Obchodzimy 3. urodziny forum! Limitowana odznaka, możliwość stworzenia własnej oraz urodzinowy jackpot.
12 listopada 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 października.
1 października 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 września.
1 września 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 sierpnia.
1 sierpnia 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lipca.
1 lipca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 czerwca. Ponadto w nowej aktualizacji znajdziecie informacje dotyczące zapisów na EVENT.
1 czerwca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 maja.
1 maja 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 kwietnia.
1 kwietnia 2024
Pojawiła się nowa aktualizacja! Zmiany przy tworzeniu postaci, lista NPC, usprawnione oddechy i inne.
14 marca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 marca.
1 marca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lutego.
1 lutego 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 stycznia.
1 stycznia 2024
Ostatni dzień naszego kalendarza adwentowego. Jest to również okazja, aby zdobyć odznakę!
24 grudnia 2023
Pojawiła się nowa aktualizacja! Nowy wpis do fabuły, wyjaśnienia w mechanice oraz zwiększone grono MG.
10 grudnia 2023
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 grudnia. Pojawił się także kalendarz adwentowy.
1 grudnia 2023
Najnowsza Aktualizacja już dostępna! Przebudowa forum i nowości.
12 listopada 2023
Najnowsza Aktualizacja już dostępna! Zakończenie Halloween 2023 oraz o tym co dalej z Forum.
7 listopada 2023
Nabór na Mistrzów Gry!
5 listopada 2023
Ruszył Event Halloweenowy!
22 października 2023
Aktualizacja Fabuły!
25 listopada 2023
Festyn Washi!
8 kwietnia 2023
Nowa aktualizacja, ruszyły także rzuty na ocalonych i zabitych.
1 marca 2023
Nowa aktualizacja. Zmiany w funkcjonowaniu oddechów i zmysłów, więcej o mieczach nichirin i inne.
4 lutego 2023
Nowa aktualizacja.
21 stycznia 2023
Nowa aktualizacja. Poszukiwanie śnieżynek, więcej slotów fabularnych, zakończenie rozliczeń i inne!
24 grudnia 2022
Nadchodzące wydarzenia!
6 grudnia 2022
Forum w przebudowie.
13 listopada 2022
Nowa aktualizacja.
16 września 2022
Pojawił się temat z propozycjami.
12 września 2022
Nowa aktualizacja. Zakończenie eventu, zmiany w administracji i inne.
12 września 2022
Nowa aktualizacja.
17 sierpnia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lipca. Ponadto oficjalnie rozpoczął się event.
1 lipca 2022
Ruszyły zapisy na event!
11 czerwca 2022
Nowa aktualizacja! A w niej, między innymi, nowe odznaki i formy zdobywania punktów.
12 maja 2022
Zmiana w administracji forum!
26 kwietnia 2022
Na forum pojawił się minievent! Szukaj wielkanocnych jajek i znajdź nagrody!
17 kwietnia 2022
Aktualizacja. Ingerencje, HD, listy gończe i zawody dla grupy Humans.
28 lutego 2022
Aktualizacja. Witamy nowych Mistrzów Gry!
20 lutego 2022
Aktualizacja dotycząca marechi i nabór na Mistrzów Gry!
14 lutego 2022
Pojawiła się nowa aktualizacja.
13 lutego 2022
Ankieta dot. nawigacji i rozmieszczenia działów.
10 lutego 2022
Aktualizacja tematu dot. śmierci postaci.
8 lutego 2022
Ruszył minievent dla grupy Humans!
17 stycznia 2022
Zmianie uległ temat rany, leczenie i rekonwalescencja, a dokładniej czwarty punkt dot. regeneracji demonów.
11 stycznia 2022
Pojawiła się kolejna aktualizacja, z której dowiedzieć się można o nowych rzeczach, jakie pojawią się na forum, a także przedstawieni zostali nowi MG!
10 stycznia 2022
Informacje dotyczące minieventu! Szukaj śnieżynek i każdego dnia zdobądź PO!
23 grudnia 2021
Wpadła nowa aktualizacja, z której możecie dowiedzieć się więcej na temat możliwości prowadzenia większej ilości wątków fabularnych!
3 grudnia 2021
Na forum pojawiła się nowa aktualizacja dotycząca kruków kasugai, filarów i PO!
28 listopada 2021
Na forum pojawiła się nowa aktualizacja dotycząca PO!
15 listopada 2021
Zapisy na event! Przekonaj się razem z nami, że Wszystkie drogi prowadzą do Edo.
14 listopada 2021
Aktualizacja! Dowiedz się o zmianach na forum oraz o dodatkowej możliwości zebrania PO!
13 listopada 2021
Otwarcie forum.
12 listopada 2021
Latest topics
Dōgo OnsenDzisiaj o 7:44 pmKurayami Saiyuri
Jindai-jiDzisiaj o 6:11 pmSeiyushi
Izakaya we wsi pod NagojąWczoraj o 11:49 pmSōsetsu
ZamówieniaSro Lis 20, 2024 10:31 pmOda Seiji
Z Tsurugi do pobliskiej wsiSro Lis 20, 2024 7:29 pmSōsetsu
Lipcowa WisteriaSro Lis 20, 2024 5:02 pmTokage Jin
DōtonboriSro Lis 20, 2024 12:25 pmAdmin
Shinrin-yokuSro Lis 20, 2024 12:25 pmAdmin
Opuszczony chramSro Lis 20, 2024 12:25 pmAdmin

PUNKTÓW
Tachibana Shōtarō
kanoto

https://hashira.forumpolish.com/t484-tachibana-shotarohttps://hashira.forumpolish.com/t1803-informator#22962https://hashira.forumpolish.com/t524-shotaro-tachibana#2690https://hashira.forumpolish.com/t525-shotaro-tachibana#2691
Jego przeciwnik nie był osobą, którą będzie można pokonać używając jak najmniejszego nakładu sił. Tachibana już to zrozumiał po pierwszym bloku, a także tym jak się zachowywał i co robił. Mężczyzna miał kondycję oraz siłę, a także jakieś dodatkowe zdolności. Najwyraźniej jego pan podarował mu kilka sztuczek. Powinno to być skuteczne przeciwko zwykłym ludziom, lecz oni byli szkoleni do walki z takimi osobnikami. Wiedział co musiał zrobić i jak działać. Zero jakiegokolwiek współczucia, a także pełna koncentracja. Nawet zwykły przeciwnik, zlekceważony potrafi sprawić niespodziankę, a nawet zranić. Dlatego też trzeba było brać walkę na poważnie i być skupionym. Tachibana obserwował ruchy przeciwnika, ale najwyraźniej ten czekał na ruch zabójcy. W pewnym sensie dość inteligentnie, ale mogło to doprowadzić białowłosego mężczyznę do śmierci. I prawdopodobnie tak będzie.
- Jaki Ogień? Macie konkurencję? – rzucił Shōtarō i uśmiechnął się. W sumie jakoś szczególnie nie interesowały go słowa tego sługusa demonów. Oko czy Ogień. To nie ma znaczenia. Ich zadaniem jest zwalczaniem pomiotów Muzana w każdej formie. Tak też było w tym przypadku. Słowa o traceniu oddechu były nawet śmieszne, zważywszy na to co miało się stać za chwilę Shoto użył pierwszej formy swojego Oddechu Pioruna, aby pozbyć się oponenta. Jednak po raz kolejny musiał przyznać, że ten mężczyzna całkiem nieźle sobie radził. Nie wiedział na ile to były jego zdolności, a na ile moce uzyskane od demonów, ale szkoda, iż nie stanął po dobrej stronie. Mógłby być z niego przyzwoity Zabójca Demonów. Uderzenie zostało zablokowane w części. Inazuma nie dosięgnęła jego karku, lecz usunęła lewe przedramię. Dobry początek. Irytujący był jednak ten kryształ, który szybko zasklepił ranę, a nawet zaczęło się formować z niej ostrze. Zdolności demonów potrafiły być naprawdę wkurzające. Na dodatek w jego stronę została wystosowana kontra. Może dość niechlujna, ale zawsze groźna. Ciemnowłosy musiał w jakiś sposób zareagować. Nie chciał się wycofywać z uwagi na możliwości przeciwnika. Trzeba było go stale naciskać. Poza tym już dostrzegł, że białowłosy pomimo bycia całkiem sprawnym to mu ustępuje. Postanowił więc sparować nadciągający atak, a następnie odepchnąć swojego oponenta. Da to czas Tachibanie na przygotowanie ataku, który powinien być kończącym. Trzeba było odpowiednio nadstawić Inazumę, aby ostrze jego oponenta płynnie się od niej odbiło. Miał tę przewagę, iż bronił się oburącz, zaś atak był wykonany jedną ręką.


#de6c24
Tachibana Shōtarō
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
168
Siła :
B
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
A
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
71
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
Tuxedo Mask
ucieczka z miejsca walki i pozostawienie kompanów samych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
halloween 2024
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Nishiōji Mori
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t42-nishioji-mori#46https://hashira.forumpolish.com/t1816-informator#22988https://hashira.forumpolish.com/t214-chronologia#24563https://hashira.forumpolish.com/t216-relacje#300
 Mori uniosła brwi, kiedy zobaczyła, że talizman przeciwnika rzeczywiście zaczął okazywać nadnaturalne dla kawałka papieru zdolności. Najszybciej jak była w stanie posłała w kierunku wroga jedną ze strzał, a ta, w odróżnieniu od tych wycelowanych wcześniej w białowłosego uciekiniera, krytycznie trafiła mężczyznę za pierwszym razem. Po tym Nishiōji wycelowała w drugiego kultystę, ale musiała dać na wstrzymanie, aby nie trafić swojej koleżanki — która w międzyczasie z łatwością pokonała demonicznego sługę za pomocą swojego oddechu. Niewątpliwie była pod wrażeniem siły kultystów, którzy z taką łatwością przemieszczali jej towarzyszy. Błyskawicznie natomiast zareagowała na widok kolejnego ataku wycelowanego w Karasawę i zaskakująco szybko pozbawiła go życia strzałem w ucho.
 Brunetka uśmiechnęła się do siebie w zadowoleniu, jednak jej euforia nie mogła trwać w nieskończoność, gdy tuż obok niej Shōtarō konfrontował się z liderem tej szajki. Wnioskując, że Sayaka z łatwością mogła poradzić sobie z ostatnim z otaczających ją kultystów, Mori dyskretnie przemieściła się kawałek, aby mieć lepszy widok na białowłosego.
 Kiedy on i Tachibana będą tkwili we względnym bezruchu lub ich działania będą w miarę przewidywalne, Mori spróbuje trafić chłopaka strzałą w jego demoniczne oko. Niezmiernie ciekawiło ją, jakie tajemnice kryła w sobie gałka oczna opętańca i czy mogło to go osłabić lub dać im więcej wskazówek dotyczących przeciwników.



