Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 maja.
1 maja 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 kwietnia.
1 kwietnia 2024
Pojawiła się nowa aktualizacja! Zmiany przy tworzeniu postaci, lista NPC, usprawnione oddechy i inne.
14 marca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 marca.
1 marca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lutego.
1 lutego 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 stycznia.
1 stycznia 2024
Ostatni dzień naszego kalendarza adwentowego. Jest to również okazja, aby zdobyć odznakę!
24 grudnia 2023
Pojawiła się nowa aktualizacja! Nowy wpis do fabuły, wyjaśnienia w mechanice oraz zwiększone grono MG.
10 grudnia 2023
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 grudnia. Pojawił się także kalendarz adwentowy.
1 grudnia 2023
Najnowsza Aktualizacja już dostępna! Przebudowa forum i nowości.
12 listopada 2023
Najnowsza Aktualizacja już dostępna! Zakończenie Halloween 2023 oraz o tym co dalej z Forum.
7 listopada 2023
Nabór na Mistrzów Gry!
5 listopada 2023
Ruszył Event Halloweenowy!
22 października 2023
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 października.
1 października 2023
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 sierpnia.
1 sierpnia 2023
Aktualizacja Fabuły!
25 listopada 2023
Festyn Washi!
8 kwietnia 2023
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 13 kwietnia.
2 kwietnia 2023
Nowa aktualizacja, ruszyły także rzuty na ocalonych i zabitych.
1 marca 2023
Nowa aktualizacja. Zmiany w funkcjonowaniu oddechów i zmysłów, więcej o mieczach nichirin i inne.
4 lutego 2023
Nowa aktualizacja.
21 stycznia 2023
Nowa aktualizacja. Poszukiwanie śnieżynek, więcej slotów fabularnych, zakończenie rozliczeń i inne!
24 grudnia 2022
Nadchodzące wydarzenia!
6 grudnia 2022
Forum w przebudowie.
13 listopada 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 października.
1 października 2022
Nowa aktualizacja.
16 września 2022
Pojawił się temat z propozycjami.
12 września 2022
Nowa aktualizacja. Zakończenie eventu, zmiany w administracji i inne.
12 września 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 września.
1 września 2022
Nowa aktualizacja.
17 sierpnia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 sierpnia.
1 sierpnia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lipca. Ponadto oficjalnie rozpoczął się event.
1 lipca 2022
Ruszyły zapisy na event!
11 czerwca 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 czerwca.
1 czerwca 2022
Nowa aktualizacja! A w niej, między innymi, nowe odznaki i formy zdobywania punktów.
12 maja 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 maja.
1 maja 2022
Zmiana w administracji forum!
26 kwietnia 2022
Na forum pojawił się minievent! Szukaj wielkanocnych jajek i znajdź nagrody!
17 kwietnia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 kwietnia.
2 kwietnia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 marca.
1 marca 2022
Aktualizacja. Ingerencje, HD, listy gończe i zawody dla grupy Humans.
28 lutego 2022
Aktualizacja. Witamy nowych Mistrzów Gry!
20 lutego 2022
Aktualizacja dotycząca marechi i nabór na Mistrzów Gry!
14 lutego 2022
Pojawiła się nowa aktualizacja.
13 lutego 2022
Ankieta dot. nawigacji i rozmieszczenia działów.
10 lutego 2022
Aktualizacja tematu dot. śmierci postaci.
8 lutego 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lutego.
1 lutego 2022
Ruszył minievent dla grupy Humans!
17 stycznia 2022
Zmianie uległ temat rany, leczenie i rekonwalescencja, a dokładniej czwarty punkt dot. regeneracji demonów.
11 stycznia 2022
Pojawiła się kolejna aktualizacja, z której dowiedzieć się można o nowych rzeczach, jakie pojawią się na forum, a także przedstawieni zostali nowi MG!
10 stycznia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 stycznia.
1 stycznia 2022
Informacje dotyczące minieventu! Szukaj śnieżynek i każdego dnia zdobądź PO!
23 grudnia 2021
Wpadła nowa aktualizacja, z której możecie dowiedzieć się więcej na temat możliwości prowadzenia większej ilości wątków fabularnych!
3 grudnia 2021
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 grudnia.
1 grudnia 2021
Na forum pojawiła się nowa aktualizacja dotycząca kruków kasugai, filarów i PO!
28 listopada 2021
Na forum pojawiła się nowa aktualizacja dotycząca PO!
15 listopada 2021
Zapisy na event! Przekonaj się razem z nami, że Wszystkie drogi prowadzą do Edo.
14 listopada 2021
Aktualizacja! Dowiedz się o zmianach na forum oraz o dodatkowej możliwości zebrania PO!
13 listopada 2021
Otwarcie forum.
12 listopada 2021
Latest topics
MostekDzisiaj o 12:52 amOda Seiji
Rezydencja Uesugi w YonezawieWczoraj o 10:19 pmKarasawa Sayaka
[ MISJA ] Miyaga - Czarniejszy krukWczoraj o 10:19 pmMistrz Gry
Chata MedykaWczoraj o 8:46 pmMatsumoto Takashi
RZUT KOSTKĄWczoraj o 8:41 pmAdmin
Chaty rolnikówWczoraj o 8:26 pmMatsumoto Takashi
Pokoje RetsuWczoraj o 5:24 pmDate Retsu
Wodospad ShiraitoWczoraj o 5:14 pmHīragi Kyōya

Yaosen
+6
Fujiwara Sue
Akita Seiya
Himawari
Kurodake
Kouga
Admin
10 posters
PUNKTÓW
Rengoku Hiroki
kanoto

https://hashira.forumpolish.com/t1271-rengoku-hiroki#13811https://hashira.forumpolish.com/t1797-informatorhttps://hashira.forumpolish.com/t1275-rengoku-hiroki-chronologia#13943https://hashira.forumpolish.com/t1276-rengoku-hiroki-relacje#13945
Spojrzał na swą nową znajomą i zmrużył oczy zmartwiony jej reakcją. Czyżby powiedział coś nie tak? Być może jego otwartość znów dała o sobie znać, w końcu nie znał Hokori i nie wiedział co przeszła, ile kryła w sercu. Mimo to chciał wierzyć iż nie było to nic złego, co prawda byli w Osace, nie zdziwiłoby go gdyby została zmuszona przez demony do czegoś złego, ale nie winił ją za to. Winą obarczał potwory, które jej to rozkazały. Kolejny powód by wyzwolić miasto spod szponów tyrani stworzeń nocy.
A to oznacza iż skoro w nas czai się bestia, to i w potworach czai się człowiek. Sztuką życia jest to by wydobyć z nas zawsze to co najlepsze i wierzyć w to iż inni też mogą zejść na dobrą drogę — Dodał Rengoku przyglądając się przez moment z troską swej obecnej towarzyszce. Zastanawiał się jak wiele przeszła i ile wycierpiała już pod rządami demonów. Spojrzał zaraz też na swe otoczenie, przyglądając się twarzom innych ludzi spacerujących tego dnia po targu. Ich żywot też nie mógł być łatwy, dlatego to zabójcy musieli zrobić co tylko się da by wyzwolić Osakę. Dać mieszkańcom miasta nadzieje na spokojne noce.
Spodziewał się takiej odpowiedzi, biedak został pewnie zjedzony ale myśl o tym iż może zginął przed tym jak demon zatopił w nim kły sprawiła iż odczuł ulgę. Znalazł rzeczywiście pocieszenie w tym iż ofiara zagrała na nosie drapieżnikowi.
W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak czekać i życzyć Zabójcom powodzenia
Spojrzał wtedy z dumą i determinacją przed siebie, słowa Hokori dawały mu siłe i motywacje. Oznaczały bowiem iż ktoś w Osace wciąż w nich wierzy. Mieli wciąż powód by walczyć o to miasto.
I nie czujesz czasem, jakbyś stał w miejscu...
Zatrzymał się i spuścił głowę w dół i uśmiechnął się delikatnie, po chwili podniósł głowę w górę spoglądając w stronę nieba i ciesząc się tym iż słońce świeciło na nich.
Czasem czuje, ale to zawsze tylko chwilowe zwątpienie. Wiem bowiem iż muszę działać dalej, pomaga mi fakt iż wiem że nie działam sam. — Zaczął Hiroki po czym kontynuował znów przybierając zdeterminowany wyraz twarzy  — Nie da się zatrzymać słońca, to fakt. Ale możemy sprawić by demony bały się atakować ludzi. Czyż ostrza zabójców nie są czymś co przeraża te bestie? — Dodał po chwili Rengoku zastanawiając się czy nie powiedział za dużo, czy nie zdradził tym swej tożsamości i profesji.
Podrapał się po tyle głowy słysząc zawód Hokori, nie spodziewał się takiej reakcji na te wieści, stąd nawet poczuł się odrobinę winny tego iż zasmucił kobietę.
Nie martw się Hokori, to był jeden ze skarbów Edo, na pewno odbudują to co zostało zniszczone. — Odparł po czym rozejrzał się po targu myśląc nad odpowiedzią, właściwie to jeszcze nie miał —Jeszcze nie, ale mam nadzieje że to się zmieni - Odpowiedział puszczając oczko w stronę kobiety — Co podoba mi się najbardziej w Edo? Pokochałem ulicę tego miasta, to tam zrozumiałem bowiem do czego powinienem użyć mych darów
Rengoku Hiroki
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 13e39381590d29aedbc8ddeac3ccbb29
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
Those who are born blessed with more bountiful gifts than others, are obligated to use those gifts for the sake of the world.
Zawód :
Wiek :
20
Gif :
Yaosen - Page 2 Rengoku
Wzrost :
177
Siła :
C
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
D
Punkty :
86
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
pogromca
zabicie pierwszego demona
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
włóczykij
fabularne odegranie podróży
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
PUNKTÓW
Uesugi Kyōran
human

https://hashira.forumpolish.com/t1125-uesugi-kyoran#11050https://hashira.forumpolish.com/t1784-informator#22925https://hashira.forumpolish.com/t1134-chronologia#23361https://hashira.forumpolish.com/t1133-uesugi-kyoran#11087
Zaczynam odnosić wrażenie, że pomagając komuś spadłeś kiedyś z drabiny — zachichotała, zasłaniając usta rękawem. — Bez urazy, oczywiście. Ale naprawdę uważasz, że demony mogą mieć jakąś... dobrą stronę?
Na porządku dziennym już był dla niej kontakt z dwojgiem: Kiyo — swoją siostrą — oraz Onikim, z którym łączył ją dość dziwny układ. Ostatnimi czasy spotkała swoją dawną przyjaciółkę, Karasawę Yuu, a także wujka, który okazał się jej nie pamiętać. Miała więc do czynienia z czwórką demonów, którzy chociaż nie wydawali się chcieć pozbawić jej życia, ani nawet jej jakoś zbytnio nie grozili, to trudno jej było pomyśleć, że którekolwiek z nich miało "dobrą stronę". Dla części z nich była jedyną osobą, która mogła opowiedzieć im o ich ludzkim żywocie; dla części była rodziną; a dla jeszcze innych miała wartość szpiegowską, albo "rozrywkową". Nie uważała, że cokolwiek z tych ją dosłownie ratowało — raczej widziała to jako przesunięcie na koniec kolejki do zarżnięcia, także obecność wspomnianej dobrej strony osobiście wykluczała.
"Nie działasz sam"? — zapytała nieco zaskoczona, rozglądając się dookoła. Poza jej znajomymi strażnikami, nie zauważyła nikogo, kto wydawałby się za nimi podążać dla samego faktu towarzyszenia im. — Jest was więcej? Takich "wojowników miłosierdzia"?
Ale możemy sprawić by demony bały się atakować ludzi.
Uesugi zmarszczyła lekko brwi w zastanowieniu. Mogą sprawić? Oni?
Po połączeniu ze wspomnianymi później "ostrzami Zabójców", a także tym, co Rengoku powiedział wcześniej — o nie byciu policjantem ani samurajem, a podróżującym wojownikiem chcącym pomagać — Kyōran zaczęła wysnuwać wnioski a propos profesji swojego nowego towarzysza.
Te ostrza z cośtam-rin? — zapytała, rozchmurzając się dynamicznie. — Lata temu rozmawiałam z jednym z Zabójców, opowiedział mi co-nieco. Fajna sprawa ogólnie. Szkoda, że nie wszyscy mamy do nich dostęp.
Chociaż jej przypuszczenia wydawały się słuszne, zdecydowała się zachować bezpośrednie pytania na moment w samotności. Poruszanie tego tematu w tłumie mogło im przysporzyć problemów, gdyby natknęli się na kogoś nieprzepadającego za Korpusem.
Nie martw się, Hokori...
Uśmiechnęła się i przytaknęła, a kiedy moment później Hiroki posłał do niej oczko, zaśmiała się krótko.
Coś na pewno się znajdzie — zapewniła, wolną dłoń na chwilę kładąc na ramieniu mężczyzny.
Kiedy znów zwróciła się twarzą przed siebie, z niepokojem popatrzyła na gęsty tłum przed nimi. Nie chciała się w niego mieszać. Rozejrzała się, zaraz potem wynajdując odpowiednie wyjście z sytuacji.
Chodźmy skrótem — zaproponowała, prowadząc mężczyznę w nieco węższą, boczną uliczkę. — Znam je już lepiej niż własną kieszeń, chociaż nie powiedziałabym, że ulice w Osace powinny zostać czyimkolwiek ulubionym miejscem. Te wasze w Edo muszą być specjalne — świergoliła wesoło, starając się ukryć swoje nowe intencje.
Szli uliczką jak gdyby nigdy nic, chociaż wiedziała, że za niedalekim zakrętem skończy się ona ścianą. Zabrała rękę od Hirokiego, zatrzymując się jednocześnie, aby pokazać swoim towarzyszom, by zaczekali na tej głównej ścieżce. Kyōran natomiast oparła się plecami o jedną ścianę, a nogą zaparła o przeciwległą gdzieś na wysokości kolan Rengoku. Nie była to barykada nie do przejścia, ale potrzebowała mu pokazać, że wolała, żeby nie odszedł z tego miejsca zanim nie skończą rozmowy. Skrzyżowała ręce na klatce piersiowej, jednocześnie wbijając spojrzenie w blondyna.
Jesteś od Zabójców? — spytała wprost, chociaż nieco ciszej niż wcześniej. Nie chciała narobić mu kłopotów. — Nie musisz się ukrywać, sama mam z demonami trochę na pieńku. — I jakby chciała to podkreślić, pociągnęła nieco za kołnierz swojej szaty, ujawniając końcówki blizn, jakich niegdyś dostarczył jej jeden z potworów. Nie musiała się nadmiernie eksponować, bo te zaczynały się już kilka centymetrów pod obojczykami.


