czarna krew otaczając jej przedramiona. Gotowa do użycia jej na Artystę jeśli ten nadal będzie chciał coś zrobić. Skończyła się dla niej zabawa.

1. Uszkodzenie własnego słuchu.
-1PK - podtrzymanie DBA
Total: 5/10PK
2. Rzucenie w Taia halabardą z czarnej krwi w celu przebicia jego ciała i uniemożliwienie mu wpadnięcie w Minoru.
3. Użycie części krwi z halabardy aby zatkać ryj Artysty cieczą, która w gębie stwardnieje (uciszając go na czas używania DBA)
4. Paplanina odnośnie tego co dla postaci ma znaczenie - siła
5. Gotowość do ataku na Artystę z czarną krwią oplatającą dodatkowo przedramiona Seiyushu w formie cieczy.
Seiyushi
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa rzemieślnicza
Zawód :
Mistrzyni Ostrzy
Wiek :
28
Wzrost :
161
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
A
Punkty :
45
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
zew krwi
zabicie pierwszego demon slayera
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Rash
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t180-rashhttps://hashira.forumpolish.com/t1766-informator#22891https://hashira.forumpolish.com/t241-rash#351https://hashira.forumpolish.com/t240-rash#349
Podarunek za podarunek.
 Jej słowa rozbrzmiewały echem dudniącego dzwonu w jego głowie, niczym ostatni dźwięk, jaki miał możliwość usłyszeć.
Sojusz ten wydawał mu się irracjonalny, rozmyty. Dający złudne wrażenie bezpieczeństwa, docenienia i uznania. Zgubna fatamorgana miała wić się na horyzoncie, a on spragniony biec przed siebie, ku cieszącemu oczy widokowi.
 Rash nie był naiwny, nie posiadał złudzeń. Wyzbył się ich dawno temu, kiedy obiecał przed samym sobą, że kiedyś łby Kizuki zadyndają w blasku księżyca niczym najpiękniejsza biżuteria. Będą się mienić niczym diamenty, tak bardzo niedostępne dla innych oczu poza jego własnymi.
 Wpatrywał się w Niwe, spokojnie. Niespiesznie zamknął dłoń, słuchając ją uważnie. W jej słowach czuł fałsz i podstęp, nie ufał przebiegłej żmii, lecz nie dał po sobie poznać żadnej oznaki niechęci. Dopiero kiedy kobieta odwróciła się bokiem, wzrokiem wędrując po arenie, dając mu sygnał końca rozmowy, Rash podniósł się z miejsca. Zwrócony do niej — jak do pozostałych Księżycy —
plecami, wykrzywił usta w grymasie pogardy.
 Schodząc z trybun, na nowo przywdział twarz niezmąconą spokojem i zbędnymi emocjami. Wsunął dłoń do kieszeni spodni, czując pod palcami żuka.
 Podarunek ten wydawał się nie na miejscu, nie od Szóstej; nie ot, tak wysoko postawionego demona.
Obracał niewielką kulkę w palcach, zastanawiając się, co by się ukazało jego oczom, kiedy nagle zgniótłby ją w palcach.
 Tu i teraz.
 Zszedł na wcześniej zajmowane miejsce, nie dostrzegając Suiren ani Rintarou.
 Wzrokiem powiódł po trybunach Kizuki, szybko łapiąc spojrzeniem sylwetkę Suiren. Kobieta była zajęta rozmową z Akio. Obserwując ją coraz więcej i częściej, zaczynał dostrzegać jej przebiegłość; rolę, jaką przyjęła, wchodziła niesamowicie łatwo, wręcz lekko. Przez chwilę zastanawiał się, w jakim stopniu była w tym wszystkim sobą — bez dyplomatycznej intrygantki, niemogącej lub niechcącej się bronić samej.
 Hałasy na trybunach szybko zmusiły go do zainteresowania się innymi demonami, znajdującymi się niedaleko rogatego demona. Z oddali rozpoznał Seiyuchi, a jej temperament ani przez chwilę nie zmienił się od ich ostatniego spotkania. Pozostałe demony nie znał. Przypatrywał się tej scence, gdyż awantura, jaka rozpętała się na trybunach, mogła mieć dla tych trzech demonów przykre konsekwencje.



Rash
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Włóczęga.
Wiek :
57
Gif :
Trybuny - Page 3 Heart-dark
Wzrost :
180
Siła :
B
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
427
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
zew krwi
zabicie pierwszego demon slayera
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
jaszczurka
pełne zregenerowanie swoich utraconych kończyn
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
PUNKTÓW
Rintarou
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t194-rintarou#256https://hashira.forumpolish.com/t1767-informator#22893https://hashira.forumpolish.com/t307-chronologia#579https://hashira.forumpolish.com/t308-relacje#580
Kiedy na tę krótką chwilę pochwycił zainteresowane spojrzenie pierwszego, dusza Rintarou uśmiechnęła się brzydko; oschłe słowa zapełniły wcześniejszą niepewność. Widząc, że Tadao dostrzegł ten podstępnie odsłonięty oręż, podążył za jego wzorkiem, zaciskając blade palce na rękojeści; wraz z dotykiem powróciły do niego wszystkie wspomnienia. Walka w Edo. Kyoya Rin, Taishiro i Araki Hotaru. Na wspomnienie ostatniego, kącik warg zmartwiał, nie sprawiał wrażenia już tak frywolnego. Jak w kalejdoskopie powrócił do dnia, w którym uciekał z Seto. Kiedy pozostawił Arakiego ciężko rannego nad brzegiem Hori; do nocy, w której okradł go z miecza i uciekł — w końcu ta błyskotka od zawsze należała się jemu. I choć w końcu ją otrzymał, od tamtego czasu już go nie spotkał. Mężczyzna nie stawił się na wydarzeniu w Kioto. Nie rozpoznał nigdzie jego zapachu, nie otrzymał informacji, aby ktokolwiek go gdzieś widział.

Przez długi czas ignorował szepty podświadomości, iż mógł przyczynić się do śmierci osoby, którą znał od momentu swoich narodzin. Która wyrażając się wobec niego niepochlebnie, jednak zawsze mu pomagała. Dostrzegał w nim słabość; nie potrafił mu odmówić. Wykorzystywał to. Czuł, że może naginać granicę, bo przecież wszystko zostanie mu wybaczone. W tamtym dniu przesadził. I choć nadal nie chciał myśleć, że naprawdę trzyma jedyną rzecz, która mu po nim pozostała, musiał w końcu zderzyć się z tą prawdą. Zacisnął beznamiętnie usta, wahając się.

Dotarłem do informacji, iż korpus zabójców utracił cenny oręż, który mógł znaleźć się w rękach demonów. Ostrze nichirin — zaczął, ukrywając zamyślenie pod opanowanym tonem. — To dość niespotykane. Ostrza nie mogą być używane przez demony, przecież pękają, stając się nie wartościowym odpadem. Jednakże zaginionym orężem okazała się broń Kyoyi Rina, demon slayera władającego żywiołem ognia, który poległ w Edo — przerwa. — Z mojej ręki.

Gdzieś dochodziły go okrzyki trybun, chaosu wiwatujących demonów. Wydawało mu się nawet, że od przytłumionych myśli odbiło się powtarzające imię: "Suna-sama, Suna-sama", ale skupiony na swoim zadaniu, wyciszył się na cały ten zgiełk; zanurkował pod głęboką wodę. Kiedy stał przed Tadao, czuł jego potęgę. Nie musiał uświadamiać mu tego poprzez otaczającą go aurę, wystarczyło to zimne, oschłe spojrzenie, które mroziło wszystkie kości.

Wysunął klingę z sayi, podpierając czubek ostrza na drugiej otwartej dłoni, niemal z czułością. Uklęknął na jedno kolano i wyciągnął przed siebie ręce.

Tadao-sama. Chciałbym ci je dzisiaj podarować. Ostrze nichirin Kyoyi Rina. Na znak mojego szacunku i oddania wobec ciebie.

Wiedział, że kiedy tylko palce Tadao dotkną klingi, gdy dłoń uniesie ostrze, odbierze mu ostatnie fizyczne wspomnienie o Arakim, które nosił ze sobą przez ostatni rok. Wiedział o tym, a jednak to zrobił. Jakby chciał pozbyć się ciężaru. Kolejnego, który uciskał jego duszę, a przecież wcale nie powinien.



Trybuny - Page 3 6vfiuvt

"Dramat Rintarou" - Matsumoto Takashi 2k22:
Rintarou
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 ZvOijYV
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
I lie to everyone I know. Except my victims, right before I kill them.
It's hard to establish much of a rapport there.
Zawód :
informator miejski
Wiek :
33
Gif :
sweet but psycho
Wzrost :
170
Siła :
B
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
A
Hart Ducha :
A
Punkty :
94
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
zew krwi
zabicie pierwszego demon slayera
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
i see you
demon dostaje krew Muzana
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
PUNKTÓW
Admin
admin

https://hashira.forumpolish.com/t34-wzory-kart-postacihttps://hashira.forumpolish.com/t39-wzor-chronologiihttps://hashira.forumpolish.com/t40-wzor-relacji
Konsekwencje