Everything I long for is always just too farEverything I hope for never comes to beEverything I bleed for burns a scar on meEverything I fight for leaves a bitter tasteEverything I cry for laughs into my faceEverything I scream for barely knows my nameEverything I'd die for will die just the same
In here with me
Nishiōji Mori
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 McjUsvQ
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
I've dragged these bones across the floor,
My body resembles a broken home.
Touched by the light, deceived by a dream,
I walk in the shadows just to be seen.
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
32
Gif :
Jadą dalej - Page 3 BYje43e
Wzrost :
162
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
B
Punkty :
142
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
pogromca
zabicie pierwszego demona
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
speedrun
zyskaj maksymalną liczbę punktów za treningi
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
fanatyk oddychania
stworzenie własnego oddechu
pimp my ride
stwórz coś w swoim warsztacie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
włóczykij
fabularne odegranie podróży
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Karasawa Sayaka
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t428-karasawa-sayakahttps://hashira.forumpolish.com/t1786-informator#22930https://hashira.forumpolish.com/t456-karasawa-sayaka#1852https://hashira.forumpolish.com/t457-karasawa-sayaka#1853
W jej mniemaniu chodziło o nie dawanie przewagi liczebnej ich wrogom. Zwłaszcza po tym jak wiedzieli że mają jakieś talizmany, które mogły stać się groźne dla zabójców gdyby zostali osaczeni. Nawet jeśli mieli oddech po swojej stronie, to czasami jedna zła decyzja mogła kosztować życie. Teraz Karasawa była na siebie zła że była tak bardzo w tyle ze swoją prędkością. Na tle Shotaro i Mori wypadała bardzo biednie. Mało tego, podrasowani mocą talizmanów zwykli ludzie zdawali się być na równi z nią?!
Widząc jak jeden z talizmanów się odpala już mentalnie się naszykowała na atak, gdy Mori zdjęła typa tak po prostu. - Dzięki Mori! - krzyknęła z zadowoleniem w stronę zabójczyni z łukiem. To było wsparcie, którym w życiu by nie pogardziła. Mało tego w głębi serca cieszyła się że mieli kogoś takiego ze sobą! Nawet jeśli wylewna nie była odnośnie emocji.
Żyłka na skroni się uwydatniła gdy musiała się bronić przed atakiem. Odepchnięta na metr od swojego przeciwnika wręcz kipiała z niezadowolenia. Wiedziała że muszą przynajmniej jednego zostawić przy życiu. Więc postanowiła upierdolić typowi nogi, żeby nie mógł im spierdolić aby zawiadomić resztę pobratymców. Wzięła głębszy wdech czując że bez oddechu może mieć problem. Nie podobało jej się to ale płomień w jej sercu zapłonął tak bardzo że ciężko będzie go ugasić. Złote oczy wbiły się w przeciwnika. - Hono no kokyu.. - warknęła pod nosem. - Ichi no kata: Shiranui.. - kolejny syk gdy Sayaka wykonała szybki wypad w stronę przeciwnika imitując ognistą smugę, z zamiarem wyminięcia typa, zniżając się przed nim. I dopiero będąc za jego plecami z obniżonym tułowiem postanowiła wykonać równoległe do ziemi cięcie na wysokości tuż poniżej kolan. Miała zamiar podpalić przy okazji okolicę kikutów aby zatrzymać proces krwawienia na tyle aby typ im się przydał. Jeśli przeciwnik poleci na brzuch to doskoczy do niego i z całej siły nadepnie z impetem jego łokieć chcąc go zmiażdżyć.



#990033

Nichirin:
Karasawa Sayaka
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
161
Siła :
A
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
207
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Jadą dalej

Spoiler:

Pole walki ostatecznie zostało podzielone na dwie części... chociaż, o tej przestrzeni w której swoje umiejętności bojowe pokazała Sayaka, ciężko było mówić o faktycznej "walce". Przeciwnik, z którym aktualnie mierzyła się Karasawa, był w zdecydowanie gorszej sytuacji niż białowłosy, który toczył dość wyrównaną walkę naprzeciw Shotaro. Z czterech pomocników szermierza służącego demonom, pozostał już tylko jeden - pozostali albo zostali wyeliminowani przez dystansowe ataki ze strony Mori, albo skończyli w dwóch częściach gdzieś pośród nie do końca wyschniętej po deszczach, a teraz jeszcze zroszonej krwią ziemi. Sytuacja póki co prezentowała się na plus dla wojowników z Yonezawy.
Po otrzymaniu uderzenia ze strony wzmocnionego dziwacznym talizmanem kultysty, Sayaka została odepchnięta na niewielki dystans gdzieś za siebie. Przeciwnik oczywiście nie był szczególnym zagrożeniem, a ten atak nie wywołał u białowłosej niczego innego, niż uczucia rozdrażnienia. Który to gniew zamierzała teraz przekuć na użytkowanie Oddechu Płomienia, przygotowując odpowiednią postawę z Shinku no Mangetsu w dłoni. Powoli wypuściła z płuc powietrze, które błysnęło językami ognia - te zaś przepłynęły przez jej ciało, sięgając również ostrza ze stali Nichirin. Zanim przeciwnik zdążył odpowiednio, i w jakikolwiek sensowny sposób zareagować...
Błysnął płomień. A dziewczyna przemknęła obok oponenta, który choć szybszy - nie był tak dobrze zorientowany w otoczeniu jak ona. W efekcie, miecz przeszedł przez jego kończyny dolne niczym przez blok tofu - on sam upadł na ziemię, lądując praktycznie na twarz. W jego ruchach jednak nie było widać żadnej formy bólu; wręcz przeciwnie, otrzymane obrażenia zdawały się tylko jeszcze bardziej podsycić jego wywołaną demoniczną magią furię. Nie wypuścił również z dłoni kamy, więc Sayaka bardzo szybko doskoczyła do oponenta i nastąpiła mu stopą na łokieć. Chrupnęło potężnie, a prawa ręka kultysty szybko zwiotczała.
Lecz i to nie wystarczyło by spacyfikować żądnego krwi oponenta. Zamiast zaprzestać prób walki, szarpnął całym ciałem tak, by lewą ręką schwycić kostkę dziewczyny i przyciągnąć ją do swojej głowy. Dziewczyna nie upadła, ale na pewno nieco straciła równowagę.
A chwilę później, zęby mężczyzny zanurzyły się w łydce dziewczyny, wywołując silny ból i krwawienie. Siła szczęk przeciwnika była... zaskakująca, nawet jeśli nie przekraczało to przesadnie możliwości standardowego zjadacza ryżu.
Ludzie jednak jak chcą, to potrafią być brutalni, huh.
W tym samym czasie, nastąpiła kolejna wymiana ciosów pomiędzy Shotaro i białowłosym. Nawet mimo tego, że przeciwnik przed chwilą stracił jedną z kończyn przez trafienie kataną ze stali nichirin, to i tak trzymał się całkiem nieźle - widać było po nim oznaki tego, że zadało mu to ból, lecz starał się nie okazywać żadnych oznak słabości. Ostrze z kryształu było już praktycznie ukształtowane, stając się kolejnym narzędziem bojowym w arsenale kultysty. On sam zaś, po trafieniu Tachibany w czoło ogłuszającym ciosem głowicą rękojeści, wyprowadził kolejne, silne uderzenie od boku. Wojownik oddechu Pioruna jednak zdołał w ostatniej chwili nastawić ostrze na tyle, by przyjąć cios na Inazumę i zsunąć je po krawędzi miecza gdzieś nad głową. On sam zaś lekko się pochylił, niemalże przyjmując postawę ban ma bu, by wyprowadzić cios ręką w celu odsunięcia oponenta od siebie. Ten odsunął się o dwa kroki, lecz szybko odzyskał balans i zmierzył spojrzeniem przygotowującego się do kolejnego ataku Tachibanę.
Nie chciał mu jednak dać możliwości odpoczynku i przygotowania kolejnej postawy. Zaczął się już nachylać, by wyprowadzić kolejne uderzenie mieczem...
... gdy nagle jego demoniczne oko odchyliło się w bok, niczym u kameleona - lądując na stojącej w oddali Mori. Kobieta wypuściła kolejną strzałę, mierząc prosto w tę część ciała wojownika. Ten został przez to zmuszony do postawienia kolejnego kroku w tył, nastawiając przy okazji kryształowy miecz bokiem do nadlatującego pocisku. Brzęknęło potężnie, a strzała odbiła się od prowizorycznej kończyny kultysty.
- Jak śmiesz wtrącać się w pojedynek między wojownikami! - ryknął, a jego głos poniósł się po całej okolicy. I każdy z trójki musiał przyznać, że brzmienie to mogło wywołać nieprzyjemne ciarki. - Gdzie się podział honor u samurajów!? Nie wtrącaj się gdzie Cię nie chcą!
Warknął. Przez tę sytuację nie mógł już powstrzymać Shotaro przed przygotowaniem kolejnego ataku. Dlatego też, po prostu przyjął postawę defensywną, przygotowując się na nadchodzący atak.
- Ani krzty szacunku do zasad pojedynków - mruknął. Już nawet nie tyle z gniewem, co z rozczarowaniem. - Aż tak bardzo wątpią w Twoje możliwości, że czują potrzebę wtrącania się... czy może nie ufają, że sobie poradzisz?
To ostatnie pytanie było zadane... zaskakująco szczerym tonem. Jak gdyby nie zamierzał tym pytaniem wytrącać Shotaro z równowagi (chociaż zapewne taki efekt to pytanie też mogłoby mieć), a po prostu... był ciekaw, jak wygląda dynamika między nimi. Dziwne podejście, zwłaszcza w środku pojedynku na śmierć i życie.

Kolejność dowolna.

Deadline na odpis: ~48h, czyli 23:30 7 czerwca.

ROAD TO HASHIRA


Mistrz Gry
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 Cq4JoOv
Gif :
Jadą dalej - Page 3 87d1796bb86386878c031da5208a06793d227cfa
Siła :
S
Wytrzymałość :
S
Szybkość :
S
Zręczność :
S
Hart Ducha :
S
Punkty :
1034
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Karasawa Sayaka
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t428-karasawa-sayakahttps://hashira.forumpolish.com/t1786-informator#22930https://hashira.forumpolish.com/t456-karasawa-sayaka#1852https://hashira.forumpolish.com/t457-karasawa-sayaka#1853
Nie powinna mieć tyle problemów ze zwykłym motłochem co nie wie jak walczyć. A jednak! Skurwiele z talizmanami byli upierdliwi i Sayaka kolejny raz się o tym przekonała, łamiąc rękę w łokciu leżącemu na ziemi typowi, któremu wcześniej upierdoliła nogi poniżej kolan. Ten ból powinien go chociaż sparaliżować na trochę. Ale tak się nie stało. Wrzask białowłosego odwrócił jej uwagę i leżący człowiek złapał ją za kostkę a następnie wgryzł się w jej łydkę od tyłu. - TY KURWO! - warknęła rozjuszona. Padając na jedno kolano od razu wolną dłonią chciała zedrzeć ofudę z czoła okultysty i rzucić ją na ziemię z dala od ciała jej przeciwnika. A następnie z uniesionym pionowo mieczem, zdzieliła z całej siły kashirą w skroń chcąc znokautować skurwiela.
Przeniosła gniewne spojrzenie na białowłosego. - Co ty tam szmato pierdolisz?! HONORU CI się zachciewa?! Wyskakując z tym ścierwem do pomocy? Nie rozśmieszaj mnie! - ryknęła na w jego stronę. - Tachibana upierdol mu wszystkie kończyny i wydłub to paskudne ślepie.. ciekawa jestem jak będzie szmaciarz śpiewał.. - warknęła wyciągając z torby kawał szmatki i bukłak z wodą. Po czym polała po miejscu ugryzienia i porządnie przetarła zanim wyjęła bandaż i zaczęła owijać ranne miejsce. Nie potrzebowała nabawi się zakażenia na tym zadupiu.



