Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 maja.
1 maja 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 kwietnia.
1 kwietnia 2024
Pojawiła się nowa aktualizacja! Zmiany przy tworzeniu postaci, lista NPC, usprawnione oddechy i inne.
14 marca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 marca.
1 marca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lutego.
1 lutego 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 stycznia.
1 stycznia 2024
Ostatni dzień naszego kalendarza adwentowego. Jest to również okazja, aby zdobyć odznakę!
24 grudnia 2023
Pojawiła się nowa aktualizacja! Nowy wpis do fabuły, wyjaśnienia w mechanice oraz zwiększone grono MG.
10 grudnia 2023
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 grudnia. Pojawił się także kalendarz adwentowy.
1 grudnia 2023
Najnowsza Aktualizacja już dostępna! Przebudowa forum i nowości.
12 listopada 2023
Najnowsza Aktualizacja już dostępna! Zakończenie Halloween 2023 oraz o tym co dalej z Forum.
7 listopada 2023
Nabór na Mistrzów Gry!
5 listopada 2023
Ruszył Event Halloweenowy!
22 października 2023
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 października.
1 października 2023
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 sierpnia.
1 sierpnia 2023
Aktualizacja Fabuły!
25 listopada 2023
Festyn Washi!
8 kwietnia 2023
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 13 kwietnia.
2 kwietnia 2023
Nowa aktualizacja, ruszyły także rzuty na ocalonych i zabitych.
1 marca 2023
Nowa aktualizacja. Zmiany w funkcjonowaniu oddechów i zmysłów, więcej o mieczach nichirin i inne.
4 lutego 2023
Nowa aktualizacja.
21 stycznia 2023
Nowa aktualizacja. Poszukiwanie śnieżynek, więcej slotów fabularnych, zakończenie rozliczeń i inne!
24 grudnia 2022
Nadchodzące wydarzenia!
6 grudnia 2022
Forum w przebudowie.
13 listopada 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 października.
1 października 2022
Nowa aktualizacja.
16 września 2022
Pojawił się temat z propozycjami.
12 września 2022
Nowa aktualizacja. Zakończenie eventu, zmiany w administracji i inne.
12 września 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 września.
1 września 2022
Nowa aktualizacja.
17 sierpnia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 sierpnia.
1 sierpnia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lipca. Ponadto oficjalnie rozpoczął się event.
1 lipca 2022
Ruszyły zapisy na event!
11 czerwca 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 czerwca.
1 czerwca 2022
Nowa aktualizacja! A w niej, między innymi, nowe odznaki i formy zdobywania punktów.
12 maja 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 maja.
1 maja 2022
Zmiana w administracji forum!
26 kwietnia 2022
Na forum pojawił się minievent! Szukaj wielkanocnych jajek i znajdź nagrody!
17 kwietnia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 kwietnia.
2 kwietnia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 marca.
1 marca 2022
Aktualizacja. Ingerencje, HD, listy gończe i zawody dla grupy Humans.
28 lutego 2022
Aktualizacja. Witamy nowych Mistrzów Gry!
20 lutego 2022
Aktualizacja dotycząca marechi i nabór na Mistrzów Gry!
14 lutego 2022
Pojawiła się nowa aktualizacja.
13 lutego 2022
Ankieta dot. nawigacji i rozmieszczenia działów.
10 lutego 2022
Aktualizacja tematu dot. śmierci postaci.
8 lutego 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lutego.
1 lutego 2022
Ruszył minievent dla grupy Humans!
17 stycznia 2022
Zmianie uległ temat rany, leczenie i rekonwalescencja, a dokładniej czwarty punkt dot. regeneracji demonów.
11 stycznia 2022
Pojawiła się kolejna aktualizacja, z której dowiedzieć się można o nowych rzeczach, jakie pojawią się na forum, a także przedstawieni zostali nowi MG!
10 stycznia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 stycznia.
1 stycznia 2022
Informacje dotyczące minieventu! Szukaj śnieżynek i każdego dnia zdobądź PO!
23 grudnia 2021
Wpadła nowa aktualizacja, z której możecie dowiedzieć się więcej na temat możliwości prowadzenia większej ilości wątków fabularnych!
3 grudnia 2021
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 grudnia.
1 grudnia 2021
Na forum pojawiła się nowa aktualizacja dotycząca kruków kasugai, filarów i PO!
28 listopada 2021
Na forum pojawiła się nowa aktualizacja dotycząca PO!
15 listopada 2021
Zapisy na event! Przekonaj się razem z nami, że Wszystkie drogi prowadzą do Edo.
14 listopada 2021
Aktualizacja! Dowiedz się o zmianach na forum oraz o dodatkowej możliwości zebrania PO!
13 listopada 2021
Otwarcie forum.
12 listopada 2021
Latest topics
Pokoje RetsuDzisiaj o 17:24Date Retsu
Wodospad ShiraitoDzisiaj o 17:14Hīragi Kyōya
Hatago YabuharaDzisiaj o 16:05Hīragi Kyōya
OgródDzisiaj o 14:26Matsudaira Ryōyū
FuyuzoraDzisiaj o 14:07Konoe Nene
Dom rodziny KonoeDzisiaj o 10:27Admin
Skrzynka MGWczoraj o 23:18Konoe Nene

Shinrin-yoku
+10
Yamato
Imube Kamezō
Ginkatsu
Kashiwa
Ena
Kagami Yuichiro
Imagawa Saidai
Takuya
Kitsune
Admin
14 posters
PUNKTÓW
Gemmei
https://hashira.forumpolish.com/t1423-gemmeihttps://hashira.forumpolish.com/t1425-gemmeihttps://hashira.forumpolish.com/t1427-gemmei#16726https://hashira.forumpolish.com/t1426-gemmei#16725
Dziadzia w końcu dostrzeżony, mógł spokojnie odetchnąć z ulgą. No cóż, niepotrzebnie tak się zakradał. Nie jest to zbyt kulturalne zachowanie, jednakże. Mniejsza z takimi szczegółami. Cóż, nie chciał też bezpośrednio dmuchnąć mu dymem w twarz, bardziej w tył główki by po prostu mógł dostrzec jego obecność. No ale wypadło jak wypadło, akurat się odwrócił w jego stronę.
- Wybacz, wybacz. Po prostu nie chciałem ci przerywać w takim momencie, warto jest spisywać własne myśli na papier.
Jeszcze by przerwał w czymś ważnym i by mu wypadło z głowy, dlatego też wolał poczekać na swoją kolej.
- Wybacz za ten dym.
Dodał, następnie skierował główkę na bok i wyrzucił z płuc pozostałości dymu w pustą przestrzeń. Wracając jednak do rozmówki, bo widocznie start był dość kiepski. Co do alkoholu, staruszek po prostu lewą ręką delikatnie pomachał na znak odmowy.
- Może innym razem.
Jedyne co przez myśl przechodziło, to żeby może bardziej się poznać? W sumie nie ma co skakać od razu mostu i wysuwać propozycje, o ile w ogóle będzie ta propozycja wysunięta. Praca w samotności ma swoje plusy, ale rozwój jest też mile widziany. Chociaż bardziej chciał w swoim gronie wiernych ludzi, niż kolejne demony. Choć to też same plusy, mniejsza.
- Kolejna spokojna noc idealna na spacer, wybacz, nie przedstawiłem się. Gemmei, zarządza grupy czarnych kruków. Do usług.
Lekko się kłaniając, po chwili powrócił wzrokiem do nowego towarzystwa.
Gemmei
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta spoza dworu
Cytat :
Nie znając jutra, modlisz się o lepsze, A co w zamian daje ci bóg? Mnie
Zawód :
Łowca głów
Wiek :
50
Wzrost :
190
Siła :
D
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
C
Punkty :
0
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Yamato
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t699-yamatohttps://hashira.forumpolish.com/t1776-informatorhttps://hashira.forumpolish.com/t718-yamatohttps://hashira.forumpolish.com/t719-yamato
Mnich nie był wyjątkowo zajęty i prawdę mówiąc przerwanie mu szybkich notatek nie wybiło go z rytmu. Planował w końcu niezbyt energiczny marsz po Osace więc jakaś rozrywka w jego trakcie była mile widziana. Ne pewno była to jakaś odmiana. Słysząc szybkie wyjaśnienia staruszka machnął ręką zbywając je w niebyt.
- Nic się nie stało. Uważaj na przyszłość. - Mruknął pod nosem chowając kartki za pazuchę. Pominięcie choćby łyka trunku, skwitował wzruszeniem swoich ramion i na koniec pociągnął jeszcze raz z butelki. Chociaż propozycja wspólnego przejścia w tę i z powrotem po mieście na pierwszy rzut oka wydawała się być dziwna. To szybko Yamato doszedł do wniosku, że może być również użyteczna. Starszy wyglądał na starego osackiego wyjadacza. Więc jeśli ktoś miał znać miasto to był to on.
- Yamato, zarządca… - Rozłożył ramiona w prezentacji samego siebie. - …tego. Póki co. - Zażartował lekko. Jednak nie rozrywki nie były jednym co mu było w głowie, bo jeszcze coś przykuło jego uwagę. - Grupa czarnych kruków? Wybacz moje niedoinformowanie, ale co to? - Czyżby miał do czynienia z jakimś lokalnym szychą? Osobiście póki co prowadził raczej spokojny, samotny tryb życia. Okresowo tylko przecinany współpracą z pojedynczymi demonami. Chociaż z drugiej strony niedawno podjął decyzję o stworzeniu własnego kąta na świecie, a to nieuchronnie zbliżało go jeśli nie do współpracy, to do kontaktów z pobratymcami. Dodatkowo znajomość niuansów wewnętrznych kontaktów w Osace była przydatna.
- Panie Gemmei, chociaż odwiedzałem miasto nieraz, to zawsze było to w biegu. Spokojne zwiedzanie dobrze mi zrobi. Może nawet coś ciekawego nas spotka? - Zgodził się uprzejmie na przechadzkę i chwilę czekając na siwego zaczął spokojnym krokiem kierować się dalej drogą w stronę zabudowań.
Yamato
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Mnich
Wiek :
51
Gif :
Jeden mędrzec powie tak, a inny powie nie
Wzrost :
171
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
6
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
jaszczurka
pełne zregenerowanie swoich utraconych kończyn
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
zew krwi
zabicie pierwszego demon slayera
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
PUNKTÓW
Gemmei
https://hashira.forumpolish.com/t1423-gemmeihttps://hashira.forumpolish.com/t1425-gemmeihttps://hashira.forumpolish.com/t1427-gemmei#16726https://hashira.forumpolish.com/t1426-gemmei#16725
Oczywiście, że czarne kruki są tak mało znane. Aż normalnie smutek i rozpacz oraz chęć skoczenia z drzewa na kolana nachodzi w głowie, trzeba w końcu zareklamować się bardziej. No nie ma to teraz znaczenia, nie ma też sensu rozgadywać się na ten temat. Po prostu wyjaśnimy na spokojnie i później idziemy dalej.
- Grupa łowców głów. A nasze motto - Jeżeli masz zlecenie, ubywa ci utrapienie.
Dobrze, że nie ugryzł się w język wymyślając to na poczekaniu. Było to dość słabe motto, które zostanie na pewno zmienione. Chociaż jakby się zastanowić, to może...
Przechodząc do propozycji wspólnego zwiedzania, no bo w sumie czemu nie.
- Oh jak ja pragnę jakiegoś ciekawego wydarzenia, ale tyle księżyców i na razie spacerowanie to jedno z kilku hobby jakie mi pozostało.
Odparł i ruszył tym samym tempem, by iść krok w krok z Yamato zarządzą tego. No, pierwsze wrażenie nie było zbyt dobre. Tak więc nadrabianie poprzez rozmowę będzie dobrym posunięciem.
- Powiedz Yamato, coś ciekawego się ostatnio wydarzyło na twojej ścieżce? Łowcy, może ktoś inny? Jakieś ciekawe bitwy albo łowy .
Zaczął mówić, nie przestając choćby na chwilę. No bo przecież milczenie jest dla osób aspołecznych, które nie chcą być dręczone w jakikolwiek sposób przez osoby drugie i trzecie oraz czwarte. Tutaj trzeba jakoś rozruszać atmosferę, chociaż rozruszać jest złym słowem. Bardziej rozkręcić? Nie ma znaczenia, po prostu tchnąć trochę życia w ten spacerek. A co nie jak słowa są najlepszą formą rozrywki na spacer z kimś.
Gemmei
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta spoza dworu
Cytat :
Nie znając jutra, modlisz się o lepsze, A co w zamian daje ci bóg? Mnie
Zawód :
Łowca głów
Wiek :
50
Wzrost :
190
Siła :
D
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
C
Punkty :
0
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Yamato
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t699-yamatohttps://hashira.forumpolish.com/t1776-informatorhttps://hashira.forumpolish.com/t718-yamatohttps://hashira.forumpolish.com/t719-yamato
Spotkanie ze starcem z każdą chwilą okazywało się ciekawsze. O ile ich rozgłos był póki co dosyć skromny, to Czarne Kruki przedstawiały się jako całkiem ciekawa organizacja. W świecie zdominowanym przez konflikt ludzi z demonami zaskakująco szybko rósł popyt na zabójstwa. Yamato o tym wcześniej nie myślał, ale demon nierzadko był doskonałym skrytobójcą. O ile cel nie zatrudnił wyćwiczonego zabójcy demonów, ochrona była niemożliwa. Problem w takich rozgrywkach był jednak innej natury. Dzieci Muzana były z natury obrzydliwe wręcz dumne i zatrudnienie takiego mogło graniczyć z cudem. Dodając do tego powszechną do śmiertelników pogardę. Bądźmy szczerzy co takiego mógł mieć zleceniodawca, czego demon nie mógł sobie sam wziąć siłą. Jedyną możliwością były informacje lub wpływy. Jednak sam ten fakty wzbudził ciekawość w mnichu.