   
     Rash dotarł na swoje miejsce i w spokoju obserwował, jak wydarzenia wokół nabierają tempa i eskalują. Miał w tej chwili najlepszą pozycję do oglądania tego, co działo się na trybunach. Bo wydarzenia na arenie w porównaniu do trybun zdawały się schodzić na drugi plan.
     Imube Kamezo po pierwszym i ośmielającym go zwycięstwie nie zamierzał spoczywać na laurach. Tym razem, poza obserwacją areny, skupił uwagę na zbiegającej z trybun Kitsune. Pod ręką miał tylko ludzkie szczątki, a ogryziona kość udowa wyrzucona przez demona siedzącego obok wydawała się idealną bronią. Już się zamachnął by cisnąć nią w Lisicę, gdy ta padła jak rażona gromem pomiędzy rzędy trybun. Kamezo zaś poczuł dziwny chłód i falę bólu promieniującego od wyciągniętej ręki. Ręki, której nie było. Kikut kończył się równo odcięty na łokciu a z otworu lała się krew. Wszystko to mogła zauważyć siedząca niedaleko Sachiko o ile tylko przestanie obserwować i dopingować z taką zaciekłością walki na arenie. A skoro Suna zniknął...
     Trio eskalowało dalej ten konflikt o błahej genezie wynikającej z tragicznego wypadku. Wypadku kosztującego Yutę sporo nerwów i być może przegraną, ale nie powinno to aż tak rezonować na demony na szczycie. Niestety, wiele rzeczy działo się jednocześnie. Kitsune wtrąciła swoje trzy grosze, z czego szybko skorzystał Taishiro posyłając kolejny rozkaz Yamato. Mnich poderwał się w pierwszym momencie w kierunku Minoru, ale po ledwie dwóch krokach umysł i trzeźwe myślenie przebiło się przez uroki i moce Artysty. Nie mógł rzucić wyzwania Kizuki. Jeszcze nie. Taki ruch był pewnym wyrokiem śmierci. Kalkulacja ta zajęła chwilę, ale instynkt uratował Yamato. Między nim a Taishiro było więc kilka metrów różnicy, a sytuacja zakończyła się impasem.
     W tym samym czasie Seiyushi postanowiła upewnić się, że nie znajdzie się znowu pod wpływem Artysty o tysiącu przydomków. Pewnym ruchem wbiła sobie palce w uszy, odcinając się od dźwięków. Ich miejsce zastąpił ból rozlewający się po jej ciele. Nie dała tego po sobie poznać, ale przez chwilę chciała paść na ziemię. Nie słyszała już, co mówiła im Kitsune ani Taishiro do Yamato. Szczerze, to nawet nie była pewna czy powiedziała do Taishiro to, co chciała powiedzieć.
     Isamu przyglądał im się w ciszy, ale kiedy z uszu Sei popłynęła krew - ryknął śmiechem. Nie rozumiał tych nowych demonów. Po co? Dlaczego? Co stało za taką decyzją? Złapał ręką za ucho i dosłownie wcisnął je sobie w głowę by nie pozostał po nim nawet ślad. Zaraz jednak wróciło na miejsce. — Głupie te demony. Po co uszkadzać coś, czym można manipulować? — zaśmiał się jeszcze lekko w stronę Yamy.
     Druga zdawała się go nie słyszeć. Uważnie obserwowała, co dzieje się na trybunach i arenie. Chłonęła wydarzenia tym uważniej, że Tadao pochłonięty był rozmową z Rintarou. Pierwszy słuchał opowieści Rina z niekrytym zainteresowaniem, choć równie dobrze mogła to być wyuczona sztuczka by podlizać się innym. Tylko po co Tadao miałby się komukolwiek podlizywać? Dotarli już do tego, jak miecz znalazł się w rękach Rina, gdy Yama nagle pociągnęła Pierwszego za rękaw — Tadao — powiedziała cicho, wskazując mu palcem kilka punktów. Twarz pierwszego stężała gdy wyciągnął dłoń nad arenę a na ziemię spadły krople jego krwi. Cień pomknął po trybunach i arenie, porywając z niej nieproszonego uczestnika. Zdawało się też, że trafił jakiegoś demona na trybunach, ale na przelanej krwi się skończyło.
     Suna nagle znalazł się na trybunach, pośród innych demonów i Kizukich. Cień wypluł go z takim impetem, że Sachi zatrzymał się na ścianie, lądując ciężko na ziemi jak wór ziemniaków. Co tu robił?
     — Ingerencje, nie udział. — tylko tyle miał mu do przekazania Tadao zanim na nowo skupił się na Rinie. Jego ukłon i wystawiony miecz budził w nim pewien sentyment...
     — Czy sugerujesz, że bez tego miecza nie jestem w stanie zabić demona? — zapytał cicho ujmując katanę w dłoń. Barwa ostrza zmieniła się - z czerwieni płynnie przeszła w głęboką, bezdenną czerń. — Nie mi jesteś winien oddanie, a naszemu Stwórcy. — dodał twardym tonem. Dalej podziwiał ostrze, które zbliżył niebezpiecznie blisko rąk i karku Rintarou. — Niemniej... — uniósł je nagle do góry i podał Yamie, jak nową zabawkę z którą miała się zapoznać — Czego pragniesz? — zapytał podając mu dłoń.
    Akio pokiwał z zadowoleniem głową. Przynajmniej jedna sprawa układała się po jego myśli. Jakikolwiek miał plan, zgoda Suiren była mu potrzebna. Albo chciał, by tak myślała.
    — A więc postanowione. Znajdzie cię później. — dodał jeszcze i uznał kwestię nowej Asami za załatwioną. Po pytaniu Suiren milczał przez chwilę, może bijąc się z myślami, a może testując cierpliwość Pani Żuraw.  
    — Hisoka wierzy, że urośnie dzięki temu w siłę. Tora... Chyba nikt poza Stwórcą nie wie, co chodzi po jej głowie. Nawet tu i teraz znajdujemy okazje do rywalizacji - mniej lub bardziej wyszukanej... — wiadomo było, o czyje wybryki mu chodziło. Póki co wydawał się szczerze rozbawiony tym, co wyprawiało trio.
     Kitsune szybko wyczuła spóźnioną rywalkę w postaci Katsu. Sama obecność demonicy wystrojonej równie szykownie co ona budziło w niej złość, a fakt, że śmiała kierować się w stronę JEJ Minoru wołał o pomstę do Stwórcy. Dlatego też postawiła sprawy jasno, grożąc Katsu słodkim głosem... By odwrócić się na pięcie i pomknąć w stronę zamieszania między Seiyushi, Yamato a Taishiro. Dodała tam swoje trzy grosze i pomknęła dalej, ale nie z powrotem do swojego opiekuna, tylko niżej na trybuny, ratować Sunę z opresji. Minoru obserwował jej poczynania z lekką konsternacją na twarzy, aż w końcu zadecydował i klasnął. Ciałem Kitsu wstrząsnął spazm bólu i spadła w nieskładnie w locie, jak lalka której odcięto sznurki. Wylądowała pomiędzy demonami niżej, niezdolna przez chwilę ruszyć chociaż palcem. Paraliż ustąpił jednak równie szybko jak i się pojawił, pozostał tylko ból płynący z szyi i uczucie głębokiego zawodu wypełniające ją całą. Uczucie to nie należało do niej.
     Minoru oderwał wzrok od upadającej Lisicy i spojrzał w stronę Katsu z radosną miną. Chociaż ciężko powiedzieć, co kryło się za tą maską.
     — Wspaniale. — odparł na jej zapewnienia o służbie — Na początek możesz przyprowadzić do mnie niesforną służkę. — wskazał dłonią w stronę Kitsune. Katsu ze swojej pozycji doskonale widziała jej lot i upadek. Bez problemu mogła domyślić się, kto stał za jej obecnym stanem. Tylko czy Lisica przyjmie jej pomoc?

Informacje:
  • Czas na odpis - 72h (umownie do końca 31.12.2022). Im szybciej odpiszecie, tym szybciej ja odpiszę.
  • Zaznaczajcie pod postem, jakie są zamiary waszych postaci żeby mi nic nie umknęło.
  • W razie pytań - discord/pw Kirei.
  • Seiyushi - rana 2 poziomu, nie słyszysz praktycznie nic. Akcji z włócznią jeszcze nie było bo akcje Taishiro i Yamato też uciąłem szybciej.
  • Kitsune - jesteś poziom niżej, powoli wracają ci zmysły i czucie.
  • Kamezo - rana 4 poziomu, brak prawej ręki od łokcia w dół. Leje się krew. Obok nie brakuje jedzenia do regeneracji.
  • Suna - rana 2 poziomu z ogólnego poobijania po upadku na i transporcie z areny.

Admin
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Cytat :
omae wa mou shindeiru
Wiek :
---
Gif :
Trybuny - Page 3 Tanjiro-demon-slayer
Wzrost :
---
Siła :
S
Wytrzymałość :
S
Szybkość :
S
Zręczność :
S
Hart Ducha :
S
Punkty :
926
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Suna & Sachi
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t938-sunahttps://hashira.forumpolish.com/t1772-informatorhttps://hashira.forumpolish.com/t955-suna-chronologiahttps://hashira.forumpolish.com/t956-suna-relacje#7750
⠀⠀⠀⠀Gotował się już do walki, a tu znów wydarzyło się coś, co całkowicie pokrzyżowało jego plany. Potężna siła, znana mu dobrze z innych sytuacji, wessała go w mrok i przeniosła z powrotem na trybuny. Sachi pozostając w pozie pełnej gotowości zaskoczony tak nagłą zmianą otoczenia miał właśnie wykonać jakiś chaotyczny gest, zamachnąć się rękami zwiniętymi w pięści, albo kopnąć na oślep. W porę się jednak opanował.
⠀⠀⠀⠀Ingerencje, nie udział. Dotarły do niego ostre słowa nagany, ale głos Minoru słyszał z tak bliska po raz pierwszy. Nie rozpoznał go od razu, dlatego z ust zaczęły wyrywać mu się jakieś słowa.
⠀⠀⠀⠀— Ale to nie... — Zamilkł. Czy mądrze byłoby się przyznać, że w dół zepchnął go jakiś słabowity demon? I że wszystko wydarzyło się dlatego, iż cisnął kamieniem w kierunku Niwy, której blade widmo wyrosło przed nim tak nagle? Zgarbił się i skruszał przed numerem jeden wśród demoniej świty Muzana. Dygnął tak lekko, że prawie niezauważalnie, bo na więcej nie pozwolił mu paraliż i obity tyłek.
⠀⠀⠀⠀Usunąłby się z widoku Tadao gdyby nie jeszcze jeden, niespodziewany rozmówca. Rintarou. Oczy Suny zawęziły się do szparek podejrzliwości i strachu. W końcu nie chciał wcale się z nim dzisiaj spotykać. Dzisiejsze wydarzenia sprawiły, że nie mógł drżeć jeszcze mocniej, stąd zamiast od razu ulotnić się ślizgiem po schodach, najpierw wysłuchał o czym rozmawiała ta dwójka podstępnych żmii.
⠀⠀⠀⠀Miecz? Oddanie panu? Co planował ten wymuskany flecista? Cokolwiek to było, Suna na pewno chciałby wiedzieć. Wzrok demona ślizgnął się na ręce Yamy, kiedy ta chwyciła obiekt o który rozchodziła się cała rozmowa. Ładny, choć dość prosty z wyglądu nichirin, który na jego oczach zmienił swoją barwę w czerń.
⠀⠀⠀⠀Nie chcąc nadużywać cierpliwości Kizukich, Sachi odwrócił się po cichu i zaczął schodzić w dół trybun, na należące mu się, najniższe rzędy. Musiał coś zrobić z obolałym tyłkiem i urażoną dumą. Mknąć po schodach capnął po drodze jakiś kawałek ludzkiego mięsa, wyglądający lepiej niż to, co oferowali na dole.


Skrót:


Trybuny - Page 3 KmfKED3
I'd rather sleep #615743
Suna & Sachi
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 KsJOhvo
Klasa :
szlachta spoza dworu
Cytat :
Wish I'd been a prom queen, fighting for the title
Instead of being sixteen and burning up a bible
Feeling super, super, super suicidal
Zawód :
książę idiotów
Wiek :
38
Gif :
Trybuny - Page 3 A5BD82h
Wzrost :
166
Siła :
B
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
D
Punkty :
177
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
jaszczurka
pełne zregenerowanie swoich utraconych kończyn
opalenizna
demon oparzył się na słońcu
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
wegetarianin
demon wylosował mniej niż 15 ofiar
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Sachiko
obake

https://hashira.forumpolish.com/t1261-sachiko#13681https://hashira.forumpolish.com/t1262-sachiko#13710https://hashira.forumpolish.com/t1263-sachiko-chronologia#13713https://hashira.forumpolish.com/t1264-saichiko-relacje#13714
Sachiko już cieszyła się z tego iż zobaczy Sunę w akcji, radość wypełniała ją na myśl iż ujrzy jak jej mentor rozszarpie swych oponentów na strzępy. Co prawda liczyła iż zostawi Kazumi na koniec by mogła wtedy dyskretnie odwrócić głowę na bok by nie musieć obserwować ich walki. Ciężko oglądałoby się jej walkę dwóch cennych dla niej osób stąd wolała tego uniknąć i upolować dla nich ludzi by mogli posilić się po walce.
Wtedy to nagle stała się dziwna rzecz, jakaś dziwna ciemność pochłonęła Sunę sprawiając iż ten zniknął z areny. Otworzyła szeroko usta, nie wierzyła w to co się właśnie stało. Nie sądziła bowiem iż jej "opiekun", władał taką mocą. Jej szacunek do czarnowłosego demona wzrósł i to bardzo. Ale gdzie on mógł zniknąć, na to pytanie musiała znaleźć odpowiedź i to szybko. Stąd zaczęła rozglądać się po arenie w poszukiwaniu swojego przyjaciela.
Dostrzegła takiego, choć nie w postaci Suny, a staruszka Imube, przechyliła głowę na bok widząc jak ten stracił sporą część prawej ręki i postanowiła mu pomóc. Pan Kamezo był dla niej miły więc miała zamiar odwdzięczyć mu się za te wszystkie pochwały jakimi ją obdarował. Spojrzała raz jeszcze na arenę, na swą siostrę Kazumi i znów postanowiła zmotywować ją do walki, w końcu po to były trybuny by wspomagać swoich faworytów na arenie. — KAZUMI! POTNIJ ICH NA MAŁE KAWAŁKI! — Zawołała raz jeszcze po czym odwróciła się w tył i ruszyła biegiem do Kamezo.
Podczas biegu do demona o wyglądzie starca, wyjęła swe ostrze i po drodze przebiła nim brzuch jednego z ludzi służących na trybunach. Pan Imube potrzebował teraz posiłku więc miała zamiar mu go dostarczyć, wyjęła ostrze z nieszczęśnika i zaciągnęła go do starego mężczyzny — Proszę Panie Kamezo! To dla pana! — Rzuciła do obecnie jednorękiego demona i dalej rozglądała się szukając Suny. — Widział Pan? Widział? Na Arenie był Pan Suna! Ale nagle zniknął! Mówiłam że jest niesamowity! — Mówiła dalej Sachiko po czym spojrzała kontrolnie na starca by sprawdzić czy ją słuchał.