#990033

Nichirin:
Karasawa Sayaka
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
161
Siła :
A
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
207
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Nishiōji Mori
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t42-nishioji-mori#46https://hashira.forumpolish.com/t1816-informator#22988https://hashira.forumpolish.com/t214-chronologia#24563https://hashira.forumpolish.com/t216-relacje#300
 Słysząc słowa białowłosego wojownika, Mori zmarszczyła brwi w taki sposób, jakby właśnie słuchała największej głupoty w swoim życiu. I w pewnym sensie tak było, biorąc pod uwagę, że mężczyzna gardził ich pracą zespołową, podczas, gdy sam przybył z nawet większą ilością (jak się okazało) bezużytecznych kolegów. Brunetka zaśmiała się bezgłośnie poprzez głośniejsze wypuszczenie powietrza nosem. Przygotowała kolejną strzałę, ale zanim jej użyła, zerknęła na krzyczącą nieopodal Sayakę z rozbawieniem. Nie spodziewała się po niej takiego poziomu wulgarności, żeby aż mogła potencjalnie brać ją za konkurencję w tej dziedzinie. W przyszłości.
 Wróciła jednak do dystansowego wspierania kolegi ścierającego się z demonicznym liderem przeciwników. Chociaż początkowo ruszył ją jego komentarz o braku samurajskiego honoru, świetnie zdawała sobie sprawę, że to właśnie współpraca dawała im szczególną przewagę nad demonami. Zrzucając więc osobiste kompleksy na dalszy plan, kontynuowała ostrzeliwanie chłopaka, kiedy było to bezpieczne dla Tachibany.
 Nawet, jeżeli to nie ona miała zadać krytyczny cios, to miała nadzieję, że przynajmniej skutecznie odwróci uwagę wroga. I, że Shōtarō nie weźmie do siebie za bardzo tych słów podjudzających do starcia w pojedynkę.



Everything I long for is always just too farEverything I hope for never comes to beEverything I bleed for burns a scar on meEverything I fight for leaves a bitter tasteEverything I cry for laughs into my faceEverything I scream for barely knows my nameEverything I'd die for will die just the same
In here with me
Nishiōji Mori
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 McjUsvQ
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
I've dragged these bones across the floor,
My body resembles a broken home.
Touched by the light, deceived by a dream,
I walk in the shadows just to be seen.
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
32
Gif :
Jadą dalej - Page 3 BYje43e
Wzrost :
162
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
B
Punkty :
142
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
pogromca
zabicie pierwszego demona
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
speedrun
zyskaj maksymalną liczbę punktów za treningi
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
fanatyk oddychania
stworzenie własnego oddechu
pimp my ride
stwórz coś w swoim warsztacie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
włóczykij
fabularne odegranie podróży
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Tachibana Shōtarō
kanoto

https://hashira.forumpolish.com/t484-tachibana-shotarohttps://hashira.forumpolish.com/t1803-informator#22962https://hashira.forumpolish.com/t524-shotaro-tachibana#2690https://hashira.forumpolish.com/t525-shotaro-tachibana#2691
Jeszcze odrobinę szumiało mu w głowie, po otrzymaniu uderzenia głownią miecza, lecz nie na tyle, aby nie myśleć trzeźwo. W tej sytuacji było zaś to jak najbardziej konieczne. Musiał myśleć szybko, musiał myśleć konstruktywnie. Nie było potrzeby próbować uniku czy odbicia. Zwyczajnie postanowił skontrować uderzenie, które w niego nadchodziło. Przeciwnika z pewnością bolało ucięte ramię, lecz nie dawał tego po sobie poznać. Był gnój twardy i tego Tachibana nie mógł mu odmówić. Jednakże samą wytrzymałością nie wygra starcia z wyszkolonym przeciwnikiem. Shoto udało się w ostatnim momencie nadstawić Inazumę i odpowiedni sposób sparować nadchodzący atak. Ostrze białowłosego zsunęło się po klindze miecza ciemnowłosego samuraja i wystawiło go na kontratak Shōtarō. Tachibana w tym momencie chciał zwiększyć nieznacznie dystans, a nie było w tym przypadku niczego lepszego niż odepchnięcie od siebie oponenta. Uderzył otwartą dłonią białowłosego prosto w klatkę, przez to ten musiał się cofnąć. Dwa kroki Niby było to nie wiele, ale dla zabójcy oddechu pioruna w sam raz. Inazuma ponownie znalazła się w sayi gotowa na kolejny ruch swojego właściciela. Przeciwnik jednak chyba nie chciał dać mu możliwości wykonania, jakby w ogóle kiedykolwiek miał taką szansę. Niestety dla białowłosego do starcia dołączyła Mori, która postanowiła sprawdzić swoją celność. Najwyraźniej ta pomoc nie spodobała się przeciwnikowi Shoto, a jego krzyki zaś nie przypadły do gustu Sayace. Co jak co, ale zasób słownictwa to miała całkiem niezły.
- Honor straciłeś kiedy zostałeś kurwą demonów. Nie masz już nic więcej, a z pewnością nie masz pozwolenia, by o nim mówić – odparł Tachibana i uśmiechnął się lekko. Karasawa miała czasami całkiem dobre pomysły.
- Ty miałeś swoich kolegów, a ja mam swoje towarzyszki – odparł, a następnie delikatnie się pochylił
- Kaminari no kokyū. Ni no kata: Inadama – powiedział, a następnie błyskawicznie wyciągnął Inazumę z pochwy, aby wykonać nią cięcie, następnie równie szybko ją schował, by powtórzyć uderzenie i ponownie. Trzy niezwykle szybkie cięcia nadchodziły w stronę białowłosego. Tachibana celował zgodnie z zaleceniem koleżanki.




#de6c24
Tachibana Shōtarō
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
168
Siła :
B
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
A
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
71
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
Tuxedo Mask
ucieczka z miejsca walki i pozostawienie kompanów samych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
halloween 2024
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Jadą dalej

Spoiler:

Cóż, co tu dużo mówić - pojedynek powoli zbliżał się do wielkiego zakończenia. Jednak obecność trójki Zabójców, walczących na grupę ludzi bez wyszkolenia, była zbyt dużą siłą by można było mówić o rzeczywistej walce. Tylko Tachibana miał jako takie problemy w trakcie pojedynku, a i to zakończyło się bez większego utrudnienia - mężczyzna nawet nie został szczególnie ranny, jeśli nie liczyć jednego uderzenia kashirą w czoło. Największe obrażenia z całej trójki doświadczyła tylko Sayaka, która została po drodze ukąszona przez opętanego furią krwi wieśniaka. Karasawa zareagowała dość szybko, zrywając ofudę z jego czoła i ogłuszając go uderzeniem w skroń. Po pozbawieniu wpływu demonicznej mocy, wytrzymałość na obrażenia ze strony zwykłego zjadacza ryżu nie miała szans z siłą Zabójczyni: cios natychmiast znokautował oponenta, pozostawiając jej chwilę na opatrzenie miejsca ugryzienia. Nieco krwawiło, jako że siekacze kultysty przebiły jej skórę i zanurzyły się nieco w mięśniach, ale pewnie poboli z godzinkę-dwie i przejdzie.
W tym samym czasie, białowłosy oponent przeprowadzał wymianę ataków z Tachibaną, który zdołał w końcu oddalić się od oponenta na kilka kroków - a w kontrach wojownikowi przeszkadzały pociski wypuszczane przez Mori. Zamiast więc starać się przeszkodzić Shotaro w przygotowaniu do przeprowadzenia ataku, po prostu swobodnie nastawiał szerokie ostrze ustawione zamiast kikuta, by zbijać zmierzające w jego stronę pociski. Widać było, że strzały te były dla niego bardziej potwarzą niż rzeczywistym źródłem zagrożenia, ale ostatecznie chyba przestał mieć jakiekolwiek oczekiwania wobec sposobu toczenia pojedynku przez wojowników Yonezawy; w jego mimice było widać znacznie więcej rozczarowania niż gniewu.
Pośród mikromimiki jego twarzy dało się jednak zauważyć nieco... ulgi?
Westchnął lekko i pokręcił głową, kiedy Sayaka zaczęła wykrzykiwać swoje "subtelne" komentarze. Na jego ustach zatańczył jednak delikatny uśmiech. Jak gdyby ten wybuch ze strony Zabójczyni Ognia... wyjątkowo go rozbawił.
Spojrzał w stronę Tachibany i delikatnie pokręcił głową.
- A jednak w aktualnej sytuacji, kiedy doszło do walki, tylko ja stanąłem do pojedynku jeden na jednego, i nie odpowiadam na ataki z zewnątrz. Nie wykrzykuję też obelg wobec was, w przeciwieństwie do was. - Uśmiechnął się delikatnie. - Walczę, mimo tego że wiem że nie zwyciężę tej walki. Wygląda więc na to, że kurwa demonów, jak to barwnie nazwałeś, nadal ma w sobie więcej ze swojej przeszłości niż "obrońcy ludzkości".
Zbił kolejny pocisk zmierzający w jego kierunku.
A następnie znów się uśmiechnął. A magatamy na jego białym oku nagle zadrżały.
I delikatnie się zmniejszyły.
- Myślisz, że śmierć będzie dla mnie karą? Wręcz przeciwnie. To, że całą resztę... "życia", od kiedy przyjąłem Kroplę... musiałbym spędzić z tym głosem, pożerającym mi umysł. To jest kara. Za moją głupotę. Moją, i mojego brata.
W końcu stanął równo, i rozłożył nieco szerzej ramiona. W jego tułów wbiła się jedna ze strzał Mori, lecz mężczyzna nawet się nie wzdrygnął. Jak gdyby potrafił całkowicie zignorować ból... lub demoniczna moc dawała mu taką umiejętność.
- Daj mi więc moją nagrodę.
Shotaro, w końcu przygotowany, mógł doskoczyć do przeciwnika i wyprowadzić w jego kierunku trzy silne uderzenia. I tym razem, białowłosy nawet nie próbował się bronić - zdawało się, że rzeczywiście nie obawiał się tego, co może nastąpić. Umierał w boju, dzierżąc ostrze, w końcu wolny od obowiązku jaki mógł mieć wobec kultu. Pierwsze pomknęło w stronę jego nóg, drugie uderzyło w przedramię, a trzecie cięło głęboko przez twarz, zraszając krwią zarówno twarz białowłosego, jak i ostrze katany Tachibany. Posoka dość szybko pokryła też długie, śnieżnobiałe włosy upadającego na ziemię oponenta. Tachibana jednak mógł zauważyć coś nietypowego na ostrzu Inazumy: bardzo drobną szczerbę niedaleko czubka ostrza miecza, łatwe do zniwelowania prostym ostrzeniem na ostrzałce, ale na czyste pchnięcia i cięcia tą częścią broni nie było co na razie liczyć. Jak się okazało, demoniczne oko w oczodole również miało w sobie fragmenty kryształu, znacznie twardsze i bardziej oporne niż ten materiał, z którego składały się oręże.
Wojownik osunął się na ziemię, pozbawiony wszystkich kończyn poza kryształowym ostrzem, które wymagałoby więcej oporu do usunięcia. Na jego twarzy nie było widać śladu bólu, a z jego gardła nie wydobywały się żadne dźwięki wyrażające cierpienie, nie licząc tylko bardziej intensywnego i urywanego oddechu. Spojrzał na moment na swój zakrwawiony tors, później na stojącego nad nim Shotaro.
- ... a więc nawet na to nie mogę liczyć z waszej strony - stwierdził z goryczą w głosie. - Żądza krwi przebijająca nawet marionetki Suzukiego-dono, brak szacunku do oponenta, a nawet odmowa udzielenia mu godnej śmierci.
Pokręcił głową, smutny.
-Cóż za zezwierzęcenie. Nie dziwię się teraz, że Oko miało swoje plany na wypadek waszego przybycia. - Westchnął ciężko. - Może i teraz wygraliście... ale nie dam wam satysfakcji tego, że wszystko pójdzie po waszej myśli.
Z tymi słowami, uniósł rękę z kryształowym ostrzem i przyłożył ją sobie do gardła. Następnie pociągnął krawędzią po swojej krtani, zdecydowanym, pewnym swojej decyzji ruchem. Krew trysnęła na boki, polewając również stojącego nad nim Tachibanę. A sam białowłosy... tylko się uśmiechnął.
W końcu wolny.

