Obchodzimy 3. urodziny forum! Limitowana odznaka, możliwość stworzenia własnej oraz urodzinowy jackpot.
12 listopada 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 października.
1 października 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 września.
1 września 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 sierpnia.
1 sierpnia 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lipca.
1 lipca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 czerwca. Ponadto w nowej aktualizacji znajdziecie informacje dotyczące zapisów na EVENT.
1 czerwca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 maja.
1 maja 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 kwietnia.
1 kwietnia 2024
Pojawiła się nowa aktualizacja! Zmiany przy tworzeniu postaci, lista NPC, usprawnione oddechy i inne.
14 marca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 marca.
1 marca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lutego.
1 lutego 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 stycznia.
1 stycznia 2024
Ostatni dzień naszego kalendarza adwentowego. Jest to również okazja, aby zdobyć odznakę!
24 grudnia 2023
Pojawiła się nowa aktualizacja! Nowy wpis do fabuły, wyjaśnienia w mechanice oraz zwiększone grono MG.
10 grudnia 2023
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 grudnia. Pojawił się także kalendarz adwentowy.
1 grudnia 2023
Najnowsza Aktualizacja już dostępna! Przebudowa forum i nowości.
12 listopada 2023
Najnowsza Aktualizacja już dostępna! Zakończenie Halloween 2023 oraz o tym co dalej z Forum.
7 listopada 2023
Nabór na Mistrzów Gry!
5 listopada 2023
Ruszył Event Halloweenowy!
22 października 2023
Aktualizacja Fabuły!
25 listopada 2023
Festyn Washi!
8 kwietnia 2023
Nowa aktualizacja, ruszyły także rzuty na ocalonych i zabitych.
1 marca 2023
Nowa aktualizacja. Zmiany w funkcjonowaniu oddechów i zmysłów, więcej o mieczach nichirin i inne.
4 lutego 2023
Nowa aktualizacja.
21 stycznia 2023
Nowa aktualizacja. Poszukiwanie śnieżynek, więcej slotów fabularnych, zakończenie rozliczeń i inne!
24 grudnia 2022
Nadchodzące wydarzenia!
6 grudnia 2022
Forum w przebudowie.
13 listopada 2022
Nowa aktualizacja.
16 września 2022
Pojawił się temat z propozycjami.
12 września 2022
Nowa aktualizacja. Zakończenie eventu, zmiany w administracji i inne.
12 września 2022
Nowa aktualizacja.
17 sierpnia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lipca. Ponadto oficjalnie rozpoczął się event.
1 lipca 2022
Ruszyły zapisy na event!
11 czerwca 2022
Nowa aktualizacja! A w niej, między innymi, nowe odznaki i formy zdobywania punktów.
12 maja 2022
Zmiana w administracji forum!
26 kwietnia 2022
Na forum pojawił się minievent! Szukaj wielkanocnych jajek i znajdź nagrody!
17 kwietnia 2022
Aktualizacja. Ingerencje, HD, listy gończe i zawody dla grupy Humans.
28 lutego 2022
Aktualizacja. Witamy nowych Mistrzów Gry!
20 lutego 2022
Aktualizacja dotycząca marechi i nabór na Mistrzów Gry!
14 lutego 2022
Pojawiła się nowa aktualizacja.
13 lutego 2022
Ankieta dot. nawigacji i rozmieszczenia działów.
10 lutego 2022
Aktualizacja tematu dot. śmierci postaci.
8 lutego 2022
Ruszył minievent dla grupy Humans!
17 stycznia 2022
Zmianie uległ temat rany, leczenie i rekonwalescencja, a dokładniej czwarty punkt dot. regeneracji demonów.
11 stycznia 2022
Pojawiła się kolejna aktualizacja, z której dowiedzieć się można o nowych rzeczach, jakie pojawią się na forum, a także przedstawieni zostali nowi MG!
10 stycznia 2022
Informacje dotyczące minieventu! Szukaj śnieżynek i każdego dnia zdobądź PO!
23 grudnia 2021
Wpadła nowa aktualizacja, z której możecie dowiedzieć się więcej na temat możliwości prowadzenia większej ilości wątków fabularnych!
3 grudnia 2021
Na forum pojawiła się nowa aktualizacja dotycząca kruków kasugai, filarów i PO!
28 listopada 2021
Na forum pojawiła się nowa aktualizacja dotycząca PO!
15 listopada 2021
Zapisy na event! Przekonaj się razem z nami, że Wszystkie drogi prowadzą do Edo.
14 listopada 2021
Aktualizacja! Dowiedz się o zmianach na forum oraz o dodatkowej możliwości zebrania PO!
13 listopada 2021
Otwarcie forum.
12 listopada 2021
Latest topics
Z Nagoi do Edo..Dzisiaj o 12:44 amOda Seiji
Brzeg rzeki HoriWczoraj o 9:57 pmOda Seiji
Izakaya we wsi pod NagojąPon Lis 25, 2024 9:56 pmSōsetsu
Dōgo OnsenPon Lis 25, 2024 5:25 pmSōsetsu
Jindai-jiNie Lis 24, 2024 6:23 pmOda Seiji
[ Demony 1 ] - Krew ZdrajcyNie Lis 24, 2024 6:03 pmSeiyushi
DojoNie Lis 24, 2024 4:59 pmKazuma
RZUT KOSTKĄNie Lis 24, 2024 4:52 pmAdmin
[ Zabójcy 1 ] - Świeża KrewPią Lis 22, 2024 9:03 pmSekomura