Skrót Akcji:
Sachiko
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
Wygnaniec
Cytat :
"Wherever there is hope, there is most definitely despair"
Zawód :
Brak
Wiek :
16
Gif :
Trybuny - Page 3 Arknights
Wzrost :
160
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
C
Punkty :
129
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t1761-informator#22881https://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Chociaż lubiła myśleć o sobie jako o demonie bystrym, Katsu musiała przyznać, że pewne kwestie umykały jej z irytującą łatwością. Czy spodziewała się, że jej działania, tym razem o dziwo pozbawione jakiejkolwiek celowej perfidii czy złośliwości, wywołają zazdrość u Kitsune? Z całą pewnością powinna była, szczególnie zważywszy na przenikliwość, którą tak lubiła się chwalić. A jednak, jak niemalże wszystkie emocje, również to uczucie było przez zepsuty umysł demona zwyczajnie lekceważone, jako kwestia drugiego sortu - w obliczu Kizukich całkowicie nieistotna.
Słodka Lisica najwyraźniej miała inne zdanie i ten fakt zaskoczył Katsu na tyle, że zwolniła na sekundę swój elegancki marsz, gdy ta mijała ją z nastroszonymi groźnie uszami. Trzeba było przyznać, że złość, paląca się w liliowych oczach, była pięknym widokiem, na którego podziwianie pozostawało zdecydowanie za mało czasu. Tym razem było to ledwie pół kroku zawahania, jedna krótka wymiana spojrzeń, zanim Katsu wróciła do swojego celu. Cóż w takim razie Kitsune mogła dostrzec w parze szmaragdowych tęczówek, gdy te spoczęły na niej na ten ułamek chwili?
Płomień. A może wyzwanie? Nie to rzucone lekką ręką. Raczej to przyjęte z niebezpieczną ekscytacją pozbawioną pruderii, czającą się na dnie chaosu panującego w demonicznej duszy.
Sekundę później dwie dystyngowane panie wyminęły się, a to specyficzne połączenie pełne ognia zostało zerwane. Katsu miała priorytety i w tej chwili przyjemności postanowiła odstawić na drugi plan.
Stając przed Minoru przybrała swoją klasyczną postawę elegancji, która pozostawała pokorna bez zbędnego poniżania własnej osoby. Miała być podparta stoickim spokojem, ten jednak drgnął wyraźnie w chwili, w której Kitsune została porażona i padła między trybuny w połowie dumnego skoku.
Na początek możesz przyprowadzić do mnie niesforną służkę.
Słowa otrzeźwiły umysł demona, który skłonił się przed swoim Kizuki z niewzruszonym urokliwym uśmiechem na pełnych ustach.
- Siódmy. - Jedno słowo miało manifestować szacunek oraz przyjęcie woli wyższego demona. Katsu zgrabnie w kilku szybkich ruchach przeskoczyła na niższe trybuny, aby znaleźć się u boku Lisicy, zanim ta zdążyła do końca pozbierać się po upadku. Będąc świadomą złości, która jeszcze chwilę temu biła od postaci Kitsune, szmaragdowooka nie dała jej chwili na to, aby zebrać myśli i utworzyć z nich konkretne działania. Po prostu podniosła ją z ziemi, czule, niczym dziecko i ruszyła w stronę Minoru.
W razie protestów, Katsu spróbowałaby wymusić swoja działania na osłabionym demonie, korzystając z jego zdezorientowania. Jednocześnie pozwoliła aby sylwetka Kitsune wpasowała się przyjemnie w jej ramiona, które okazały się zdecydowanie silniejsze niż wskazywała na to ich aparycja.
Jeżeli nikt ani nic jej w tym nie przeszkodziło, zaniosła Kitsune pod samo oblicze Minoru.

W skrócie :
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Trybuny - Page 3 Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Imube Kamezō
https://hashira.forumpolish.com/t1252-kamezohttps://hashira.forumpolish.com/t1253-imube-kamezohttps://hashira.forumpolish.com/t1258-imube-kamezohttps://hashira.forumpolish.com/t1259-imube-kamezo
 Minął moment chwila dekoncentracji, brak świadomości tego co się dzieje. Odwrócił się w drugą stronę , już z kikutem , ból pojawił się dopiero po chwili, czuł jakby miał go rozsadzić, cholerna karma jak zawsze dawała o sobie znać w najgorszy możliwy sposób. Zacisnął zęby z całej siły i szybkim ruchem opadł na siedzenie za sobą. Wiedział że musi powoli zacząć myśleć nad rozwiązaniem tego problemu , ale na szczęście rozwiązane postanowiło samo go odwiedzić. Widok sachiko sprawił że Kamezō delikatnie się uśmiechnął, zaś widok rzuconego w jego stronę ciała radość mieszaną z zaskoczeniem . Gdy ciało uderzyło w jego klatkę piersiową poprawiając wyraźnie jego pozycje siedzącą beż dłuższego myślenia zaczął jeść. Chciał jak najszybciej odzyskać utracony część kończyny lub chociaż wpłynąć jakoś na jej regenerację.  Oczy starca zwróciły się ku sachiko , starając się wysłuchać jej słów,  choć było to dla niego trochę ciężkie.  - Ciekawe gdzie zniknął musi byc naprawdę niesamowitym demonem w takim razie. Może jeszcze jest gdzieś na arenie lub trybunach. Kamezō wyglądał na zmęczonego i tak się też czuł, poprawił się delikatnie i kontynuował pożywianie, zerkając co jakiś czas na jego wybawczynię.
Imube Kamezō
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Taikomochi
Wiek :
43
Gif :
Trybuny - Page 3 300a26a54f1855f838cea405368e6320
Wzrost :
166
Siła :
D
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
C
Zręczność :
D
Hart Ducha :
E
Punkty :
0
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
PUNKTÓW
Taishiro
komochizuki

https://hashira.forumpolish.com/t182-taishirohttps://hashira.forumpolish.com/t1773-informator#22905https://hashira.forumpolish.com/t265-taishiro#477https://hashira.forumpolish.com/t266-taishiro#478
Taishiro obserwował z uśmiechem parę kroków do przodu Yamato. Który zatrzymał się, nagle z powodów, których domyślił się szybko:
- Czyli jednak rozum twój nie w prąciu jest tylko. I swój jakiś posiadasz na tyle. By nie pomagać każdej która pomocy potrzebuje, mimo iż faktu tego nie dostrzega...
Słyszał wiele plotek o Minoru, które pochlebne w żaden sposób nie były. Że potrafi podpuszczać innych, dla swojej rozrywki chorej i celów sobie tylko znanych. O ile sztuka jego chwalebna była, o tyle czuł, że sidła charyzmy zbyt silne mogą być dla niego dalej. Nie chciał skończyć z mózgiem wypranym oddając cześć osobie Kizukich. A to przyszłość będzie pewna każdego. Kto zdecyduje służyć jemu. Jednak, czy powinien żałować Kitsune, co za nic głowę jego chciała? I czy wybór każdego z Najwyższych, nie prowadził do rezultatu podobnego?
"Czasu na arenie demonom wystarczająco kupiłem, by mogli wykazać się sami. Dając szansę Yucie na bohaterski powrót bez trybun wsparcia lub na porażkę szybką. No i rozrywki zapewniłem trochę, sprawiedliwość wypełnić próbując..."
To myśląc ręce ze sztyletów swe opuścił, obserwując z pozycji swej Yamato, Seiyushi oraz arenę za plecami jej się znajdującą. Gdy nagły donośny śmiech Isamu, złączył się ze śmiechem lekkim artysty. Gdy krew z uszu płynąca zdradziła jednoznacznie to co zrobiła.
- Niektóre zemsty dzieją się bez woli mojej. Cieszę się, że sama ukarała siebie.
Odrzekł z uśmiechem artysta przyjmując furtkę na wycofanie się, oddalając się z uwagą i rzucając głośno na odchodne:
- Radzę korzystać z okazji do Yuty pomocy, póki możliwe to jeszcze.
Jeśli nikt go nie zaczepi zamierza nalać sobie trochę ponczu krwistego, by w kulturalny sposób krwi swojej odzyskać trochę. Zerkając ukradkiem na reakcję trybun Najwyższych, za te zakończenie nagłe.
Jeśli zaś nie, był gotowy na unik nagły. Gdy ktoś z dwójki rywali grosze swe dwa chciał dodać lub bić się dalej.

Taishiro
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
taikomochi
Wiek :
27
Wzrost :
160
Siła :
B
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
343
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
włóczykij
fabularne odegranie podróży
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Yamato
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t699-yamatohttps://hashira.forumpolish.com/t1776-informatorhttps://hashira.forumpolish.com/t718-yamatohttps://hashira.forumpolish.com/t719-yamato
Mnich niemal wybiegł w pośpiechu w kierunku Minoru z zamiarem pilnego zrobienia mu krzywdy, lecz w pół kroku się zatrzymał. Ponownie odzyskując kontrolę. Najwyraźniej zdolność do kontroli innych przez muzykanta szła w parze z jego zdolnościami wokalnymi i dosyć szybko traciła na sile. Mogło to dosyć zabawnie z daleka wyglądać, gdzie demon miotał się pomiędzy chęcią mordu na Taishiro, a Minoru. Koniec końców jednak pseudoartysta podkulił ogon i korzystając z okazji posłuchał wcześniejszej rady Yamato i poszedł w cholerę.
- Dobra, dobra, sprawdź czy cię w bibliotece nie ma panie intelektualisto. - Skomentował dalsze czcze pierdolenie o prąciach na odchodne artysty. Tak się to składało, że osoby mówiące z pogardą o rzeczach prostych najbardziej prostackie były, ale to już szczegóły osoby, która świątobliwego nie interesowała. Dla podkreślenia wysokiego mniemania o upierdliwcu demon splunął pod nogi obserwując plecy wspomnianego.
W międzyczasie Kitsune i Katsu kontynuowały swoje umizgi do Minoru, choć były to zabiegi dziwne i dla samego mnicha niezrozumiałe. Oczywiście mógł to tłumaczyć imponującą siłą Kizuki, lecz sam przysięg wiekuistej lojalności składać nie zamierzał. Choć nie wątpił, że takie słowa w gronie demonów na dłuższą metę mogły nie mieć żadnego znaczenia. W pewnym momencie lisica zamierzała zeskoczyć na dół areny, lecz ostry dźwięk klaśnięcia jej nowego wybrańca sprawił, że niezbyt zgrabnie spadła jedynie na poziom niżej. Yamato pokręcił z niesmakiem głową. Chyba właśnie zdawała sobie sprawę w co się wpakowała. Ciekaw był również, co na ten widok myślała Katsu, która podobne przysięgi uczyniła.
Możliwe, że w krótkotrwałym rozrachunku układ będzie dla demonic korzystny, lecz ciemnowłosy miał czas. W końcu się nie starzał. Drogi na skróty najczęściej miały swoje konsekwencje.
- Na czym to skończyliśmy? - Zapytał spokojnym już tonem Seiyushi. - A tak, próbowałem ustawić walki w dole areny. - Skrzywił się w półuśmiechu. Krótko dorzucił coś o artyście. - Szkoda, że poszedł, zacząłem liczyć, że będziemy mieli tu namiastkę walk w dole. Znacie się?- Demon oparł się o barierkę spoglądając na starania płotek. Jego faworyt, który oberwał kataną właśnie był w trakcie bycia rozrywanym przez resztę demonów. Tak to niestety wyglądało wśród dzieci Muzana i osłabiony przeciwnik, był po prostu celem pierwszej kategorii. Przez chwilę zastanawiał się, czy jest jakiś sposób na pomoc, ale odpuścił. Yuta też musi poczuć smak porażki jeśli chciał dążyć do jakiejś wielkości.