 My voice sounds like a spell  I cannot bend heaven, i'll raise hell
 For you to come along with me
Come, follow me, i'm begging you, please
Uesugi Kyōran
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Pq6DdgK
Klasa :
szlachta spoza dworu
Cytat :
See the real me and say
"I'll follow you down"
Zawód :
archeolog
Wiek :
29
Gif :
Yaosen - Page 2 M8EmJpJ
Wzrost :
162
Siła :
Wytrzymałość :
Szybkość :
Zręczność :
Hart Ducha :
Punkty :
860
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
one-trick pony
rozwinięcie zawodu na maksymalny poziom
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
włóczykij
fabularne odegranie podróży
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Rengoku Hiroki
kanoto

https://hashira.forumpolish.com/t1271-rengoku-hiroki#13811https://hashira.forumpolish.com/t1797-informatorhttps://hashira.forumpolish.com/t1275-rengoku-hiroki-chronologia#13943https://hashira.forumpolish.com/t1276-rengoku-hiroki-relacje#13945
Rengoku zamknął oczy i uśmiechnął się do Hokori gdy myślał nad sensowną odpowiedzią, cóż parę razy zdarzyło mu się spaść z podczas drabiny gdy pomagał innym. Czasem, zwłaszcza gdy wokół biegały dzieci celowo upadał by pokazać młodszym iż upadek to nic złego, wystarczy wstać, uśmiechnąć się i działać dalej.
Mogło zdarzyć się raz czy dwa Hokori — Odparł wesołym tonem po czym westchnął i spojrzał przed siebie, przez moment w jego oczach dostrzec można było smutek — Może to i głupie ale nie chce wierzyć iż demony są całkowicie złe, chce wierzyć iż zostało w nich coś ludzkiego. Iż wciąż istnieje w nich dobro, które można wydobyć. - Rzekł zgodnie z tym co czuł, w jego głowie pojawiła się wizja tego jak demon odzyskuje swe człowieczeństwo lub decyduje się zerwać z krwiożerczymi praktykami i zamiast być bestią chce pomagać ludziom. Gdyby spotkał takiego demona, pomagałby mu ile by tylko mógł gdyż byłby przykładem tego, że choćby cząstka człowieka wystarczy by zwalczyć instynkty nakazujące czynić zło. Niestety były to tylko jego marzenia, sen który może nigdy się nie ziścić. Wszak na razie demony pokazywały mu tylko iż słusznie odczuwała gniew na ich widok i słusznie sięga po ostrze by zapewnić im wieczny spoczynek.  
Z uśmiechem rozejrzał się wokół jak Hokori, choć on nie zrobił tego by poszukać swych towarzyszy broni. Nie wykluczał tego iż mogli tu być, w ukryciu obserwować Osakę ale nie po to się rozglądał. Zrobił to dla bezpieczeństwa swojego i towarzyszącej mu damy. Był na obcym terenie, kwestią czasu było to kiedy zostanie wykryty. Tak właściwie to już, któryś z demonów mógł wysłać swe sługi by go śledziły. To za nimi się rozglądał. Odetchnął z ulgą gdy stwierdził po obserwacji iż nikt za nim nie podąża. — Owszem, takich jak ja z pewnością jest więcej
Spojrzał na arystokratkę z ciekawością, z jednej strony podobało mu się to iż na jej twarzy zagościł uśmiech, uważał iż pasował jej i to bardzo. Jednakże z drugiej zastanawiał się czy rzeczywiście wiedzę o Nichirin posiada za pośrednictwem innego zabójcy. Obawiał się iż jest śledzony, ale istniała szansa iż za sprawą Hokori już wpadł w sidła demona. Bardzo liczył na to iż tak nie jest, rozmowę z kobietą z Osaki uważał za niezwykle przyjemną i przyjazną. Rozejrzał się raz jeszcze kontrolnie po okolicy i nim odpowiedział to chwile milczał, zastanawiał się jak mógł dowiedzieć się czy jego towarzyszka nie kłamała bez zdradzania swej tożsamości. Zwłaszcza w tym tłumie.
Z nichirin, a tak przynajmniej powiedział mi pewien szermierz, którego spotkałem podczas podróży. Z tego mi opowiedział to wychodziło na to iż nie każdy może władać sprawnie tą stalą — Odparł Hiroki beztroskim tonem, chcąc sprawić tym wrażenie iż rzeczywiście to coś co go nie dotyczyło bezpośrednio, ot zwykła historia usłyszana gdzieś na szlaku.
 Coś na pewno się znajdzie
 — Nie wątpie Hokori, jesteś świetną przewodniczką —Odpowiedział z uśmiechem Rengoku
Skinął głową gdy arystokratka zaproponowała podróż skrótem, nie mógł odmówić. A przynajmniej tak mu się wydawało. Poczuł lekki niepokój, przez głowę przeleciała mu bowiem myśl iż zaraz dojdzie do konfrontacji. Jego twarzy przybrała obojętnego wyrazu gdy to schodzili z głównej ulicy i znaleźli się w zaułku sami, bacznie obserwował teren wyczekując zasadzki ale i zapamiętując ten "skrót" by móc w przyszłości wykorzystać te wiedzę do odbicia Osaki. Dłoń zacisnęła się na rękojeści Nantekotty gdy to kobieta "odcięła" go od potencjalnej drogi ucieczki. Złote oczy z czerwonymi tęczówkami obserwowały bacznie arystokratkę.
Nie musisz się ukrywać, sama mam z demonami trochę na pieńku
Te słowa sprawiły iż odetchnął z ulgą, mógł wyrzucić najgorszy obecnie możliwy scenariusz z głowy. Hokori nie służyła demon, a jeśli nawet to nie z własnej woli. Jego dłoń puściła rękojeść i zamiast tego spoczęła na kashirze jego katany.
Tak, Hokori. Jestem zabójcą, stąd wybacz proszę te podchody. Ale nie jestem na przyjaznej mi ziemi. Każdy krok jaki tu stawiam może być moim ostatnim, stąd musiałem zachować ostrożność. Choć chyba nie postarałem się wystarczająco - Odpowiedział szeptem
Rengoku Hiroki
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 13e39381590d29aedbc8ddeac3ccbb29
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
Those who are born blessed with more bountiful gifts than others, are obligated to use those gifts for the sake of the world.
Zawód :
Wiek :
20
Gif :
Yaosen - Page 2 Rengoku
Wzrost :
177
Siła :
C
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
D
Punkty :
86
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
pogromca
zabicie pierwszego demona
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
włóczykij
fabularne odegranie podróży
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
PUNKTÓW
Uesugi Kyōran
human

https://hashira.forumpolish.com/t1125-uesugi-kyoran#11050https://hashira.forumpolish.com/t1784-informator#22925https://hashira.forumpolish.com/t1134-chronologia#23361https://hashira.forumpolish.com/t1133-uesugi-kyoran#11087
Zamrugała kilkukrotnie, kładąc sobie dłoń na ustach, a parę sekund później przejeżdżając nią po swojej twarzy.
Chyba? — powtórzyła niedowierzającym tonem, jednocześnie pochylając się lekko do przodu. Przyglądając się Rengoku w tej pozycji, przechyliła głowę w bok. — To w ogóle próbowałeś? — zadrwiła nieco z faktu, że nie potrzebowała wiele czasu, aby domyślić się jego profesji.
Westchnęła, opuszczając dotychczas wyprostowaną nogę na ziemię.
Ale jesteśmy kwita — nawiązała w końcu do jego wcześniejszej prośby o wybaczenie "podchodów". — Z podobnych względów nie przedstawiam się swoim nazwiskiem w miejscach takich jak to. — Obróciła twarz w kierunku wyjścia na ulicę z targiem i wskazała na nią brodą. — Jestem Uesugi Kyōran, siostra Kiyo. — Zwróciła się ponownie do Hirokiego, wyczekując z jego strony jakiejś reakcji. — Szczęśliwie, niezależnie od tożsamości nienawidzę jej tak samo, więc nasze spotkanie pozostanie tajemnicą, drogi Rengoku — podsumowała wzruszając ramionami, a kącik jej ust uniósł się w lekkim uśmiechu. — Na twoim miejscu jednak uważałabym, komu o czym opowiadasz. Sam zauważyłeś, że nie jesteś na przyjaznej wam ziemi.
Niezmiernie ciekawiła ją przyczyna obecności Hirokiego w Osace, jednak — w odróżnieniu od niego — była o wiele ostrożniejsza odnośnie tego, z kim i o czym rozmawiała. Chciała wiedzieć, czy będzie w stanie w jakiś sposób wykorzystać Korpus do pozbycia się siostry i odbicia należnych jej honorów, ale nie mogła przy tym wzbudzać podejrzeń. Nie była cierpliwa, ale to wymagało czasu.
Chociaż wyglądało na to, że i tak trafiło jej się nienajgorzej; przynajmniej na pierwszy rzut oka ten niezbyt rozgarnięty Zabójca, mógł wkrótce okazać się dobrym źródłem informacji oraz potencjalnym łącznikiem z resztą z nich, jeżeli po upadku Kiyo demony obrócą się przeciwko niej. Na co też już próbowała zaradzić.
I nie, w niej nie istnieje żadne "dobro, które można wydobyć" — dodała jeszcze, nawiązując do jego słów o potencjalnych szansach dla demonów. Liczyła na to, że jeżeli dobrze go nakręci przeciwko swojej krewnej, wtenczas ta stanie się jednym z głównych celów Zabójców Demonów. — Z resztą, spotkałeś kiedykolwiek jakiegoś pasującego do tego opisu? Ile już właściwie się tym zajmujesz?


 My voice sounds like a spell  I cannot bend heaven, i'll raise hell
 For you to come along with me
Come, follow me, i'm begging you, please
Uesugi Kyōran
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Pq6DdgK
Klasa :
szlachta spoza dworu
Cytat :
See the real me and say
"I'll follow you down"
Zawód :
archeolog
Wiek :
29
Gif :
Yaosen - Page 2 M8EmJpJ
Wzrost :
162
Siła :
Wytrzymałość :
Szybkość :
Zręczność :
Hart Ducha :
Punkty :
860
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
one-trick pony
rozwinięcie zawodu na maksymalny poziom
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
włóczykij
fabularne odegranie podróży
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Rengoku Hiroki
kanoto