Kolejność dowolna.

Deadline na odpis: ~48h, czyli 23:30 9 czerwca.

ROAD TO HASHIRA


Mistrz Gry
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 Cq4JoOv
Gif :
Jadą dalej - Page 3 87d1796bb86386878c031da5208a06793d227cfa
Siła :
S
Wytrzymałość :
S
Szybkość :
S
Zręczność :
S
Hart Ducha :
S
Punkty :
1034
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Nishiōji Mori
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t42-nishioji-mori#46https://hashira.forumpolish.com/t1816-informator#22988https://hashira.forumpolish.com/t214-chronologia#24563https://hashira.forumpolish.com/t216-relacje#300
 W czasie, kiedy białowłosy kontynuował swój monolog, na twarzy Mori mógł zobaczyć coraz to większe zwątpienie. Chociaż cały czas z tyłu głowy przypominała sobie, że mieli do czynienia z demonicznym bytem, to skutecznie zasiał w jej umyśle nasionko wstydu, a nawet trochę poniżenia. Nie pomagała jej też jego mimika — w połączeniu ze słowami doprowadziły do tego, że brunetka zawahała się kilkakrotnie przed posłaniem kolejnej strzały w kierunku wroga.
 Jednak do momentu, w którym ten się zatrzymał i przyjął na siebie pocisk, Mori atakowała.
"Daj mi więc moją nagrodę."
 Kobieta uniosła brwi tak bardzo, że mimowolnie rozchyliła usta i wyprostowała się, obniżając łuk. Zmartwionymi oczami przyglądała się temu, jak Tachibana wykańczał mężczyznę za pomocą technik swojego oddechu.
 Ale gdy Zabójca skończył, przeciwnik dalej żył. Mori ponownie uniosła łuk przygotowany do strzału, w obawie, że i tą jedną, pozostałą kończyną będzie kontynuował starcie, ale ten, po kolejnych gorzkich słowach, odebrał sobie życie.
 — Nie! — krzyknęła odruchowo, po czym zacisnęła zęby i z gorzką miną oglądała jak ich przeciwnik odchodził na dobre.
 Przełknęła ślinę. Odłożyła strzałę do kołczanu i łuk na plecy, a następnie podeszła do ciała, po drodze zbierając zdatne jeszcze do użytku pociski. Bezceremonialnie, nawet z pewną złością, przepchnęła się obok swojego kolegi, trącając go przy tym ramieniem. Słowa ich przeciwnika skutecznie popsuły jej humor i zmusiły do przemyśleń.
 Pomimo rozlewającej się wokół krwi, usiadła na piętach obok kultysty i pochyliła się nad nim. Gdyby ktoś ją zapytał, to nie umiałaby tego wytłumaczyć, ale czuła, że było w nim coś... intrygującego. Coś, co w pewnym stopniu zaczęło jej przypominać uczucia, którymi dawno temu obdarzyła pewnego mordercę.
 Uśmiechnęła się mimowolnie i z pewnego rodzaju czułością odgarnęła włosy z twarzy chłopaka.
 — A więc szukamy "Suzukiego-dono" — mruknęła cicho i zerknęła na Tachibanę. — Wszystko w porządku? — zapytała nieco łagodniej, wracając wzrokiem na ciało kultysty. Analitycznie przyglądała się jego ręce: czy kamień, z którego miecz został wykonany, był tego samego pochodzenia co kryształ znaleziony w pokoju Hanzo? Delikatnie, za pomocą dwóch palców, rozchyliła powiekę jego oka, chcąc zobaczyć, czy demoniczne znaki zniknęły po śmierci wojownika.
 — Skoro już tu jesteśmy, to chyba czeka nas wycieczka do wulkanu? — Zadając to pytanie spojrzała w kierunku Sayaki. — Czy twój towarzysz ma dla nas lepszą strategię?


Everything I long for is always just too farEverything I hope for never comes to beEverything I bleed for burns a scar on meEverything I fight for leaves a bitter tasteEverything I cry for laughs into my faceEverything I scream for barely knows my nameEverything I'd die for will die just the same
In here with me
Nishiōji Mori
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 McjUsvQ
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
I've dragged these bones across the floor,
My body resembles a broken home.
Touched by the light, deceived by a dream,
I walk in the shadows just to be seen.
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
32
Gif :
Jadą dalej - Page 3 BYje43e
Wzrost :
162
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
B
Punkty :
142
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
pogromca
zabicie pierwszego demona
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
speedrun
zyskaj maksymalną liczbę punktów za treningi
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
fanatyk oddychania
stworzenie własnego oddechu
pimp my ride
stwórz coś w swoim warsztacie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
włóczykij
fabularne odegranie podróży
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Tachibana Shōtarō
kanoto

https://hashira.forumpolish.com/t484-tachibana-shotarohttps://hashira.forumpolish.com/t1803-informator#22962https://hashira.forumpolish.com/t524-shotaro-tachibana#2690https://hashira.forumpolish.com/t525-shotaro-tachibana#2691
Jeśli miałby się przejmować w danym momencie wszystkimi słowami, które do niego są kierowane, to zginąłby w trakcie swojej pierwszej misji. Podczas walki nie pozwalał sobie na kierowanie emocjami. Walczył, aby pokonać przeciwnika, a w tym wypadku, aby pozbawić go życia. Nie miał zamiaru wdawać się w słowne przepychanki. Do niczego nie doprowadzą, a jedynie wybiją go z rytmu. Czas na rozmyślanie przyjdzie później. Znacznie później. Czy odczuwał satysfakcję, bądź przyjemność? Nie. Robił to co uważał za konieczne. Ten człowiek stanął po stronie, którą Tachibana przysiągł zniszczyć. Nawet jeśli w oczach białowłosego jego sposoby, zachowanie czy techniki nie znajdą uznania. Jakby to ciemnowłosego samuraja interesowało.
- W taki razie przygotuj się na koniec – powiedział Shōtarō. To były jedyne słowa, które wypowiedział do swojego oponenta na sam jego koniec. Nie oznaczało to, iż nie słuchał jego monologu. Wręcz przeciwnie. Zapamiętywał wszystkie słowa, ponieważ mogły mu się przydać.
Ciosy wyprowadzone przez wojownika, były szybkie i w pewnym sensie dość efektowne. Pozbawił go kończył i ciął przez twarz. Powinno to go wykończyć. Okazało się jednak, że białowłosy był wytrzymalszy niż sądził. Demoniczna krew, czy zwyczajnie życie się go uczepiło?
Spojrzał na mężczyznę, który w dalszym ciągu mówił. W oczach Tachibany była pustka. Brak gniewu, brak radości. Po prostu wykonał swoją robotę. To nie było nic osobistego. Jednakże słowa jego oponenta nie kończyły się. Shoto więc postanowił okazać mu tę łaskę i ściąć jego głowę. Tym razem dokładnie. Nie zdążył jednak, gdyż sługa Oka postanowił sam wybrać się na tamten świat. Cięcie zbiegło się dokładnie z krzykiem Mori. Pewnie chciała go przesłuchać. Shoto nawet nie zareagował na krew, która na niego trafiła. Wiedział, że później i tak będzie musiał wszystko przeprać.
- Walka zakończona – powiedział cicho i zaczął czyścić swój miecz. Inazuma musiała być w odpowiednim stanie, nim z powrotem wróciła do swojej sayi. W międzyczasie został zahaczony o Mori, która przeszła obok niego jak burza, aby sprawdzić leżące obok niego zwłoki.
- Poza prawdopodobnym guzem na czole to tak – powiedział w dalszym ciągu czyszcząc ostrze. Z niezadowoleniem dostrzegł maleńki uszczerbek. Najwyraźniej to oko również było zrobione z tego cholernego kryształu.
- Warto wziąć to oko. Może się przydać. Jest na tyle twarde, by wytrzymać uderzenie nichirin. To już coś – powiedział w końcu Shōtarō, chowając Inazumę.
Tachibana Shōtarō
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
168
Siła :
B
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
A
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
71
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
Tuxedo Mask
ucieczka z miejsca walki i pozostawienie kompanów samych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
halloween 2024
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Karasawa Sayaka
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t428-karasawa-sayakahttps://hashira.forumpolish.com/t1786-informator#22930https://hashira.forumpolish.com/t456-karasawa-sayaka#1852https://hashira.forumpolish.com/t457-karasawa-sayaka#1853
Słuchała pierdolenia białowłosego, bo nie dało się tego nazwać niczym innym. Brała każde zdanie za gierkę słowną. Kto wie jak by się potoczyły losy Tachibany i jej gdyby Mori nie wspomagała ich na dystans swoimi celnymi atakami za pomocą łuku. Nie było to ani miejsce ani czas na pozwolenie sobie w okazaniu słabości. - Na godne życie trzeba zapracować.. na godną śmierć trzeba sobie zasłużyć.. - skomentowała zimnym tonem, choć tym razem już bez krzyku. Skoro zabójcy byli bardziej żądni krwi niż marionetki Suzukiego, to nie miała na co narzekać. Zabójcą nie zostawał byle kto, większość członków korpusu miała swoje za uszami. Sayaka nigdy nie czuła się źle z odebraniem życia demona. A teraz nie czuła się źle odbierając życie tym śmieciom co dla niego pracowali. Okrzyk Mori sprawił że wbiła w nią swoje złote oczy. - Bez obaw.. - pochyliła się nad nieprzytomnym wieśniakiem, łapiąc go za szmaty i ruszyła w kierunku pozostałej dwójki. - Tego tylko znokautowałam.. - to mówiąc wyprostowała się zerkając na to co Mori robiła z okiem. - Możemy sprawdzić co wie.. ilu ich tam jest w wulkanie.. znalazłam wejście do wulkanu, o dokładnie tam.. - w tym momencie wskazała miejsce gdzie dostrzegła przejście, które będzie ich interesowało. - Nie dajcie się omamić słowom naszego wroga.. nie wszystko co mówią.. jest szczere.. nie jesteśmy kapłanami żeby modlić się za ich błędy i ratować ich duszę.. jesteśmy ich katami.. ile krwi niewinnych bezbronnych przelali zanim tu przybyliśmy? Kilka słów skruchy nie powinno dawać im rozgrzeszenia za to co odpierdalali w swoim życiu.. To tak nie działa.. a przynajmniej nie powinno.. - nawet nie patrzyła na swoich towarzyszy gdy to mówiła. Ale ewidentnie coś leżało jej na sercu. Coś czego nie zamierzała wyciągać przed innych bez konkretnego powodu. Nie był to jednak wstyd że zachowali się niehonorowo. Najważniejsze żeby być skutecznym w walce z takim skurwysyństwem.
Po czym złapała za zdrową kończynę nieprzytomnego typa i wyłamała ją z barku, żeby uniemożliwić mu desperackie ataki. - To jak Tachibana? Chcesz z niego wyciągnąć wszystkie możliwe informacje? - spytała już nieco bardziej opanowana. - Ciekawi mnie tylko to pierdolenie że wiedzieli o naszym przybyciu, że byli na to gotowi.. czy chodziło im ogólnie o zabójców demonów czy strikte o nas.. w końcu podpalili dom który dostaliśmy do użytku.. ciekawe czy my zostaliśmy tu zwabieni.. czy faktycznie wioska boryka się z tymi problemami o których słyszeliśmy.. czy to tylko bajeczka dla zabójców.. kolejnych i kolejnych? - myślała na głos. Zaciekawiona tym co czeka ich we wnętrzu wulkanu.