Shittalk ciąg dalszy
Seiyushi powrót do rozmowy
Yamato
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Mnich
Wiek :
51
Gif :
Jeden mędrzec powie tak, a inny powie nie
Wzrost :
171
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
139
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
jaszczurka
pełne zregenerowanie swoich utraconych kończyn
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
zew krwi
zabicie pierwszego demon slayera
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
PUNKTÓW
Seiyushi
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t220-seiyushihttps://hashira.forumpolish.com/t1768-informator#23087https://hashira.forumpolish.com/t268-seiyushihttps://hashira.forumpolish.com/t270-seiyushi
Nie miała na tyle rozwiniętej manipulacji ciałem aby pozbawić się bezboleśnie słuchu. Ale za to regenerację miała już całkiem przyzwoicie rozwiniętą. To też przekucie bębenków nie było problemem. Ale widząc jak Artysta zrezygnował z dalszej potyczki, wycofując się w tył, zregenerowała sobie zadane obrażenie. Uśmiechnęła się perfidnie. - Skoro oboje postawiliśmy na niego.. - oparła się bokiem o barierkę widząc wbitą w Yutę swoją drugą katanę. Czuła irytację w stronę Otosuke. Z prostego powodu, widziała jak się szarpał z jej kataną na środku. Nie zasługiwał na jej oręż. Nagonka na białowłosego nie wróżyła nic dobrego. - Chcesz się zabawić? - spytała Yamato z zadowoleniem w głosie. Po czym złapała przechodzącego ludzkiego sługę przewieszając go sobie przez bark jak worek ryżu i pochwyciła Mnicha za rękę. - Chodź ze mną.. zabawimy się! - w głosie była ekscytacja jak poprzednio. Wskoczyła na balustradę i zeskoczyła razem z nim na najniższy rząd trybun, nic sobie nie robiąc z okrzyku biednego człowieka. - Muszę być bliżej Yutu jak to ma zadziałać.. typ zdaje się mieć potencjał.. a poza tym.. nie uśmiecha mi się przegrywać tego zakładu.. a skoro siedzimy w nim razem.. - zerknęła na niego przez ramię gdy biegli po najniższym poziome trybun, aż to miejsca gdzie nieopodal stał ich fawory.
- Yura! ..tutaj! - zakrzyknęła w jego stronę wyrywając porwanemu człowiekowi rękę i rzucając ją w dół w jego stronę bliżej muru, że gdyby się wycofywał w tył to miałby coś czym mógłby się posilić. Ale na tym nie skończyła! Jej czarna katana, która była wbita w ciało Yuty zmieniła swój kształt, przechodząc w ciecz, zasklepiając ranę z obu stron, uformowała na jego korpusie cienkiej z przodu i z tyłu zbroję. Ciecz z miejsca stwardniała, dają mu ochronę z przodu jak i z tyłu. Łapiąc za wykrwawiającego się człowieka, wyrwała mu nogę i zaczęła się posilać żeby móc dłużej używać swojego DBA.
Po zapewnieniu Yucie dodatkowej ochrony, nie tylko przed nadchodzącymi atakami ale i przed wykrwawieniem, rozcięła przedramię i z krwi stworzyła swa solidne oszczepy. Jeden podała Yamato a drugi sama chwyciła w dłoń. - Co ty na to by sprawdzić wytrzymałość pozostałych? Za celne trafienie w głowę możesz prosić co chcesz ode mnie.. w granicach rozsądku.. i to działa w drugą stronę.. co ty na to? - spytała łapiąc za rękę człowieka, którą oderwała od reszty ciała i zaczęła wpierdzielać żeby doładować się jeszcze bardziej.

Interakcja z:
- Yamato
- Yuta

Seiyushi
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa rzemieślnicza
Zawód :
Mistrzyni Ostrzy
Wiek :
28
Wzrost :
161
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
A
Punkty :
45
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
zew krwi
zabicie pierwszego demon slayera
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Rintarou
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t194-rintarou#256https://hashira.forumpolish.com/t1767-informator#22893https://hashira.forumpolish.com/t307-chronologia#579https://hashira.forumpolish.com/t308-relacje#580
Gdy kłaniał się Tadao, czuł przebiegający przez kark powiew wiatru. Tylko na ułamek sekundy uniósł spojrzenie — aby się upewnić. Mieć pewność, że wciąż go słucha; że wciąż jest nim zainteresowany, jednakże, kiedy pierwszy odsunął się na te parę chwil i pozwolił poprowadzić swój wzrok ku arenie, mięśnie Rintarou tknął paraliż. Ciemne jak dna studni źrenice zastygły, ciało ogarnęła fala, którą trudno było jakkolwiek nazwać. Odtrącenie. Czy właśnie się przed nim ośmieszył? Zacisnął wargi, czując, jak ścięgna uwypuklają się pod skórą w okolicach szczęki. Przed ludźmi było prościej — mógł mówić i robić co chciał, bez obawy o dalsze konsekwencje. Ale przed kimś pokroju Tadao... każdy niepożądany ruch, mógł zostać zrozumiany opacznie. To była zupełnie inna liga.

Dostrzegł cień pomykający po trybunach i nim zdąży zapoznać się opadającym niedaleko niego dźwiękiem, zderzył się na powrót z zimnym wzorkiem Tadao. Jego słowa napełniły go chwilową niepewnością. Kiedy odebrał broń i zbliżył ją do jego bladej szyi, nie pozwalał umknąć tęczówkom mężczyzny gdziekolwiek indziej. Grdyka poruszyła się lekko, gdy przełknął ślinę, jednakże wzrok Rintarou pozostawał stanowczy, srebro tęczówek nie pozwalało ukazać przed Kizukim zwątpienia. Kiedy zdecydował podarować mu tę broń, czuł podskórnie, że pierwszy może chcieć przetestować ostrze, w celu wyeliminowana ewentualnego kłamstwa, nie podejrzewał jednak, że sam mógłby stać się jego ofiarą. Cóż za ironia.

Nie wątpię w to, pierwszy — powiedział, obserwując, jak odsuwa broń i uważnie się jej przygląda. — Ale ostrze, które nie może się złamać, które jest unikatem, które jest dla zabójców cenne, dla nas staje się wartościowym trofeum. Porażką, którą ciężko im przełknąć. A czy zależy nam na czymś bardziej niż na umniejszaniu ich charakteru? Zniszczeniu psychiki? Zakorzenieniu w ich umysłach tego, jak bardzo są bezwartościowi?

Miecz trafił w ręce Yamy, na którą pozwolił sobie na chwilę spojrzeć, a potem na nowo zwrócił oblicze ku Tadao. Dłoń, która wyciągnęła się w jego kierunku, na moment odebrała mu mowę. Nie nadużywając jego uprzejmości, pochwycił ją.

Właśnie. Czego pragniesz, Rin?

Siły. Chcę krwi. Krzyków cierpiących ludzi, wijących się w agonii. Chaosu. Naszego zwycięstwa. Śmierci. — Powrócił myślami do festiwalu w Fudai. Przed oczami na nowo stanął mu obraz masakry, która wałczyła wtedy z jego racjonalniejszą stroną duszy. Pragnął uwolnić tamtego demona. Piąć się w potęgę wraz z nim. Czerpać chorą satysfakcję, śmiać się z tych bezradnie walczących ludzi. W końcu lubował się w strachu; wielkie przestraszone oczy zalane łzami, były dla niego czystą ambrozją. Zabawa emocjami, tłumione rozbawienie, które zawsze rozsadzało mu trzewia. — Chcę rosnąć w tę siłę pod twoim okiem, Tadao-sama. Jestem oddany naszemu Panu, jednakże zależy mi, abyś mnie docenił i przetestował. Przekonał się, że jestem wart więcej niż inni.

Jego wzrok na ułamek sekundy odskoczył w bok. Kiedy się podnosił, dostrzegł nie tak wcale obcą mu sylwetkę. Suna. Był ostatnim demonem, którego chciał tutaj spotkać, a jednak los musiał mu sprawić ten pieprzony prezent. Obserwował go przez chwilę, nie przejawiając zadowolenia; ten widok obudziłl w nim stare urazy, dlatego najprościej było od nich ponownie uciec.



Trybuny - Page 3 6vfiuvt

"Dramat Rintarou" - Matsumoto Takashi 2k22:
Rintarou
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 ZvOijYV
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
I lie to everyone I know. Except my victims, right before I kill them.
It's hard to establish much of a rapport there.
Zawód :
informator miejski
Wiek :
33
Gif :
sweet but psycho
Wzrost :
170
Siła :
B
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
A
Hart Ducha :
A
Punkty :
94
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
zew krwi
zabicie pierwszego demon slayera
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
i see you
demon dostaje krew Muzana
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
PUNKTÓW
Kitsune
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t584-kitsune-budowa#3155https://hashira.forumpolish.com/t1763-informatorhttps://hashira.forumpolish.com/t603-kitsune#3284https://hashira.forumpolish.com/t604-kitsune#3285
Specjalnie chciała podsycić już gorącą atmosferę między Yamato, Taishiro i nieznaną demonicą. Zwyczajnie lubiła namieszać. Była ciekawa, czy Minoru będzie z niej dumny. W końcu to on był tutaj królem manipulowania.

Dlaczego zdecydowała się zeskoczyć z Trybun? Tak naprawdę sama nie wiedziała. Chciała zwyczajnie podrażnić Sunę. Może troszkę mu dopiec? Oczywiście nie zamierzała mu pomagać. Może raczej poprzeszkadzać. Nic takiego jednak się nie stało. Wyskoczyła w powietrze, pęd rozwiał jej długie włosy, a chłodne powietrze otuliło rozgrzane policzki. Dosłownie na sekundę poczuła się dziwnie wolna. Tak jak kiedyś opowiadał jej Suna. Chwila okazała się jednak wyjątkowo krótka, bo już zaraz poczuła łamiący ból, który falami rozlewał się po jej ciele. Promieniował od szyi we wszystkie możliwe strony. Odebrał możliwość poruszania się, oddychania czy nawet myślenia. Ból pomieszany z przyjemnością, jak gdyby ktoś jednak zwracał na nią uwagę; przyglądał się jej. On wciąż ją obserwował; nie był obojętny. Zaraz potem zalała ją fala zawodu która łamała jej zimne serce. Runęła na ziemię, jednak nie poczuła już większego bólu. Pewnie nawet się nie dało. Zdziwiła się, że jej myśli krążyły wokół Yamato, który przecież zwykł ratować jaz opresji. Od kiedy zaczęła na nim polegać? Nie krzyczała. Była nie zdolna do wydania jakiegokolwiek dźwięku. Paraliż ogarnął wszystkie jej kończyny kiedy leżała niczym bezwładna lalka na niższych trybunach. Czy była z siebie zadowolona?

Jej funkcje życiowe powoli powracały do siebie, kiedy znajomy zapach owiał jej bezwładne ciało. Znana demonica podniosła ją z ziemi w tak delikatny sposób jak gdyby miała zaraz się rozpaść na tysiące kawałków. Kitsune drżącymi dłońmi otuliła szyję Katsu wtulając się do niej z cichutkim jęknięciem. Jej lisie uszy opadły na lilowe włosy, jak gdyby na znak oddania.

- Myślisz, że kiedyś mnie zechce? - Wyszeptała ledwie słyszalnie tylko tak, żeby Katsu ją usłyszała. Kitsu przypominała teraz zagubioną, niewinną i bezbronną dziewczynkę, którą przecież nie była.

Wtuliła nos gdzieś między obojczyk a szyję Katsu wdychając jej kojący zapach. Jej usta bezwiednie zaczęły zostawiać mokre ślady na miękkiej skórze demonicy. Składała delikatne pocałunki wędrując co raz wyżej. W końcu zatrzymała się gdzieś w połowie jej szyi.

- Na zawsze pozostaniesz w moim martwym sercu, Katsu - powiedziała przytłumionym głosem z nosem przyklejonym do jej skóry. Zamierzała wgryźć się w nią bez ostrzeżenia, ostrymi i długimi kłami głęboko raniąc jej skórę, mięśnie, naczynia i tchawicę. Nie szarpała, nie wyrywała mięsa. Zwyczajnie trzymała ją w żelaznym uścisku szczęk, naznaczając ją. Chciała pokazać demonicy swoją władzę i siłę. Jeśli Katsu zdecydowała się ją odpychać lub jej przeszkodzić Kitsune zamierzała wylać na koleżankę całą swoją demonią aurę próbując ją sobie podporządkować.  Oczywiście, że musiała postawić na swoim, chociaż próbowała w miarę załatwić wszystko w pokojowy sposób, jedynie zastraszając Katsu. W końcu miała na sobie zbyt ładną sukienkę, żeby ją popsuć. Gdyby jej się nie udało zamierzała odepchnąć do siebie demonicę i odsunąć się od niej, przekrzywiając lekko głowę i unosząc jedną brew ku górze. Czekając z odpowiedzią na poczynania Katsu. Była gotowa do walki.