https://hashira.forumpolish.com/t1271-rengoku-hiroki#13811https://hashira.forumpolish.com/t1797-informatorhttps://hashira.forumpolish.com/t1275-rengoku-hiroki-chronologia#13943https://hashira.forumpolish.com/t1276-rengoku-hiroki-relacje#13945
Rengoku nerwowo podrapał się po tyle swej głowy, cóż liczył iż był choć trochę dyskretny ale jak widać przeliczył swe umiejętności. Nie żeby to go dziwiło, był wszak samurajem i ukrywanie swej tożsamości było dla niego sprzeczne samym z sobą. Był dumny z tego kim był, stąd z oporami podejmował się jakichkolwiek prób utajenia swych personaliów. Ale jako członek korpusu wiedział iż czasem trzeba było po prostu dostosować się do sytuacji.
Próbowałem choć z marnym skutkiem, nie jestem chyba w tym dobry — Odparł Hiroki uśmiechając się w stronę arystokratki — Na swoją obronę, nie mam nic poza tym iż z moją aparycją i charakterem ciężko cokolwiek ukryć — Dodał by pokazać iż doskonale znał swoje słabości, w tym wypadku było to jego podejście do świata czy też charakterystyczny wygląd, który łatwo zapadał w pamięć.
Słuchał uważniej kolejnych słów kobiety z coraz to większym zainteresowaniem, wcześniejsze zachowanie Hokori, będącej w rzeczywistości Kyōran z klanu Uesugi stało się dla niego zrozumiałe. I ona była na nieprzyjaznym jej terenie i to z powodu demona sprawującego tu władzę. Siostra Kiyo dla ludu Osaki musiała być równie okropna co ich "księżniczka", nie znali widocznie Kyōran, w końcu jemu ukazała się jako dobra osoba chcąca pokazać nieznajomemu swój dom. Ale czy i to nie było jedynie maską? Może zwodziła go by gdy będzie najmniej się tego spodziewać wbić mu sztylet w plecy. Jego twarz stała się obojętna, a on zamknął oczy by na spokojnie raz jeszcze przetrawić te wszystkie informację. Czy mógł zaufać Kyōran? Czy mógł zaryzykować stwierdzenie iż mają wspólnego wroga? Wiele ryzykował, ale wierzył w to iż była w nim szczera, być może była to jego słabość, ale wierzył w ludzi.
Miło mi Cię poznać Uesugi-San — Odparł po chwili ciszy otwierając swe oczy, zaraz to stanął jak na baczność i skłonił się — Rengoku Hiroki, Zabójca Płomienia — Przedstawił się oficjalnie Rengoku po czym wyprostował się, utrzymując na twarzy swój uśmiech — Dziękuje za to iż nie wydałaś mnie miejscowej władzy, obawiam się iż nie jestem gotów by w tej chwili mierzyć się z tutejszymi potworami. — Rzekł mężczyzna raz jeszcze rozglądając się wokół by być pewnym iż są bezpieczni w tym zaułku. Być może sam dałby radę z stąd uciec w wypadku walki, ale chodziło tu o bezpieczeństwo ich wszystkich, zarówno arystokratki jak i jej straży.
I nie, w niej nie istnieje żadne "dobro, które można wydobyć"
Rengoku westchnął wtedy, spodziewał się tego, wszak sam nie spotkał jeszcze takiego demona i nie słyszał by inni zabójcy napotkali na swej drodze "pokojowe" dziecię nocy. Zostało mu jedynie modlić się iż taki dzień nadejdzie i zmieni rozkład sił na korzyść zabójców.
Jeszcze nie spotkałem takiego demona, ale wciąż mam nadzieje iż spotkam. — Odpowiedział po czym spojrzał prosto w oczy Uesugi oczekując na jej szczerą odpowiedź — Cóż takiego uczyniła Ci Kiyo iż tak ją nienawidzisz, czym Cię skrzywdziła? — Zapytał chcąc zrozumieć motywy kierujące stojącą przed nim arystokratką. W końcu być może szlachcianka mogłaby pomóc w wygnaniu demonów z Osaki.
Rengoku Hiroki
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 13e39381590d29aedbc8ddeac3ccbb29
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
Those who are born blessed with more bountiful gifts than others, are obligated to use those gifts for the sake of the world.
Zawód :
Wiek :
20
Gif :
Yaosen - Page 2 Rengoku
Wzrost :
177
Siła :
C
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
D
Punkty :
86
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
pogromca
zabicie pierwszego demona
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
włóczykij
fabularne odegranie podróży
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
PUNKTÓW
Uesugi Kyōran
human

https://hashira.forumpolish.com/t1125-uesugi-kyoran#11050https://hashira.forumpolish.com/t1784-informator#22925https://hashira.forumpolish.com/t1134-chronologia#23361https://hashira.forumpolish.com/t1133-uesugi-kyoran#11087
Zaśmiała się, kładąc dłoń na swojej twarzy.
Chyba? Skąd ten pomysł? — spytała ironicznie, przecierając załzawione oko. To, jakim Hiroki wydawał się fajtłapą, niebezpiecznie usypiało jej czujność, a jednocześnie w jej oczach kłóciło się z faktem jego bycia Zabójcą. Czy mógł takiego tylko udawać przed nią? Może jednak ją rozpoznał wcześniej i próbuje zaskarbić sobie jej zaufanie, żeby została ich szpiegiem w swoim domu? Generalnie i tak wszystko miało się do tego sprowadzać, ale musiała pilnować się pod kątem tego, co mu przekazywała.
Po aparycji bym się nie domyśliła, ale twój długi język już więcej zmienia — odparła po tym, jak podczas chwili ciszy bezczelnie obczaiła rozmówcę od stóp do głów. Zbliżyła się do mężczyzny i ujęła w palce kosmyk jego włosów, przyglądając się kolorowym końcówkom. — Chyba, że to jest wasz znak rozpoznawczy. Ale lepiej, żeby nie, bo byś się wypaplał z kolejnej informacji. — Puściła do mężczyzny oczko.
Przez jego wspomnianą "fajtłapowatość" czuła się przy nim pewniej — tak, jak przy swoich strażnikach. Nie postrzegała go jako "mężczyzny" w znaczeniu predatora czekającego tylko na dobranie się do jej ciała, co od dłuższego czasu traktowała jako standard pośród przedstawicieli płci przeciwnej. Nawet niekoniecznie w stosunku do siebie samej, bo nigdy nie uważała się za jakkolwiek atrakcyjną, ale takie podejście odstraszało ją generalnie. Poznanie Hirokiego pod tym kątem było przyjemną odskocznią, a to inspirowało ją do bycia bardziej otwartą wobec niego. Mniej zlęknioną, że przypadkowy gest zostanie odebrany jako zaproszenie.
Nie znaczyło to jednak, że ufała mu już w pełni. Wciąż mógł ukrywać swoje ambicje.
Rengoku Hiroki, Zabójca Płomienia.
Kyōran, tak samo jak wcześniej, wystraszyła się nagłego ruchu (tym bardziej, że blondyn wydawał się potrzebować chwili, żeby przetrawić podaną przez nią informację) i cofnęła o pół kroku. W reakcji na jego podziękowania poruszyła dłońmi w uspokajającym geście, chcąc ostudzić nieco jego zapał. Jeżeli to, na jakiego się prezentował w jej oczach było prawdą, to aż jej było trochę głupio, jak bardzo mylił się w stosunku do niej.
Tylko dlatego, że nie planowała go wydawać, nie znaczyło, że jego obecność nie miała być wykorzystana dla jej osobistej sprawy.
Z wzajemnością — odparła ciszej, uśmiechając się kącikiem ust. — Tym bardziej, że Zabójcy Płomienia kojarzą mi się bardziej niż dobrze — jednemu z was zawdzięczam życie. Mam nadzieję, że wszystko u niego w porządku. — Westchnęła, a jej spojrzenie przeniosło się na broń u boku Rengoku. — A więc nichirin, tak?
Jeszcze nie spotkałem takiego demona...
Uesugi prychnęła drwiąco, nie komentując tego w żaden sposób. Tamten dźwięk wydawał się być wystarczającą odpowiedzią.
Kiedy ich spojrzenia się skrzyżowały, ciało archeolożki spięło się w nagłym przypływie podejrzeń. W takich sytuacjach zawsze obawiała się, że samym sposobem poruszania oczami i układem powiek wyda wszystkie swoje plany.
Co przeważnie nie miewało miejsca — w końcu dalej nie ukarano jej za wiele rzeczy, których się dopuściła i o które ją podejrzewano.
Szybciej byłoby wymienić to, czego mi nie uczyniła — odpowiedziała, starając się utrzymać pewność siebie i nie opuszczać wzroku. — Zniszczyła moje życie samym faktem swojej przemiany. Rodzina uznała ją za reinkarnację Bishamontena i wypromowali przed siogunem zanim ludzie dowiedzieli się masowo o demonach. Przez to teraz mieszkam tutaj, zamiast z resztą rodu w Yonezawie i zastanawiam się, jak długo jeszcze jej reputacja będzie nam gwarantować bezpieczeństwo. — Spojrzała w bok dopiero po wypowiedzeniu tych wszystkich słów. — Poza tym, mi i reszcie mojego prawdziwego rodzeństwa odebrała wszystko; Kiyo jest bękartem, a zaburzyła całą hierarchię, bo wyrosła jej para rogów.
Nie wiedziała, jak bardzo Hirokiego zainteresuje ten ostatni fakt, jednak ona była człowiekiem — nie mogła ukrywać wszystkiego, robiąc z siebie nadmiernie idealną. Nie planowała, oczywiście, dzielić się sposobem, w jaki planowała utrzymać należne sobie tytuły ale zasugerowanie, że obecność Kiyo źle wpłynęła na ich relacje w domu powinna być wystarczającym dodatkiem do poprzednich argumentów.
Bezpośredniej, fizycznej krzywdy jeszcze z jej strony nie doznałam, ale skąd mam wiedzieć, jak długo ten stan się utrzyma? Albo czy inna kreatura nie pozbawi mnie życia w zemście za to, co robi Kiyo? Nigdy z resztą nie byłyśmy sobie nadmiernie bliskie, a ja też nie jestem z tych, co szybko oddają pokłon temu, w co nie wierzą. — Parsknęła z pogardą jak nieco wcześniej. — Dla mnie ona nie jest żadnym Bishamontenem tylko zwykłym demonem, który lubuje się w świętokradztwie. Teraz rozumiesz, Hiroki, dlaczego jej tak nie lubię?


 My voice sounds like a spell  I cannot bend heaven, i'll raise hell
 For you to come along with me
Come, follow me, i'm begging you, please
Uesugi Kyōran
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Pq6DdgK
Klasa :
szlachta spoza dworu
Cytat :
See the real me and say
"I'll follow you down"
Zawód :
archeolog
Wiek :
29
Gif :
Yaosen - Page 2 M8EmJpJ
Wzrost :
162
Siła :
Wytrzymałość :
Szybkość :
Zręczność :
Hart Ducha :
Punkty :
860
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
one-trick pony
rozwinięcie zawodu na maksymalny poziom
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
włóczykij
fabularne odegranie podróży
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Rengoku Hiroki
kanoto

https://hashira.forumpolish.com/t1271-rengoku-hiroki#13811https://hashira.forumpolish.com/t1797-informatorhttps://hashira.forumpolish.com/t1275-rengoku-hiroki-chronologia#13943https://hashira.forumpolish.com/t1276-rengoku-hiroki-relacje#13945
Rengoku westchnął zawiedziony samym sobą, jego próby bycia dyskretnym nie wyszły. Znalazł kolejną rzecz nad którą powinien popracować. Z drugiej strony jednakże nikt wcześniej od niego tego nie wymagał, był samurajem. Uczono go walki, zaś On sam dedykował swe życie innym czego nie ukrywał. Być może nie nadawał się po prostu do tego typu akcji, jego proste i otwarte podejście do otaczającego go świata i ludzi kolidowało z jakimikolwiek podchodami. Gdyby dalej był tylko samurajem, zrezygnowałby z jakichkolwiek prób ukrywania tego kim jest. Był jednak zabójcą demonów, bronią w rękach dowódców korpusu i musiał być elastyczny, nawet jeśli oznaczało to chowanie się w cieniu by w odpowiedniej chwili uderzyć we wroga.
Będę musiał nad tym popracować, rzeczywiście za dużo gadam — Odparł Hiroki z uśmiechem. Próbował tym samym pokazać iż niezbyt przejął się tym iż zdradził informację o osobie niemal od razu nieznajomej kobiecie. Liczył na to iż jego pewność siebie znów pomoże mu wyjść cało z tarapatów w które to sam wpakował się na własne życzenie.
Wątpię byś spotkała kogokolwiek o podobnych włosach, ja nie spotkałem przynajmniej nikogo kto by takie posiadał — Odpowiedział z uśmiechem Hiroki gdy to jego przewodniczka dotykała jego rzucające się w oczy włosy. Kolejna rzecz, którą raczej powinien ukrywać nim znów wybierze się na wrogie terytorium. Kto by się spodziewał iż bycie zabójcą doprowadzi do go do robienia takich rzeczy. Nie żeby narzekał na to, w końcu był to jakiś powiew świeżości w jego życiu.
Zabójca spojrzał z politowaniem na Kyōran gdy ta znów cofnęła się z powodu jego ukłonu, zmartwiło go to iż mimo, że nie miał złych zamiarów i nawet nie wykonał żadnych agresywnych ruchów to wciąż arystokratka bała się go. Stąd uśmiechnął się do kobiety przyjaźnie.
Nie obawiaj się mnie Kyōran, nie zrobię ci krzywdy — Rzekł mężczyzna próbując przekazać swej rozmówczyni iż nie ma wobec niej żadnej złych zamiarów. Nie krzywdził niewinnych, było to wbrew jego zasadom i nie zniósłby myśli iż przez niego ucierpiał ktoś kto nie zasłużył na śmierć.
Rengoku z dumą spojrzał w stronę swej katany będącej symbolem jego przynależności do zabójców oddechu płomienia. Na tym jego zdaniem powinni skupić się zabójcy, na ochronie innych.
Czy poznałaś jego imię? — Zapytał coraz bardziej zainteresowany tą historią Rengoku, był też ciekawy czy miał okazję poznać tego zabójcę. Na wzmiankę o Nichirin pozostało mu jedynie skinąć głową na znak potwierdzenia iż tak nazywała się stal, którą to można było uśmiercić demony.
Słuchał uważnie słów arystokratki zachowując przy tym powagę, z jej opowieści wyciągnął już parę wniosków. Pierwszym z nich był choćby fakt iż to nie tylko Kiyo była winna zaistniałej sytuacji. Rodzice Kyōran musieli być świadomi tego iż ich córka nie jest awatarem boga, a jedynie demonem, który może w każdej chwili ich pożreć. Być może z jej rozkazu, albo własnej chciwości zdecydowali się wzmocnić pozycję Kiyo kosztem reszty rodu. Stojąca przed nim członkini klanu Uesugi była ofiarą tych zagrywek politycznych. Została sama w nieprzyjaznym jej miejscu gdzie miała wątpliwą ochronę w postaci strachu jaki rozsiewała "księżniczka". Słowa o hierarchii i pozycji niezbyt go przejęły, wśród wyżej urodzonych to było normą by dbać o swe miejsce. To była ich metoda na zapewnienie sobie godnego życia.
Odetchnął z ulgą gdy dowiedział się iż przynajmniej Kiyo nie znęcała się nad siostrą fizycznie. Było to jakieś pocieszenie choć niewielkie wszak Uesugi nie myliła się, jej życie było jedną wielką niewiadomą. Musiała żyć w strachu z myślą iż każdy dzień może być tym ostatnim, a to sprawiło iż współczuł jej i chciał jej pomóc. Znalazł właśnie kolejny powód by pewnego dnia odbić Osakę i pozbyć się zagrożenia jakim była demonica z klanu Uesugi.
Rozumiem, rozumiem w pełni skąd twa nienawiść do Kiyo i rzeczywiście jest ona słuszna. Wszak jest powodem dla którego żyjesz w strachu. A nikt nie powinien w ten sposób żyć. Nie zasługujesz na to by każdego dnia zastanawiać się nad tym czy ten dzień będzie ostatnim. To coś co powinni przeżywać jedynie ci którzy sami odbierają życie. — Rzekł Rengoku po czym uśmiechnął się delikatnie do arystokratki by dodać jej otuchy — Zabójcy uratowali Cię raz, zrobią to ponownie. — Powiedział pewny tego Hiroki.
Rengoku Hiroki
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 13e39381590d29aedbc8ddeac3ccbb29
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
Those who are born blessed with more bountiful gifts than others, are obligated to use those gifts for the sake of the world.
Zawód :
Wiek :
20
Gif :
Yaosen - Page 2 Rengoku
Wzrost :
177
Siła :
C
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
D
Punkty :
86
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
pogromca
zabicie pierwszego demona
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
włóczykij
fabularne odegranie podróży
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
PUNKTÓW
Uesugi Kyōran
human