#990033

Nichirin:
Karasawa Sayaka
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
161
Siła :
A
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
207
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Jadą dalej

Spoiler:

Pojedynek zakończył się w sposób dość spektakularny, lecz zapewne nie do końca taki jakby się w pełni wymarzył trójce wojowników. Owszem, udało im się pokonać piątkę agresorów, wychodząc z tego tylko z delikatnym szczerbem na jednym z mieczy i delikatnie krwawiącym czołem Shotaro. Ba, nawet udało im się utrzymać jednego z kultystów przy życiu, jedynie utrudniając mu funkcjonowanie przez zmiażdżenie jednego z łokci i ucięcie obu nóg tuż pod kolanami. Ale jednak... fakt, że ostatni z przeciwników zdołał pozbawić się życia, zanim wpadł ostatecznie w ręce Zabójców, mógł pozostawić nieco gorzki posmak. Istna kropla goryczy pośród słodyczy zwycięstwa. Ale... cóż, może i była to sytuacja nieco upierdliwa, ale przynajmniej wszyscy dalej byli w dobrym zdrowiu, dosłownie u drzwi siedziby całego tego szalonego kultu, i zdołali pozbawić życia jednego z wyżej postawionych bojowników należących do krwiożerczej organizacji. Trzeba szukać pozytywów!
Wyglądało też na to, że chociaż większość z nich nie chciała się do tego przyznać - wyjątkowo... opanowane podejście do swojego odejścia, jakie reprezentował sobą białowłosy, mogło chociaż trochę wpłynąć na to co myśleli. Najprędzej można było to zaobserwować po Mori, którą śmierć tajemniczego szermierza zdawała nieco zaskoczyć, i to nie w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Sayaka również zdawała się odczuwać jakieś nieprzyjemne reperkusje słów kultysty, lecz ukrywała to znacznie sprawniej - przykrywając swoje rzeczywiste odczucia pod płaszczem gniewu na całą tę organizację. Najmniej zaś zdawał się tym przejmować Shotaro, który zwyczajnie zbył całą tę sytuację metaforycznym wzruszeniem ramionami. Czyżby doświadczenie jako Zabójca Demonów pozbawiło go całkiem emocji, czy może zdołał osiągnąć stan Pustego Ducha, kojarzony z mentalnością samurajów o czystości umysłu w walce. Tak czy owak - dla obserwatora z zewnątrz mogło to być zarówno imponujące, jak i niepokojące.
Zgodnie z planem, Shotaro sięgnął po demoniczne oko białowłosego, i wydobył je jednym prostym ruchem. Co ciekawe, nie było ono przymocowane żadnymi nerwami do głowy oponenta - pewnie dlatego nie miał problemów z przemieszczaniem go na różne kierunki, jak wtedy kiedy spoglądał na nadlatujące strzały Mori. I rzeczywiście, pomimo białej barwy, pod lekką organiczną warstwą znajdował się żywy, szkarłatny niczym posoka kryształ. Równie żywy i pełen koloru jak ten, z którego był wykonany miecz użytkowany przez białowłosego - ten jednak był poprzecinany różnymi dziwacznymi niedoskonałościami, przypominającymi nieco żyłki w normalnych oczach. Oko zdawało się też... cały czas przyglądać się temu, na co aktualnie wskazywała źrenica. Trudno powiedzieć, czy to było tylko takie wrażenie, czy może... był to sposób głównego demona, by obserwować okolicę?
Niewiele później, na propozycję Sayaki, zaczęli powoli cucenie leżącego na ziemi otumanionego kultystę. Stopniowo, bo stopniowo, ale w końcu zaczął dochodzić do siebie. Na jego twarzy było widać oznaki silnego bólu - w końcu miał połamane obie ręce i cierpiał na ostre uszkodzenie nóg - ale nawet nieźle radził sobie z tym całym cierpieniem. Jego mięśnie drżały boleściwie, a palce próbowały się poruszyć nawet mimo zerwania ścięgien w wykonaniu Karasawy. Zdawał się też wydawać z siebie ciche powarkiwania wymieszane z jękami bólu. Nie był już jednak pod wpływem krwiożerczej furii, w jaką wprawił go zerwany już przez Sayakę talizman.
Kiedy wrócił już do siebie, i zorientował się w jakiej sytuacji się znajduje, zaczął rozglądać się z paniką - aż w końcu jego spojrzenie spoczęło na leżących zwłokach białowłosego kultysty.
Na twarzy pachołka pojawiła się istna paleta emocji. Najpierw absolutny szok, jak gdyby nie dowierzał że to co widzi jest prawdziwe. Chwilę później pojawiło się również niedowierzanie, podkreślane lekkim kręceniem głowy i szeptaniem "nie, nie nie, to niemożliwe". W końcu zaś... po prostu opuścił głowę, opierając czoło o wilgotną od wcześniejszego deszczu i aktualnej posoki ziemię.
- ... Haku-sama... Haku-sama... nie żyje... - chrypnął, znów wydając z siebie bolesne jęknięcie. - A więc to koniec... Kuroi-sama zacznie rzeź...
Uniósł głowę i spojrzał jednym okiem na stojących nad nim Zabójców.
- ... A więc to o was... mówili. Teraz już... wiem... dlaczego... - Kolejny jęk. - Nie... torturujcie. Powiem co chcecie... skoro Haku-sama nie żyje... to i tak byłbym wkrótce... martwy...

Kolejność dowolna.

Deadline na odpis: ~48h, czyli 1:30 19 czerwca.

ROAD TO HASHIRA


Mistrz Gry
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 Cq4JoOv
Gif :
Jadą dalej - Page 3 87d1796bb86386878c031da5208a06793d227cfa
Siła :
S
Wytrzymałość :
S
Szybkość :
S
Zręczność :
S
Hart Ducha :
S
Punkty :
1034
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Tachibana Shōtarō
kanoto