W zależności od ciągu wydarzeń planowała odsunąć się od Katsu i zejść z jej ramion. Następnie spleść długie i chłodne palce z palcami Katsu oraz podejść z nią do Minoru trzymając się za rączki. Skłoniła się nisko, tak jak było trzeba, praktycznie udając jak gdyby nic się nie stało. Chciała, żeby rozwalona tchawica Katsu zalewała się krwią z podziurawionych naczyń krwionośnych. Ale czy jej się udało?

Kitsune
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Zawód :
Wiek :
60
Gif :
Trybuny - Page 3 Nyanners-vtuber
Wzrost :
167
Siła :
A
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
B
Punkty :
175
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
speedrun
zyskaj maksymalną liczbę punktów za treningi
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
busted
ktoś przyłapuje postać na spoufalaniu się z wrogiem
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
call an ambulance, but not for me
demonowi udaje się oprzeć marechi
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
halloween 2024
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
PUNKTÓW
Suiren
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t195-suirenhttps://hashira.forumpolish.com/t1771-informator#22901https://hashira.forumpolish.com/t235-suiren#339https://hashira.forumpolish.com/t236-suiren#340
⠀⠀⠀⠀Akio zdawał się zadowolony z jej odpowiedzi. Oddelegował znów Asami, ale obiecał, że dziewczyna zmieniona w jednego z nich powróci, by służyć. Może póki co sam zamierzał skorzystać z przywilejów jej towarzystwa? Brwi Suiren powędrowały w górę małym łukiem, ale równie szybko opadły do naturalnej pozycji, jakby grymas na twarzy kobiety był wyłącznie grą świateł.
⠀⠀⠀⠀— Wydarzenia takie jak to każą mi sądzić, że pozostało w nas jeszcze trochę indywidualności — rzuciła cicho do Kizukiego, nie odwracając ku niemu twarzy. Już wcześniej wyprostowała się, aby lepiej widzieć ze swojego miejsca wydarzenia na arenie, choć łatwiej było to ocenić sytuację po reakcji demonicznego tłumu, który falował, wył i skandował imiona kolejnych bohaterów akcji. Wśród tego tumultu dało się jeszcze słyszeć pożegnanie. — Dziękuję za twoją łaskę, Czwarty. Gdybyś potrzebował jeszcze moich zdolności, będę błądzić po ścieżkach życia, jak zwykle.
⠀⠀⠀⠀Kiwnęła głową i odeszła, pozostawiając jego i wysokie trybuny za sobą.

⠀⠀⠀⠀Chwytanie sterów własnego życia nie leżało w jej naturze. Suiren wolała płynąć wraz z prądem i wykorzystywać szanse, jakie oferuje jej los. Obiecała jednak coś innemu demonowi, kiedy spotkali się ostatnio na świętej ziemi Oguni. Mimowolnie sięgnęła do listu z wizerunkiem majestatycznego żurawia i jeszcze raz przeczytała w myślach jego treść.
⠀⠀⠀⠀Yuta, tutaj!
⠀⠀⠀⠀Dosięgnął ją krzyk Seiyushi. Mimowolnie i tak zmierzała w kierunku rogatej kobiety, lecz teraz dodatkowo uśmiechnęła się, jakby w uldze. Wyłapała na arenie sylwetkę mężczyzny, do którego zwracała się demonica i ze zdziwieniem dostrzegła pokrywające jego ciało rany.
⠀⠀⠀⠀— Oh, czy wy również obstawialiście zwycięstwo Yuty? — zapytała grzecznie, opierając się o krawędź trybun, aby lepszej obeznać się w sytuacji. Z iskrą konsternacji spojrzała na ludzkiego sługę, którego Seiyushi postanowiła rozczłonkować, pochłonąć i być może również użyć do nakarmienia swojego faworyta. Brwi Suiren powędrowały ku górze. — Czy to rozsądne krzywdzić ludzi tak wiernie czczących idee naszego pana? Wokół pełno jest jedzenia pochodzącego od zdrajców. — Złote ślepia Pani Żuraw spoczęły na biednym mężczyźnie i to do niego tym razem się zwróciła. — Cierpisz, mój drogi, jednak cierpienie to będzie warte nagrody... oto moja zachęta, abyś trwał w swojej wierze. — Mówiła łagodnym jak do dziecka tonem, po czym wysunęła spod piór dłoń, którą skaleczyła pociągnięciem pazura. Mała kropelka krwi wystarczyła, aby w jej miejscu pojawił się szkarłatny kwiat. Ten sam kwiat zerwała niemal od razu i przyłożyła do rany człowieka. — To niewiele, ale ci pomoże. — Obiecała.

⠀⠀⠀⠀Symboliczny gest. Nie mogła mu zbytnio pomóc bez przesadnego osłabiania swojego potencjału, a zanim to zrobi musiała najpierw porozmawiać z Seiyushi i jej towarzyszem, mnichem, którego jeszcze nie poznała. Wspólne starania były jednak dobrym powodem do rozpoczęcia nowej znajomości.
⠀⠀⠀⠀— Nie krzywdź tego człowieka już mocniej. Zamiast tego usmaruj swoją broń, albo rękę tego biedaka moją krwią, a ja uleczę naszego kandydata tak jak uleczyłam sługę. — Zaproponowała, wyciągając w kierunku dziewczyny dłoń ociekająca krwią. W drugiej nadal trzymała list z rysunkiem, który otrzymała od Yuty po ich spotkaniu.


Skrót:


Hate stems from fear and, oh god, you hate me.
Suiren
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 P4suh4u
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
Stand in the ashes of a milion dead souls and ask the ghosts if honor matters.

The silence is your answer.
Zawód :
Pani Żuraw
Wiek :
31
Gif :
Trybuny - Page 3 Vjum6pq
Wzrost :
167
Siła :
A
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
B
Punkty :
207
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
zew krwi
zabicie pierwszego demon slayera
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
jaszczurka
pełne zregenerowanie swoich utraconych kończyn
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
włóczykij
fabularne odegranie podróży
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom borsuka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu borsuka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
wegetarianin
demon wylosował mniej niż 15 ofiar
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Admin
admin

https://hashira.forumpolish.com/t34-wzory-kart-postacihttps://hashira.forumpolish.com/t39-wzor-chronologiihttps://hashira.forumpolish.com/t40-wzor-relacji
Konsekwencje



   
     Rash dzielnie obserwował wydarzenia. Sachiko zaczęła rozmowę z Kamezo chyba nie mając pojęcia, że to on odpowiada za nagłe pojawienie się Suny na arenie. A co się tyczyło Sachiego - podsłuchał co chciał i ruszył w poszukiwaniu pożywienia, dzięki czemu łatwo zregenerował nabyte po drodze siniaki i stłuczenia. Starczyło mu latania po arenie i trybunach jak paczka zmieniająca adresatów.
     Trio rozeszło się, Taishiro postanowił zregenerować nadwyrężone siły, co też uczynił. Teraz mógł obserwować wydarzenia bez obaw, że ktoś wykorzysta jego słabość. Z kolei Seiyushi porwała Yamato i ludzkiego sługę w dół trybun, śpiesząc na ratunek Yucie. Sei zregenerowała uszkodzony słuch, a człowiek nie zdołał się jej wyrwać i z krzykiem bólu utracił kończynę. Jego ręka poleciała na arenę, a miecz tkwiący w białowłosym demonie zmienił swój kształt, zasklepiając ranę z obu stron. Do dwójki demonów i rannego mężczyzny dołączyła Suiren która z pomocą swojej krwi postanowiła utrzymać człowieka przy życiu. Dziwny wybór, ale w sumie - dobry sługa to żywy sługa. Yuta po nagłym zniknięciu z areny pojawił się obok nich, w strasznie opłakanym stanie.
     Kitsune po upadku poczekała chwilę, a gdy Katsu ją podniosła - wcieliła w życie naprędce skonstruowany plan. Jej zęby wbiły się w skórę Katsu a demoniczna krew zalała usta Kitsu. Wybuchło zamieszanie, ale po chwili dziewczyny doszły do porozumienia i grzecznie, trzymając się za ręce. Minoru uśmiechnął się na ten widok. Zdobycie dwóch sług jednej nocy było powodem do zadowolenia.
     — Cudownie. — zaklaskał z zadowoleniem — Cieszcie się tym dniem, obejrzyjcie walki, pracę zaczniemy od jutra. — usiadł wskazując im miejsca po swojej prawej i lewej — Ciekawe kto zajmie ich miejsca... — powiedział ciszej sam do siebie, spoglądając na puste siedzenia jedenastej i dwunastego. — Może któraś z was?
      Rintarou bronił się przed pytaniami Tadao. Jego odpowiedź zawisła na  chwilę między nimi, dopóki Pierwszy nie przerwał impasu zadziwiająco miłym jak na niego uśmiechem.
     — Cieszę się, że w tej kwestii jesteśmy zgodni. — odparł i odłożył ostrze — A co do twojej nagrody... — zamilkł a z cienia wystrzeliła mała fiolka. Pochwycił ją zwinnie między palce i spojrzał przez nią na Rintarou. — Zobaczymy, czy jesteś godny. — powiedział podając mu ostrożnie fiolkę z krwią. Czyją? Łatwo było się domyślić. Tylko czy Rin był gotów sięgnąć po taką moc? Nie każdy potrafił znieść krew Stwórcy w swoich żyłach. Po podarowaniu Rinowi fiolki Pierwszy spojrzał na Yamę i skinął głową. Rozumieli się bez słów.
       Druga przelała swoją krew, a każdy demon na trybunach usłyszał z tyłu głowy cichy głos —  Kto pragnie urosnąć w siłę niech zjawi się przed obliczem Tadao-sama...


Informacje:
  • Czas na odpis - 72h (umownie do końca 5.01.2022). Im szybciej odpiszecie, tym szybciej ja odpiszę.
  • Zaznaczajcie pod postem, jakie są zamiary waszych postaci żeby mi nic nie umknęło.
  • W razie pytań - discord/pw Kirei.
  • Seiyushi - jeszcze nie stworzyłaś włóczni o ile dalej chcesz je tworzyć.
  • Katsu - rana 1 stopnia
  • Kamezo - zregenerowany
  • Suna - zregenerowany








Admin
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Cytat :
omae wa mou shindeiru
Wiek :
---
Gif :
Trybuny - Page 3 Tanjiro-demon-slayer
Wzrost :
---
Siła :
S
Wytrzymałość :
S
Szybkość :
S
Zręczność :
S
Hart Ducha :
S
Punkty :
926
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Sachiko
obake

https://hashira.forumpolish.com/t1261-sachiko#13681https://hashira.forumpolish.com/t1262-sachiko#13710https://hashira.forumpolish.com/t1263-sachiko-chronologia#13713https://hashira.forumpolish.com/t1264-saichiko-relacje#13714
Sachiko znieruchomiała gdy dotarł do niej sens słów pana Imube. Suna wciąż mógł tu być, była tak blisko odnalezienia go. Kto wie, może czekał nawet teraz na nią, co prawda mógł być zły. W końcu trochę czasu minęło odkąd go zgubiła, miał prawo się zdenerwować z tego powodu, zwłaszcza jeśli teraz go nie odnajdzie. Nie mogła do tego dopuścić, gniew Suny byłby niemal tak nieprzyjemny jak gniew Stwórcy. Mogłaby tego nie przeżyć.
Tak Pan myśli? Może mieć pan rację... — Powiedziała, zamykając na chwilę oczy. — Dlatego też muszę go odnaleźć! — Dodała już nieco głośniej, otwierając oczy i rozglądając się wokół. Szukała wzrokiem swego mentora, patrząc wpierw na dolne poziomy. Tam jednakże Suny nie ujrzała co było dla niej nieco rozczarowujące. — Do zobaczenia Kamezō, uważaj na siebie! — Rzuciła starcowi na odchodne po czym pobiegła na wyższe części trybun by odnaleźć swego pierwszego przyjaciela.
Wkroczyła na wyższy poziom trybun gdy nagle stanęła jak wryta, usłyszała cichy kobiecy głos, który na moment sprawił iż zapomniała po co tu wbiegła. Rozejrzała się wokół chcąc znaleźć źródło tego głosu. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do niej kto to mówi i co jej oferuje. Jej wzrok wbił się w miejsce gdzie zasiadał pierwszy pośród Kizukich. Przeszedł ją dreszcz na myśl o tym iż miałaby tam podejść i stanąć przed obliczem Pierwszego i Drugiej. Toczyła się w niej wewnętrzna walka, ale w końcu jej niechęć do zgromadzeń i strach przed tak potężnymi istotami przegrał z chęcią odnalezienia Suny, w końcu była spora szansa iż tam go spotka, a nawet jeśli nie to siła jaką może zyskać z pewnością pomoże jej w poszukiwaniach. Pobiegła w stronę tronu Tadao, gotowa chwycić się brzytwy by osiągnąć swój cel.
Stanęła przed obliczem tych którzy stali na czele dzieci Muzana, oczywiście tuż za Suną i uklęknęła natychmiast, niemal padła na ziemie. Pochyliła głowę z szacunkiem. — Tadao-Sama, Yama-Sama, przybyłam na wasze wezwanie. — Przywitała się z Kizukimi po czym podniosła głowę w górę, spoglądając wpierw na Yame, a potem na Tadao. Oczami wyobraźni widziała na tronie Pierwszego Sunę, a siebie ujrzała na miejscu Drugiej. To byłoby idealne życie. Chciałaby być jak Yama, tak potężna ale zarazem będąca pod swym towarzyszem, swym mentorem.