- Tak się składa, że zdarzyło mi się w ostatnich czasach nieco wkroczyć na twój rewir. - Powiedział z uśmiechem odsłaniając przytwierdzoną do pasa głowę pewnego kowala. Czaszkę, którą nie tak dawno temu za pomocą demonicznego rytuału zakonserwował. - Oto Hanshin, najlepszy kowal na świecie. Nasza walka była piękna. - Dodał uśmiechając się do wspomnień znad rzeki.
- Ciekawe te twoje Kruki. Wybacz wścibskość, ale kim są wasze cele? Zwykli ludzie? Łowcy? Czy może nawet demony? - Zapytał ze szczerą ciekawością. Ta ostatnia opcja również była ciekawa. Zabicie pobratymca nie było prostą sprawą. Dla czartów poza wrzuceniem delikwenta na słońce nie pozostawało wiele opcji. Choć ściganie renegatów mogło być całkiem ciekawym zajęciem. Ciemnowłosy uśmiechnął się do swoich myśli mimowolnie zaciskając i otwierając dłoń.
- Coż, może nawet znajdziemy jakąś głowę do i twojej kolekcji? Jakieś preferencje? Może szpieg łowców? - Zapytał z drapieżnym uśmiechem lekko się skłaniając ku niemu.
Yamato
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Mnich
Wiek :
51
Gif :
Jeden mędrzec powie tak, a inny powie nie
Wzrost :
171
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
6
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
jaszczurka
pełne zregenerowanie swoich utraconych kończyn
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
zew krwi
zabicie pierwszego demon slayera
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
PUNKTÓW
Gemmei
https://hashira.forumpolish.com/t1423-gemmeihttps://hashira.forumpolish.com/t1425-gemmeihttps://hashira.forumpolish.com/t1427-gemmei#16726https://hashira.forumpolish.com/t1426-gemmei#16725
Kontynuując wędrowanie obok Yamato, starzec słuchał jego słów i z przymkniętymi oczkami skupiał się na każdym z nich. Czasami to zaciągając się fajką. Po chwili jednak wzrok został skupiony na czaszce. Najlepszy kowal na świecie? No cóż, to było przykre, że świat stracił taki talent.
- Nic tak nie przepełnia duszy, jak walka na śmierć i życie.
Odparł łagodnie, powracając swoim wzrokiem na drogę.
- Szkoda talentu, jednak pewnie sporo jest kowali, którzy pędzą po tytuł najlepszego.
Ludzie mają o wiele lepiej, jeżeli chodzi o emocje. Żyją na krawędzi i mają tylko jeden wybór - Iść jedną ścieżką do samego końca lub spaść. Koniec końców i tak umrą, ale często to od nich zależy w jaki sposób. Śmierć w boju jest jednym z najlepszych scenariuszy. Oh emocje towarzyszące od początku do końca, to musi być wspaniałe.

Wyrwany z rozmyślania nad głupotami, został zapytany o swoją grupkę. Cóż, mało kto o nią pytał i wręcz go cieszy fakt iż ktoś chce poznać ją bliżej.
- Ludzie, łowcy, zwierzęta, demony, anioły.
Zaśmiał się, po czym wypuścił dymek z ust.
- Równowaga mój przyjacielu, to jest klucz do każdego biznesu w tych czasach.
Dodał jeszcze, przy okazji masując swoją bródkę. Polowanie na samych ludzi byłoby nudne, tak więc jego grupa oferuje każdą możliwość.
- Demony nie są wyjątkiem, ale tylko takie które nie przestrzegają żadnych zasad. Żyjąc pośród ludzi, trzeba też budować z nimi jakieś więzi. Dzięki czemu zawszę masz jakieś miejsce, do którego możesz wrócić. Gdybyśmy wyżynali wszystkich jak leci, niedługo by zabrakło miejsc, w którym demony mogłyby spokojnie żyć.

No cóż, wszystko i tak zależy od zlecenia. Ktoś musi wpierw je dać, wtedy można działać. No ale tak działa każda organizacja łowców. Co do preferencji i kolekcjonowania główek.
- Wiesz, ostatnio myślałem nad łowcami i po prostu zbieraniem ich oręża, by tak sobie ściankę w mojej chałupce udekorować. Jednak nigdy jeszcze nie udało mi się spotkać czy też zawalczyć z łowcą. Można powiedzieć, że mam dość pacyfistyczny styl życia ostatnio.
Zaśmiał się pod nosem.
- Jednak z chęcią bym zapolował, a nawet zawalczył. Dawno moich kości nie rozruszałem. A samych łowców jeszcze nie skosztowałem.
Gemmei
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta spoza dworu
Cytat :
Nie znając jutra, modlisz się o lepsze, A co w zamian daje ci bóg? Mnie
Zawód :
Łowca głów
Wiek :
50
Wzrost :
190
Siła :
D
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
C
Punkty :
0
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Yamato
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t699-yamatohttps://hashira.forumpolish.com/t1776-informatorhttps://hashira.forumpolish.com/t718-yamatohttps://hashira.forumpolish.com/t719-yamato
Początek zadania: Cienie zbierają się w Osace
link



Yamato również cenił dobrą walkę, można było nawet powiedzieć, że dla niej żył. Dla demona nie istniało wiele zagrożeń, nie starzał się, więc postrzeganie świata i związanych z tym okazji było zupełnie inne. Zagrożenie życia przy krzyżowaniu pazurów z zabójcami jednak było czymś wyjątkowym. Sprawiało, że czart stawiał swoje życie na ostrzu miecza. Po części właśnie wtedy czuł, że żyje.
- Szkoda czy nie, nie wiem. Jednak skończył swój żywot na szczycie, przynajmniej nie patrzył jak z wiekiem stacza się jego talent i żywot. - Wzruszył ramionami. Naturalnie gdyby stworzył więcej mieczy, to świat byłby upiększony cackami Hanshina. Jednak mnich daleki był od płaczu za jego osobą. Spełniał jego ostatnie życzenie, którym było sławienie jego imienia, a nie opłakiwanie jego śmierci.

Yamato pokierował dalej przechadzką w stronę miasta. Nie kierował się jednak bezpośrednio do centrum, a nieco bokiem na przeciętnie bogate dzielnice.
- Czyli nie pytacie kto, tylko za ile? - Zapytał żartobliwie o klientelę Czarnych Kruków. Ciemnowłosy nie był, aż tak pozytywnie nastawiony do śmiertelnej populacji co starzec. Słysząc więc jego słowa uniósł brew w lekkim w powątpiewaniu. Osobiście widział relację z ludźmi raczej podobną do tej co z bydłem, ale to były już jego sceptyczne wizje świata. Naturalnie wśród zwierząt hodowlanych dobrze było mieć również psy pasterskie, ale koniec końców głębszych więzi zawierać póki co nie zamierzał. - Głodować nikt nie lubi. - Dyplomatycznie przyznał rację w kwestii globalnej rzezi ludzi.
- Trzeba było mnie wcześniej spotkać. - Roześmiał się lekko. - To bym ci zabrał miecz Hanshina. - Ponownie akcentując słowa klepnął czaszkę na biodrze. - Piękna to była broń, właściwie to od niej się zaczęła nasza walka. Nie chciał mi jej pokazać. - Prychnął na koniec w dobrym humorze. Rzeczywiście z perspektywy czasu powód do walki był absurdalny, ale ze strategicznego punktu widzenia była to spora rana dla Zabójców. Gdyby tylko się Yamato ekscytował konfliktem wszechojciec-korpus.
- Może się jakiś napatoczy na drodze. - Urwał przez chwilę. - A może nawet takiego zabójcę byśmy poszukali? To miałbyś pierwszy miecz na swoją ściankę trofeów. Hm? - Zapytał ze szczwanym grymasem na twarzy.
Yamato
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Mnich
Wiek :
51
Gif :
Jeden mędrzec powie tak, a inny powie nie
Wzrost :
171
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
6
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
jaszczurka
pełne zregenerowanie swoich utraconych kończyn
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
zew krwi
zabicie pierwszego demon slayera
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
PUNKTÓW
Gemmei
https://hashira.forumpolish.com/t1423-gemmeihttps://hashira.forumpolish.com/t1425-gemmeihttps://hashira.forumpolish.com/t1427-gemmei#16726https://hashira.forumpolish.com/t1426-gemmei#16725
Ludzie posiadają jednak coś, co jest wielkim minusem. Życie, które powoli się ulatnia. Nie ważne ile się nauczysz, ile zyskasz oraz jak dużo zrobisz. Z wiekiem wszystko zacznie spadać w dół, a pozostanie tylko pamięć i zapiski. Demony zyskały coś, czego może pozazdrościć wiele osób. Długowieczność, która jest w pewnym sensie bardzo dobrym atutem. Świat brnie do przodu, cały czas się rozwija i tylko nielicznie będą wstanie zobaczyć dokąd to wszystko zmierza. Dlatego małostkowość ludzi nad drobnostkami jest dość przereklamowana, choć dla nich to jak część duszy. Cóż, nie ma co rozmyślać nad nimi. Każdego czeka koniec, czy to starość czy to miecz. Kowal doczekał swego.

Spacer trwał dalej, był przyjemny i pełen ciekawych tematów. Można było wygadać się za wszystkie czasy, zwłaszcza ostatnie, gdzie mało kto wpadał do kruków.
- Można tak powiedzieć. Pieniądz co prawda jest tylko narzędziem, czasami przydatnym.
Demonowi to potrzebne jak słońce, można bez tego żyć. Choć można też kupić potrzebne rzeczy, albo kogoś jak dobrze się zapłaci. Jednak Gemmei skupia się na zbieraniu, może kiedyś będzie chciał postawić sobie dom lub zamek albo miasto. Cholera wie, czas jest po jego stronie. Ciężej powiedzieć o losie.