https://hashira.forumpolish.com/t1125-uesugi-kyoran#11050https://hashira.forumpolish.com/t1784-informator#22925https://hashira.forumpolish.com/t1134-chronologia#23361https://hashira.forumpolish.com/t1133-uesugi-kyoran#11087
Złapała się pod boki, kiedy usłyszała "samokrytykę" Hirokiego.
Co ty nie powiesz — westchnęła, teatralnie unosząc twarz ku niebu i z rezygnacją kręcąc głową.
Już wiedziała, że będzie musiała zachować szczególną ostrożność podczas "korzystania" z ich relacji, jeżeli tę uda się utrzymać na dłuższą metę. Jeśli Hiroki był równie rozmowny na inne tematy, to mógł być niczym miecz obusieczny — z jednej strony ułatwić jej wszystko, bo za jakiś czas powinna być na bieżąco z działaniami Korpusu, ale z drugiej równie prędko mógł on przekazać innym Zabójcom plan działania dla jej aspiracji. A zakładała, że inni członkowie organizacji mogli się szybciej zorientować, że ich kolega trochę zamotał się w swoich powinnościach.
Wątpię byś spotkała kogokolwiek o podobnych włosach...
Uesugi uśmiechnęła się kącikiem ust.
Nie tylko ty dużo podróżujesz — upomniała go, przez moment wskazując palcem w jego kierunku. Tylko dlatego, że najwięcej czasu spędzała w Osace, nie oznaczało, że nie mogłaby jemu podobnych odnaleźć gdzieś poza nią. — Ale fakt, jeszcze nie spotkałam. Natomiast co z twoimi krewnymi? Nie jest to u was dziedziczne? Jestem gotowa pojechać i do Edo tylko po to, żeby następnym razem powiedzieć ci, że już nie jesteś jedynym. — Skrzyżowała ręce na klatce piersiowej, jednocześnie lekko odchylając się do tyłu. Mógł jej słowa uznać za żart, chociaż w rzeczywistości naprawdę byłaby ku temu skłonna.
Pewność siebie Kyōran zniknęła jak wskutek użycia demonicznej magii, kiedy Hiroki zaskoczył ją swoim ukłonem. Dlatego jedyne, co zrobiła w reakcji na jego zapewnienia, to krótka wymiana spojrzeń i zaciśnięcie ust w wąską kreskę.
Za wiele razy to słyszałam — mruknęła, odwracając na chwilę wzrok. Zastanowiła się chwilę. Tak naprawdę chyba nikt jej nigdy nie zapewniał, że tej krzywdy nie doświadczy z ich strony, a jedynie ona tak wnioskowała ze względu na pokrewieństwo — ojciec, kuzyn, siostra.
Inna sprawa, że ona nie zamierzała się wcale lepiej zachować tylko odpłacić pięknym za nadobne. Już wkrótce wielu z nich miało stanąć przed raczej niespodziewanym ultimatum.
Czy poznałaś jego imię?
Przedstawił się jako Tenka, ale zaznaczył, że nie jest to jego imię. Uważał, że jako nietykalny nie był godny zapamiętania przez nas — wyjaśniła, wzruszając ramionami. — Dziwny człowiek, jednak zawdzięczam mu wiele. Jeżeli na niego wpadniesz, przekaż mu moje pozdrowienia.
Po wysłuchaniu kolejnego monologu blondyna, Uesugi ukłoniła się z udawaną wdzięcznością. Nie podobało jej się stwierdzenie o obawach tych, którzy sami odbierali życie — wkrótce i ona miała mieć niejedno na sumieniu.
Dziękuję, Hiroki. To wiele dla mnie znaczy, zarówno czyny i słowa. — Wyprostowała się, odwzajemniając uśmiech. — Czy w takim razie będziesz do mnie pisał, kiedy wyjedziesz? — zapytała, niewinnie przechylając głowę w bok.
Jakkolwiek by to nie wyglądało, potrzebowała się upewnić, że będzie go miała względnie "pod ręką". I z tego też powodu wróciła do trzymania go pod ramię, ruchem drugiej ręki sugerując, by wrócili na główną ulicę i kontynuowali spacer przez targ.


 My voice sounds like a spell  I cannot bend heaven, i'll raise hell
 For you to come along with me
Come, follow me, i'm begging you, please
Uesugi Kyōran
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Pq6DdgK
Klasa :
szlachta spoza dworu
Cytat :
See the real me and say
"I'll follow you down"
Zawód :
archeolog
Wiek :
29
Gif :
Yaosen - Page 2 M8EmJpJ
Wzrost :
162
Siła :
Wytrzymałość :
Szybkość :
Zręczność :
Hart Ducha :
Punkty :
860
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
one-trick pony
rozwinięcie zawodu na maksymalny poziom
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
włóczykij
fabularne odegranie podróży
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Rengoku Hiroki
kanoto

https://hashira.forumpolish.com/t1271-rengoku-hiroki#13811https://hashira.forumpolish.com/t1797-informatorhttps://hashira.forumpolish.com/t1275-rengoku-hiroki-chronologia#13943https://hashira.forumpolish.com/t1276-rengoku-hiroki-relacje#13945
Jestem gotowa pojechać i do Edo tylko po to...
Rengoku uśmiechnął się wtedy szeroko i skrzyżował ręce na klatce piersiowej, zamknął oczy i zachowując uśmiech pokiwał głową na nie. Jego rodzice mieli jasne włosy, ale nie takie jak On, stąd był pewien iż był wyjątkowy i nikt z jego rodziny takowych nie posiadał, a przynajmniej o tym był przekonany.
Jestem jedynym takim w rodzinie, wszystkich to zaskoczyło ale uznano to za dobry omen — Zaczął Hiroki po czym spojrzał nieco smutnym wzrokiem w niebo, teraz gdy poruszyli temat jego rodziny doszło do niego iż w zasadzie dawno nie był w domu, nieco zaniedbał relacje ze swymi bliskimi. Mógłby tłumaczyć to swymi obowiązkami ale nie było to żadną wymówką, rodzina była w końcu najważniejsza. Zaraz to jednakże pozbył się smutku i spojrzał znów na przedstawicielkę Uesugi z radością  — Ale jeśli nie wierzysz mi na słowo Kyōran to z chęcią wybiorę się do Edo z Tobą by ci to udowodnić — Rzekł zachowując swój uśmiech, zakładał iż jego przewodniczka mogła jedynie żartować, ale jeśli tak nie było to mógłby upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Poznałby bardziej stojącą obok Uesugi  i odwiedziłby swą rodzinę. Byłby to dla niego pełen sukces, który rozwiązałby sporą część jego obecnych problemów.
Za wiele razy to słyszałam
Z jego oblicza zniknęły ślady wcześniejszej radości, zostały zastąpione przez powagę i pewność siebie. Nawet ktoś taki jak On, pozytywnie nastawiony do wszystkie zrozumiał iż jego towarzyszka musiała zawieść się wcześniej na osobach, które dawały jej gwarancje bezpieczeństwa. Poczuł się zobowiązany by udowodnić jej iż nie każdy łamie dane słowo, są wciąż tacy którzy kierują się honorem.
Zaufaj mi proszę Kyōran — Powiedział Rengoku patrząc na swą rozmówczynie i posyłając jej delikatny uśmiech mający świadczyć o jego szczerych intencjach — Nie wiem co przeszłaś, ale proszę Cię byś mi zaufała, nie jestem taki jak Ci co złamali te obietnice wcześniej — Rzucił Hiroki spoglądając z troską na towarzyszącą mu kobietę.
Poznał miano zabójcy, który uratował w przeszłości arystokratę i ze smutkiem stwierdził iż nie miał okazji go jeszcze poznać. Z pewnością spróbuję odszukać kogoś takiego w Yonezawie choć obawiał się najgorszego, śmierci tego dzielnego wojownika. Skinął głową swej rozmówczyni by przekazać jej iż z pewnością pozdrowi go od niej jeśli ich ścieżki przetną się.
Oczywiście, że tak Kyōran — Odparł Hiroki z uśmiechem i szczerą chęcią pielęgnowania nowej relacji. Uważał iż potrzebował przyjaciół nie tylko w korpusie ale i poza nim by dalej pozostać człowiekiem, a nie ostrzem przeciw demonom. Dedykował temu swe życie ale jako zabójca, a nie broń.
Ucieszył się gdy to znów ruszyli w stronę placu i pierwotnego celu ich spaceru, nim to jednak opuścili zaułek usłyszeli miauknięcie, ciche i słabe. Hiroki prędko odwrócił głowę w stronę skąd usłyszał koci dźwięk i dostrzegł siedzącego przy ścianie samotnego kociaka. Zwierzak nie był duży i wyglądał na nieco wychudzonego co sprawiło iż zabójca domyślił się iż kot nie miał domu i słabo sam sobie radził. Serce krajało mu się na samą myśl o tym, stąd też na chwilę puścił swą towarzyszkę i ostrożnie zbliżył się do kota po czym uklęknął blisko niego, wystawiając powoli dłoń w jego stronę. Starał się jak mógł by nie spłoszyć zwierzęcia co pozwoliło mu pogłaskać biedne stworzonko. Kociak po chwili zamruczał i zaczął ocierać swą głowę o dłoń Hirokiego, który po chwili podniósł kociaka i wraz z nim wrócił do Uesugi.
Znalazłem chyba kogoś kto będzie przypominał mi o Osace — Rzucił Rengoku pokazując kota Kyōran. Tym samym na chwile przestał głaskać zwierzaka, który upomniał się o większą ilość pieszczot gdy to uderzył łapką w dłoń zabójcy płomienia.
Rengoku Hiroki
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 13e39381590d29aedbc8ddeac3ccbb29
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
Those who are born blessed with more bountiful gifts than others, are obligated to use those gifts for the sake of the world.
Zawód :
Wiek :
20
Gif :
Yaosen - Page 2 Rengoku
Wzrost :
177
Siła :
C
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
D
Punkty :
86
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
pogromca
zabicie pierwszego demona
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
włóczykij
fabularne odegranie podróży
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
PUNKTÓW
Uesugi Kyōran
human