Woof Woof:
Sachiko
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
Wygnaniec
Cytat :
"Wherever there is hope, there is most definitely despair"
Zawód :
Brak
Wiek :
16
Gif :
Trybuny - Page 3 Arknights
Wzrost :
160
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
C
Punkty :
129
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
PUNKTÓW
Rintarou
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t194-rintarou#256https://hashira.forumpolish.com/t1767-informator#22893https://hashira.forumpolish.com/t307-chronologia#579https://hashira.forumpolish.com/t308-relacje#580
Słowa Tadao napawały optymizmem. Właśnie to pragnął od niego usłyszeć — zgadzali się. Był w stanie pomóc Kizukiemu w wypełnieniu tej obietnicy, właściwie to stojąc przed jego surową sylwetką, nie myślał wówczas o niczym innym. Głowę zaprzątały mu rozmaite wizje — wszystkie były zakrapiane jaskrawą, toksyczną czerwienią.

Kiedy palce pierwszego zawisły w powietrzu, a pomiędzy nimi odznaczał się niewielkiej wielkości flakonik, ciało demona ogarnął chłód; miał swój początek w centrum klatki piersiowej, a koniec u samych czubków palców stóp. Szare jak granit tęczówki przesunęły się kocim zainteresowaniem od naczynia po kryjącą się za nią twarz Tadao.

Jestem gotów ci się pokazać.

Czy naczynie kryło w sobie samą krew Muzana? Ekscytacja przechodziła przez niego zimnym prądem, kumulując się gdzieś w odcinku lędźwiowym. Bez zawahania sięgnął po podarunek, nie mając najmniejszego pojęcia, co ten gest właściwie ze sobą przyniesie. Nie wiedział, ale był gotów.

Gdy ściskał flakonik w dłoni, odezwał się w jego głowie głos Yamy.

Kto pragnie urosnąć w siłę niech zjawi się przed obliczem Tadao-sama...

Kto by pomyślał, że ten ton odkryje w nim, dotychczas skrywaną pod ciemnym płaszczem brzydką zaborczość i zazdrość? Kątem oka spoglądnął po trybunach, w celu przekonania się, czy którykolwiek z demonów zareagował na ten głos. A może odezwał się jedynie w jego głowie? Kiedy jednak dostrzegł zbliżającą się jasnowłosą dziewczynę, która już chwilę później padła tuż przy nim na kolana, poczuł obrzydliwą wzgardę, gniecioną wściekłość; jej wilcze atrybuty obudziły w nim obrzydzenie. Nie wiedział, kiedy jego spokojny wzrok nabrał zimnych, wyrafinowanych tonów; kiedy zrobił ten jeden krok w bok, by zwiększyć między nimi dystans. Patrzał na nią jak na zmizerniałego, zbłąkanego włóczęgę, który za wszelką cenę pragnął schować się pod jedynym w tej okolicy zadaszeniem. Pod zadaszeniem, pod którym nie było już miejsca.

Bez zastanowienia, zwrócił spojrzenie ku pierwszemu, a w jego spojrzeniu mógł odnaleźć teraz determinację, która nie zdążyła jeszcze umknąć. Skinął w jego kierunku, otwierając fiolkę i przybliżając ją do swoich warg. Najpierw zaciągnął się zapachem aromatu, później tknął koniuszkiem języka krawędzi naczynia, jakby chciał w pierwszej kolejności zasmakować mniejszej porcji. A później cała zawartość zalała wnętrze ust.



Trybuny - Page 3 6vfiuvt

"Dramat Rintarou" - Matsumoto Takashi 2k22:
Rintarou
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 ZvOijYV
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
I lie to everyone I know. Except my victims, right before I kill them.
It's hard to establish much of a rapport there.
Zawód :
informator miejski
Wiek :
33
Gif :
sweet but psycho
Wzrost :
170
Siła :
B
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
A
Hart Ducha :
A
Punkty :
94
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
zew krwi
zabicie pierwszego demon slayera
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
i see you
demon dostaje krew Muzana
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t1761-informator#22881https://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Myślisz, że kiedyś mnie zechce?
Katsu mimowolnie uśmiechnęła się pod nosem na te słowa, chociaż wtulona w nią Kitsu nie mogła tego dostrzec.
Kizuki być może nie widzieli w niższej klasy demonach wiele więcej, ponad zwykłych sługusów, z których tylko nieliczni będą w stanie wybić się w tej niesprawiedliwej hierarchii. Być może nawet dwie słodkie panie, które tej nocy zdecydowały się oddać swój los w przewrotne dłonie Minoru, były postrzegane za słabe i niegodne uwagi większej niż wydanie polecenia. Szmaragdowooka nie miała jednak wątpliwości co do tego, że lekka niczym piórko w jej ramionach, liliowowłosa demonica, posiadała zadatki na postać, mogącą siać czysty, piękny i potężny chaos. Wystarczyło dać jej ku temu odpowiedni powód.
A chaos mógł z łatwością strącać władców z ich tronów.
Teraz jednak, na trybunach pełnych wygłodniałych chwały demonów, Katsu nie myślała o podbojach. Ambicje sięgające ponad zainteresowanie Minoru swoją osobą, pozostawały głęboko schowane, tak aby nawet ona sama nie była w stanie ich odnaleźć. Tak, aby jej pogrążony w obłędzie umysł nie był w stanie myśleć o niczym innym, niż obecne plany.
Dlatego szła pokornie między siedzeniami, w stronę Siódmego, czując jak wargi Kitsune przyjemnie drażnią skórę na jej szyi. Ugryzienie, mimo iż poniekąd się go spodziewała, sprawiło, że nabrała głębiej powietrza. Szła jednak niewzruszenie, przyjmując ten gest, będący na granicy kary i nagrody, ze spokojem, który niemalże wyglądał jak kolejny objaw opiekuńczości z jej strony. Ta chęć okazania siły i wyższości, zdawała się spotkać z brakiem najmniejszego sprzeciwu, zupełnie jakby Kitsune nie była w stanie wywrzeć na Katsu większego wrażenia, bo ta i tak zgadzała się dobrowolnie na jej działania, być może nawet czerpiąc z nich coś na wzór satysfakcji. Mimo bólu, który rozchodził się po jej szyi, mimo tego, że czuła jak jej własna tchawica ugina się pod naciskiem zębów Kitsune. Skupiła całą swoją wolę na tym, aby nie okazać ani cienia bólu czy wyprowadzenia z równowagi.
Powoli wypuściła powietrze przez usta, o ile jeszcze była w stanie, przystając, gdy tylko Kitsune zaczęła wiercić się w jej ramnnionach, wyrażając chęć do zejścia. Nie oponowała, wręcz pomogła jej postawić stopy na ziemi, jednocześnie asekuracyjnie sprawdzając czy będzie w stanie ustać samodzielnie.
Gdy Kitsune stanęła naprzeciwko, oceniając postawę Szmaragdowookiej, mogła zobaczyć całkowity brak chęci do wszczęcia konfliktu, który zdawało się zrodził się w głównej mierze w umyśle samej Lisicy. Katsu patrzyła na nią ze spokojem, być może nawet i delikatnym uśmiechem, w który obleczony był jej lewy kącik ust. W międzyczasie sięgnęła ręką do własnej szyi i bez większego problemu zregenerowała ranę.
- Czy tego chcesz, czy nie, jesteśmy związane czymś, co jest ponad nami, kochana. - Jej głos był nieco ochrypnięty od wcześniejszego spotkania z zębami Lisicy, jednak pozostawał spokojny.
Dotarły do Minoru ramię w ramię, a jego zadowolenie na twarzy sprawiło, że Katsu skłoniła się, przyjmując je z elegancką wdzięcznością i tym samym udowadniając, że posiadanie jej jako demona lojalnego, było zwyczajnie przyjemne. Dla oka i nie tylko.
Kizuki byli mistrzami manipulacji, co Katsu doceniła, gdy Minoru wskazał dwa miejsca obok siebie – jedno po swojej prawej, drugie po lewej stronie. Być może każdy inny demon rzuciłby się na miejsce po prawicy Siódmego, Katsu jednak, jednym prostym gestem oddała wybór Kitsune. Nie miała zamiaru poniżać się walką o lepsze stanowisko, nie wspominając o tym, że ewidentnie nie miała ochoty na konflikty z Lisicą konkretnie. Dlatego też pozostawiła w jej kwestii wybranie miejsca, samej zajmując to, które zdecydowała się pozostawić wolne.
Kolejne słowa Minoru sprawiły, że wzrok Katsu, który do tej pory omiatał Arenę, aby zorientować się co dokładnie miało na niej miejsce, powoli przemknął w kierunku miejsc, o których wspomniał.
- Siódmy, tego byś chciał? - spytała unosząc lekko lewą brew ku górze. Nie byłaby sobą, gdyby na jej ustach nie pojawił się delikatny uśmiech. Było w nim to coś, co sugerowało, że zarówno wygięcie pełnych ust, jak i słowa skierowane do Minoru, były dalekie od czczego podlizywania się. - Dopiero zaczynamy cieszyć się twoją bliskością, Panie.

Gdy w jej uszach rozbrzmiał głos Yamy, Katsu spojrzała na Minoru.
- Jeżeli pozwolisz, Panie.
Jeżeli Siódmy nie zdradził oznak dezaprobaty, postanowiła wstać ze swojego miejsca i skłonić się przed nim, aby następnie udać się w stronę Tadao, być może z Kitsune u swego boku, jeżeli Lisica wyraziła taką chęć. Katsu czuła w kościach, że był to kolejny element pokrętnej manipulacji, jednak kimże by była, gdyby zrezygnowała z okazji zyskania na sile?  