Słowa na temat miecza Hanshina skupiły uwagę starca, ale z lekkim uśmiechem pokiwał główką.
- Byłby to ciekawy podarunek, ale muszę wysilić się i sam zdobyć własną nagrodę.
Kim będzie, jeżeli nie będzie nawet wstanie zabić jednego łowcy. Słabe demony często nie mają prawa bytu. W tym świecie trzeba brać pod uwagę, że największym drapieżnikiem są właśnie oni.
- Z jednej strony wielka strata, piękny oręż jest dość rzadki.
Dodał, po czym kontynuował palenie fajki.
Na temat szukania łowcy, Gemmei radośnie przytaknął. Ma całą noc i nigdzie mu się nie śpieszy, tak więc możesz a wręcz będzie towarzyszył Yamato ile się da.
- Bardziej namówić mnie nie mogłeś, ruszajmy więc.
Wypuścił z ust dym, po czym odwrócił fajkę i zaczął nią stukać o łokieć by wyrzucić resztkę tytoniu.
Gemmei
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta spoza dworu
Cytat :
Nie znając jutra, modlisz się o lepsze, A co w zamian daje ci bóg? Mnie
Zawód :
Łowca głów
Wiek :
50
Wzrost :
190
Siła :
D
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
C
Punkty :
0
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Yamato
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t699-yamatohttps://hashira.forumpolish.com/t1776-informatorhttps://hashira.forumpolish.com/t718-yamatohttps://hashira.forumpolish.com/t719-yamato
Z pieniędzmi sprawa była dla Yamato ciekawa. Rzeczy, które były do zdobycia za pomocą zwykłych pieniędzy, zazwyczaj również można było uzyskać przez starą, dobrą przemoc. Wśród demonów częściej królowały układy, zakładnicy czy wyjątkowe przedmioty. Jednak to właśnie zwykły śmieszny bilon potrafił czasem zaskoczyć mnicha. Jego kluczową zaletą był absolutny brak rozgłosu w jego stosowaniu. Śmiertelnicy wręcz go ubóstwiali i nie wymagał osobistego kontaktu. Czasem nawet było lepiej jeśli pracownik nie wiedział, kto jest głównym zleceniodawcą.
- Nieczęsto się z nim obchodzę, ale racja, ma swoje zalety. Zwłaszcza jeśli chce się ukrywać przed korpusem. - Kiwnął twierdząco głową na słowa Gemmeia.

Odpowiedź na temat miecza kowala się nawet spodobała ciemnowłosemu. Sam również wolałby kolekcjonować broń zdobytą przez samego siebie. Ewentualnie jakieś dary okolicznościowe, a nie trofea z cudzych bojów. - Słusznie. - Przyznał ponownie rację starszemu. - Strata stratą, ale pozostawiłem mu jego broń. - Wzruszył ramionami tłumacząc los miecza. - Doszedłem do wniosku, że hołota powinna wiedzieć, że to grób wojownika, a nim z całą pewnością Hanshin był. - Walka zapadła w pamięć demonowi i pokusiłby się nawet o wytworzenie jakiejś więzi z przeciwnikiem. Nawet jeśli owa więź trwała, krótko i została brutalnie przerwana.
- Trzeba tylko takiego łachudrę wywęszyć. - Powiedział pocierając ręką o niedbały zarost. Rzeczywiście mogło być to problemem. O samej obecności szpiegów korpusu był wręcz pewny, lecz w mieście pod kontrolą demonów żaden z nich otwarcie by nie chodził po ulicach. - Jakoś by trzeba było takiego wywabić z tłumu. Jakiś pomysł? - Ostatecznym pomysłem było przedręczenie garstki wieśniaków licząc, że szlachetny Zabójca Demonów ujawni się ratując sytuację. Jednak była to gra na kliszowy łut szczęścia. Na co nie mnich wielce nie liczył.
Yamato
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Mnich
Wiek :
51
Gif :
Jeden mędrzec powie tak, a inny powie nie
Wzrost :
171
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
6
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
jaszczurka
pełne zregenerowanie swoich utraconych kończyn
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
zew krwi
zabicie pierwszego demon slayera
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
PUNKTÓW
Gemmei
https://hashira.forumpolish.com/t1423-gemmeihttps://hashira.forumpolish.com/t1425-gemmeihttps://hashira.forumpolish.com/t1427-gemmei#16726https://hashira.forumpolish.com/t1426-gemmei#16725
Wywęszyć jakiegoś łowcę, cóż. Normalnie stanowiłoby to problem, w końcu jakoś nie różnią się chyba zapachem. Skoro to szpieg, to tym bardziej nie będzie chodził z ekwipunkiem łowcy. Z resztą o ile dobrze pamięta, łowcy podróżują z czymś dodatkowym. Mianowicie każdy z nich ma jeszcze towarzysza o którym mało się wspomina, bo zazwyczaj są niezauważalni.
- Cóż, to możesz zostawić mi.
Odparł Gemmei, jeżeli chodzi o znalezienie, a tym bardziej wywabienie kogoś takiego jak łowcę. To chyba jego umiejętność będzie najbardziej odpowiednia.
- Nie ma sensu robić zamieszania w mieście, a najlepiej będzie po prostu poczekać.
Dodał, po czym wystawił prawą rękę do przodu. Kekkijutsu: Kuroi Zencho: Sain. Chwila po wystawieniu ręki, na dłoni uformowała się czarna maź, która po kilku sekundach przybrała postać czarnego kruka. Ptaszysko trochę się otrzepało i pomachało delikatnie skrzydłami.
- COOOO!
Wydarło się, po czym przyglądało na obydwa demony. Jednak Gemmei nie zwlekając podrzucił kruka do góry, by ten wzbił się ku niebu.
- Wystarczy, że łowca będzie podążał za gadającym krukiem?
Spytał starzec, bo nie do końca pamiętał jak to wszystko działa u łowców. Jednak był pewien, że posługują się krukami. Tak więc najlepszą opcją, będzie po prostu zrobić szybkie przeczesanie.
Kruk po prostu poleciał w centrum miasta, by po chwili przekazywać jedną wiadomość. Jeżeli nawet kila osób to usłyszy, to nic się nie stanie. Zwierzę po prostu przez chwilę będzie latać i co jakiś czas powtarzać słowa.
- Pilne wieści!

W tym samym czasie, Gemmei skierował swoje kroki w bardziej odludną część.
- Jeżeli dobrze pójdzie, to sami przyjdą do nas.
Gemmei
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta spoza dworu
Cytat :
Nie znając jutra, modlisz się o lepsze, A co w zamian daje ci bóg? Mnie
Zawód :
Łowca głów
Wiek :
50
Wzrost :
190
Siła :
D
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
C
Punkty :
0
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Yamato
jougen

https://hashira.forumpolish.com/t699-yamatohttps://hashira.forumpolish.com/t1776-informatorhttps://hashira.forumpolish.com/t718-yamatohttps://hashira.forumpolish.com/t719-yamato
Yamato z pełną uwagą obserwował działania Gemmeia. Co prawda na początku jak to przyszło do demonów poczuł ukłucie, po storpedowaniu jego dosyć prymitywnego planu. Zrozumiał jednak więcej gdy zobaczył talenty starszego. Był przyzwyczajony do samotnej pracy ze swoimi talentami, a one raczej były nastawione na łapanie zabójcy gołymi rękami. Tutaj jednak spotkało go miłe zaskoczenie, bo o ile do chwytania prędzej czy później dojdzie, to kruczy przywódca oszczędził im zgrabnie rozrywki związanej z bieganiem z wywieszonym językiem za chłopkiem korpusu.
- Wystarczy. - Odpowiedział nieobecnym tonem obserwując lot przywołańca i zastanawiając się nad możliwościami tej umiejętności. Otrząsnął się jednak zaraz i kontynuował bardziej świadomym głosem. - Praktyczne. Zgaduje, że latająca przynęta to jedna z tych mniej skomplikowanych zastosowań. - Rzucił kiwając głową z uznaniem sztuki krwi.

Również spokojnym krokiem ruszył we wspomnianym kierunku. Trochę nawet żałował, że zorganizowali obławy, lecz z całą pewnością fortel był wygodniejszy i co ciężko było mu przyznać - pewniejszy.
- Zasadzkę można nawet jakoś przygotować. - Zaproponował drapiąc się po podbródku. - Problem, że pewnie taki szpieg ma zakazane angażować się w los innych śmiertelników. Więc zakładnik na przynętę raczej nie przejdzie… a miałem taki piękny plan. - Skrzywił się z niesmakiem.

W końcu zaszedł na niewielki placyk pomiędzy skromniejszymi, drewnianymi budynkami. Za dnia zapewne był tu nawet jakiś mały targ. Teraz jednak królowały tu uszkodzone kosze, drobne odpadki i nawet garstka szczurów. Jeśli był tu jakiś mieszkaniec to szybko ukryty pod kapturem uciekł po kątach razem z gryzoniami. Yamato jednak wszedł tu raźnym krokiem rzucając uważne spojrzenia po większości oznak życia.
- Tutaj? - Zapytał, a w jego głosie czuć było delikatną nutę ekscytacji nadchodzącym polowaniem. Nie czekając zbyt długo zebrał jakiś rozklekotany wóz, odwrócił go do góry kołami i przysiadł na nim pociągając jeszcze raz z butelki.

- Myślę sobie o tych twoich Czarnych Krukach… - Zaczął rozmowę dla zabicia czasu oczekiwania. - i podoba mi się ich filozofia. Na świecie jest mnóstwo osób, którym ktoś siedzi kością w gardle. Dajmy na to nawet jakiś Łowca zawsze chciał się wspiąć w hierarchii, ale ktoś go wyprzedził. Cyk, zgłasza się do ciebie. - Zakończył na koniec z prychnięciem. Niestety nie wierzył w altruizm korpusu i był przekonany, że było tam mnóstwo osób żyjących dla prestiżu.
Yamato
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Mnich
Wiek :
51
Gif :
Jeden mędrzec powie tak, a inny powie nie
Wzrost :
171
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
6
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
jaszczurka
pełne zregenerowanie swoich utraconych kończyn
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
zew krwi
zabicie pierwszego demon slayera
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
PUNKTÓW
Admin
admin

https://hashira.forumpolish.com/t34-wzory-kart-postacihttps://hashira.forumpolish.com/t39-wzor-chronologiihttps://hashira.forumpolish.com/t40-wzor-relacji


PRZERWA!W związku z wydłużającą się nieobecnością jednego z graczy i brakiem odpisów, wątek zostaje zakończony, a lokacja oddana do użytku reszty użytkowników.

Sesja wciąż może być kontynuowana w dziale z retrospekcjami, który znaleźć można tutaj.