https://hashira.forumpolish.com/t1125-uesugi-kyoran#11050https://hashira.forumpolish.com/t1784-informator#22925https://hashira.forumpolish.com/t1134-chronologia#23361https://hashira.forumpolish.com/t1133-uesugi-kyoran#11087
Dobry omen..? — powtórzyła nieco zaskoczona. Była bardziej niż przekonana, że gdyby coś takiego stało się w jej rodzinie, "dobry omen" byłby ostatnią rzeczą, za jaką zostałoby to uznane. Z drugiej strony, udało im się wybić na zrobieniu z Kiyo demona-bóstwa, a jej przemiana chyba powinna była być bardziej zastanawiająca dla starszyzny niż dwukolorowe włosy.
Słysząc propozycję wyjazdu razem z Hirokim, Uesugi popatrzyła na niego w taki sposób, jakby myślała, że się przesłyszała. Wizja ta bardzo jej się spodobała, tym bardziej, że od dnia zaręczyn z Goro nie miała okazji opuścić domu na dłużej. Mężczyzna spadł jej z nieba — aktywny Zabójca Demonów z nieco za długim językiem, który w dodatku sam jej oferował wspólną wycieczkę.
A jak powiem, że wierzę, ale i tak chciałabym się przejechać, to też się będzie liczyć? Czy mam udawać, że moim zdaniem ukrywasz w Edo przynajmniej osiem osób sobie podobnych? — spytała, uśmiechając się szeroko. Myśl o wyjeździe do Edo ożywiła ją bardziej, niż Rengoku mógł się spodziewać. — Tylko, mam nadzieję, że dodatkowe cztery osoby nie będą ci przeszkadzać? — Ruchem głowy wskazała na swoich towarzyszy, którzy dalej strzegli wejścia do alejki. — Oni i moje dwie służki. Bez nich nigdzie się nie ruszam. Spędziliśmy w trasie trzy lata, także to też moi przyjaciele. A i ojciec nie uzna, że uciekam z domu, żeby... no wiesz. — Wzruszyła ramionami. Jakakolwiek relacja nie łączyłaby jej teraz ze wspomnianymi osobami, nie mogła zapomnieć, że oni wszyscy zaczynali również jako "przyzwoitki". Mieli towarzyszyć Kyōran i ją wspierać, ale także pilnować, żeby nie oddała się nikomu przed ślubem.
Nie, żeby jej do tego było szczególnie śpieszno.
Zaufaj mi, proszę, Kyōran.
Nie zwykła wierzyć stwierdzeniom, jakoby ktoś był inny od pozostałych, kiedy łączyły ich jakieś wspólne cechy. W tym wypadku największym minusem Rengoku była płeć; jakkolwiek uprzejmy by się nie wydawał na ten moment, wciąż trudno jej było zaufać nowopoznanemu mężczyźnie do takiego stopnia, do jakiego wydawał się chcieć. Nie chciała go skreślać, bo nawet na podstawie jej towarzyszy, można było zauważyć, że ostatecznie były wyjątki, na które spoglądała przychylniej. To jednak wymagało czasu i bliższego poznania.
W porządku — odpowiedziała w końcu, chociaż bez przekonania. — Ale postaraj się ograniczyć nagłe ruchy.
Zadowolona z wizji wyjazdów, wymiany listów i tego, jak bardzo wydawało się Zabójcy zależeć na jej zaufaniu, ruszyła w jego towarzystwie do wyjścia z alejki. Kiedy ten się zatrzymał, rozejrzała się za jego obiektem zainteresowania. Pochyliła się za jego plecami, wyglądając na kota, którym zaczął się zajmować.
Jak go nazwiesz? — spytała, przez krótką chwilę głaszcząc zwierzę. Lubiła je, ale w aktualnej rzeczywistości bała się mieć jakiekolwiek; o ile życie ludzkie nie wydawało się dla niej mieć większego znaczenia w obliczu jej ambicji, o tyle przedstawiciele fauny szybko stawali się jej bliscy. Zwierzęta nie miały złych myśli, kierowały się instynktem i nie można było im zarzucić celowych działań na czyjąś szkodę.
Byli już prawie na głównej drodze targu, dlatego bez problemu zauważyła jednego ze sprzedawców, do którego nie zdążyli jeszcze podejść.
Zaczekaj chwilę — poprosiła, udając się do interesującego ją stoiska. Mężczyznę znała od jakiegoś czasu i nigdy jej nie okłamał, dlatego szybko oraz bez zbędnego dochodzenia uzyskała sporą wazę. — Lekko ponad sto lat, ale lokalna i... chyba się zmieści. — Brodą wskazała na nowe zwierzątko Hirokiego, sugerując, że przez jakiś czas mógł w nim je zadomowić. Z całą pewnością twórca naczynia byłby zachwycony nowym przeznaczeniem jego wyrobu.


 My voice sounds like a spell  I cannot bend heaven, i'll raise hell
 For you to come along with me
Come, follow me, i'm begging you, please
Uesugi Kyōran
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Pq6DdgK
Klasa :
szlachta spoza dworu
Cytat :
See the real me and say
"I'll follow you down"
Zawód :
archeolog
Wiek :
29
Gif :
Yaosen - Page 2 M8EmJpJ
Wzrost :
162
Siła :
Wytrzymałość :
Szybkość :
Zręczność :
Hart Ducha :
Punkty :
860
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
one-trick pony
rozwinięcie zawodu na maksymalny poziom
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
włóczykij
fabularne odegranie podróży
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Rengoku Hiroki
kanoto

https://hashira.forumpolish.com/t1271-rengoku-hiroki#13811https://hashira.forumpolish.com/t1797-informatorhttps://hashira.forumpolish.com/t1275-rengoku-hiroki-chronologia#13943https://hashira.forumpolish.com/t1276-rengoku-hiroki-relacje#13945
Rengoku pokiwał głową by potwierdzić swoje słowa tym gestem, wskazał palcem na swe oczy, a potem na włosy — Moja mama mówiła mi iż zaklęto we mnie płomień, a wraz z nim siłę bym mógł chronić tych którzy sami nie mogę bronić się przed otaczającym nas złem — Wyjaśnił Hiroki uśmiechając się czule gdy wspomniał swą rodzicielkę. Był wdzięczny jej i swemu ojcu za to wychowanie, za to że dzięki nim zaznał ciepła, którym miał zamiar dzielić się z innymi.
Zabójca płomienia uśmiechnął się do niej najładniej jak umiał by dać jej znak iż nie przesłyszała się, a On sam wyraził szczerą chęć do odbycia takiej podróży. Dla niego byłaby to przyjemna podróż, w końcu miałby towarzystwo, a gdy dotrą do celu to będzie mógł odwiedzić swych bliskich. Przyjemne połączone z pożytecznym.
Oczywiście, że tak Kyōran. Podróż z kimś jest o wiele bardziej przyjemna niż samotna wędrówka. Świat wydaje się wtedy bardziej barwny — Rzekł Rengoku gdy to uśmiech nie znikał z jego twarzy, zaraz jednakże zaśmiał się cicho — Ale przed samym Edo będę musiał przyśpieszyć by ukryć kuzynów co zbytnio mnie przypominają — Dodał puszczając do Uesugi oczko. Poczuł ulgę gdy wyjaśnili sobie sprawy wymagające powagi i teraz mogli po prostu cieszyć się swym towarzystwem. Spojrzał na strażników, którzy to chronić mieli jego rozmówczynie i skinął głową w prostym geście oznaczającym iż rozumie to.  — Nie widzę w tym problemu, w końcu im nas więcej tym lepiej — Powiedział mężczyzna zgadzając się na to by ich podróż powiększyła się o nowych uczestników tej wyprawy — Rozumiem to Kyōran, nie chcemy w końcu martwić twego ojca — Dodał odnosząc się do wzmianki o zmartwieniach ojca kobiety. Było to w końcu naturalne w wyższych sferach by dbać o takie sprawy.
W porządku
Krótka odpowiedź, która wystarczyła mu w pełni by wiedzieć iż ma szanse zmienić pogląd arystokratki co do takich obietnic. Dostał szansę od niej i teraz nie mógł zawieść, nie mógł zmarnować tej okazji. Chciał pokazać pięknej damie iż są ludzie, którzy dotrzymują danego słowa. A by to uczynić, chciał stać się kimś na kim będzie mogła polegać bo jak inaczej mógł to zrobić?
Ale postaraj się ograniczyć nagłe ruchy
Twe słowa sprawiły iż roześmiał się i podrapał jednocześnie tył swej łepetyny. Zdawał sobie sprawę z tego iż często rozpierała go energia i wykonywał gwałtowne, niespodziewane ruchy. Sam nie postrzegał tego jako coś złego ale mógł tymi akcjami wprawić innych w zakłopotanie więc powinien nad tym popracować.
Dziękuje za zaufanie Kyōran — Rzekł z czułym uśmiechem, po czym przechylił lekko głowę na bok i zamknął oczy powiększając swój uśmiech — I zrobię co w mojej mocy by nieco z tym przyhamować
Kot zamiauczał zadowolony z tego iż kolejna osoba skupiła się na nim i głaskała jego miękkie futerko. Rengoku wykorzystał zaś te chwilę by pomyśleć nad imieniem dla swojego nowego futrzastego przyjaciela. Spoglądał na kotka z troską i zaraz wpadł na odpowiedź. — Taeko, myślę że to imię będzie mu pasować — Odparł Hiroki przypieczętowując to iż właśnie wziął odpowiedzialność za to małe zwierzątko. Nadanie imienia oznaczało to iż związał się z czymś.
Na polecenie arystokratki zatrzymał się i skupił na żądnym uwagi kocie, głaskał jego grzbiet wsłuchując się w to przyjemne mruczenie. Gdy Kyōran powróciła z dzbanem z Osaki to uśmiechnął się szeroko i zaśmiał na wizję kota w wazie. Spodobało mu się to co ujrzał oczyma wyobraźni stąd włożył Taeko do środka i odebrał wazę patrząc jak zwierzak wystawił z niej swoją głowę by z ciekawością obserwować otoczenie. — Taeko będzie jej strzegł by przetrwała kolejne sto — Rzekł Hiroki po czym zaśmiał się cicho  — Dziękuje Kyōran — Podziękował kobiecie słownie dodając do tego skinięcie głową. Spojrzał następnie na niebo by zorientować się jaką mają porę dnia. Nim nadejdzie zmrok musiał gdzieś się ukryć, zwłaszcza gdy miał kotka do ochrony.  — A więc kiedy ruszamy do Edo? — Zapytał wojownik spoglądając znów na swą towarzyszkę.
Rengoku Hiroki
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 13e39381590d29aedbc8ddeac3ccbb29
Klasa :
klasa samurajska
Cytat :
Those who are born blessed with more bountiful gifts than others, are obligated to use those gifts for the sake of the world.
Zawód :
Wiek :
20
Gif :
Yaosen - Page 2 Rengoku
Wzrost :
177
Siła :
C
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
D
Punkty :
86
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
pogromca
zabicie pierwszego demona
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
zbawca
zabójca wylosował ponad 20 ocalonych
łowca okazji
gracz dokonał zakupu przedmiotu ze sklepiku mg
włóczykij
fabularne odegranie podróży
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
stalowe płuca
opanowanie oddechu na poziomie B
PUNKTÓW
Uesugi Kyōran
human

https://hashira.forumpolish.com/t1125-uesugi-kyoran#11050https://hashira.forumpolish.com/t1784-informator#22925https://hashira.forumpolish.com/t1134-chronologia#23361https://hashira.forumpolish.com/t1133-uesugi-kyoran#11087
Z każdym kolejnym słowem Hirokiego jej oczy zaczynały coraz bardziej błyszczeć, a uśmiech niekontrolowanie się poszerzał. Naprawdę chciała opuścić Osakę chociaż na chwilę. Wrócić do swoich częstych podróży, prowadzenia wykopalisk i poznawania lokalnych legend bez myślenia o Goro ani tym, czy w ogóle tę wyprawę przeżyją. Jak do tej pory im się to udawało, mniej lub bardziej, a teraz do pomocy mieli mieć jeszcze zawodowego Zabójcę Demonów, którego obecność nie tylko miała zwiększyć ich bezpieczeństwo, ale też, prawdopodobnie, się przydać pod innym kątem. Jak bardzo by nie próbowała, Kyōran nie potrafiła przestać myśleć materialistycznie.
Ale przed samym Edo będę musiał przyśpieszyć by ukryć kuzynów co zbytnio mnie przypominają.
Hej! Bez takich! — zaśmiała się tylko, dalej przytakując na kolejne słowa blondyna.
Kiedy dotarły do niej jego podziękowania, uniosła jedną brew. W jej opinii nie było to nic, za co dziękować powinien. Nie powinien był być jej wdzięczny, tylko sprawić, by nie był kolejnym mężczyzną, na którym się zawiedzie.
Taeko będzie jej strzegł by przetrwała kolejne sto.
Uesugi uśmiechnęła się kącikiem ust, widząc kota zadomowionego w naczyniu. Nie sądziła, że tak łatwo się w nim przyjmie.
Drobiazg — odparła, olewczo machając ręką. Na ten moment czuła, że to Rengoku dawał jej więcej: nie tylko możliwość podróży, ale i nadzieję na to, że wkrótce demony wyprowadzą się z miasta, a ona stanie na czele swojej rodziny bez obaw, że stwór bojący się czegoś tak banalnego jak światło słońca, odbierze jej należne tytuły. — Może... może za trzy dni? Będziemy musieli przygotować się do drogi. Sześć osób to sześciokrotna ilość wymaganych zapasów — westchnęła, kładąc sobie dłonie na policzkach i ciągnąc nimi lekko w dół, okazując w ten sposób zmęczenie koniecznością pakowania. — Skoro wszystko już tu załatwiliśmy to chodź, oprowadzę cię trochę po Osace.
Ponownie schwytała rozmówcę pod ramię i w piątkę opuścili miejski targ.