W skrócie:
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Trybuny - Page 3 Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yamato
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t699-yamatohttps://hashira.forumpolish.com/t1776-informatorhttps://hashira.forumpolish.com/t718-yamatohttps://hashira.forumpolish.com/t719-yamato
Po oddaleniu się muzyka w końcu przyszedł czas na to po co tu przyszedł, czyli obserwacji walk na arenie. Niestety wszystko kierowało się w niekorzystny dla Yuty, na którego postawił. Naturalnie nie był zadowolony, że jego pomocnik z Kioto przegrywał. Z jednej strony mógł traktować to jako własna słabość. Jednak ostatecznie jego los nie spędzał mu snu z powiek. Nie uknuł jakiś planów, w których on okazałby się być niezastąpiony. Prawdę mówić brzydził się takimi intrygami. Tak więc wolał się skupić głównie na samej rozrywce.
To jednak zostało przerwane przez Seiyushi, która postanowiła przyjąć nieco bardziej aktywną rolę w przedstawieniu.
- Brzmi to ciekawiej niż gapienie się na rzeź. - Mruknął pod nosem rozbawiony i szybko ruszył za demonicą w dół trybun. Była to jakaś odmiana dla bezczynności, w którą z nieznanych mu powodów sam zamierzał się wpędzić. Nawet jeśli nic nie miał tym osiągnąć w swojej sprawie, to przynajmniej mógł napsuć krwi reszcie hazardzistów. To z kolei było już godnym powodem.
Schodząc w dół areny wyminął się z siostrzyczkami liliową i szmaragdową. Kitsune na plecach Katsu. Przez chwilę przypomniał sobie, że zazwyczaj to on pełnił tą rolę. Coś poczuł. Czy to zazdrość, a raczej poczucie, że to on powinien tam być. Lecz po chwili przypomniał sobie o Minoru i kwestiach wypowiedzianych jak do niższego demona. Oj nie. Sama na siebie to sprowadziła. Co jak co ale mnich był dumną mendą i tak łatwo nie zapominał. Tak więc posłał im wyłącznie uprzejmy uśmiech w stylu “wiedziałyście w co się pchacie” i ruszył dalej siać chaos bliżej areny.
Z bliska sytuacja białowłosego wyglądała jeszcze gorzej. Co prawda jego nowa towarzyszka próbwała załagodzić jego sytuację i dać mu nieco przewagi. To koniec końców nie miało to większego znaczenia i wkrótce Yamato był świadkiem jak Yuta zostaje sprzątnięty z areny przez cienistą moc.
- Hm, kurwa… - Skwitował sytuację na polu bitwy. Moment później została mu przedstawiona nowa perspektywa wyładowania swojej frustracji. Przed jego twarzą pojawiła się krwawa włócznia, która aż się prosiła do jednej rzeczy. Oj tak, magiczne narzędzie które miało sprawić, że jego złość zostanie uwolniona wraz z wypuszczeniem broni z ręki.
- Niech będzie. - Odpowiedział z drapieżnym uśmiechem. Następnie chwycił szkarłatną dzidę i rzucił nią na odlew w kierunku miejsca upadku Yuty celując w jego oprawcę. Nawet nie starał się nią miotnąć zgodnie z konwencją. Po prostu chwycił za jeden z końców i rzucił jak prostym kijem wprowadzając ją w obroty.

- Dzięki… - Zaczął, ale urwał bo usłyszał głos w swojej głowie. Obietnica siły. Cóż był to jeden z argumentów jaki do Yamato trafiał. Z całą pewnością warto było posłuchać oferty, w najgorszym wypadku będzie na przyszłość wiedział czego spodziewać się po Kizuki. Zapewne jak zwykle najgorszego.
Popatrzył na Seiyushi i szarpnął głową wskazując w kierunku góry trybun. Spodziewał się, że i ona to usłyszała więc doskonale powinna wiedzieć o co chodzi. Ostatecznie ignorowanie przełożonych mogło mieć też nieprzyjemne konsekwencje na dłuższą metę. Odrzucenie takiego daru i w ich mniemaniu okazu łaski zaraz wiązałoby się z byciem oznaczonym jako malkontent, a na to Yamato póki co pozwolić sobie nie mógł. Póki co.
Pośpiesznie podszedł po schodach w kierunku loży Księżyców, aby wysłuchać co mają ciekawego do powiedzenia. Poprawił szatę na klatce piersiowej. Przeczesał dłonią włosy i w słusznym tempie podszedł do Tadao. Nie za wolno, aby nie wyjść na niewdzięcznika, ale też nie za szybko, by nie wyglądać jak pies co przybiegł za kością.
- Pierwszy. - Uprzejmie skłonił się kiedy już trafił blisko pary. Chociaż istotna była tylko dwójka, to zapewne trafiła tam jako jeden z ostatnich. W końcu lazł z ostatnich pięter trybun. Nie potrzebował więcej słów. Doskonale wszyscy wiedzieli po co tutaj trafił, a tłumaczenie tego byłoby obrazą dla rozmówców.
Yamato
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Mnich
Wiek :
51
Gif :
Jeden mędrzec powie tak, a inny powie nie
Wzrost :
171
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
139
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
jaszczurka
pełne zregenerowanie swoich utraconych kończyn
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
zew krwi
zabicie pierwszego demon slayera
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
PUNKTÓW
Kitsune
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t584-kitsune-budowa#3155https://hashira.forumpolish.com/t1763-informatorhttps://hashira.forumpolish.com/t603-kitsune#3284https://hashira.forumpolish.com/t604-kitsune#3285
Chaos potrafił niszczyć wszystko na swojej drodze. Większość się go bała, unikała. On jednak połączył ze sobą dwie niesforne demonice, które na pierwszy rzut oka wyglądały całkiem inaczej, a jednak były do siebie tak bardzo podobne. Zmienne i niebezpieczne niczym najgłębsze wody oceanów. Kochały chaos tak mocno jak on uwielbiał je. Nawet potężne Księżyce nie miały wglądu w przyszłość. Ich siła i potęga mogła beztrosko na nią wpływać, jednak rezultaty swoich działań mogły dopiero oglądać z całą resztą świata. Minoru imponował Kitsune. Był nieobliczalny i bezproblemowo wykorzystywał innych. No i do tego ten uśmiech mmm... Mimo wszystko nawet on nie mógł się równać z jej chęcią posiadania mocy i władzy. Chociaż oddała się w jego ręce czy potrafiłaby bez żadnych uczuć zająć jego miejsce? Oczywiście i bez zastanowienia. Nawet on nie mógł konkurować z jej najdzikszymi pragnieniami.

Katsu to rozumiała. Dawała jej namiastkę władzy, o którą tak zaciekle zawsze walczyła. Poddała się naciskowi jej kłów co uspokoiło lisicę. Ponownie stała się bardziej potulna nie czując sprzeciwu ze strony Szmaragdowej Księżniczki. Ramię w ramię, trzymając się za dłonie podeszły do swojego nowego właściciela. Kitsune mimowolnie się uśmiechnęła, kiedy Katsu pozostawiła wybór w jej nikczemnych, szponiastych dłoniach. Niespodziewany gest nie  uszedł jej uwadze. Zajęła wolne miejsce po prawej, bo oczywiście nie mogła się powstrzymać. Nie żeby miało to jakieś większe znaczenie. Obydwie zostały wybrane i przygarnięte przez Kizukiego. Miały swoją rolę do odegrania. W tym momencie były sobie zwyczajnie równe.

Kitsune uważnie przyglądała się otoczeniu. Jej wzrok szybko prześlizgnął się po Sunie i Rintarou. Powędrował na Yamato, który zniknął gdzieś wraz z nieznaną jej demonicą na niższych poziomach Trybun. Słuchała rozmowy Minoru z Katsu, jednak nie wtrącała się póki co. Pracę zaczniemy od jutra. Ciekawiło ją jak cholera co miał na myśli, jednak zdecydowała się go o to nie pytać. Musiała nieźle ugryźć się w język. Wiedziała, że wkrótce przyjdzie jej się o tym przekonać na własnej skórze. Czy tego chciała czy nie.

Kiedy tylko usłyszała głos Tadao rozejrzała się ukradkiem upewniając, że inni także go usłyszeli.
- Obydwie - powiedziała z przekonaniem nawiązując do wcześniejszego pytania Minoru odnośnie zajęcia miejsca Dwunastego i Jedenastego. Miała przeczucie, że obydwie były na tyle zawzięte, żeby stać się kimś ważnym; kimś potężnym. Oczywiście zamierzała pozostać tą silniejszą, żeby nie było. Spojrzała na Siódmego w wyczekiwaniu i jeśli pozwolił zamierzała podejść wraz z Katsu do Tadao, skłonić się nisko przed swoim przeznaczeniem.

Kitsune
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Zawód :
Wiek :
60
Gif :
Trybuny - Page 3 Nyanners-vtuber
Wzrost :
167
Siła :
A
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
B
Punkty :
175
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
speedrun
zyskaj maksymalną liczbę punktów za treningi
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
busted
ktoś przyłapuje postać na spoufalaniu się z wrogiem
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
call an ambulance, but not for me
demonowi udaje się oprzeć marechi
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
halloween 2024
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
PUNKTÓW
Taishiro
komochizuki

https://hashira.forumpolish.com/t182-taishirohttps://hashira.forumpolish.com/t1773-informator#22905https://hashira.forumpolish.com/t265-taishiro#477https://hashira.forumpolish.com/t266-taishiro#478
Z triumfem racząc się trunkiem krwistym. Artysta obserwował scenę, która walecznym finałem Yuty się stała, dzięki czasu kupionemu. Seiyushi wykończyć go "przypadkiem" nie była w stanie. A przynajmniej w myśleniu takim Taishiro pozostał. Gdyż z góry widzieć nie mógł nijak. Że zbroja z włóczni finalnym wyrokiem dla niego była. Białowłosy demon walkę pomimo porażki nieszczęść podjął. Czy zadowoliła ona na górze kogokolwiek? Izayokizuki powiedzieć nie był w stanie, lecz pewność miał jedną. Prawdziwe demonią siłę poznać można po spektaklu pełnych improwizacji. Nie zaś tym, co perfekcyjnie przebiega. Dlatego zwycięzca areny, siłę posiadać będzie ogromną, której marechi skromnym dopełnieniem jedynie będzie. Gdyż przewidzieć z nich żaden nie mógł. Jakie wsparcie lub nieszczęście z góry nadciąga.
Taishiro z pozycji swej przewidzieć mógł jednak doskonale. Że wraz z "uwolnieniem" demoniej pary "najlepszych" Yuty przyjaciół, zaczną przedmiotami śmiertelnymi w nich rzucać. Dlatego ostrzeżenie każdemu się należeć powinno. Takie, by imie jego sławiło na arenie padole.
Znajdując przy bufecie swoim dwie nóżki dorodne co płótnem dla sztuki jego były (lub cokolwiek co ludzkie, co wiadomość jego pomieści), wyciągnął swój pędzelek, by dwie wiadomości zapisać. "Gdzie ciemność przegranych pochłania, tam cienista zemsta boskich przegranych nadciąga." oraz "Gdzie czterech się bije, tam sojusz węża i kruka bez strat triumfuje". Na obu z nich podpisał się jako "Piekielny Artysta", krwią ludzką aniżeli atramentem swe miano zapisując.
Gotowe dzieła z rozmachem na arenę rzucił jednocześnie niemal. Jedną w kierunku Otosuke, drugą zaś w kierunku wieśniaka który nad Yutą zwyciężył. Nie patrząc, która wiadomość do którego dotrze. Czy bezmyślnie jego dzieło zjedzą, czy nad treścią jego się zastanowią? Kto wie, lecz to problem na chwilę obecną jego nie był. Gdyż wiadomość w głowie jego na górę go wzywała. Po siłę, której odmówić od razu nie chciał. Szczególnie od tego, co Pierwszym demonem po Stwórcy był.
Domyślał się, iż sprawcą wezwania był Rintarou, co stał tam przez moment jakiś. Szukający wsparcia Tadao, pełny nieświadomości, że każdy kto na języku w Kioto ból awansu poczuł taką posiadał. To on wyróżnił demony słabsze od tych co siłę posiadają. Zaś teraz planować to mógł ponownie. Odmówić tej propozycji nie mógł, mimo iż podejść do Kizukiego Ósmego planował. By recenzję przedstawienia otrzymać oraz prezent swój zamówiony wręczyć. Jednak swych upodobań do Najwyższych zdradzać nie chciał swym wrogom, co na samą górę zmierzali. A on sam nie chciał zawieść tego co przed Stwórcą tylko odpowiada. Szczególnie, że raz na niego on już postawił. Gdy zakład dla niego wygrał z Isamu.
Gdy dotarł na miejsce, ukłonił się wpierw przed Yamą-samą, zaraz potem przed Tadao-samą. Respektem traktując ich podobnym, na jaki demony których numery dwunastkę tworzą zasługują. Oczekując ze spokojem ogromnym na słowa, które za pewne zaraz padną. Jak i oczami spoglądając na każdego, kto siły przybył szukać. Pozycję zajmując, by okiem swym objąć ich ilość pretendentów jak największą.