Admin
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Cytat :
omae wa mou shindeiru
Wiek :
---
Gif :
Shinrin-yoku - Page 3 Tanjiro-demon-slayer
Wzrost :
---
Siła :
S
Wytrzymałość :
S
Szybkość :
S
Zręczność :
S
Hart Ducha :
S
Punkty :
856
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Nishiōji Tsuru
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t289-nishioji-tsuruhttps://hashira.forumpolish.com/t1796-informator#22949https://hashira.forumpolish.com/t350-tsuruhttps://hashira.forumpolish.com/t349-tsuru
Zaczynało już zmierzchać, kiedy dotarła do starej kapliczki na obrzeżach miasta, przy której umówili się na spotkanie. Rozejrzała się, ale Mori ani Ryōty jeszcze nigdzie nie było widać. Nie szkodzi, nie spieszyła się nigdzie, mogła zaczekać. Zioła dla starszej siostry spoczywały bezpiecznie w woreczku za paskiem. W oczekiwaniu obeszła dookoła kapliczkę, a potem przystanęła nad jeziorkiem, chcąc pooglądać karpie.
To ustronie przywodziło jej na myśl nastoletnie lata, kiedy wymykała się z Ryōtą do podobnych opuszczonych miejsc, by spędzić choćby odrobinę czasu tylko we dwoje, z dala od konwenansów i podejrzliwych spojrzeń. Kapliczka wydawała się całkiem urokliwym miejscem na schadzkę. Niestety planowana obecność Mori odzierała ich nadchodzące spotkanie z całego romantyzmu. Chociaż ostatnio miała wrażenie, że uprzedzenia siostry co do jej związku z najstarszym z Nishiōjich trochę osłabły, nie żywiła żadnych wątpliwości, że ta spróbowałaby ich zabić, gdyby okazali sobie w jej obecności choć odrobinę uczucia. Miała nadzieję, że później, w Osace, uda im się skraść trochę czasu tylko dla siebie.
Niewątpliwego uroku starej kapliczce dodawały także znane jej już od dawna opowieści o duchach rzekomo nawiedzających to miejsce po zmroku. Oczywiście nigdy nie dawała im wiary. Prędzej spodziewałaby się tam jakiegoś zbłąkanego demona, ale póki co nie słyszała ani nie czuła niczego podejrzanego. Jedynie szum wiatru, szelest liści i plusk wody. Wsłuchała się w te dźwięki, oczekując, że niedługo dołączy do nich znajome brzmienie kroków siostry lub brata.



Nishiōji Tsuru
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
26
Gif :
Shinrin-yoku - Page 3 B5C6TtW
Wzrost :
149
Siła :
D
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
D
Zręczność :
D
Hart Ducha :
E
Punkty :
579
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Nishiōji Mori
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t42-nishioji-mori#46https://hashira.forumpolish.com/t1816-informator#22988https://hashira.forumpolish.com/t214-chronologia#24563https://hashira.forumpolish.com/t216-relacje#300
Decyzja o spotkaniu we trójkę przyszła jej z łatwością, ale tylko dlatego, że często szybciej mówiła niż myślała. Teraz, kiedy rzeczywiście zmierzała nad jezioro, czuła nieprzyjemne, stałe ukłucie w brzuchu. Czuła się tak, jakby szła na spotkanie z największym wrogiem z dzieciństwa - tym, który poniżał, groził i wyśmiewał. Ryōta, rzecz jasna, nigdy nie zrobił nic z tego (a już na pewno nie do tego stopnia, żeby to zapamiętała po dziś dzień), a jednak spotkanie to było dla niej przytłaczające.
Po drodze zrozumiała własne podświadome intencje, a przynajmniej tak jej się wydawało. Z bratem nie widzieli się długo, bo nawet w Korpusie rzadko mieli ze sobą do czynienia. A już na pewno nie widzieli się od napadu na Yonezawę; co sprawiło, że Mori chciała zobaczyć, w jakim stanie był jej bliźniak. Tsuru nigdy nie wspomniała, aby stała mu się jakaś krzywda, może nawet go nie było w siedzibie, kiedy demony się w niej pojawiły. A mimo to któraś część jej świadomości żywiła cichą, wstydliwą - bo przecież tak nie wypadało, z czego zdawała sobie sprawę - nadzieję, że mężczyzna coś stracił. Może rękę, może nogę, oko, albo chociaż palec? Niby nie chciała mu życzyć źle, a jednak nie potrafiła cieszyć się jego szczęściem. Ich szczęściem: jego i ich młodszej siostry.
On sam z resztą dalej jej wadził, był upierdliwą solą w oku, której nie dało się po prostu wypłukać.

Zbliżając się do ustalonego miejsca spotkania, upewniła się jeszcze raz, że ma ze sobą cały swój oręż - na wszelki wypadek. Trochę nieodpowiedzialnie wybrali porę dnia, jednak ilość zalet przeważała nad wadami. Na widok najmłodszej z rodziny, wpuściła na twarz łagodny uśmiech, absolutnie niesugerujący, że jeszcze chwilę temu przemknęła jej przez myśli wizja o głowach rodzeństwa nabitych na bambusowy pal.
Co tam? — spytała wesoło, gdy już mogła to powiedzieć a nie krzyczeć. — Byłam pewna, że przyjdziecie razem. — Skrzyżowała ręce na klatce piersiowej i wymownie popatrzyła na kobietę. W głosie Mori pojawiła się nuta drwiny ale taka, z jaką wypowiada się uszczypliwość w ramach żartu. Pokręciła lekko głową, podkreślając żartobliwy ton. — Masz moje "zamówienie"?


Everything I long for is always just too farEverything I hope for never comes to beEverything I bleed for burns a scar on meEverything I fight for leaves a bitter tasteEverything I cry for laughs into my faceEverything I scream for barely knows my nameEverything I'd die for will die just the same
In here with me
Nishiōji Mori
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 McjUsvQ
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
I've dragged these bones across the floor,
My body resembles a broken home.
Touched by the light, deceived by a dream,
I walk in the shadows just to be seen.
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
31
Gif :
Shinrin-yoku - Page 3 BYje43e
Wzrost :
162
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
C
Punkty :
81
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
pogromca
zabicie pierwszego demona
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
speedrun
zyskaj maksymalną liczbę punktów za treningi
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
fanatyk oddychania
stworzenie własnego oddechu
pimp my ride
stwórz coś w swoim warsztacie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
włóczykij
fabularne odegranie podróży
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
PUNKTÓW
Nishiōji Ryōta
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t1602-nishioji-ryota#20147https://hashira.forumpolish.com/t1794-informator#22945https://hashira.forumpolish.com/t1604-nishioji-ryota-chronologia#20173https://hashira.forumpolish.com/t1605-nishioji-ryota-relacje#20174
Wiadomość o prawie rodzinnym spotkaniu była dość interesująca. Z pewnością nie spodziewał się takiej inicjatywie po swojej siostrze, ale z drugiej strony cieszył się, że wreszcie będzie można się spotkać i porozmawiać. Nawet jeśli będą tylko we trójkę. Ryōta wiedział, że jest cała masa rzeczy do obgadania. W końcu nie widzieli się całkiem długo. Od walk w Yonezawie nawet nie miał kiedy porozmawiać ze swoim rodzeństwem. Nie dość, że praca jako zabójca dodawała swoje, to na dodatek zwiększyła się aktywność zwykłych przestępców. Aktualne spotkanie najstarszy z rodzeństwa Nishiōji traktował jak małe wakacje i szansę na złapanie oddechu, przed kolejnymi szalonymi wydarzeniami. Jednocześnie wiedział, że musi się mieć na baczności. Mori z pewnością chodziło coś po głowie. Jeszcze nie wiedział coś, ale fakt, że „wiedziała” nie sprawiał, iż czuł się jakoś spokojnie. Jeśli ktoś go kiedykolwiek by zapytał kogo z całej swojej rodziny uznaje za najbardziej niebezpieczną osobę to bez najmniejszego wahania wskazałby na swoją siostrę bliźniaczkę. Pomimo faktu, że była jego siostrą i byli ze sobą od narodzin, nawet i dłużej to zdawał sobie sprawę, że ta relacje może zejść na dalszy plan bardzo szybko, jeśli będzie trzeba. Dlatego musiał mieć ją na oku i na uchu oraz mieć pewność, że nie stoi do niej tyłem. Mała paranoja Policjanta dawała o sobie znać, a kiedy dodać do tego paranoję zabójco to tworzyło się naprawdę interesujące połączenie.

Kiedy jednak zbliżał się do słynnej kapliczki, a do jego uszu dochodziła powoli rozmowa. Dzięki swojemu lepszemu zmysłowi, mógł szybciej wyłapywać dane słowa. Mimowolnie na jego ustach zagościł uśmiech. Pomimo tej całej zabawy i walki o stołki, to zawsze było dobrze widzieć swoje małe siostrzyczki całe i zdrowe. Nawet jeśli relacje jakie pomiędzy nimi panowały nie były takie jakie być powinny.
Nie zbliżał się do nich jeszcze, ale oparł o drzewo i obserwował. Wiedział, że po chwili zostanie dostrzeżony, ale dał sobie tą chwilę, aby delektować się tym widokiem.
- Nie przeszkadzajcie sobie. Obserwowanie sióstr Nishiōji w ich prawie naturalnym środowisku jest czymś, na co warto patrzeć – mówił z szerokim uśmiechem na twarzy.
Nishiōji Ryōta
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Zabójca Demonów/Policjant
Wiek :
31
Wzrost :
192
Siła :
C
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
D
Zręczność :
D
Hart Ducha :
E
Punkty :
592
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Nishiōji Tsuru
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t289-nishioji-tsuruhttps://hashira.forumpolish.com/t1796-informator#22949https://hashira.forumpolish.com/t350-tsuruhttps://hashira.forumpolish.com/t349-tsuru
Jako pierwsze w ciszy rozbrzmiały kroki Mori. Pewne, a jednak ostrożne, jak na zabójcę demonów przystało. Powstrzymała się od wybiegnięcia siostrze na spotkanie, nie będąc pewna, w jakim nastroju ją zastanie. Uśmiechnęła się szeroko, widząc przyjazny wyraz twarzy kobiety, i jednocześnie w duchu odetchnęła z ulgą. Jeśli rodzeństwo Nishiōjich miało się kiedyś pozabijać, to jeszcze nie tego wieczora. Umówienie się na spotkanie we troje było nieco ryzykowne. O ile wydawało jej się, że z obydwojgiem bliźniaków miała aktualnie dobre układy, nie była pewna, jak zareagują na siebie nawzajem, i przygotowywała się do potencjalnego pełnienia roli mediatora. Z drugiej strony pragnęła łamać bariery między rodzeństwem, a nie je stawiać. Gdyby próbowała uniknąć takiej konfrontacji, spotykać się z obydwojgiem tak, by na siebie nie wpadli, mogłaby zostać nawet posądzona o nie do końca czyste intencje i spiskowanie. Tak, zarzucenie jej spisku z bratem-kochankiem pasowałoby do Mori.
Stare śmieci. — Wzruszyła ramionami. — A ty jak się trzymasz?
Zadała to pytanie lekkim tonem, ale martwiła się szczerze.
Też nie mieliśmy okazji się widzieć od czasu Yonezawy. — Pokręciła głową.
Postanowiła zignorować złośliwość w jej głosie, sugerującą przytyk, żeby niepotrzebnie nie psuć atmosfery. Miała wrażenie, że siostrę coś niepokoi, ale nie chce się do tego przyznać.
Mam, mam.  — Odwiązała woreczek od paska i rzuciła. — Łap.
Nadejście brata również usłyszała, zanim go zobaczyła, postanowiła jednak nie reagować i pozwolić mu się przywitać jako pierwszemu. Prawdę mówiąc, nie była pewna, jak powinna się zachować. Ze względu na obecność Mori, rzucenie mu się na szyję raczej nie wchodziło w grę. Powiedziała siostrze prawdę, rzeczywiście nie widzieli się od miesięcy, i chociaż jej uczucia nie uległy zmianie, coraz częściej w jej myśli wkradała się niepewność, czy Ryōta wciąż czuje to samo. A co, jeśli kogoś poznał? Chociaż tęskniła za nim każdym skrawkiem ciała i pragnęła go mieć tylko dla siebie już teraz, jej tęsknota musiała jeszcze trochę poczekać.
Załatwiałyśmy tylko mały interes. — Uśmiechnęła się niewinnie, odwracając się przodem do brata. — A ty czemu się tak czaisz wśród drzew jak duch... albo demon? Czyżbyś chciał nas wystraszyć?