z/t x2


 My voice sounds like a spell  I cannot bend heaven, i'll raise hell
 For you to come along with me
Come, follow me, i'm begging you, please
Uesugi Kyōran
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Pq6DdgK
Klasa :
szlachta spoza dworu
Cytat :
See the real me and say
"I'll follow you down"
Zawód :
archeolog
Wiek :
29
Gif :
Yaosen - Page 2 M8EmJpJ
Wzrost :
162
Siła :
Wytrzymałość :
Szybkość :
Zręczność :
Hart Ducha :
Punkty :
860
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
przełamanie lodów
użytkownik napisał pierwszego posta fabularnego
halloween 2022
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
one-trick pony
rozwinięcie zawodu na maksymalny poziom
harder, better, faster, stronger
postać otrzymała maksymalną ocenę za zadanie
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
włóczykij
fabularne odegranie podróży
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
> UCZTA

Wieczór spędzony u boku Yuty miał był czymś, co sprawiało, że realia świadomości Katsu rozpływały się w atmosferze, jakby były zbyt lekkie, aby utrzymać stałą postać. Skupiała się na jego osobie i na jego osobie wyłącznie, bardzo ciekawa co miał na myśli mówiąc o czerni, dającej początek demonowi, którym się stał.
Tak też, w krótkim czasie dotarli z uczty Suiren, do targowiska Osaki. Katsu, która na swoją zwiewną suknię zarzuciła typowy płaszcz podróżny, zatopiła jedną z dłoni w zgięciu ramienia demona obok siebie, jak gdyby byli tylko kolejną parą, rozglądającą się za drobnostkami, które stragany miały do zaoferowania.
Powietrze było przesiąknięte odświeżającą wilgocią, która przyjemnie łagodziła zmysły i dodawała soczystości zapachom miasta.
- Nie chcę zadawać zbyt oczywistych pytań, które mogłyby popsuć nasz wieczór, jednak muszę wiedzieć - czego szukamy? - zwróciła się do blondyna, a jej szmaragdowe spojrzenie przesunęło po jego obliczu. Przez moment po prostu przyglądała się jak jego chłodny wyraz spowija delikatny mrok, aż w końcu uniosła subtelnie jedną ze swoich brwi. - Czyżbym była towarzyszem twojej podróży w kierunku przeszłości? Bo jeżeli tak, muszę przyznać, że to dość zaszczytna rola.
Uśmiechnęła się nikle, znów spoglądając przed siebie.
- Pragniesz odkryć kartę, której niewielu ma odwagę dotykać.
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Yaosen - Page 2 Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
- Raczej kogo szukamy... Jedyny trop o mojej przeszłości, jaki mam. To ten srebrny pierścionek, który już widziałaś i miano, które nosiłem wcześniej. Z imienia nie za wiele wyciągniemy, zwłaszcza jeżeli nie byłem kimś istotnym w poprzedni życiu. Dlatego sprawdzimy co rzemieślnicy w Osace wiedza o tym drobiazgu. - Odpowiedziałem chłodno tak jak zawsze, bez zbędnych emocji czy ekscytacji, i nawet trochę od niechcenia, ale w końcu obiecałem jej uwagę i tego zamierzałem się trzymać, nawet jeżeli w później zostanie ona brutalnie od niej oderwana, jeżeli coś uda nam się ustalić.
- Tak zobaczysz, kim byłem, nim stałem się demonem i czemu jestem skrepowany więzami, których nie mogłem do tej pory zerwać, nieważne ile razy bym nie próbował. - Potwierdziłem jej przypuszczenia i uświadomiłem jej tym samym, co dokładnie będziemy odkopywać w mojej szafie. Byłem demonem już od kilku ładnych lat, ale dopiero ostatnio udało mi się zdobyć poszlakę po rozmowie z panią żuraw.
- Tylko głupcy, boją się tego, na co nie mają wpływu... Nie pozwolę się dłużej krępować. - Rzuciłem ponuro i szedłem z nią pod rękę niczym para, nie czułem strachu przed przeszłością. Nie da się zliczyć ile razy uderzałem głową w ścianie w jaskini po tym jak pożarłem przez głód kobietę i gdy odzyskałem świadomość, czułem, jak coś mnie rozrywało od środka, a ja nie chciałem tego czuć, nie chciałem słyszeć tego kobiecego głosu, który dudni mi głowie i mówił, że wszystko będzie dobrze, że nic się nie stało. Nie wiedziałem, skąd się brał i czemu był taki znajomy. Uspokajała mnie i próbował podbudować po tym, a ja z każdym powtórzenie czułem się coraz gorzej, zaciągany na granice obłędu.
Weszliśmy do jednego z przybytków, który właśnie świadczył usługi w wyrobie biżuterii i innych takich, w środku siedział rzemieślnik, który coś tam dłubał przy jakiejś bransolecie albo broszce.
- Co możesz mi powiedzieć o tym pierścieniu, szuka jego twórcy. - Nie chętnie ściągnąłem pierścień z dłoni i wyciągnąłem go w stronę człowieka. Od razu w głowie pojawił się głos, który powtarzał „Nigdy go nie zdejmuj!” Katsu mogła zauważyć, że gdy to robiłem, mój wzrok wodził za pierścieniem, a nie za człowiekiem, było to coś, na czym mi zależało. Była to jedna z niewielu rzeczy, która w jakiś sposób pobudzała moje emocje i napełniała te pustą skorupę, którą byłem na co dzień.


#1f4788 | Voice
Yuta
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
C
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
A
Punkty :
123
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Idąc ramię w ramię z białowłosym, wsłuchiwała się w jego słowa z uwagą, a jej usta wygiął subtelny uśmiech. Była to bowiem obietnica odciągnięcia uwagi, której tak usilnie potrzebowała. Skupienie się na cudzej przeszłości i zagadkach rozpływających się w czasie, które nawet w najmniejszym stopniu nie dotyczyły jej samej - to było coś, czego perspektywę jej umysł przyjął z niezdrowym entuzjazmem. Można było uzbroić się w pełną dozę subiektywnych opinii i podejścia wykraczającego daleko poza zmartwienia własną osobą.
Odświeżające. Ekscytujące. Co najważniejsze, odciągające jej świadomość od niewygodnych kwestii, niczym padlina ściągająca sępy w jedno miejsce. Co więcej, nie można jej było zarzucić, że wykorzystywała osobę Yuty dla własnych potrzeb, skoro teoretycznie to ona była tutaj aby pomóc jemu. Przynajmniej poniekąd.
Wesprzeć? Nie, raczej nie, skoro wsparcia z pewnością nie potrzebował.
Służyć niezmąconym przyzwoitością towarzystwem. To już prędzej.
- Wszyscy są więc głupcami, bo zazwyczaj przeraża nas najbardziej to, co pozostaje niezależne od nas - zauważyła tylko z przekąsem, chociaż wcale nie oznaczało to, że nie zgadzała się ze słowami Yuty. - Najgorsza zawsze jest walka z samym sobą i swoim przekonaniem, że wiedza jest śmiertelną bronią. Gdzie w rzeczywistości jest tylko tak groźna, jak jej na to pozwolimy.
Zmarszczyła lekko czoło, czując jak jej umysł oscyluje na granicy odniesienia słów do własnego przypadku, odrzuciła jednak na bok myśli o liście napisanym do swojego brata i całej kwestii z nim związanej.
Gdy weszli do jednego z budynków, Katsu rozejrzała się po wnętrzu, wyłapując wszelkie świecidełka, które rzuciły jej się w oczy. Podeszła do jednej z wystaw, gdzie leżały wyroby ze złota, a jej oczy zaświeciły się nieco.
- Nie mówiłeś, że zabierasz mnie na zakupy - odparła z rozbawieniem, zanim mężczyzna zdążył podejść do lady. Niechętnie odrywając się od wystawy, podeszła do Yuty, przyglądając się jak ściąga swój pierścień i z oporem oddaje go do weryfikacji. Nie umknęło jej, jak trudno było mu oderwać od niego spojrzenie, znała ten stan aż nazbyt dobrze, skoro sama przez cały czas nosiła potrójne tomoe na szyi, z trzema imionami dzieci, z których żadne już nie istniało.
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Yaosen - Page 2 Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
- Jeżeli boisz się swojej przeszłości to przez fakt, że nie umiesz wyciągnąć wniosków i naprawić tego, co boisz się nią zniszczyć. Jeżeli nie jesteś w stanie zaakceptować tego kim byłeś i iść dalej w nowym niczym nieograniczonym życiu, to nie zasługujesz na ten dar. - To nie tak, że ją brukałem, w tej chwili odniosłem się do ogółu, chociaż mogło to zabrzmieć personalnie. Prawdą było, że przeszłość odciskała na nas swoje piętno mniej czy bardziej, w moim przypadku bardziej dlatego chciałem poznać przeszłość i zerwać łańcuchy na własnych zasadach, a nie po prostu udawać, że nie ma problemu.
- Przeszłość może być groźna, o ile nie jesteś w stanie jej podnieść, a czego tu się bać? Trzeba po prostu zamknąć pewien rozdział, skończyć obraz i przejść do kolejnego. To, co było, jest skończone i nic tego nie zmieni. - Odpowiedziałem chłodno, jak gdyby to nie był żaden problem i faktycznie wystarczyło dalej rozwinąć pergamin i przejść do kolejnej części, oddzielając grubą kreską te dwie historię.

- Widzę, że ma Panienka oko. Mam najlepsze złoto w tej okolicy, prawdziwe, odpowiednio przetworzone... Ale najpierw niech no się przyjrzę... - Wytarł dłonie w ścierkę i złapał za pierścionek, żeby się jemu przyjrzeć, ale ja w pierwszej chwili nie chciałem go puścić, dopiero po krótkim momencie w takim uścisku, rozluźniłem chwyt, aż mężczyzna dziwnie na mnie spojrzał.
- Później sobie coś wybierzesz. - W tym czasie nawet na moment nie skierowałem wzroku na Katsu, uważnie przyglądałem się rzemieślnikowi, gotowy, żeby mu utrącić łeb, gdyby nawet po prostu go upuścił na ziemie.
- hmmm, hmmm... Wydaje się znajomy. - Mężczyzna wycedził przez usta, kiedy obracał pierścień w palach, patrzył pod źródło światła, którym była lampa. - Rozpoznaje ten styl, ale nie sądziłem, że go zobaczę jeszcze. Ma już swoje lata, a dalej jest w tak dobrym stanie. Jubiler, który go wykonał, od dawna nie praktykuje już z powodu swojego podeszłego wieku, kto wie, czy jeszcze żyję. - Powiedział mężczyzna, który po prostu był bardzo mocno skupiony na oglądaniu pierścienia. Gdy usłyszałem takie zdawkowe odpowiedzi i jeszcze na końcu padła swoista groźba, że nigdy nie porozmawiam z jego twórcą, wbiłem w niego swój lodowaty wzrok i zacząłem po kolei strzelać głośno chrząstkami w palach, dociskając je kciukiem.
- To żyje, czy nie? - Padło chropowate pytanie, które brzmiało, jakby ktoś rozmawiał z samą śmiercią. - Nie wiem, czy żyję, bo był już... - nie zdążył dokończyć, bo złapałem go za łachy, wyciągnąłem za lady i wzniosłem do góry. - Żyje czy nie? - Padło jeszcze raz pytanie, tym razem lodowate spojrzenie było kilka centymetrów od jego gałek ocznych, dokładnie go świdrując. Mężczyzna wiedział, że krzyk nic mu nie dam, wydała się obyty w takich sytuacjach, ale co mu się dziwić, gdy ktoś go dźwiga jak zwykłą szmatę, to wiadomo, że nie był to człowiek.
- Spokojnie, już mówię, co wiem. Mężczyzna wyprowadził i zamieszkał nieopodal szczytu Kongo. Tyle wiem, ale nie wiem, czy żyję. Bierz, co chcesz, tylko nie zabijaj mnie. -