https://hashira.forumpolish.com/t484-tachibana-shotarohttps://hashira.forumpolish.com/t1803-informator#22962https://hashira.forumpolish.com/t524-shotaro-tachibana#2690https://hashira.forumpolish.com/t525-shotaro-tachibana#2691
Już dawno nauczył się iż w trakcie walki nie może kierować się emocjami. Starcie toczyło się swoim własnym życiem, a to co w trakcie niego uczyni będzie można rozpamiętywać kiedy indziej. Tachibana nie miał zamiaru bawić się w smutek czy złość. Wykonał swoje zadanie i nie interesowało go teraz co białowłosy mówił na jego temat. Owszem oddał mu jedynie to, iż był sprawnym wojownikiem, lecz nic poza tym. Nie mniej, nie więcej. Teraz zaś liczyły się inne kwestie. Ruszył szybko w stronę truchła swojego oponenta i zajął się okiem, które o dziwo w dość prosty sposób dało się usunąć. Nie było żadnych nerwowych łączeń, co mogło tłumaczyć to jak się poruszało w trakcie walki. Interesująca była też jego budowa, ale na dalsze rozeznania przyjdzie czas później. Choć wyglądało też jakby w dalszym ciągu się mu przyglądało. Niezbyt przyjemne uczucie, jeśli ktoś by go zapytał.
- Śmierć na polu walki jest normą. To co mówią czy uważają jest dla mnie rzeczą drugo, bądź nawet trzeciorzędną. Podjął się pojedynku i zginął. Koniec tematu – powiedział Shōtarō wstając. Później sobie może myśleć nad tymi słowami czy przeanalizować swoje zachowanie na misji. Teraz musi być skupiony, aby nie zginąć.
- Trzymaj Mori. Może ty coś wymyślisz – powiedział ciemnowłosy użytkownik oddechu pioruna, podając swojej towarzyszce wcześniej usunięte oko białowłosego. Trochę go to odrzucało, a poza tym ona bardziej przyglądała się tym kryształom. On sam skupił się na osobie ostatniego żywego osobnika, chociaż z takimi ranami to diabli wiedzą czy pożyje jeszcze długo.
- No to zacznij od początku. Kroczek po kroczku z dokładnością jakbyś się spowiadał samemu Buddzie. Wtedy może okażę łaskę i nie będziesz zmuszony przeżywać tortury. Chociaż nie gwarantuję, iż nie będzie takich po śmierci. Więc zacznijmy. Kim jest to Oko? Kto tu dowodzi i tak dalej. Skup się, bo koleżanka ma mniejsze pokłady cierpliwości, a z tego co widzę jest nieźle wkurwiona za to dziabnięcie – rzekł i wskazał głową na Sayakę.
Tachibana Shōtarō
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
168
Siła :
B
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
A
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
71
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
Tuxedo Mask
ucieczka z miejsca walki i pozostawienie kompanów samych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
halloween 2024
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Nishiōji Mori
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t42-nishioji-mori#46https://hashira.forumpolish.com/t1816-informator#22988https://hashira.forumpolish.com/t214-chronologia#24563https://hashira.forumpolish.com/t216-relacje#300
 Obserwowała, jak jej kolega wycina oko (chociaż, trzeba przyznać, że sama chciała spróbować), a kiedy zwrócił się do niej, wyciągnęła rękę po "przedmiot". Po jej minie widać było, że jest średnio zachwycona, że trzyma w dłoni gałkę oczną, ale po chwili — podczas, gdy ich "więzień" mówił — podrzuciła ją dwukrotnie niczym zabawkę. W końcu westchnęła, położyła rękę na ramieniu Tachibany i z krótkim "przesuń się", delikatnie go przemieściła w bok.
 Sama natomiast stanęła nad przeciwnikiem. Dosłownie, bo leżał między jej kostkami. Ukucnęła, przyglądając mu się z bliska.
 — Mnie natomiast interesuje geneza tego oka — zaprezentowała je, chociaż pewnie znał je wystarczająco dobrze — i tego kamienia — powiedziała, pokazując mężczyźnie kryształek wypożyczony z pokoju Hanzo. A propos... — Co zrobiliście mnichowi Hanzo? Oraz przybliż nam może profil ukochanego Kuroi-samy i Suzukiego-dono, z chęcią zaoszczędzilibyśmy na czasie. A, no i zapomniałabym... — opadła na kolana, wskutek czego prawie usiadła na klatce piersiowej zakładnika. Przybliżyła swoją twarz do jego, ale na tyle, że gdyby próbował ją także zaatakować zębami, to zablokowałby się na jej ciele. Przypominała teraz trochę drapieżnika zawisającego nad swoją ofiarą, z tą różnicą jednak, że jej nie ciekła ślina z pyska. — Ilu was w tej jebanej górze siedzi? — zapytała półszeptem, przechylając głowę w bok.


Everything I long for is always just too farEverything I hope for never comes to beEverything I bleed for burns a scar on meEverything I fight for leaves a bitter tasteEverything I cry for laughs into my faceEverything I scream for barely knows my nameEverything I'd die for will die just the same
In here with me
Nishiōji Mori
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 McjUsvQ
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
I've dragged these bones across the floor,
My body resembles a broken home.
Touched by the light, deceived by a dream,
I walk in the shadows just to be seen.
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
32
Gif :
Jadą dalej - Page 3 BYje43e
Wzrost :
162
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
B
Punkty :
142
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
pogromca
zabicie pierwszego demona
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
speedrun
zyskaj maksymalną liczbę punktów za treningi
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
fanatyk oddychania
stworzenie własnego oddechu
pimp my ride
stwórz coś w swoim warsztacie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
włóczykij
fabularne odegranie podróży
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Karasawa Sayaka
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t428-karasawa-sayakahttps://hashira.forumpolish.com/t1786-informator#22930https://hashira.forumpolish.com/t456-karasawa-sayaka#1852https://hashira.forumpolish.com/t457-karasawa-sayaka#1853
Obserwowała uważnie to jak jej kompani zaczęli zadawać najbardziej interesujące ich pytania. Shotaro i Mori zadali w sumie wszystkie pytania, które i ją samą interesowały. Przez chwilę się zastanawiała czy było jeszcze coś o czy może pozostała dwójka zapomniała. Wpatrując się w ostro poturbowanego przez siebie okultystę nie czuła żalu, może nadal gniew ale i ten już nieco zelżał. Wzięła za kawałek szmatki i zaczęła czyścić swoje ostrze z posoki w momencie gdy ich jeniec zaczął odpowiadać na ich wszystkie pytania. W między czasie stanęła bardziej na straży, obracając się plecami do swoich towarzyszy i uważnie obserwując okolicę. Skoro ich przeciwnik spodziewał się ich to element zaskoczenia im już odpadł. Ale mogli być na celowniku. Wolała nie być wzięta z zaskoczenia podczas przesłuchiwania. Więc słuchała wypowiedzi wieśniaka i jednocześnie wypatrywała zbliżającego się ewentualnego zagrożenia. Czy to od strony wejścia do góry czy okolić.


#990033

Nichirin:
Karasawa Sayaka
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
161
Siła :
A
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
207
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Jadą dalej

Spoiler:

Cała trójka mogła w końcu pozwolić sobie na chociaż odrobinę odpoczynku. Wszelkie zagrożenia, jakie na nich czyhały w tej okolicy, zostały całkowicie zneutralizowane - a przynajmniej na to wyglądało na pierwszy rzut oka. Oponenci, którzy wcześniej tak chętnie i agresywnie przygotowywali się do walki z Zabójcami, teraz wszyscy leżeli martwi pośród traw, nasączając ziemię szkarłatem swojej posoki. Białowłosy kultysta imieniem Haku zdawał się nawet nieco uśmiechać, jak gdyby zadowolony z faktu że w końcu doznał spokoju, przechodząc do zaświatów. Czy trafi do Yomi, czy do żołądka Shinigami, to już będzie zależało wyłącznie od kami - o ile ktokolwiek z tu obecnych w takowych wierzył. Zwykli wieśniacy zaś, jako że polegli tak szybko że nawet pewnie nie zdążyli tego faktu zarejestrować, po prostu zalegli twarzami w błoto, by już nigdy nie spojrzeć w niebo.
Może to i lepiej. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że nie dość że aktualnie zaczynało już zmierzać do pełnej ciemni nocy, to jeszcze trójka Zabójców Demonów mogła poczuć opadające na ich skórę krople. Kuraokami, pan deszczu i śniegu, postanowił sobie przypomnieć o parszywej pogodzie w okolicy Hakumori. Pierwsze smugi deszczu pomknęły z nieboskłonu, trafiając z charakterystycznym szelestem na okoliczną roślinność. Wojownicy z Yonezawy zaś mogli też wsłuchać się w stukot, jaki wydawały z siebie ich wodoodporne mundury po trafieniu jedną z licznych łez niebiosów.
Chociaż, wątpliwe żeby niebiosa płakały za tymi którzy tu zginęli.
Ostatni pozostawiony przy życiu kultysta tylko leżał bez ruchu, najwidoczniej pogodzony z tym że jego szanse przetrwania są aktualne równe zeru. Chociaż z jego ust dalej wydobywały się dźwięki pojękiwania z bólu, wywołane brutalnymi obrażeniami zadanymi mu przez Sayakę, to starał się nie lamentować nad tym co mu się przydarzyło, ograniczając oznaki cierpienia do absolutnego minimum. Oczywiście, bez tajemniczej ofudy nie był niczym więcej niż zwykłym śmiertelnikiem oderwanym od motyki i noża ogrodowego kunai - ale patrząc przez taki pryzmat, to tym bardziej imponujący był fakt, że nie zwinął się w pozycję embrionalną i przestał kontaktować, skupiając się tylko na tym przez co przechodził.
Kultysta najpierw spojrzał w stronę Shotaro, który zadał podstawowe pytania - o osobę Oka, i o łańcuch dowodzenia między nimi. Mężczyzna charknął z bólu, krzywiąc się przy najmniejszym ruchu nadpalonymi przez Karasawę kikutów, i spróbował chociaż odrobinę podnieść się na łokciach (które może i połamane, ale były w ostateczności funkcjonalne jako podpórka).
- Oko... to nie jest osoba. Jest bytem, które nasz kult wyznaje jako swojego boga. Chociaż nie żyje, to ma świadomość i kontaktuje się z nami przez Wybrańców - tych, którzy jako pierwszy Je odnaleźli i zanieśli wiedzę o Nim do nas. - Zakasłał. - Ma formę olbrzymiego, rubinowego kryształu, zajmującego centralną przestrzeń głównej świątyni. To na nim odbywają się główne ofiary i święta - lecz na co dzień dostęp do niego mają tylko Wybrańcy.
Znów się spróbował nieco poruszyć, co skończyło się tylko kolejnym spazmem i głośnym jękiem bólu. Potrzebował kilkunastu sekund, by przywrócić się do stanu kontaktowego, lecz w końcu znalazł pozycję w której mógł względnie odetchnąć - i wtedy kontynuował.
- Wedle podań, które są naszym dogmatem, pierwszymi z nas byli Biały Samuraj, Bestia w Czerni i Szary Mędrzec. Otrzymali oni tytuły Wybranych, chociaż pierwotnie, gdy podróżowali po świecie i przedstawiali nam chwałę Oka, byli nazywani Wędrującymi. W kilka lat zgromadzili wielki kult, który łączył w sobie religię i okultyzm. - Odchrząknął. - Najwyższym kapłanem był Szary Mędrzec, człowiek pełen wewnętrznego ognia, inteligentny i o niezrównanej charyzmie. Jednak... w momencie swojej największej chwały, kiedy miał otrzymać dar od Oka... zdradził nas wszystkich.
Przerwał na moment, opuszczając głowę.
- Kapłani mówili nam, że każdy z Wybranych otrzymał dla siebie cząstkę Oka. To właśnie dzięki niej, dzięki Kropli, ich ciała zyskały nadludzką siłę, a oni sami zaczęli kontrolować moce godne magów. Bestia w Czerni, Kuroi-sama, i Biały Samuraj, Haku-sama, przyjęli Kroplę i stali się Wybrańcami. Szary Mędrzec zaś... zniszczył Kroplę, która miała być jego symbolem wierności, i spróbował odwrócić nas od wiary w Oko. Został więc okaleczony i wygnany, a jego imię zostało wymazane z naszych annałów. Nawet jego tytuł jest teraz równoznaczny ze "Zdrajcą".
Westchnął.
-Od tamtego czasu, kultem rządzili Biały Samuraj i Bestia w Czerni. Ich przybocznym jest stary, związany z nadnaturalnymi bytami kapłan imieniem Suzuka - jest niczym chodzący trup, lecz sama jego obecność potrafi przejąć niepokojem. Kuroi-sama, Bestia w Czerni, znany jest ze swojej psychopatycznej brutalności, całkowitego oddania Oku i nadgorliwości w wykonywaniu Jego rozkazów. Wybitny użytkownik noża, lecz walczący nieczysto i stosujący taktykę "wszystko w imię zwycięstwa". Jedynym, który powstrzymywał jego żądzę krwi, był Biały Samuraj, Haku-sama - szlachetny i honorowy, chociaż skonfliktowany wojownik, który...
Tu spojrzał wymownie i z niezmiernym smutkiem w stronę zwłok białowłosego szermierza.
- ... w końcu odnalazł drogę do pokoju ducha.
Na nagłe pojawienie się nad nim osoby Mori, mężczyzna zareagował nagłym szarpnięciem tułowiem. Nie był to gest wyrażający chęć ataku - bardziej przypominał on kogoś, kto próbował w jakiś sposób się uwolnić w celu ucieczki. Był to gest podświadomy, który zapewne niektórzy z nich doskonale już kojarzyli. Ostatecznie jednak nie miał szans na wyrwanie się spod ciemnowłosej łuczniczki, więc tylko spojrzał z zaniepokojeniem najpierw na jej twarz, a później - na trzymane przez nią przedmioty. Przez chwilę patrzył na nie tępo, próbując pododawać dwa do dwóch, lecz ostatecznie tylko pokręcił głową.
- Nie mam pojęcia, skąd się wzięło to oko - podobno zarówno Haku-sama, jak i Kuroi-sama wprawili je sobie niewiele po przyjęciu Kropli. To drugie zaś... wygląda identycznie jak materiał, z którego składa się samo Oko...
Na następne pytania zaś, kiedy Mori nachyliła się tuż nad nim niczym wilk nad ofiarą, odpowiedział ze słyszalną paniką w głosie.
- W tej górze nikogo, już nikogo! - powiedział szybko. - Przebywaliśmy tutaj przez ostatnie kilka lat, była to jedna z naszych podstawowych kryjówek, lecz kilka dni temu Kuroi-sama i Suzuka-sama wzięli resztę kultu wraz z więźniami i wyruszyli w drogę do głównej świątyni! Wśród nich był ten Hanzo, o którym Pani wspomniała! Nikt z nas nie miał z nim kontaktu, był trzymany oddzielnie, tylko Wybrańcy mieli prawo go widzieć!
Rzeczywiście - jeśli tak pomyśleć, to zaskakujący był fakt że pojawiła się tutaj tylko niewielka grupa pięciu strażników. Gdyby kult rzeczywiście nadal tu przebywał, to raczej nie pozostawiliby tego pojedynku bez echa - a Zabójcy musieliby się teraz przebijać przez całe oddziały kultystów. Być może nawet nie zdołaliby podejść do góry, gdyż zostaliby zasypani strzałami ze strony obrońców. A teraz? Sayaka rozglądała się po okolicy, lecz mogła potwierdzić że nikogo więcej w okolicy góry nie było.
Mężczyzna pokręcił głową, nadal nieco spanikowany bliskością Mori.
-Główna świątynia i Oko znajdują się w górze Daisen, 70 ri na zachód od Osaki! Podróż z więźniami zajmie im dość długi czas, więc pewnie będą potrzebowali tygodnia na dotarcie na miejsce! Co do liczby zaś, nie jestem w stanie powiedzieć dokładnej liczby - ale pewnie ponad setka na pewno... tylko niektórzy z nas jednak są w stanie walczyć, większość to zwykli posługacze...
... cóż, czyli niestety zgłoszenie przyszło za późno... lub ten, kto zgłaszał, nie wiedział o tym że kult opuścił już okolice. Niedobrze.