Nishiōji Tsuru
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
26
Gif :
Shinrin-yoku - Page 3 B5C6TtW
Wzrost :
149
Siła :
D
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
D
Zręczność :
D
Hart Ducha :
E
Punkty :
579
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Nishiōji Mori
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t42-nishioji-mori#46https://hashira.forumpolish.com/t1816-informator#22988https://hashira.forumpolish.com/t214-chronologia#24563https://hashira.forumpolish.com/t216-relacje#300
W reakcji na zadane pytanie, zacisnęła mocniej usta. Gdyby ufała siostrze bardziej albo po prostu sama nie miewała myśli o zrobieniu jej krzywdy - i to takich świadomych, a nie wywołanych mirażami - to pewnie powiedziałaby jej o tym, jak to była bliska pozbawienia życia ich brata, o wizycie Tatsu w swoim domu albo "przygodach" z okolicznego lasu. Tymczasem nie mogła opowiedzieć jej o niczym w obawie, że każdy detal może zostać obrócony przeciwko niej samej.
Wbrew pozorom było jej wstyd, jednak niektóre uczucia, nawet siłą tłumione, potrafiły przeważyć nad wszystkim.
Nieco lepiej — odpowiedziała neutralnie, ogólnikowo nawiązując do sytuacji z Sendo. Poza momentami, w których wydawała się go widzieć to rzeczywiście zaczynała przyzwyczajać się do jego "rzeczywistego" braku. Co nie zmieniało faktu, że za każde nawiązanie do jego potencjalnej relacji z Torą, była gotowa komuś rzucić się do gardła.
Mori uniosła brew na wspomnienie Tsuru o braku spotkań z Ryōtą.
Ale wam się wszystko... układa? — spytała podejrzliwie. Jej głowę natychmiastowo przeszła myśl o potencjalnych skutkach ich "rozpadu". Być może przeciągnęłaby dziewczynę na swoją stronę, może udałoby im się nawet stworzyć układ wyzbywający brata z rodziny.
Widząc lecący w jej stronę przedmiot, z łatwością go złapała i przytaknęła z wdzięcznością. Dwoma palcami otworzyła woreczek, żeby poczuć trochę jego zapachu. Ten wydawał się osobiście znajomy; tak jak Kirei przewidział, Fukurō stanął na wysokości zadania.
Nie przeszkadzajcie sobie.
Słysząc kolejnego uczestnika rozmowy, Mori szybciej sięgnęła dłonią ku toporowi niż obejrzała w kierunku, z którego doszedł je głos. Widok znajomego mężczyzny wcale jednak nie sprawił, że się rozluźniła, bo przez kolejnych kilka sekund stała dalej z cofniętym ramieniem. Wpatrywała się w brata długo, lecz trudno było wyciągnąć z tego spojrzenia jakikolwiek przejaw miłości - prawdopodobnie gdyby mogła, to posłałaby w niego błyskawice. Najbardziej z tej obserwacji znienawidziła fakt, że Ryōta był cały; że nie stracił żadnej kończyny ani innego fragmentu ciała, a na pierwszy rzut oka nawet nie zdobył żadnej nowej blizny, jakby chciał podkreślić różnice między nimi jeszcze bardziej. Z każdym rokiem stawali się dla siebie coraz większymi przeciwieństwami, co było w pewien sposób zabawne, skoro zaczęli jako bliźnięta.
Wyprostowała się i rozluźniła, dla niepoznaki zerkając w kierunku Tsuru, która postanowiła odpowiedzieć ich bratu. Dla Mori było to kilka dodatkowych sekund na wyobrażenia o tym, jak mężczyźnie rozłupuje czaszkę na pół, własnymi kciukami wyjmuje oczy, powoli odrąbuje każdy kolejny kawałek ciała lub po prostu robi z niego żywą tarczę. To spotkanie - chociaż trwało dopiero chwilę - rozpaliło na nowo zabliźnioną, uśpioną brakiem interakcji nienawiść.
Chociaż była świadoma otoczenia słuchowcami, nie mogła nic poradzić na skok adrenaliny i przyspieszone bicie serca. Chciała zobaczyć grot wystrzelonej przez siebie strzały wystającej z jego pleców i, przede wszystkim, usunąć mu z twarzy ten cholerny uśmieszek.
W odróżnieniu od ciebie, z Tsuru zdarza mi się widywać — sarknęła, być może niepotrzebnie nawiązując do wspomnianej przez siostrę rozłąki z najstarszym z rodzeństwa. Podarowany wcześniej woreczek wrzuciła do kołczanu. — Gdzie byłeś jak cię nie było? — podjęła dalej, krzyżując ręce na klatce piersiowej.


Everything I long for is always just too farEverything I hope for never comes to beEverything I bleed for burns a scar on meEverything I fight for leaves a bitter tasteEverything I cry for laughs into my faceEverything I scream for barely knows my nameEverything I'd die for will die just the same
In here with me
Nishiōji Mori
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 McjUsvQ
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
I've dragged these bones across the floor,
My body resembles a broken home.
Touched by the light, deceived by a dream,
I walk in the shadows just to be seen.
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
31
Gif :
Shinrin-yoku - Page 3 BYje43e
Wzrost :
162
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
C
Punkty :
81
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
pogromca
zabicie pierwszego demona
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
speedrun
zyskaj maksymalną liczbę punktów za treningi
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
fanatyk oddychania
stworzenie własnego oddechu
pimp my ride
stwórz coś w swoim warsztacie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
włóczykij
fabularne odegranie podróży
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
PUNKTÓW
Nishiōji Ryōta
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t1602-nishioji-ryota#20147https://hashira.forumpolish.com/t1794-informator#22945https://hashira.forumpolish.com/t1604-nishioji-ryota-chronologia#20173https://hashira.forumpolish.com/t1605-nishioji-ryota-relacje#20174
Spotkania rodzinne zawsze były niezwykle ciekawe. Może nie miały w sobie takiej magii jak powinny, ale na każdym z nich działo się coś ciekawego. Mniej lub bardziej, ale zawsze coś było. To spotkanie pewnie też będzie miało coś w sobie, zwłaszcza iż będzie na nim tylko on, Tsuru oraz Mori. Można powiedzieć iż mieszanka wybuchowa w komplecie. Jako najstarszy z rodzeństwa powinien być szczęśliwy, że je spotka po dość długiej przerwie i tak też było. Cieszył się, ale gdzieś z tyłu głowy majaczyła mu myśl, o wszystkim co może pójść nie tak. Wiedział jaki jego siostra bliźniaczka ma stosunek do jego relacji z Tsuru. Wiedział też, że młodsza siostra bardzo się stęskniła. Dawno się nie widzieli i z pewnością trzeba będzie nadrobić stracony czas, ale wszystko po kolej. Na początek główne danie i je trzeba jeszcze przeżyć. Ryōta nie był też idiotą i widział jak reaguje na niego Mori. No może nie do końca widział, ale słyszał. Słyszał bicie jej serca oraz ruchy, które często są za bardzo agresywne. Tak jak wtedy gdy zabójca szykuje się do ataku. I to była kolejna z wielu rzeczy na jego liście do zrobienia. I zapewne najtrudniejsza.

Tak jak przewidywał reakcje na jego pojawienie się były skrajnie różne. Na twarzy Tsuru pojawił się uśmiech i ciężko nie było usłyszeć jej serca. Zawsze ten sam ton, kiedy byli razem. On też się do niej uśmiechnął. Dobrze było widzieć ją całą i zdrową, zwłaszcza po tym wszystkim co w ostatnim czasie się wydarzyło. Mori zaś zareagowała podobnie do tego jak się spodziewał. Gotowa na atak i nawet kiedy już zobaczyła, że to on w dalszym ciągu wyglądała jakby chciała go ubić. Widział jej wzrok oraz to co za nim się kryło. Nie była szczęśliwa, że go widzi. Czuł, że z chęcią rzuciłaby go na pożarcie demonom, gdyby miała teraz taką okazję. Zastanawiał się jaką krzywdę jej wyrządził, że w taki sposób go postrzega. Czy też może chodziło o coś zupełnie innego? Od dłuższego czasu naprawdę nie wiedział co siedzi w jej w głowie. Zanim jednak doszło do czegoś odezwała się Tsuru, która postanowiła przerwać ciszę, jaka panowała pomiędzy rodzeństwem.
- Kto wie. Może jestem duchem. Może umarłem i teraz powróciłem, aby was prześladować. A może zwyczajnie lubię patrzyć na swoje siostry – powiedział samuraj odpychając się od drzewa i ruszając w ich stronę. Widział też, że Mori wróciła do normalnej pozycji, choć jej oczy w dalszym ciągu wyglądały jakby myślała gdzie może go utopić. Przynajmniej tak mu się wydawało, gdyż szybko odwróciła wzrok w stronę Tsuru.
- Ubodłaś i zraniłaś mnie kochana siostro, uważając, że o was nie pamiętam – odparł Ryōta i uśmiechnął się do niej. Może to był zły pomysł, ale nie miał zamiaru patrzeć na nią jak na wroga, gdyż nim nie była.
- Poza Yonezawą. Pracowałem. Zarówno jako Zabójca, jak i Policjant. Demony nie ułatwiają życia, tak samo jak zwykli ludzie. Byłem też u rodziców. A wy? Co robiłyście? – zapytał ciemnowłosy, teraz już stoją niecały metr od sióstr.


#9b521c- dialog
Nishiōji Ryōta
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Zabójca Demonów/Policjant
Wiek :
31
Wzrost :
192
Siła :
C
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
D
Zręczność :
D
Hart Ducha :
E
Punkty :
592
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Nishiōji Tsuru
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t289-nishioji-tsuruhttps://hashira.forumpolish.com/t1796-informator#22949https://hashira.forumpolish.com/t350-tsuruhttps://hashira.forumpolish.com/t349-tsuru
Mimowolnie nieznacznie zmarszczyła brwi, słysząc ogólną, wypowiedzianą lekkim tonem odpowiedź Mori. Zauważyła, jak kobieta zaciska usta w wąską linię, i miała wrażenie, że także trochę pobladła. Właściwie nie powinna była się spodziewać szczerej odpowiedzi w takich okolicznościach. Trudno, nie zamierzała drążyć, przynajmniej na razie.
Ale wam się wszystko… układa?
Tym razem to Tsuru poczuła się zaatakowana. Wrażenie to wzmocniła słyszalna podejrzliwość w tonie starszej siostry. Wystarczało w zupełności, że sama zadręczała się wątpliwościami odnośnie prawdziwości uczuć Ryōty i przyszłości ich miłości.
Oczywiście — odparła z uśmiechem i wzruszyła ramionami, chcąc szybko uciąć temat.
Ukradkiem wytarła spocone dłonie o ubranie i schowała je za plecami.
Na szczęście przybycie rzeczonego brata ostatecznie zakończyło ten niewygodny dla niej temat. Zauważyła rękę Mori wędrującą w stronę rękojeści topora i odruchowo napięła mięśnie jak przed walką, jakby instynktownie już spodziewała się, że jej rodzeństwo zaatakuje siebie nawzajem. Nie wykonała jednak żadnego gestu i postarała się o neutralny wyraz twarzy.  Nie zamierzała dolewać oliwy do ognia, zachowując się nerwowo, zanim cokolwiek się wydarzyło.
Postanowiła zająć Ryōtę przez chwilę rozmową o jakichś głupotach, dając siostrze czas na uspokojenie się, by zapobiec jej potencjalnemu wybuchowi.
Może my też chciałybyśmy popatrzeć na naszego ukochanego brata — rzuciła żartobliwie, zdając sobie sprawę, jak ironicznie brzmią te słowa w ich obecnej sytuacji. — Jeśli jesteś duchem, nie będę mogła cię dotknąć, prawda? To akurat można łatwo sprawdzić.
W kilku skokach pokonała dzielącą ich odległość i wyciągnęła przed siebie rękę, by klepnąć brata w ramię. Taki bratersko-kumpelski gest nie powinien chyba zdenerwować Mori.
Z ulgą przyjęła reakcję Ryōty na słowa bliźniaczki, jego uśmiech i wesołość w głosie. Żałowała, że nie miała okazji spotkać się z nim wcześniej i uprzedzić o stanie psychicznym siostry, ale na szczęście przecież najstarszy Nishiōji nie był idiotą, ponadto przecież swoim zmysłem słuchu mógł wychwycić te same niuanse, co Tsuru. Z drugiej strony oznaczało to, że mógł równie trafnie odczytać także ją…
—  Zabijałam demony, trochę jeździłam, to tu, to tam — odparła beztrosko. — I tęskniłam za wami rzecz jasna.