#1f4788 | Voice
Yuta
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
C
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
A
Punkty :
123
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Zastanowiła się przez moment nad słowami Yuty, próbując się ustosunkować do tej chłodnej oceny, jednocześnie ani przez moment nie biorąc jej do siebie. Wiedziała, że był surowy, zarówno dla siebie, jak i dla wszystkich naokoło. Jedyne nad czym się zastanawiała, to czy Kama Yenhatsu byłaby w stanie faktami ze swojego życia zniszczyć cokolwiek więcej, poza tym co sama Katsu zdążyła poddać ruinie. W umyśle szaleńca nie było przecież miejsca na strach, przynajmniej nie ten racjonalny. Cóż więc z jej przeszłości mogłoby ją zmartwić, skoro fakt, że była potworem zanim odrodziła się jako demon, zdecydowanie bardziej ją bawił, aniżeli pozostawał powodem jakichkolwiek innych emocji.
Cóż odpowiedź była bardzo prosta, istniała bowiem jedna postać w całej tej układance, która wzbudzała w Katsu nieprzyzwoite zaintrygowanie, ściągając jej myśli na swoją osobę za każdym razem, gdy myślała o swoim poprzednim wcieleniu.
W obliczu poszukiwania odpowiedzi na pytania z przeszłości Yuty, nie miało to jednak żadnego znaczenia, chociaż gdy zaczął wypytywać o pierścień, dłoń Katsu machinalnie sięgnęła jej własnego naszyjnika. Nikt jednak nie mógł tego dostrzec.
Później sobie coś wybierzesz
Demon uśmiechnął się nikle i przesunął spojrzeniem na sprzedawcę, który nie spieszył się ze swoją oceną. Ze spokojem w szmaragdowych tęczówkach, przyglądała się jak ocenia materiał pierścienia, a wyraz jej twarzy nie zmienił się nawet o drobinę, gdy Yuta w końcu, utraciwszy cierpliwość do zdawkowych odpowiedzi, sięgnął do kołnierza mężczyzny i wytargał go zza lady, aby w końcu unieść go bezpardonowo na wysokość swojego spojrzenia. Katsu oparła się tyłem o wystawkę, krzyżując ramiona na piersiach i oczekując finiszu tej sytuacji. Odpowiedź w końcu musiała paść, jeżeli właściciel przybytku cenił sobie swoje zdrowie i życie.
- Jakieś imię? - dopytała tylko, jednocześnie sięgając po złoty pierścień z pięknym szafirem, który rzucił się jej w oczy i nakładając go na palec. Odsunęła dłoń, przyglądając się jej nowemu nabytkowi z dystansu, żeby w końcu podejść do Yuty i położyć mu dłoń na ramieniu. Nic jednak nie wskazywało na to, że chciała go powstrzymać przed podjętym działaniem, zdawało się bardziej, że subtelnie chce zwrócić na siebie jego uwagę.
- Planujemy jakiś posiłek po drodze?- spytała niewinnie, a jej spojrzenie sięgnęło znów sprzedawcy, który pobladł momentalnie, ewidentnie wyczuwając aluzję. Zdawało się jednak, że demonica była całkowicie nastawiona na uzyskanie aprobaty Yuty, czekając na jego opinię.
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Yaosen - Page 2 Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
Mężczyzna wił się i próbował zająć lepszą pozycję, w której nie traciłby cennego dla niego tlenu. Był to naturalny odruch ludzi, instynktowny prowadzący do przetrwania. Na szczęście w całej tej panice, nie dał się porwać swoim emocjom i nie zaczął wołać o pomoc, bo wtedy mogłoby się to dla niego źle skończyć, z drugiej strony to nawet wręcz szkoda. No ale mniejsza z tym, chciałem od niego nazwiska, a gdy on spoglądał w moje chłodne złote oczy, nawet na moment zamarł w strachu. Dopiero pytanie Katsu oderwało go z tego bezkresu strachu i niemożności, którą nie mógł walczyć, musiał ją po prostu zaakceptować. Czy świat był niesprawiedliwy? W pewny sensie tak, ale głównie dla tych, którzy byli po tej uciemiężonej stronie.
- Mężczyzna się nazywa Aoyama Tetsuo, nic więcej nie wiem. Był znakomitym rzemieślnikiem, a potem po prostu porzucił swoją pracę i udał się... Bierzcie, co chcecie iii zostawcie mnie w spokoju, nic nikomu nie powiem. - Mężczyzna trochę dukał, trochę silił się na wiarygodność, widać bardziej zależało mu na życiu, bo nawet nie próbował się targować o zapłatę za pierścień, który zabrała kobieta mi towarzysząca. Puściłem jego kołnierze, a on po prostu gruchnął o podłogę, nieco wystraszony i skonfundowany, nie podniósł się z niej.
- Jeżeli to okaże się coś wartę, na pewno nie zapomnę o Tobie... Niestety jeżeli będzie, to nic niewarte to sam wiesz. - Odpowiedziałem, krótko go instruując, nie dodawałem takich banałów jak, nie masz dokąd uciec, czy i tak cię znajdę. To się rozumiało samo przez się, sięgnąłem dłonią i zabrałem mu srebrny pierścień z ręki, żeby z powrotem nałożyć go na odpowiedni palec. Gdyby tak nie przeciągał i nie próbował mnie zwieść, nasza rozmowa mogłaby inaczej wyglądać, ale niestety poczułem od niego chęć wciśnięcia mi jakichś bubli, a to musiało się na nim zemścić.
- Zjemy kogoś innego Katsu, będziesz mogła wybrać nawet spośród nich. A to musi Ci wystarczyć do tego czasu. - Wiedziałem, że chciała go jeszcze bardziej nastraszyć, ale dopóki nie sprawdzę jego słów, będzie żył. A skoro głód jej doskwierał, to wypadało nakarmić damę, skoro zaoferowałem jej swoje towarzystwo. Nadgarstek zbliżyłem do swoich ust, gdzie wysunąłem kły i brutalnie otworzyłem sobie żyły, chlapiąc posoką na posadzkę. Mężczyzna, widząc całą tę sytuację, po prostu zaczął się czołgać na zaplecze, było to dla niego za dużo.


#1f4788 | Voice
Yuta
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
C
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
A
Punkty :
123
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Dwa demony nigdy nie stanowiły recepty na spokojny wieczór. Zdawało się, że nawet przy względnie racjonalnym podejściu Yuty, wystarczyła choćby iskra, błahy argument, aby wywołać płomień okrucieństwa, który z dziecinną łatwością mógł przekształcić się w pożogę reakcji przyczynowo-skutkowych, nieuchronnie prowadzących do pozbawienia sporej ilości ludzi krwi i życia.
Być może Katsu miała pewne nadzieje, że taki właśnie scenariusz zostanie tutaj rozegrany. Zdawało się, że ledwie płomień, mógłby wystarczyć, aby rozpocząć istne piekło…  Z pewnością byłoby to barwne odwrócenie uwagi od rzeczywistości, czyli dokładnie to, czego potrzebowała. Sposób na to, aby dać się pochłonąć szaleństwu i żądzy wiecznego, nienasyconego głodu.
Czyż ta perspektywa nie napawała entuzjazmem?
A jednak, na razie Katsu musiała obejść się smakiem i, o dziwo, nie miała problemu z tym, aby taki stan rzeczy zaakceptować. Zadziwiająco odświeżające okazywało się porzucenie wszelkiej kontroli i oddanie własnego losu w cudze dłonie. Posłuszeństwo przyszło jej niemalże naturalnie i chociaż jej pełna dumy osobowość mogłaby się z tym kłócić, z jakiegoś powodu po prostu nie miała zamiaru. Niczym uśpiony potwór, po prostu nie dawała o sobie żadnego znaku.
Być może chodziło o ten niezaprzeczalny wpływ Yuty, który swoim chłodnym spojrzeniem sprawiał, że duma po prostu przestawała istnieć?
A być może o kwestie karmienia tego jakże wyrafinowanego szaleństwa, które ostatnio domagało się uwagi jeszcze bardziej niż zwykle?
Zjemy kogoś innego
Katsu tylko grzecznie pokiwała głową, nie spuszczając spojrzenia z mężczyzny na ziemi. Jak się okazało Yuta nie miał zamiaru pozostawiać jej sugestii bez opieki, doskonale wiedząc, jak zadowolić swoją towarzyszkę. Szmaragdowe spojrzenie przesunęło po odsłaniającym się nadgarstku, a usta rozchyliły lekko, gdy demon rozgryzł własne żyły.
- Rozpieszczasz mnie- wymruczała z uśmiechem, stając naprzeciwko jasnowłosego i chwytając jego rękę. Oczywiście spojrzała w parę pustych oczu, czekając na pozwolenie demona.
Zbyt dobrze zaczynała czuć się w swojej nowej roli.
Jeżeli nie spotkała się z żadnym sprzeciwem, uniosła jego nadgarstek, aby móc zatopić w nim swoje usta. Subtelnie, jakby spijała coś drogocennego, pozwalając aby z każdym łykiem rosła jej łapczywość. Przysunęła się do Yuty, zatapiając się w jego ramionach, opierając o tors, niczym narkoman, uzależniony od źródła swojej używki. Zdawało się, że nie przestanie, dopóki on jej nie powstrzyma.
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Yaosen - Page 2 Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
Skinąłem delikatnie głową na znak aprobaty, aby Katsu mogła zacząć, raczyć się krwią, której tak bardzo pożądała. Moja posoka, nie sprawi, że będzie ona silniejsza czy też, że nie będzie musiała jeść ludzi, to nie nasyci jej ciała, ale zdecydowanie zaspokoi pożądanie w jej umyślę i pozwoli zanurzyć się w przyjemnych doznania. Gdy demonica żywiła się na mnie w poszukiwaniu doznań, ja obserwowałem człowieka, który miał wymalowany strach w oczach.
Musiało to być dla niego groteskowe i uświadomiło go, że wcześniejsza groźba to nie były puste słowa rzucone na wiatr, jeżeli jego wiedza okaże się użyteczna, będę nawet skłonny nagrodzić to i spełnić jedną jego prośbę, a w innym przypadku no cóż, zrobi się nieprzyjemnie. W końcu przydatne jednostki zasługiwały na nagrodę, raczej stroniłem od zabijania ludzi bezpotrzeby, ale były wyjątki, dla których przymykałem na to oko.
- Tylko się nie uzależnij. - Odpowiedziałem chłodno bez emocji, jak gdyby to nic dla mnie nie znaczyło, ale w rzeczywistości było inaczej. Sam lubiłem próbować krwi innych i jej degustować, ale swoją niechętnie się dzieliłem, bo należała do mnie i tylko nieliczne osoby, mogły o tym w ogóle pomyśleć, a co dopiero spróbować. Dałem Katsu jeszcze kilka chwil, żeby mogła zachłannie zagarniać to czego pragnęła, żeby poczuła kulminacyjny moment pragnienia i po prostu zacisnąłem mocniej rozprute żyły i zacząłem jej momentalnie regenerować, aby demonica nie mogła więcej już wypić, stopniowo ilość krwi w jej ustach malała.
- Wystarczy Katsu, idziemy już z tego przybytku. - Nutka chłodu cały czas wisiała w powietrzu, gdy tylko skończyła narkotyzować się, wskazałem jej dłonią wyjście z lokalu i na odchodne rzuciłem na posadzkę sakiewkę z monetami, którą kilka nocy wcześniej zabrałem pożeranemu szlachcicowi. Zapłata za usługę, informacje i pierścień, który zielono oka diablica wybrała sobie i zabrała. Szliśmy uliczką ramie w ramie, gdzie wzrokiem omiatałem ludzi na niej się znajdujących. Szukałem odpowiedniej przekąski, skoro już mieliśmy kogoś jeść.
- Na kogo masz ochotę? - Zapytałem ją, skoro obiecałem o nią zadbać i okazać jej atencje, co mogło trochę dziwnie wyglądać, bo brzmiałem, jakbym miał to totalnie gdzieś, ale jednak pytania uwagi padały w jej kierunku, bo dotrzymywałem części swojej umowy. - Bo ja miałem już pewną propozycję. -