Kolejność dowolna.

Deadline na odpis: 48h, czyli 1:00 27 czerwca.

PS 70 ri to jest ok. 280 km.


ROAD TO HASHIRA


Mistrz Gry
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 Cq4JoOv
Gif :
Jadą dalej - Page 3 87d1796bb86386878c031da5208a06793d227cfa
Siła :
S
Wytrzymałość :
S
Szybkość :
S
Zręczność :
S
Hart Ducha :
S
Punkty :
1034
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Nishiōji Mori
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t42-nishioji-mori#46https://hashira.forumpolish.com/t1816-informator#22988https://hashira.forumpolish.com/t214-chronologia#24563https://hashira.forumpolish.com/t216-relacje#300
 Słysząc, a potem czując na sobie krople deszczu, przeklęła siarczyście. Jeszcze tego brakowało do pełni szczęścia. Raz po raz sięgała dłonią do twarzy, aby odgarnąć przyklejające się kosmyki włosów.
 — Rubinowy kryształ... — mruknęła pod nosem, zerkając wtedy na przyniesiony ze sobą kamień wypożyczony od lokalnego mnicha.
 Chociaż nie odzywała się przez dłuższą chwilę, po jej mimice łatwo było wyczytać zdziwienie, zmieszanie, niedowierzanie i irytację, kiedy słuchała słów prawie martwego przeciwnika. Podobne emocje towarzyszyły jej, kiedy już nad nim wisiała.
 Przynajmniej do momentu, w którym oświadczył wyprowadzkę z wulkanu.
 — Pierdolisz — warknęła, na krótką chwilę przyciskając go za szyję do ziemi. Jednak po krótkiej analizie sytuacji uświadomiła sobie, że rzeczywiście jakoś podejrzanie mało ich było. Zdjęła więc dłoń z mężczyzny, aby przed całkowitym jej zabraniem, poklepać go po policzku. — Dobra robota.
 Wstała na równe nogi i zeszła z pojmanego wojownika. Poprawiła włosy, a także arsenał na plecach.
 — W takim razie chyba musimy wrócić się do naszego kolegi-mnicha i poinformować go o drobnych zmianach — westchnęła niby do siebie, chociaż w rzeczywistości do pozostałych Zabójców. — Odpoczniemy i ruszamy do Daisen. Zgaduję, że jesteście w tym ze mną dalej. — Uśmiechnęła się nadzwyczajnie ciepło jak na nią w ostatnich dniach.
 Spojrzała przez ramię na kultystę.
 — Ostatnie życzenie? — zapytała, sięgając po swoją broń nichirin, a dokładniej żelazny wachlarz na jednym z końców łańcucha.
 Jeżeli nikt jej nie zatrzymał, rozwiniętym przedmiotem przecięła szyję przeciwnika, chcąc ukrócić jego męki. Nie lubiła tortur; uważała, że śmierć powinna być szybka i bezbolesna, bo sam fakt odejścia z tego świata był już karą samą w sobie.
 Chociaż, może zmieniłaby zdanie, jakby te mogła zastosować na niektórych egzemplarzach swojego rodzeństwa.


Everything I long for is always just too farEverything I hope for never comes to beEverything I bleed for burns a scar on meEverything I fight for leaves a bitter tasteEverything I cry for laughs into my faceEverything I scream for barely knows my nameEverything I'd die for will die just the same
In here with me
Nishiōji Mori
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 McjUsvQ
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
I've dragged these bones across the floor,
My body resembles a broken home.
Touched by the light, deceived by a dream,
I walk in the shadows just to be seen.
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
32
Gif :
Jadą dalej - Page 3 BYje43e
Wzrost :
162
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
B
Punkty :
142
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
pogromca
zabicie pierwszego demona
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
speedrun
zyskaj maksymalną liczbę punktów za treningi
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
fanatyk oddychania
stworzenie własnego oddechu
pimp my ride
stwórz coś w swoim warsztacie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
włóczykij
fabularne odegranie podróży
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Tachibana Shōtarō
kanoto

https://hashira.forumpolish.com/t484-tachibana-shotarohttps://hashira.forumpolish.com/t1803-informator#22962https://hashira.forumpolish.com/t524-shotaro-tachibana#2690https://hashira.forumpolish.com/t525-shotaro-tachibana#2691
Był czas na walkę oraz czas na zadawanie pytań. Był czas na radość i był czas na smutek. Był też czas na słońce oraz na deszcz. Teraz nastała pora pytań i deszczu. Tachibana nie przejmował się kroplami deszczu, które spadały z nieba. Można powiedzieć iż był przyzwyczajony do walk w takich warunkach, a nawet były mu korzystne. W końcu piorun kocha burzę, zaś deszcz idealnie komponuje się z jego oddechem.
- Interesujące – powiedział Shoto, przysłuchując się informacjom na temat tego Oka. Znaleźli sobie jakiegoś jebanego bożka i stworzyli w niego cały kult. Dość spory można powiedzieć. Z hierarchią i własnymi dowódcami. Najwidoczniej to trwało już od bardzo długiego czasu i niezbyt powielało się z tym co wiedzieli.
- Ładnie się urządziliście. Prawdziwie mała religia. Popełniliście tylko jeden błąd. Zawierzyliście swój los demonicznym mocom – powiedział Tachibana, a jego oczy błysnęły niczym błyskawica, która przeszywa niebo. – Spokojnie. Tego waszego Kuroi sama również poślemy na deski. To jest nasze zadanie.
Szykowały się więc kolejne walki i kolejna podróż, lecz najpierw trzeba będzie zakończyć sprawy w tym miejscu. Shōtarō mógł jasno stwierdzić, iż zostali wystawieni w dość bezczelny sposób i ktoś będzie musiał za to odpowiedzieć.
- Jak się zaczęło coś, to należy to skończyć – odparł ciemnowłosy samuraj i spojrzał na Mori, która przygotowywała się na to, aby wykończyć ich ostatniego oponenta. Mogli zostawić go tutaj, ale byli lepsi niż to. Okazali mu ostatnią łaskę i skrócili jego cierpienia.
- No dobrze. To skoro się uporaliśmy z tym przemiłym komitetem i dowiedzieliśmy się co nieco to jak uważacie. Kto nas wystawił do wiatru? – rzucił Shoto. Trzeba było ustalić jeszcze tą jedną kwestię przed odejściem.


#de6c24
Tachibana Shōtarō
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
168
Siła :
B
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
A
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
71
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
Tuxedo Mask
ucieczka z miejsca walki i pozostawienie kompanów samych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
halloween 2024
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Karasawa Sayaka
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t428-karasawa-sayakahttps://hashira.forumpolish.com/t1786-informator#22930https://hashira.forumpolish.com/t456-karasawa-sayaka#1852https://hashira.forumpolish.com/t457-karasawa-sayaka#1853
Obserwacje okolicy nic nie dało. W zasięgu ich wzroku nie było już nikogo. Jedynie zwłoki poległych przeciwników w lepszym tudzież gorszym stanie. Zerknęła przez ramię na odpowiadającego na pytania mężczyznę. Złote oczy wbiły się w jego twarz i słuchała go z uwagę. Gdy mówił o oku zaczęła się zastanawiać czy to mogła być po prostu rozrośnięta forma demona? Po chwili obróciła się w jego stronę i podeszła bliżej, kucając oparła przedramiona na kolanach. Wzrok miała chłodny, jak nigdy wcześniej. Zwłaszcza gdy słyszała o ich religii. O trzech najważniejszych osobach. W tym o Hanzo. Wyjęła z kieszeni jego obrączkę i zaczęła ją obracać w dłoni, przyglądając się jej uważnie.
"Szary Mędrzec zaś... zniszczył Kroplę, która miała być jego symbolem wierności, i spróbował odwrócić nas od wiary w Oko. Został więc okaleczony i wygnany, a jego imię zostało wymazane z naszych annałów. Nawet jego tytuł jest teraz równoznaczny ze 'Zdrajcą'."
Zmarszczyła nasadę nosa słysząc te słowa. To dawało sporo do myślenia. Wszystkie domysły odnośnie Hanzo powoli się klarowały. Kult istniał zanim dołączył do wioski w której pomagał. "Czyżby pokuta?" przemknęło jej przez myśl. Schowała pierścień do kieszeni ponownie i wyprostowała się.
"Odpoczniemy i ruszamy do Daisen. Zgaduję, że jesteście w tym ze mną dalej."
- Jak najbardziej Mori.. zaczęliśmy to razem i skończymy to razem.. - skomentowała dając im znać że nie zamierza się teraz wycofywać. To nie byłoby w jej stylu. Widząc jak Mori pozbawia życia pachoła jedynie kącik ust jej drgnął. Ale nic nie powiedziała więcej. Złote ślepia przeniosły się na Shoto.
- Chodzi ci o ten podłożony ogień w chacie którą dostaliśmy do dyspozycji? - spytała splatając ręce na piersiach. - Wydaje mi się że spierdolili przed nami ze strachu.. albo czują się pewniej na swoim własnym terenie.. nie żeby to im jakoś pomogło przetrwać w starciu z nami.. - dodała zimnym tonem.