Nishiōji Tsuru
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
26
Gif :
Shinrin-yoku - Page 3 B5C6TtW
Wzrost :
149
Siła :
D
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
D
Zręczność :
D
Hart Ducha :
E
Punkty :
579
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Nishiōji Mori
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t42-nishioji-mori#46https://hashira.forumpolish.com/t1816-informator#22988https://hashira.forumpolish.com/t214-chronologia#24563https://hashira.forumpolish.com/t216-relacje#300
Opuściła powieki do połowy, wyraźnie pokazując, że Ryōta nie rozbawił jej swoją odpowiedzią i nie planowała ciągnąć dalej tej całej szopki w bycie duchem.
Nieodżałowana strata — zadrwiła, krzyżując ręce na klatce piersiowej; dając w ten sposób rodzeństwu chwilę wytchnienia od myśli, że zaraz rzeczywiście sięgnie po topór. Skierowała równie znużone spojrzenie na Tsuru, która zdecydowała się podbiec do ukochanego braciszka, żeby "udowodnić" im wszystkim, że ten był materialny. Mori wypuściła głośno powietrze ustami, nie tyle w złości co w zażenowaniu. Dom wariatów - a myślała, że to z nią samą było najgorzej od pewnego czasu.
Ubodłaś i zraniłaś mnie...
Starsza sióstr przeniosła ciężar ciała na drugą nogę i uśmiechnęła kącikiem ust.
Ty mu wierzysz, Tsuru? — podjęła głośniej, rozbawionym tonem. Jeżeli rzeczywiście między nimi się wciąż dobrze układało, to Mori zdecydowała się to zmienić - zasiać w siostrze ziarno niepewności, które być może rozrośnie się na tyle, że relacja między nią a bratem legnie w gruzach. Nie krępowało jej w ogóle, że robiła to przy wspomnianym mężczyźnie. — Nic się nie nauczyłaś na tych doświadczeniach ze swoim mężem? Z nim się nie widywałaś, bo on był w Korpusie a ty nie. A tutaj..? Że pracował jako policjant..? — zwróciła się do brata, wskazując na niego otwartą dłonią. — Taki z ciebie, kurwa, policjant, że nigdy nie zorientowałeś się, że z Sendo jest coś nie tak, prawda? — Zaśmiała się krótko, chociaż głośno. Teatralnym gestem otarła z twarzy łzę.  Jak wygodnie było zrzucić winę na jeszcze kogoś niż trzymać ją jedynie na własnych barkach. — Wiesz, co ja robiłam, Ryōta? Dostawałam po dupie, bo mój teraz już były mąż, a twój współpracownik na obu płaszczyznach, postanowił zostać demonem. I nikt, kurwa, nie zauważył, że coś jest nie tak! — kontynuowała podniesionym głosem, agresywnie gestykulując. Odetchnęła w sposób sugerujący, że już nie ma nic więcej do dodania, jednak zaraz po tym, na nowo natchnięta, ponownie zwróciła się do dziewczyny. — Przemyśl to jeszcze raz, siostro. Nie wydaje ci się, że coś tu się nie zgadza? — Wróciła triumfalnym spojrzeniem na brata. Czyżby trafił im się kolejny zdrajca w rodzinie? — Może mu pomogłeś z tym wszystkim, co? — zapytała prowokującym tonem osoby, która na omawiany temat wiedziała już wszystko.


@Nishiōji Ryōta  @Nishiōji Tsuru


Everything I long for is always just too farEverything I hope for never comes to beEverything I bleed for burns a scar on meEverything I fight for leaves a bitter tasteEverything I cry for laughs into my faceEverything I scream for barely knows my nameEverything I'd die for will die just the same
In here with me
Nishiōji Mori
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 McjUsvQ
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
I've dragged these bones across the floor,
My body resembles a broken home.
Touched by the light, deceived by a dream,
I walk in the shadows just to be seen.
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
31
Gif :
Shinrin-yoku - Page 3 BYje43e
Wzrost :
162
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
C
Punkty :
81
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
pogromca
zabicie pierwszego demona
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
speedrun
zyskaj maksymalną liczbę punktów za treningi
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
fanatyk oddychania
stworzenie własnego oddechu
pimp my ride
stwórz coś w swoim warsztacie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
włóczykij
fabularne odegranie podróży
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
PUNKTÓW
Nishiōji Ryōta
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t1602-nishioji-ryota#20147https://hashira.forumpolish.com/t1794-informator#22945https://hashira.forumpolish.com/t1604-nishioji-ryota-chronologia#20173https://hashira.forumpolish.com/t1605-nishioji-ryota-relacje#20174
Z pewnością atmosfera była napięta i tylko idiota by tego nie zauważył Ryōta nie był kretynem i potrafił dostrzec ruch swojej siostry oraz wyraz jej twarzy. Gdyby na jego miejscu był ktoś o odmiennym charakterze, to taki ruch potraktowałby jako zagrożenie, bądź jawną deklarację ataku i z pewnością mogłoby dojść do rozlewu krwi. Nie wiedział na jakim obecnie poziomie była jego siostra bliźniaczka, ale zdawał sobie sprawę z tego, iż nie próżnowała. Jednakże on nie miał zamiaru walczyć ze swoją rodziną, gdyż to nie był powód jego wizyty w tym miejscu. Chciał się spotkać, porozmawiać i może miło spędzić czas. To wszystko. O ile wiedział, że Tsuru będzie robiła wszystko, aby tylko nie doszło do eskalacji, to już Mori będzie ciągnęła w zupełnie odmiennym kierunku.
- Ależ proszę bardzo. Rób co uważasz za słuszne – rzekł mężczyzna i pozwolił młodszej siostrze podbiec do siebie zadać niezwykle potężne klepnięcie w ramię, po którym może już nigdy się nie podnieść. To była miła zabawa, ale kątem oka cały czas obserwował Mori. Słyszał jak krew jej buzuje i wiedział, że coś szykuje, gdyż miała tą minę. Minę, którą zawsze przybierała przed atakiem.
- To doskonale. Dobrze, że nic ci się nie stało – powiedział i już chciał dodać coś więcej, kiedy wulkan eksplodował. Nie mogła wytrzymać. Musiała zacząć. Ryōta spojrzał na swoją siostrę bliźniaczkę, która najwyraźniej postanowiła sobie trochę pojeździć po nim i obarczyć go winą, za wszystkie grzechy tego świata.
- Mori – zaczął, próbując jej przerwać, lecz to nie podziałało, a miał wrażenie iż tylko bardziej ją nakręcało. O ile wcześniej mógł podejrzewać, to teraz już był pewny. Chciała uderzyć w niego. Za co? Trudno powiedzieć, gdyż wyrzucała z siebie oskarżenia niczym wprawiony łucznik strzały.
- Mori – powiedział tym razem głośniej i jednocześnie zrobił dwa kroki do przodu w stronę swojej bliźniaczki. Był od niej znacznie wyższy, a także lepiej zbudowany, lecz doskonale wiedział, że to na niej nie robi żadnego wrażenia. Znał ją. A przynajmniej wydawało mu się, że tak jest. Ona sama zaś nie przestawała, a nawet zaczynała wciągać w to wszystko Tsuru. Poprawka. Ona zaczęła od niej i przeszła na niego. Zasłaniała się niby dobrem młodszej siostry, ale wszystko rozbijało się o niego i o nią. Mori miała do niego wielkie pretensje.
- Wystarczy! – warknął dość głośno i teraz był praktycznie przy swojej siostrze, patrząc na nią z góry. Gdyby ktoś postronny to zobaczył, to z pewnością mógłby uznać, że kobieta znajdująca się przed wysokim mężczyzną zaraz zostanie uderzona. Ona jednak tylko na to czekała. Na jego zły ruch, który da jej pretekst. Tej satysfakcji nie uzyska. Dziś nie, chociaż złość krążyła w jego żyłach.
- Łatwo rzucać na kogoś oskarżenia co? Może warto zapytać siebie co robiłam, kiedy własny mąż przeszedł na stronę wroga? Dlaczego to zrobił? Dlaczego o tym nie wiedziałam? A może doskonale wiedziałam i teraz próbuję odwrócić uwagę od siebie. Też mogę rzucić oskarżenie, które nie ma pokrycia – mówił, a jego ton był lodowaty. Zupełnie odmienny od tego, którym się posługiwał normalnie. Mori uderzyła w dobre miejsce i mogła to wiedzieć, ale nie zrobi on kroku dalej.
- Myślisz, że co robiłem jako Policjant? Kiedy to wszystko wyszło musiałem jakoś opanować burdel, który zrobił się po drugiej stronie. Nawet nie wiesz, ile zaczęło chodzić plotek i podejrzeń? Ile rzeczy się pojawiło w sprawach, w których mu ufałem. Starałem się, aby Korpus nie został wykryty, ani nikt z nas nie stał się podejrzanym. Nie ma za co kochana siostro. Masz coś jeszcze o co chcesz mnie oskarżyć? Może o to, że zamordowałem własną żonę co? – rzucił i patrzył się na Mori, jakby czekał aż powie to jedno słowo.