#1f4788 | Voice
Yuta
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
C
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
A
Punkty :
123
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Picie krwi demonów było niewłaściwe… z ł e pod bardzo wieloma względami i zapewne z tego powodu tak atrakcyjne. Praktyka, która nie przynosiła żadnej innej korzyści, niż chora satysfakcja, zdawała się być niczym więcej, aniżeli manifestacją największego zepsucia.
Zepsucia, które Katsu w byciu demonem ceniła sobie najbardziej.
Z nowo nabytym pierścieniem na palcu, o zgodę posiadania którego nawet nie spytała, spijała szkarłat płynący z nadgarstka Yuty, pozwalając żeby ta czynność pochłonęła ją w pełni. Zdana na jego łaskę, budowała tylko łańcuch, który demon owijał wokół jej szyi, przekonując się o tym, że jego chłodny ciężar był niemalże wyzwalający.
Słodycz niezależności wyparowała, sprawiając, że świat stał się prostszy.
Katsu nie zaspakajała nawet najmniejszego pragnienia swojego ciała, odpowiadając jedynie na bardzo silne potrzeby chorego umysłu, który tonął w uzależnieniu od czynności nie karmiącej niczego poza ciemnością. Dlatego też, chociaż słowa Yuty ledwie trafiły do jej świadomości, ona tylko jęknęła ze sprzeciwem, nie odrywając się od swojej przyjemnej czynności. Stwórca sam raczył wiedzieć czy oponowała o nonsens uzależnienia, czy może o niechęć do odbierania jej rozrywki.
Było to bowiem bardzo miłe uzależnienie i chyba obydwoje byli tego świadomi.
W końcu jednak Yuta zregenerował swoją ranę i chociaż Katsu mogłaby użyć własnych zębów, aby mu się sprzeciwić, nie zrobiła tego. Wyprostowała się i przesunęła dłonią po kąciku ust, ściągając z niego palcem resztki krwi, aby potem oblizać go, jakby chciała nacieszyć się ostatnim kęsem deseru.
- Wystarczy…- zgodziła się z westchnięciem. Fałszywe poczucie pożywiania się zaogniło prawdziwy głód i Katsu nie miała nic przeciwko temu, aby poszukać strawy gdzieś indziej. Skoro sprzedawca musiał pozostać żywy… Rzuciła ostatnie spojrzenie na leżącego na ziemi mężczyznę po czym opuściła lokal, kierowana gestem jasnowłosego demona. Jeżeli zwróciła uwagę na sakiewkę rzuconą na ziemię, nie dała tego po sobie poznać. Jeszcze jako człowiek miała małe poszanowanie do pieniędzy, których rodzina Kama miała pod dostatkiem i nigdy tak naprawdę nie rozumiała ich wartości.
Idąc ramię w ramię z Yutą, zastanowiła się na moment nad jego pytaniem, całkowicie już nie zwracając uwagi na to, że jego głos nie zdradzał za grosz entuzjazmu.
Bo ja miałem już pewną propozycję…
Spojrzała w jego kierunku z subtelnym uśmiechem.
- Propozycję? - powtórzyła wyraźnie zainteresowana, zaraz jednak uniosła palec, jakby chciała uprzedzić jego odpowiedź. - Nie, nie mów nic, wybieram w ciemno jakikolwiek twój pomysł. Mam ochotę na niespodziankę.
Drobny błysk przemknął niemalże niewinnie po jej spojrzeniu. I chociaż jej chęć atencji mogła być męcząca, taką przecież mieli umowę. Nie mógł narzekać. Do tej pory była w końcu bardzo grzeczną dziewczynką.
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Yaosen - Page 2 Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
Już miałem ponownie otworzyć usta, aby opuściły je chłodne słowa i wyjawiły moje dokładne zamiary, jednak Katsu zdecydowała, że woli mieć niespodziankę, a skoro takie miała życzenie, to dzisiaj mogła mieć pewność, że zostanie spełnione, skoro obiecałem jej to w przybytku pani żuraw, mogłem być demonem, ale starałem się nie rzucać słów na wiatr, zwłaszcza tych, pod którymi miałem się w jakiś sposób podpisać.
Skoro nie chciała być wprowadzona w plan, po prostu pewnym krokiem skierowałem się do miejsca, w którym wszystko miało się rozegrać i zapewnić nam rozrywki, wiedziałem, że już dzisiaj nie ma sensu szukać jakiegoś szalonego rzemieślnika w górach, bo jeszcze przypadkiem słońce nas zastanie, chociaż zdecydowanie kusiło mnie, żeby pomimo tego zaryzykować, ale nie ja dzisiaj się liczyłem.
Mimo swojego ego i arogancki potrafiłem, odłożyć je na bok i zająć się inną osobą, gdy przyszedł na to czas.
Prowadziłem ją do jednego z lepszych przybytków, w którym cały czas pojawiły się zamożniejsze osoby, to czego dzisiaj szukałem, musiało tu gdzieś być, miałem pewne preferencje co do ofiar, bardzo lubiłem zamożnych i aroganckich mężczyzn, których mogłem męczyć różnych gierkach. Taki kaprys losu i odwrócenie kart w ich przypadku, gdy dostali wszystko na tacy po prostu przez urodzenie, a inni musieli harować na swój blichtr i opierunek.
Zjawiliśmy się w środku i jeden z zarządców dość szybko pojawił się blisko nas niczym wąż, który liczył już w oczach pieniądze, które mogliśmy tu zostawić, wyciągnął wnioski z Katsu która była całkiem hojnie obwieszona biżuterią, bogactwo biło nie tylko z jej urody, ale też ozdób.
- Witam państwa. Zapraszam, zapraszam... Już prowadzę do jednego z lepszych stolików, w końcu tak zamożna para nie może czekać, na byle jaki stolik. Od razu przejdziemy do drugiej sali. - Chudy z twarzy i żylasty mężczyzna zacierał rączki, na myśl o mamonie, cała ten domostwo powstało taki sposób, żeby Ci mniej bogaci ludzie patrzyli na lepszych z zazdrością, gdy oni idą do sali, o której oni tylko mogli pomarzyć.
- To dobrze, bo mieliśmy już wychodzić. - Mogło to zabrzmieć naprawdę roszczeniowo, bo tak naprawdę gospodarz pojawił się z dosłownie w kilkanaście sekund. Mijaliśmy bogato zastawione stoły, przy których siedzieli jeszcze bardziej bogato przewieszeni błyskotkami ludzie.


#1f4788 | Voice
Yuta
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
C
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
A
Punkty :
123
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Oczywiście, że wybrała niespodziankę. Przyszła tutaj oddać swój los w obce dłonie, spełnić już jakiś czas temu wypowiedzianą obietnicę przynależności. Jej umysł karmił się tym uczuciem, w które wprowadzał ją Yuta i Katsu nie miała zamiaru mu w tym przeszkadzać. Dlatego też, gdy demon przyjął jej decyzję z cichym przyzwoleniem na niewiedzę, ciemnowłosa jedynie chwyciła go pod ramię i dała się poprowadzić w nieznane.
Doprowadził ją do dość bogatego przybytku, co w jej oczach było miłym gestem, który uderzał zarówno w jego własne, jak i jej gusta. Lubiła rozpieszczać się i być rozpieszczaną, dlatego ze swoją dumną sylwetką weszła do środka, obdarzając żylastego mężczyznę ledwo znaczącym spojrzeniem. Widać było, że liczył na pieniądze pozyskane od bogatych klientów, czym poniekąd wzbudzał odrazę Katsu. Niczym pasożyt - zbyt mało znaczący, aby go szanować i zbyt obślizgły, aby go zjeść.
- Na uboczu, jeśli łaska - rzuciła tylko, licząc na choćby odrobinę prywatności, która będzie im umożliwiać wszelki rodzaj przyjemności, na jakie będą chcieli sobie pozwolić.
Idąc przez przybytek, wzbudzali pewne zainteresowanie, a Katsu bezwstydnie przesuwała swoim szmaragdowym spojrzeniem po twarzach mijanych ludzi, jak gdyby czytała rozłożoną przed jej oczami kartę menu. Po jej pełnych ustach błąkał się subtelny uśmiech, który mógł być zarówno zachęcający, jak i stanowić omen szykującej się krwawej tragedii.
- Często tu bywasz? - spytała, odwracając się w stronę Yuty i unosząc lekko brew ku górze. Była głodna nie tylko krwi i wcale się z tym nie kryła - jej uwaga w dużej mierze skupiona była na demonie kroczącym chłodno u jej boku. Miał stanowić w końcu główne źródło rozrywki tego dnia, czyż nie? Jako posiadacz wszelkiej kontroli, którą tak chętnie mu oddała, był wskazówką kompasu, wedle którego przebiegał podarowany jej wieczór.
Nie właśnie tego zażądał od niej w świątyni, gdy spotkali się po raz pierwszy? Wszystko wskazywało na to, że końcu miał się przekonać, czy smakuje mu władza nad jej niepokorną osobą.
Gdy dotarli do stolika, Katsu zajęła jedno z miejsc, nie patrząc nawet na człowieka, który ich tutaj przyprowadził, jakby całkowicie nie był wart jej uwagi. Jej wzrok spoczął na Yucie.
- Doceniam wybór miejsca, sama nie mogłabym zaproponować niczego lepszego - odparła z pomrukiem urokliwej aprobaty, dając mu do zrozumienia, że jego otoczone wyrafinowaną obojętnością intencje, zostały docenione. Nie żeby wierzyła, że tego potrzebował.
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Yaosen - Page 2 Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
- Ale oczywiście Szanowna Damo, mam specjalną lożę dla tak wysublimowanych gości... Jest pani na pewno zjawiskowa, skoro panicz Yuta, w końcu zdecydował się tutaj kogoś przyprowadzić, zwykle przychodził sa.... - Uśmiechał się niby neutralnie, ale było czuć, że jego zachowanie jest obślizgłe i podobne do węża, który wyczekuje momentu, aby zaatakować, co w jego przypadku oznacza skok na kasę i korzyści, które mógł ode mnie wyciągnąć. Strzeliłem mocno palcami, dając mu znak, żeby się zamknął, bo zaczyna mnie drażnić. A on jak wytresowany pies na klikera zamknął usta.
- Zdarza mi się, chociaż ostatnio rzadziej. - Odpowiedziałem jej i spojrzałem bardzo wymownie i intensywnie na kwatermistrza, który powinien zrozumieć, aby nie memłał za dużo ozorem. Bo zawsze mnie irytował jego słowotok i myślałem, że już dawno to ustaliliśmy. Lubiłem to miejsce pod tym względem, że gospodarz wiedział, gdzie jego miejsce, miał sporo urodziwych kelnerek, których krew mogłem kosztować do woli, ale nade wszystko przychodziła tu też gburowata szlachta i samuraje, których w szczególności lubiłem upadlać.

Zostaliśmy wprowadzeni do bardziej ustronnego miejsca, te loże były przedzielone ścianami i suwanymi drzwiami, więc nikt nie był w stanie zaobserwować, co dokładnie się działo, jedynie głos mógłby się przebić jeżeli ktoś zacząłby drzeć mordę, ale to raczej normalne.
- Rozumiem paniczu, że będzie to co zwykle? - Skinąłem głową w jego stronę i rozsiadłem się wygodnie na poduszce w mało formalny sposób, dobrze, że stary padalec pamiętał o moich gustach. Sam dobrze wiedział jak kończyło się gdy byłem niezadowolony.
- Lubię to miejsce, dostarcza. Hmmmm... Sporo zabawy? Zresztą sama zaraz zobaczysz, chociaż to nie będzie główny powód, ale na pewno przyjemny. - Delikatnie nęciłem jej ciekawość i podsycałem niespodziankę, która dzisiejszego wieczoru miała dostarczyć nam zabawy.


#1f4788 | Voice
Yuta
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
C
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
A
Punkty :
123
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Chociaż od wzroku obślizgłego mężczyzny, który szukał im stolika, skóra na ciele Katsu dosłownie piekła, a ona sama walczyła z chęcią pozbawienia węgorza głowy, gdy w pewnym momencie padły słowa o tym, że Yuta zazwyczaj pojawiał się w tym miejscu sam, ciemnowłosa zwróciła swoje spojrzenie na demona, akurat aby dostrzec jak ten traci cierpliwość. Jej brwi uniosły się subtelnie ku górze, a usta wygięły w niemalże niewinnym uśmiechu, gdy jednym gestem uciszył pasożyta.
- Ah tak?- rzuciła z subtelnym rozbawieniem, pozwalając aby to retoryczne pytanie zignorowało całkowicie chłodną atmosferę, która podsycana była przez aurę Yuty. Zdawało się, że Katsu czuła się wyśmienicie w tej temperaturze. - Pozwolę sobie w takim razie poczuć się wyjątkową.
Oczywiście nie było w tym stwierdzeniu ani skromności, ani też zbytniej dumy. Jedynie jej wrodzona śmiałość. Ot, zwykłe stwierdzenie, które mogło równie dobrze zostać zmiażdżone przez Yutę jednym prostym zaprzeczeniem. Wydawało się jednak, że nawet gdyby to zrobił, nie zepsułby jej nienagannego humoru tego wieczoru.
Gdy zajęli miejsce w loży, Katsu odprowadziła wzrokiem śliskiego mężczyznę, który ewidentnie poszedł po żądane przez jasnowłosego to co zwykle, pozwalając sobie na to, aby jej oblicze zdradzało zaciekawienie, które czuła. Na koniec szmaragdowe spojrzenie powędrowało na demona obok, doceniając w pełni wyniosłość jego postaci w okolicznościach, w których się znaleźli. Posłała mu subtelny uśmiech, który był odpowiedzią na jawne podsycanie jej niegasnącego zaintrygowania. W końcu, jak gdyby zaczęła przeszkadzać jej przestrzeń między nimi, przysiadła się do jego boku, czując jak głód podsyca jej niecierpliwość.
- Coraz bardziej podoba mi się poznawanie tych fragmentów twojej osoby, których nie było mi dane do tej pory zobaczyć. A to dopiero początek wieczoru… - zauważyła z cwanym błyskiem w spojrzeniu, przesuwając palcem po swoim nowym pierścieniu, w którego kamieniu odbijał się blask płomienia z jednego z obecnych w pomieszczeniu lampionów. - Każdy kolejny krok będzie tylko zaostrzał apetyt na więcej, zdajesz sobie z tego sprawę?
Zdawało się, że ani trochę nie ukrywała się ze swoim głodem do atencji, z drugiej strony jednak Yuta do tej pory mógł zdążyć się już o nim dość wyraźnie przekonać. Czy nie wiedział doskonale na co się pisał, zabierając ją ze sobą? Nie był to bowiem spokój. Nie była to też cisza. Zdecydowanie mógł też zapomnieć o samotnej prywatności.
Dwa szmaragdy spoczęły na jego chłodnym obliczu, jakby nauczyły się karmić obojętnością, którą tak szczodrze rozdawał.
- Czego tak naprawdę chcesz ode mnie? - spytała niemalże lekkim tonem, ewidentnie zdając sobie sprawę z tego, że charakter tego z pozoru bardzo prostego pytania, mógł być dalece skomplikowany. - Mogę się domyślać bardzo wielu rzeczy, ale chciałabym żeby ta konkretna kwestia została wypowiedziana głośno.
Jednocześnie w jej oczach nie było za grosz obawy czy niepewności, jedynie to zaciekawienie, jak gdyby nie tylko była gotowa zaakceptować nawet najbardziej zachłanną z odpowiedzi... lecz wręcz dokładnie takiej oczekiwała.
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Yaosen - Page 2 Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Yaosen - Page 2 Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Sponsored content
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
Twoje zezwolenia

Nie możesz odpowiadać w tematach