#990033

Nichirin:
Karasawa Sayaka
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 Cq4JoOv
Klasa :
klasa samurajska
Zawód :
Demon Slayer
Wiek :
25
Wzrost :
161
Siła :
A
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
B
Hart Ducha :
B
Punkty :
207
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Jadą dalej

Spoiler:

Pojmany kultysta przez dłuższą chwilę odpowiadał na wszystkie pytania przedstawione mu przez grupę Zabójców. Sytuacja zaczęła się wyjątkowo sprawnie klarować - mieli możliwość dowiedzieć się nieco więcej na temat zarówno przeciwnika, jak i jego wykształconej ideologii. Okazało się, że białowłosy szermierz którego dziś zdradzili, był jednym z założycieli i głównych przywódców tego szalonego kultu... a jednak jednocześnie zdawał się on być skonfliktowany tym, co musi robić w imię tworu któremu służył. Na tym etapie ciężko było powiedzieć, kto tu jest rzeczywistym demonem... poza tym, że prawie pewnym była demoniczna moc pochodząca od tego ciągle przedstawianego im Oka. Pomyśleć, że trzech mężczyzn, którzy przez przypadek zawędrowali do góry Daisen - aktywnego wulkanu - odnalazło tam coś, co odmieniło los nie tylko ich, ale też setek innych, niewinnych ludzi. Tyle krwi, tyle cierpienia, tyle bólu i rozpaczy... a to wszystko przez jedną istotę, która zdołała omamić małą grupę przypadkowych ludzi. Efekt motyla potrafił być zaskakujący. By nie powiedzieć wręcz, że imponujący... na swój własny, wyjątkowo makabryczny sposób.
Najgorszą wiadomością jednak był fakt, że wyminęli się z całą resztą kultu. Z jakiegoś powodu wszyscy opuścili tę okolicę, zmierzając w stronę swojej głównej świątyni, ukrytej pod górą Daisen na zachodnim wybrzeżu Honshu. Kilkadziesiąt ri od miejsca, w którym teraz się znajdowali. Cóż, na swój sposób mogli powiedzieć że zadanie zostało wykonane - kult opuścił terytoria w okolicy Hakumori, więc ludzie będą mieli spokój... o ile Zabójcy będą skłonni zaufać, że nie wszyscy mieszkańcy wioski byli odpowiedzialni za współpracę z kultem.
Mori wstała z okaleczonego kultysty i porozmawiała pokrótce z pozostałymi, pytając o ich opinie. W międzyczasie Shotaro powiedział jeszcze jeden komentarz w stronę pokonanego - na temat ich planu pozbycia się również pozostałego przy życiu przywódcy kultu. Mężczyzna przełknął cicho ślinę i stęknął z bólu, a jego spojrzenie w końcu spoczęło na Tachibanie.
- Nie będę wam złorzeczył, ale też nie twierdzę że wyjdziecie z tego cali - powiedział w końcu. - Kuroi-sama to istny demon w skórze człowieka. Nigdy nie widziałem kogoś tak wiedzionego szaleństwem i żądzą krwi jak on. Tortury, mordowanie, picie krwi, przetrzymywanie kobiet, chłopców i dziewczynek w celu upodlenia ich na wszystkie możliwe sposoby... A najgorsze jest to, że w walce również nie widziałem nigdy kogoś tak utalentowanego jak on.
Westchnął.
- Jedno Oko zobaczy, jak się skończy wasz pojedynek.
Następnie, kiedy Mori zaproponowała mu powiedzenie ostatnich słów, jego oczy rozszerzyły się nieco. Był zaskoczony, że otrzymał od niej taką możliwość, po tym wszystkim co zrobił on i jego kompani. W końcu jednak pokręcił tylko głową.
- Nic, co powiem, nie zmieni tego co uczyniłem i co myślę. Pozostaje mi wierzyć, że znajdę ukojenie w spojrzeniu Oka.
Chwilę później ostry wachlarz spadł na szyję mężczyzny, natychmiastowo odcinając mu dopływ tlenu. Śmierć była niemalże natychmiastowa - oczy kultysty od razu zasnuły się mgłą, a jego głowa opadła na bok, ze strużkami krwi spływającymi z kącików jego warg.
Grupa miała już się wycofywać, kiedy usłyszeli znajomy trzepot skrzydeł nad głowami. Znajome im wszystkim trzy kruki Kasugai, przydzielone im w momencie w którym otrzymali miecze z Nichirin i stali się pełnoprawnymi Zabójcami Demonów. Ptaki zaczęły krążyć nad ich głowami, wykrzykując wniebogłosy:
- Nishiōji Mori, Tachibana Shōtaro, Karasawa Sayaka - oto wasze rozkazy! Macie udać się do Kyoto i przygotować się do sytuacji nadzwyczajnej! Waszym celem jest zebranie się z pozostałymi przywołanymi Zabójcami, i spróbować odzyskać stolicę z rąk demonów! Życie i wolna wola Cesarza jest w niebezpieczeństwie!
Kruki powtórzyły wiadomość jeszcze dwukrotnie, po czym ponownie ruszyły w stronę Yonezawy. A trójka zabójców będzie musiała odroczyć swoją wojnę z krwiożerczym kultem. Pozostaje tylko ruszyć w stronę wezwania.

So they rode on.
Yes, they rode on.

Misja zakończona.

Ze względu na konieczność przyspieszenia misji na potrzeby eventu, zostanie ona zakończona jako misja D. Po evencie zapraszam na dalszą część w formie misji C

Dzięki wielkie za misję!




ROAD TO HASHIRA


Mistrz Gry
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 Cq4JoOv
Gif :
Jadą dalej - Page 3 87d1796bb86386878c031da5208a06793d227cfa
Siła :
S
Wytrzymałość :
S
Szybkość :
S
Zręczność :
S
Hart Ducha :
S
Punkty :
1034
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Nishiōji Mori
tsuchinoto

https://hashira.forumpolish.com/t42-nishioji-mori#46https://hashira.forumpolish.com/t1816-informator#22988https://hashira.forumpolish.com/t214-chronologia#24563https://hashira.forumpolish.com/t216-relacje#300
 — Chciałabym, żeby to był pierwszy raz, kiedy to słyszę — westchnęła odnośnie "groźby", jaką posłużył się kultysta. Nie ignorowała jego "ostrzeżenia", mając z tyłu głowy, że jego opis lidera grupy rzeczywiście wskazywał na to, że czekało ich spore niebezpieczeństwo. Z drugiej strony walka tej nocy podniosła nieco jej pewność siebie, przynajmniej na najbliższe kilka dni.
 Słysząc ostatnie słowa mężczyzny, uśmiechnęła się łagodnie; nawet trochę wzruszona, że nie były to wyzwiska a jedynie nadzieja na jakąś formę zaświatów. Jednak ledwo zdążyła go odprawić na drugą stronę, a do nich przybyły kruki z informacją. Mori popatrzyła na zwierzęta, jednocześnie unosząc wewnętrzne kąciki brwi w zmartwieniu wywołanym przez przekazywaną im wiadomość. Zacisnęła dłonie w pięści kilka razy i przeklęła pod nosem.
 — Nasze dochodzenie będzie musiało poczekać — stwierdziła, przenosząc spojrzenie na swoich towarzyszy. Po tych słowach poprawiła oręż na plecach i machnęła ręką zapraszająco. — Kierunek Mutatsu, a potem Yonezawa.

Tak, jak zaplanowała, wrócili do swojego lokalnego "opiekuna", któremu w telegraficznym skrócie opowiedziała o tym, co zobaczyli i czego się dowiedzieli, a także łagodnie poprosili o przedłużenie wypożyczenia przedmiotów. Obiecała także, że podejmą się wyprawy do Daisen najszybciej, jak będą w stanie. Po tym, krótkim posiłku i odpoczynku, wyruszyli z powrotem do Yonezawy.

[ z/t ]


Everything I long for is always just too farEverything I hope for never comes to beEverything I bleed for burns a scar on meEverything I fight for leaves a bitter tasteEverything I cry for laughs into my faceEverything I scream for barely knows my nameEverything I'd die for will die just the same
In here with me
Nishiōji Mori
Ikonka postaci :
Jadą dalej - Page 3 McjUsvQ
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
I've dragged these bones across the floor,
My body resembles a broken home.
Touched by the light, deceived by a dream,
I walk in the shadows just to be seen.
Zawód :
zabójca demonów
Wiek :
32
Gif :
Jadą dalej - Page 3 BYje43e
Wzrost :
162
Siła :
B
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
A
Zręczność :
A
Hart Ducha :
B
Punkty :
142
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
gang świeżaków
gracz zarejestrowany w ciągu pierwszych dwóch tygodni
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
pogromca
zabicie pierwszego demona
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
first blood
gracz wziął udział w sesji pvp
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
wszystkie drogi prowadzą do Edo
wzięcie udziału w evencie "wszystkie drogi prowadzą do Edo"
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
gang fajniaków
gracz zarejestrowany w 2021 r.
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
speedrun
zyskaj maksymalną liczbę punktów za treningi
sława mnie wyprzedza
postać pojawia się na liście gończym
screw it
podczas wydarzenia z mg wykonaj akcję, która zakończyła się niepowodzeniem
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
fanatyk oddychania
stworzenie własnego oddechu
pimp my ride
stwórz coś w swoim warsztacie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom gryfa
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu gryfa (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
włóczykij
fabularne odegranie podróży
test your might
postać odbyła sparing przy użyciu kostek
mistrz gry
użytkownik pełni funkcję mg
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Sponsored content
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
Twoje zezwolenia

Nie możesz odpowiadać w tematach