#9b521c- dialog
Nishiōji Ryōta
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Zabójca Demonów/Policjant
Wiek :
31
Wzrost :
192
Siła :
C
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
D
Zręczność :
D
Hart Ducha :
E
Punkty :
592
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Nishiōji Tsuru
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t289-nishioji-tsuruhttps://hashira.forumpolish.com/t1796-informator#22949https://hashira.forumpolish.com/t350-tsuruhttps://hashira.forumpolish.com/t349-tsuru
Badanie doświadczalne wykazało niezbicie, że Ryōta nie był duchem. Tsuru zachichotała, zdejmując dłoń z jego ramienia, i odskoczyła krok do tyłu. Chociaż wcale nie miała ochoty zabierać ręki ani się odsuwać, musiała nad sobą panować jeszcze przez jakiś czas.
Oficjalnie potwierdzam, że nasz brat jest jak najbardziej żywy! — rzuciła z uśmiechem w kierunku Mori. Postanowiła jeszcze przez chwilę pociągnąć ten niezbyt mądry żart w celu rozładowania atmosfery. Poczuła ulgę, widząc lekki uśmiech na twarzy siostry, która jednak natychmiast zgasła, gdy kobieta się odezwała.
Ryōta nie jest taki jak Itarō — natychmiast stanęła w obronie brata, zanim Mori jeszcze skończyła mówić. — Mój były mąż okłamywał mnie od samego początku. Wykorzystywał jako przykrywkę. — Zgrabnie pominęła fakt, że sama postąpiła z Itarō dokładnie tak samo, w końcu to nie o niej była mowa. — Znamy Ryōtę nie od dzisiaj, jest naszym bratem, i wiem, że nigdy nie zrobiłby tego, o co go oskarżasz.
Na chwilę przymknęła oczy i wzięła kilka głębokich wdechów, żeby się uspokoić. Gdy z powrotem uniosła powieki, Ryōta już zmierzał w kierunku siostry bliźniaczki. Doskonale widziała i słyszała, że brat również jest zdenerwowany. Mori musiała poruszyć delikatniejszą strunę swoimi oskarżeniami i zburzyła jego pozornie swobodną postawę. Westchnęła ciężko. Znowu musiała być tą jedyną rozsądną z Nishiōjich.
Przestańcie. — Jednym susem znalazła się pomiędzy rodzeństwem i wyciągnęła obydwie ręce, jakby chciała położyć im dłonie na piersiach. O ile wierzyła, że brat wykaże się pomyślunkiem i nie podniesie ręki jako pierwszy, o tyle w sprawie siostry nie była tego pewna. — Nie jesteśmy wrogami. Nie spotkaliśmy się tu, by walczyć.
Dalej stała pomiędzy nimi z uniesionymi pustymi rękami, nieuzbrojona. Postanowiła, że cokolwiek się nie będzie działo, nie dobędzie broni. Musiała dawać starszemu rodzeństwu przykład, jak należało się zachowywać. Nie pozwoli, by kapliczka stała się tego wieczora świadkiem rozlewu krwi rodu Nishiōji. Jeśli będą chcieli walczyć, najpierw będą musieli zabić ją.
Ryōta, chociaż ty bądź rozsądny — zwróciła się do mężczyzny ugodowym tonem. — Rzucanie oskarżeniami w niczym nie pomoże. Chyba wszyscy źle się czujemy z tym, co się stało z Sendo i co spotkało Mori, ale nikt z nas nie jest temu winien. — Odwróciła się w stronę Mori, chcąc, by ta zobaczyła na jej twarzy ciepło i współczucie. — Jako rodzina powinniśmy w tej sytuacji trzymać się razem, a nie podejrzewać siebie nawzajem.
Uderzyła ją nieprzyjemna zmiana w tonie Ryōty. Rzeczywiście nawet przez myśl jej nie przeszło, żeby ukochany mógł być zdrajcą, i wszystkie ostre słowa, które przed chwilą padły, nie wpłynęły na ten pogląd, ale Mori też nigdy by o to nie podejrzewała, siostra miała swoje wady i problemy, ale Tsuru szczerze wierzyła w jej moralność. Miała nadzieję, że Ryōta tylko odbija piłeczkę, a nie myśli naprawdę tego, co mówi. Nie chciała musieć wybierać pomiędzy bratem a siostrą.



Nishiōji Tsuru
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
26
Gif :
Shinrin-yoku - Page 3 B5C6TtW
Wzrost :
149
Siła :
D
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
D
Zręczność :
D
Hart Ducha :
E
Punkty :
579
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Nishiōji Mori
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t42-nishioji-mori#46https://hashira.forumpolish.com/t1816-informator#22988https://hashira.forumpolish.com/t214-chronologia#24563https://hashira.forumpolish.com/t216-relacje#300
Znamy Ryōtę nie od dzisiaj...
Tak samo myślałam o Sendo —  fuknęła, zerkając w kierunku kobiety.
Każde kolejne upomnienie w formie wypowiedzenia jej imienia przez Ryōtę nakręcało ją jeszcze bardziej. Im bardziej się zbliżał, tym wyżej podnosiła głowę, nie chcąc urywać kontaktu wzrokowego, a jednocześnie była gotowa przyjąć potencjalny policzek, który idealnie potwierdziłby jej teorię. W odróżnieniu od mężczyzny Mori nie potrafiła się powstrzymywać i wyczekiwała tylko, aż tak samo jak ona w końcu się złamie. Byli bliźniakami - pewne zachowania mieli podobne, chociaż temperament ewidentnie wyrobili w sobie różny, bo ją samą nosiło już, żeby choćby własnymi zębami przegryźć mu tętnicę.
W końcu parsknęła głośnym, drwiącym śmiechem, pochylając się przy tym do przodu; napierając na rękę siostry, która nagle znalazła się między nimi. Z tyłu głowy wciąż miała konieczność lawirowania między faktami, aby nie wspomnieć nic, o czym nie wiedział nikt poza grupą Cieni.
O tak, dlatego pozwoliłam mu przedziurawić sobie ręce! Czy ty siebie czasem słuchasz, Ryōta, czy po prostu na łeb upadłeś? —  warknęła, niemalże uderzając się w czoło otwartą dłonią w geście podkreślającym jej słowa. —  Ten fiut prawie mnie zabił. Wygląda ci to na współpracę?! A wiesz, czemu o tym nie wiedziałam? Bo, kurwa, uganiałam się za demonami, a nie kieszonkowcami —  kontynuowała, wskazując teraz na swoją bliznę na twarzy; tę, którą zarobiła w zeszłym roku.
Może o to, że zamordowałem własną żonę co?
Mam to w dupie — warknęła bezczelnie w odpowiedzi. Utrzymujący się w niej poziom złości sprawił, że zupełnie zapomniała tych przepłakanych dni pełnych współczucia dla brata; w tym momencie całość wsparcia poszła w niepamięć, ponieważ mężczyzna znajdował się dosłownie centymetry od rychłego zgonu z jej ręki.
Krzyżowała z nim spojrzenia jeszcze przez parę sekund, aż w końcu sapnęła głośno i cofnęła się o krok, dając Tsuru możliwość włączenia się do "rozmowy".
No właśnie, Ryōta, chociaż ty bądź rozsądny —  przedrzeźniła ją, patrząc na mężczyznę spode łba. Utrzymywała przy tym prowokujący, drwiący uśmieszek.
Jako rodzina powinniśmy w tej sytuacji trzymać się razem...
Przeniosła spojrzenie na twarz siostry. Rozchyliła usta, przez krótki moment wyglądając tak, jakby sama nie wiedziała, co dokładnie robi - okazując pewne zagubienie w sytuacji, którą dodatkowo skomplikował ten ciepły, uprzejmy ton dziewczyny. Jednak moment po tym złapała ją mocno za nadgarstek i bez wyczucia odepchnęła w bok, rzucając krótkim "złaź". Od razu po tym dobyła topór i zamachnęła się nim na szyję brata, zatrzymując dopiero, kiedy ten mógł już poczuć ostrość nichirin na skórze. Ręka Mori drżała lekko, ale wyraz twarzy oraz płytki oddech wskazywały na determinację; mogła go zabić i naprawdę walczyła ze sobą, żeby nie dokończyć ruchu, którym - jak uważała w tym momencie - rozwiązałaby połowę swoich problemów, a przede wszystkim otworzyła drzwi do spełnienia największego marzenia.
Co policję niby obchodzi jego przemiana?  — podniosła głos niedowierzającym tonem. — Nie zmyślaj, żeby mnie ugłaskać. Według naszego ojca demony i tak nie istnieją, a wątpię, żeby Sendo chciało się jeszcze robić burdel wśród cywili — kontynuowała, wściekle wymachując rękoma i cofając się o krok.
Nie zwracała już uwagi na to, że w jednej trzymała broń, a jej siostra znów stała o wiele bliżej, niż miejsce, w które ją zepchnęła. Czując nagły opór pod ostrzem, natychmiastowo obejrzała się na jego przyczynę.
Pojebało cię do reszty?! — wrzasnęła, jakby uznała, że Tsuru celowo się podłożyła, aby zakończyć ten spór. Chwyciła ją za kołnierz, przyciągając do siebie, aby przyjrzeć się głębokiej, skośnej bruździe na perfekcyjnym dotychczas policzku. Chociaż w tonie głosu utrzymywała się wściekłość, to w oczach Mori mogła zauważyć przerażenie, które potwierdzały kurczowo zaciśnięte, drżące dłonie. Złapała ją mocno za szczękę, niedowierzająco wbijając wzrok w ranę. — Jesteście siebie warci — syknęła, sugerując, że oboje byli po prostu lebiegami, a nie, że sama nie radziła sobie z presją.


Everything I long for is always just too farEverything I hope for never comes to beEverything I bleed for burns a scar on meEverything I fight for leaves a bitter tasteEverything I cry for laughs into my faceEverything I scream for barely knows my nameEverything I'd die for will die just the same
In here with me
Nishiōji Mori
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 McjUsvQ
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
I've dragged these bones across the floor,
My body resembles a broken home.
Touched by the light, deceived by a dream,
I walk in the shadows just to be seen.
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
31
Gif :
Shinrin-yoku - Page 3 BYje43e
Wzrost :
162
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
C
Punkty :
81
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
pogromca
zabicie pierwszego demona
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
speedrun
zyskaj maksymalną liczbę punktów za treningi
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
fanatyk oddychania
stworzenie własnego oddechu
pimp my ride
stwórz coś w swoim warsztacie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
włóczykij
fabularne odegranie podróży
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
PUNKTÓW
Nishiōji Ryōta
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t1602-nishioji-ryota#20147https://hashira.forumpolish.com/t1794-informator#22945https://hashira.forumpolish.com/t1604-nishioji-ryota-chronologia#20173https://hashira.forumpolish.com/t1605-nishioji-ryota-relacje#20174
Początkowo zapowiadało się to naprawdę dobrze. Szczerze cieszył się, że spotka się ze swoimi siostrami. Że na spokojnie porozmawiają, poopowiadają co u nich i spędzą miło czas. Wszystko to jednak prysło w jednej chwili, kiedy jego siostra bliźniaczka postanowiła pokazać kły i zacząć atak. Jakby żywiła się tym, by znaleźć zawsze jakieś miejsce dla wbicia szpili. Nawet obecność ich najmniejszej siostry nie hamowała. No może odrobinę, bo gdyby nie to, iż Tsuru była przy nich, to z pewnością doszłoby już do starcia.
„Myślałem, że ciebie też znam” pomyślał Ryōta patrząc na swoją siostrę i walcząc z olbrzymią chęcią, aby powiedzieć coś więcej. Nie mógł jednak tego zrobić, bo byłoby to tylko dorzucanie do ognia. Całą ta sytuacja była niczym woda na młyn dla Mori, a każde jego słowo tylko bardziej ją nakręcało. Tak samo jak jego nakręcało jej zachowanie. Nawet nie wiedział kiedy stał przed nią i patrzył na jej twarz z góry. W dzieciństwie byli do siebie podobni, lecz w miarę upływu lat i dorastania zaczynali się zmieniać i iść w swoje strony. To było aż dziwne jak bliźniaki mogły się od siebie oddalić.
Tsuru najwyraźniej próbowała ich powstrzymać od starcia. Od zawsze byli najsilniejsi i najbardziej charakterni w rodzinie, lecz teraz widział, że Mori była jeszcze mocniej. Miała do niego olbrzymią zadrę. Widział to doskonale.
- To, że nie poświęcam wszystkiego na lataniu za demonami i słuchaniu tego co robią nie znaczy, że się obijam – warknął, ewidentnie ignorując bliznę na twarzy siostry. To ją bolało? Że zdobywała kolejne ślady starć, a on nie? Z pewnością to była jedna z rzeczy, ale to nie był główny powód.
- Jak zwykle. Wielka Nishiōji Mori ma wszystko w dupie. Jej racja jest największa i najlepsza. Chuj z innymi – warknął, a wściekłość powoli zaczynała się z niego wylewać. Naprawdę zalazła mu za skórę. Jakiś głos z tyłu głowy mówił mu, że powinien zareagować. Że powinien pokazać jej, że za głupie słowa się płaci. Lecz to nie byłby on. Nie podniósłby ręki na siostrę. Nawet jeśli zachowywałaby się jak ostatnia pizda.
- Odsuń się Tsuru. Jak widzisz Mori ewidentnie chce mi coś przekazać, ale jak to ona nie umie rozmawiać. Zamiast tego rzuca jadem na wszystkie strony – powiedział samemu przybierając identyczny uśmiech jak siostra. Nie ruszył się nawet o krok, kiedy wyciągnęła topór i nawet nie drgnął jeden mięsień w jego ciele, gdy ostrze zatrzymało się przy jego szyi. Gdyby uderzyła to sprowadziłaby na siebie koniec. Tyle powinna wiedzieć. Pytanie tylko czy jej logiczne rozumowanie jeszcze istnieje, czy już zostało wyparte przez czystą niechęć w stosunku do niego.
- Jakbyś przez chwilę przestała myśleć tylko o sobie to może by do ciebie dotarło, że świat nie kręci się wyłącznie wokół Korpusu czy Demonów. Sendo był Policjantem i narobił syfu, który może pociągnąć konsekwencje. Możesz mi wierzyć, bądź nie, ale nie potrzeba wplątywać tego świata, aby narobić syfu w życiu zwyczajnych osób – mówił chłodnym tonem, jakby przeprowadzał przesłuchanie. Mori miotała się i machała rękami. Nawet nie patrzyła na to co robi. A kiedy do tego dochodzi, to nieszczęście murowane.
- Tsuru! – krzyknął, patrząc jak ostrze topora tnie po twarzy ich najmłodszej siostry. – Chyba ciebie pojebało już do reszty Mori. Schowaj tą broń!
Nawet nie patrzył czy zrobiła to. Po prostu teraz miał ważniejszą rzecz do zrobienia. Wyciągnął jakąś chustę, którą miał przy sobie i zaczął delikatnie pozbywać się krwi z policzka siostry. Trzeba było sprawdzić czy rana jest głęboka i czy nie będzie jej potrzebne szycie. Już z tego co widział mógł jasno powiedzieć, że może jej zostać blizna.
- No tak. Bo ty jesteś krystalicznie czysta i niewinna. Idealna, że nie wiem co. Już przynajmniej się nie ośmieszaj siostro – warknął w stronę swojej bliźniaczki. Naprawdę zaczynała mu działać na nerwy.
- Jak się czujesz Tsuru? – zapytał najmłodszą z rodzeństwa. A miało być miło i spokojnie.