Taishiro
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
taikomochi
Wiek :
27
Wzrost :
160
Siła :
B
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
343
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
włóczykij
fabularne odegranie podróży
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Suiren
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t195-suirenhttps://hashira.forumpolish.com/t1771-informator#22901https://hashira.forumpolish.com/t235-suiren#339https://hashira.forumpolish.com/t236-suiren#340
⠀⠀⠀⠀Nim jej plan wszedł w życie, Yuta pojawił się tuż obok, pokiereszowany, zmaltretowany przez demony, z których tylko część znajdowała się na arenie, ale przede wszystkim przegrany. Teraz nie mogła mu już pomóc. Jej usta opuściło sfrustrowane westchnienie. Opuściła dłoń sprzed zdobyczy Seiyushi i chlapnęła nadmiarem krwi z dłoni w kierunku areny.
⠀⠀⠀⠀— Chyba słyszałam głos Drugiej — wytłumaczyła się prędko - bo rzeczywiście w tej chwili Yama wezwała zainteresowanych do siebie - i odeszła zanim którykolwiek z demonów zagłębił się bardziej w motywy jej postępowania.
⠀⠀⠀⠀Nie oglądała się za siebie. Jeżeli kwiaty dotrą do areny, Ginkatsu zrozumie kto je tam umieścił.

⠀⠀⠀⠀Tyle, że wcale nie skierowała się do Tadao ani Yamy. Oferta, choć kusząca, przypominała ochłap mięsa rzucony w tłum zapchlonych kundli. Zwycięzca, tak jak i na arenie, mógł być tylko jeden, a Suiren nie interesowała walka o resztki ze zgrają przekrzykujących się demonów. Miała swoje własne cele i własne sposoby, aby do nich dotrzeć. Nie zamierzała być na posyłki każdego z Kizukich, tylko dlatego, że przydarzyło im się narodzić nieco szybciej.
⠀⠀⠀⠀— Zaimponowałeś Niwie swoją walką w Minamoto — stwierdziła Pani Żuraw, zbliżając się do swojego oryginalnego miejsca wśród wilczych skór.
⠀⠀⠀⠀I był tam oczywiście również on, jak zwykle poważny i jak gdyby niezainteresowany całym wydarzeniem. Przed zajęciem siedziska tuż obok Rasha, kobieta rozejrzała się za pozostałymi demonami, ale na szczęście ci nie zdążyli jeszcze wrócić. Usiadła i nachyliła się w kierunku rogacza, opierając bok głowy o jego ramię.
⠀⠀⠀⠀— Zamierza cię teraz baczniej obserwować? — zapytała cicho, korzystając z zamieszania, jakie wywołało wezwanie Yamy. Sama nie ruszyła się jednak z miejsca, ignorując rozochocony tłum pędzący w górę trybun. — Nie interesuje mnie o co chodzi, ale jeżeli tam pójdziesz, to Ci potowarzyszę, Rash.


Skrót:


Hate stems from fear and, oh god, you hate me.
Suiren
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 P4suh4u
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
Stand in the ashes of a milion dead souls and ask the ghosts if honor matters.

The silence is your answer.
Zawód :
Pani Żuraw
Wiek :
31
Gif :
Trybuny - Page 3 Vjum6pq
Wzrost :
167
Siła :
A
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
B
Punkty :
207
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
zew krwi
zabicie pierwszego demon slayera
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
jaszczurka
pełne zregenerowanie swoich utraconych kończyn
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
włóczykij
fabularne odegranie podróży
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom borsuka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu borsuka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
wegetarianin
demon wylosował mniej niż 15 ofiar
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
Szarpanina z Akujinem trwała w najlepsze, udało mi się go nawet zranić, ale jak zwykle nic nie mogło się odbyć, bez jakieś ingerencji z zewnątrz poczułem jak miecz tkwiący w mojej piersi, zmienił gęstość i okrył moje ciało. Od razu poczułem przeraźliwy chłód, który odebrał mi jeszcze więcej siły. Na koniec nie musiałem długo czekać na koniec, moje ciało pokryte mrokiem zniknęło.
A więc tylko tyle byłem w stanie zrobić na arenie, nie miałem nawet szansy się wykazać. Złość i gniew uleciał gdzieś, nie było sensu się miotać, na taki przebieg wydarzenia. Żal miałem jedynie do demona, który cały czas rzucał mi kłody pod nogi z trybun.
Pojawiłem się przy grupie demonów, dwoje z nich znałem, ale ta czarno włosa demonica była mi obca, jej zapach za to był znajomy, to ona mnie tak urządziła. To jej krew posłużyła do stworzenia ataku, który wyłączył mnie z walki, a mojemu przeciwnikowi dała broń, którym zadał mi jeszcze większą ranę, a na końcu bezczelnie, wykończyła mnie, usuwając miecz z rany. Na mojej twarzy był grymas niezadowolenia, chciałem walczyć, ale nie było mi to nawet za bardzo dane.

- Wisisz mi Mareczka. - Rzuciłem chłodno w stronę Seyiushi i spojrzałem na nią z pogardą. Nie zamierzałem teraz się z nią o nic wykłócać czy walczyć, ale ma u mnie dług i dopóki go nie spłaci lepiej, żeby do mnie się nie zbliżała. Ciężko ranny podszedłem do barierki i wyciągnąłem dłoń w kierunku leżącego ramienia na arenie. Wzrok skupiłem na cieniu pod kończyną i manipulując nim,  przyciągnąłem jedzenie do siebie i skonsumowałem, aby wyleczyć swoje najgorsze rany.

- Też to słyszałem... Pani Żuraw. - Odpowiedziałem krótko i odszedłem z tego miejsca, tak samo jak inne demony. Pragnąłem siły zwłaszcza po tym, jak okazałem się zbyt słaby i żałosny. Gdzie nie mogłem nawet nic zrobić na tej arenie, bo cały czas ktoś mi przerywał, ktoś mnie atakował, byłem chyba jedynym demonem, który musiał się mierzyć z czterema przeciwnikami na arenie i jednym wrogiem z trybun. Rozejrzałem się, aby zlokalizować miejsce wezwania i normalnym krokiem ruszyłem do wyznaczonego punktu.
Nie zamierzałem się przepychać czy taranować z innymi, może i przegrałem sromotnie na arenie, ale ciągle nie zamierzałem zniżać się do poziomu zwierząt. Na miejscu ukłoniłem się i przyklęknąłem na jedno kolano. Wiedzieli, po co tutaj przybyłem, więc niepytany się nie odzywałem. Wyciągnąłem jedynie otwartą dłoń w kierunku pierwszego i czekałem, aż da mi siłę, której tak potrzebowałem. Po wszystkim zacząłem sobie schodzić w dół areny, źle się czułem w takich dużych skupiskach i niestety wszystko, co myślałem o demonach, się potwierdziło podczas areny, żadnemu nie można ufać.



#1f4788 | Voice
Yuta
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
B
Hart Ducha :
A
Punkty :
124
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Rash
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t180-rashhttps://hashira.forumpolish.com/t1766-informator#22891https://hashira.forumpolish.com/t241-rash#351https://hashira.forumpolish.com/t240-rash#349
 Chwilę trwał na trybunach w samotności, poniekąd ciesząc się ze spokoju, pomimo gwaru panującego dookoła niego. Łapczywie chłonął własną przestrzeń, nie posiadając w niej natrętów. Nie pamiętał już, kiedy zdarzyło mu się trwać w takim stanie i musiał przyznać, że stęsknił się za nim.
 Na trybunach wrzało, awantura eskalowała, podobnie wiwaty i oklaski dla walczących na arenie. Tam akcja trwała w najlepsze, a walczące ze sobą demony nijak interesowały się zamieszaniem powyżej nimi.
 Rash obserwował arenę, kiedy usłyszał z tyłu głowy cichy głosy Yamy. Dźwięk jej głosu wzbudził w nim nagle bicie serca, a żyłach zabulgotała krew. Oczy znieruchomiały wpatrzone w jeden punkt — poczuł złość. Fala ta przyszła zbyt niespodziewanie, aby stłamsił ją w odpowiednim momencie. Jej wezwanie było zaproszeniem, ofertą bólu.
 Rogacz przymknął oczy. Czuł, co go tam czeka, ale nie tylko jego. Kizuki będą obserwować ich agonię, chełpiąc się z wyższości nad nimi. Ofiarując im siłę, niczym psom resztki, a oni będą musieli być wdzięczni i ulegli, aby nie rozgniewać próżne ego, ale nic za darmo.
  Trwał w zamyśleniu, lekkim zawieszeniu trawiąc sytuację i tylko kątem oka dostrzegając demony zmierzające na wyższe piętro trybun. Wszyscy chcieli siły. Wszyscy chcieli władzy. Kizuki wiedzieli, że nie mogą oddać zbyt dużego kawałka własnego tortu, gdyż ich psy aspirowali na ich miejsca, więc musieli przypomnieć psom, gdzie mają budę.
 Jej głos sprowadził go na ziemię. Podmuch świeżości zawitał na wilczych skórach, a następnie na jego ramieniu. Minimalnie odwrócił głowę w jej stronę, przyglądając się kawałkowi odsłoniętej twarzy. Spojrzał ponad Suiren, w okolice siedziska Niwy.
Tylko dzięki głowie Daichiego mnie dostrzegła — odparł. Miał szczęście, gdyż dzięki temu łatwiej stał się widoczny, w innym przypadku musiałby ugiąć karku i korzyć się przed innym Kizuki, aby ten uwierzył w jego użyteczność, a to godziło w jego dumę.
Owszem — skinął, nie reagując na bliskość kobiety — Wasza niechęć jest obustronna — dodał. Trudno było nie zauważyć chłodu między nimi, który nie miał pojęcia, z czego mógł wynikać. Czyżby już kiedyś się spotkały?
Nigdzie się nie wybieram — powiedział znużony. Granie przed Tadao wiernego sługi należała do wachlarza masek Rintarou.
Ale jestem ciekaw, co się tam wydarzy — Wzrokiem powędrował w okolice siedzisk Tadao i Yamy, chcąc dojrzeć jakie przedstawienie zgotował im Pierwszy.

Rash
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Włóczęga.
Wiek :
57
Gif :
Trybuny - Page 3 Heart-dark
Wzrost :
180
Siła :
B
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
427
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
zew krwi
zabicie pierwszego demon slayera
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
jaszczurka
pełne zregenerowanie swoich utraconych kończyn
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
PUNKTÓW
Imube Kamezō
https://hashira.forumpolish.com/t1252-kamezohttps://hashira.forumpolish.com/t1253-imube-kamezohttps://hashira.forumpolish.com/t1258-imube-kamezohttps://hashira.forumpolish.com/t1259-imube-kamezo
Kamezō uśmiechnął się delikatnie słysząc słowa Sachiko. Jak zawsze młoda poprawiała mu humor. Czuł że jego ręka była już cała z czym było mu znacznie wygodniej niż wcześniej. Wstał z swojego siedzenia widząc tylko jak demonica mknie by znaleźć swojego przyjaciela o którym tyle opowiadała starcowi. Delikatnie uśmiechnął się widząc jej ekscytacje. Spojrzał na swoje ramię, o ile ręka wróciła na miejsce to część rękawa została zniszczona równie skutecznie jak ręka, czasami nie można mieć wszystkiego. Gdy Imube chciał już wrócić do oglądania meczu w jego głowie pojawił się dziwny głos którego nie znał. Spojrzał na górne części trybun, po czym powoli udał się na górę. Widząc że wokół osoby o której słyszał zebrała się już pewna grupka postanowił nie przeszkadzać nikomu. Podszedł delikatnie z boku i ukłonił się  dwójce Kizukich, zostając chwilę w takiej pozycji po czym powoli się wycofał, nie miał zamiaru odzywać się nieproszony. Stanął obok nieznanego mu mnicha i w ciszy czekał na rozwój wydarzeń.
Imube Kamezō
Ikonka postaci :
Trybuny - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Taikomochi
Wiek :
43
Gif :
Trybuny - Page 3 300a26a54f1855f838cea405368e6320
Wzrost :
166
Siła :
D
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
C
Zręczność :
D
Hart Ducha :
E
Punkty :
0
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
PUNKTÓW
Sponsored content
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
Twoje zezwolenia

Nie możesz odpowiadać w tematach