#9b521c- dialog
Nishiōji Ryōta
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Zabójca Demonów/Policjant
Wiek :
31
Wzrost :
192
Siła :
C
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
D
Zręczność :
D
Hart Ducha :
E
Punkty :
592
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Nishiōji Tsuru
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t289-nishioji-tsuruhttps://hashira.forumpolish.com/t1796-informator#22949https://hashira.forumpolish.com/t350-tsuruhttps://hashira.forumpolish.com/t349-tsuru
Mori odepchnęła ją na bok z taką siłą, że przez chwilę myślała, że się przewróci. Czyli to by było na tyle, jeśli chodzi o próby mediacji. Zaczęła się zastanawiać, czy w razie czego dałaby radę jakoś obezwładnić siostrę, nie robiąc jej przy tym krzywdy. Siłowo nigdy nie miała z nią szans, broni wciąż używać nie chciała.
Rozważania przerwał błysk ostrza topora, które Mori przysunęła niebezpiecznie blisko gardła Ryōty. Mężczyzna przyjął to z doskonałym spokojem, nie odnotowała, by choć odrobinę zmienił mu się rytm serca, za to doskonale słyszała, jak oddech kobiety stawał się coraz płytszy i szybszy. Musiała być o krok od utraty panowania nad sobą. Sama Tsuru również czuła, jak puls jej przyspiesza. Niebezpieczeństwo starcia stawało się aż nazbyt realne.
Mori, przestań już — krzyknęła, ponownie zbliżając się do siostry.
Może dałaby radę zatrzymać jej rękę z toporem na wystarczająco długo, żeby brat zdołał się odsunąć i dobyć swojej broni. Kiedy zauważyła mknące w stronę swojej twarzy ostrze, było już za późno. Odsunęła się, ale nie dość szybko, i metal przejechał po jej skórze. Zatoczyła się do tyłu, ponownie próbując utrzymać równowagę. Gwałtowny ból rozlał się po jej policzku. Udało się jej utrzymać na nogach. Usłyszała jakiś krzyk i zorientowała się, że ten głos należał do niej. Nie pamiętała, żeby w ogóle otwierała usta. Podniesione głosy Mori i Ryōty odbijały się echem w jej głowie, jakby dochodziły z daleka.
Siostra złapała ją za kołnierz i przyciągnęła do siebie, jakby chciała lepiej zobaczyć swoje dzieło. Tsuru gwałtownie wyrwała się z uścisku i natychmiast uskoczyła do tyłu, jakby teraz odsuwanie się mogło coś jeszcze zmienić. O dziwo Mori nie zaprotestowała ani nie spróbowała jej znowu złapać. Czyżby zobaczyła w jej oczach strach, czy tak jej się tylko zdawało?
Ostrożnie dotknęła policzka i spojrzała na krew na swojej drżącej dłoni. Pierwszy szok spowodowany zranieniem już mijał.
Nic mi nie jest — odpowiedziała na pytanie brata, pozwalając, by wycierał jej twarz z krwi, chociaż świeża rana piekła za każdym razem, gdy dotykał jej niezbyt delikatny materiał chusty. Miała nadzieję, że głos jej nie zadrżał.
Nie została trafiona w oko ani w nos, co prawda krwawiła mocno, ale chyba nie aż tak, żeby było to niebezpieczne. Trudno było jej ocenić więcej bez lustra. Nie była pewna, czy w ogóle chciałaby zobaczyć swoją twarz w tym stanie. Co mógł teraz myśleć o niej Ryōta? Starała nie odsuwać się ani nie krzywić, chociaż rosła w niej ochota, by jakoś ukryć przed nim twarz.
Pojebało cię do reszty?!
Więc to jeszcze była jej wina? Nawet nie było jej przykro. Po prostu coś, co napinało się w niej od początku spotkania, a może o wiele dłużej, od lat jej trudnej relacji z siostrą, w końcu pękło. Kochała obydwoje rodzeństwa, była gotowa odnieść za nich rany, a nawet zginąć za każde z nich, ale chciałaby usłyszeć czasem chociaż głupie przepraszam albo dziękuję, a nie tylko pojebało cię.
Masz rację, pojebało mnie. — Rzuciła Mori ponure spojrzenie. — Pojebało mnie, że próbowałam was rozdzielić, zanim zrobisz coś, czego pożałujesz, kiedy już będziesz z powrotem sobą. Bo nie chciałam bezczynnie patrzeć jak siostra zabija brata.
Uwiesiła się Ryōcie na ramieniu, niby to podpierając się o niego, jak gdyby nie czuła się jeszcze pewnie stojąc o własnych siłach, ale tak naprawdę chciała, żeby ten gest bliskości jakoś zabolał Mori. Nie jako dowód ich romansu, ale tego, że pomimo przeciwności wciąż trzymają się razem. Że mają coś, czego starsza siostra nie ma i nie będzie miała. Drugą rękę schowała za plecami, żeby nie zauważyli, że wciąż drży.
Mam nadzieję, że jesteś zadowolona z siebie, Mori.



Nishiōji Tsuru
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
26
Gif :
Shinrin-yoku - Page 3 B5C6TtW
Wzrost :
149
Siła :
D
Wytrzymałość :
D
Szybkość :
D
Zręczność :
D
Hart Ducha :
E
Punkty :
579
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Nishiōji Mori
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t42-nishioji-mori#46https://hashira.forumpolish.com/t1816-informator#22988https://hashira.forumpolish.com/t214-chronologia#24563https://hashira.forumpolish.com/t216-relacje#300
Wszystko wydarzyło się tak szybko, że nawet Mori nie była w stanie zareagować w inny sposób, niż po prostu stojąc nieruchomo z rozcapierzonymi palcami, w których jeszcze chwilę trzymała kawałek ubrania siostry. Miejscami odnosiła wrażenie, że opuściła swoje własne ciało i oglądała to wszystko z perspektywy trzeciej osoby - cała sytuacja, do której sama doprowadziła, wydawała jej się aż zbyt odrealniona.
...próbowałam was rozdzielić, zanim zrobisz coś, czego pożałujesz, kiedy już będziesz z powrotem sobą.
Zmarszczyła brwi, zaciskając przy tym usta w wąską kreskę. "Kiedy już będziesz z powrotem sobą", co to w ogóle miało znaczyć? W milczeniu obserwowała zachowanie rodzeństwa, ich próby powstrzymania krwawienia. Sama nie przemieściła się nawet o centymetr, nie wykonała żadnego ruchu, który wskazałby na zmartwienie stanem najmłodszej z nich.
Popatrzyła na ustawioną przed nią parkę, a spięcie jej ramion nieznacznie odpuściło na krótką chwilę; zaraz po niej wykonała drobny ruch dłońmi do tyłu, chcąc sięgnąć po wetknięte za pas topory. Miała dwie ręce i dwie bronie - jakby się postarała, mogłaby zabić ich oboje w jednym momencie. Czuła przewagę siły nad ich dwójką - paskudne uczucie, które podsycało chęć popełnienia zbrodni. Ta świadomość, że gdyby tylko chciała, zniknęliby zarówno oni, jak i wszystkie dowody na jej udział. Gdyby to odpowiednio rozegrała, mogłaby pozostać bezkarna.
Popatrzenie w oczy Tsuru, a następnie Ryōty, przeniesienie spojrzenia na ich zetknięte ciała, uświadomiło jej jednak, że była w błędzie. W ich dwójce zobaczyła siebie i Ayumu (ignorując aspekt miłości innej niż rodzinna). Ayumu przypomniał jej o Kadze, która prędzej czy później by się o wszystkim dowiedziała. Nie wiedziała, jak kobieta odniosłaby się do faktu, że Mori zabiła swoje rodzeństwo i to świadomie, a nie "opętana", ale wiedziała już, co ją czekało za skrzywdzenie innego członka Korpusu.
...kiedy już będziesz z powrotem sobą.
Te słowa ponownie wybrzmiały w głowie, wymuszając tym razem chwilę refleksji. Czy rzeczywiście w tym momencie była sobą? Jak bardzo podsycała ją czysta wrogość względem rodzeństwa, a ile z niej wynikało jedynie z jej ostatnich problemów? Kiedy zdążyła znienawidzić ich aż tak bardzo? Szczególnie Tsuru, do której przecież jeszcze miesiąc temu pognała z pytaniem o jej stan po ataku na Yonezawę?
Wyprostowała się, odsuwając ręce od broni ale też z godnością unosząc brodę. Powoli zaczęła się wycofywać w las.
Wyświadcz mi tę przysługę i zdechnij wreszcie — warknęła w stronę brata, kiedy od linii drzew dzieliło ją już tylko kilka kroków. W rzeczywistości nie była już nawet pewna, czy naprawdę mu tego życzyła, czy chodziło jedynie o "moralne zwycięstwo". Tylko to jej pozostało w scenariuszu, w którym zostawiała ich przy życiu.
Nie patrząc już na siostrę, ani tym bardziej nie odpowiadając na jej pytanie, obróciła się na pięcie, zaraz po tym znikając między roślinami.

z/t


Everything I long for is always just too farEverything I hope for never comes to beEverything I bleed for burns a scar on meEverything I fight for leaves a bitter tasteEverything I cry for laughs into my faceEverything I scream for barely knows my nameEverything I'd die for will die just the same
In here with me
Nishiōji Mori
Ikonka postaci :
Shinrin-yoku - Page 3 McjUsvQ
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
I've dragged these bones across the floor,
My body resembles a broken home.
Touched by the light, deceived by a dream,
I walk in the shadows just to be seen.
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
31
Gif :
Shinrin-yoku - Page 3 BYje43e
Wzrost :
162
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
C
Punkty :
81
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
pogromca
zabicie pierwszego demona
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
speedrun
zyskaj maksymalną liczbę punktów za treningi
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
fanatyk oddychania
stworzenie własnego oddechu
pimp my ride
stwórz coś w swoim warsztacie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
włóczykij
fabularne odegranie podróży
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
PUNKTÓW
Sponsored content
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
Twoje zezwolenia

Nie możesz odpowiadać w tematach