PUNKTÓW
Admin
admin

https://hashira.forumpolish.com/t34-wzory-kart-postacihttps://hashira.forumpolish.com/t39-wzor-chronologiihttps://hashira.forumpolish.com/t40-wzor-relacji




Wodospad Shiraito

Wodospad znajduje się u stóp południowo-zachodniego zbocza góry Fudżi. Należy do najpiękniejszych wodospadów w Japonii. Szeroka na 150 metrów kaskada zasilana jest wodą źródlaną wulkanu i spływa z krawędzi klifu o wysokości 20 m cienkimi białymi strumieniami, które przypominają wiszące nici jedwabiu.
pl.wikipedia.org







Admin
Ikonka postaci :
Wodospad Shiraito Cq4JoOv
Cytat :
omae wa mou shindeiru
Wiek :
---
Gif :
Wodospad Shiraito Tanjiro-demon-slayer
Wzrost :
---
Siła :
S
Wytrzymałość :
S
Szybkość :
S
Zręczność :
S
Hart Ducha :
S
Punkty :
926
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Hīragi Kyōya
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t1618-hiragi-kyoya#20523https://hashira.forumpolish.com/t1749-informator#22854https://hashira.forumpolish.com/t1631-hiragi-kyoya#20620https://hashira.forumpolish.com/t1632-hiragi-kyoya#20621
24.02.1654 Kontynuacja z Seitan.

Zawarłem z nią układ, z którego jak najbardziej zamierzałem się wywiązać. Może to właśnie ona dowie się, jaki byłem w środku i co musiałem nieść na barkach, ale najpierw musieliśmy opuścić Tsurugi za pomocą przewodników. Nikt z zabójców nie mógł znać dokładnej drogi. Nic dziwnego w końcu ostatnim razem skończyło się to nocną masakrą, gdzie sam mistrz oddał życie, aby ochronić swoich uczniów, którzy mają dalej nieść światło w nową erę.
A takie przynajmniej słyszałem o tym opowieści, bo nie było mnie wtedy w Yonezawie czy nawet korpusie. Byłem przygotowany i już przed spotkaniem dawno niewidzianej kobiety, obrałem cel. Ją spotkałem przypadkiem, ale była to niezwykle miła niespodzianka. Jaskinia mogła znajdować się  w okolicy góry Fudżi, pytanie tylko, czy uda nam się odkryć ukryte wejście do jej wnętrza. Wodospad, który wyglądał, jakby z jego krawędzi spływał jedwab, był obiecującym początkiem.

Jest to najlepszy możliwy kierunek, zważając na zagadkę i mapę, której byłem posiadaniu. Inni, którzy szukali tego miejsca, dysponowali samą zagadką, albo nie potrafili odczytać mapy i jej współrzędnych. Wcale im się nie dziwiłem, bo była bardzo pokrętna, a punkty zostały w niej sprytnie ukryte przed wścibskim wzrokiem potencjalnych odkrywców. To właśnie tam w górze skrywa ogień, który łączy się z morskimi falami w odwiecznym tańcu ciepła i chłodu. Był to spory kawałek, ale na nasze szczęście szlaki handlowe też pękały w szwach od kupców i podróżnych, którzy za niewielką opłatą chętnie pomogą się przeprawić przez morze.
Mniej więcej pół drogi udało nam się pokonać drogą morską, resztę lądem. Płynięcie statkiem blisko brzegu, nawet gdy na horyzoncie dało się dostrzec brzeg, było bardzo miłym i przyjemnym odświeżeniem pamięci. Nawet na krótką chwilę wróciłem wspomnienia do dnia, w którym wyciągnąłem ją z wody.

- Koniec drogi i się żegnamy... Szkoda miło się słuchało Twoich pieśni. - Z tymi słowami pożegnał nas kapitan statku, którym pokonaliśmy ostatni kawałek morskie drogi, w oddali można było już  dostrzec wielką górę. Przez cały ten tydzień dotrzymywałem jej towarzystwa, dzięki temu mieliśmy też trochę czasu, aby porozmawiać, o tym, kto co robił przez ostanie lata i jakie demony udało mu się zabić. Był to bardziej lakoniczne rozmówki, które nie zagłębiały się w tematy, na które dopiero przyjdzie czas. Nieco nie mówiłem jej wszystkiego, żeby nieco podsycać jej ciekawość. Sam również byłem ciekawy, czym takim się zajmowała przez te lata i co się wydarzyło, że postanowiła dołączyć do korpusu, ale jak na razie tylko słuchałem tego, co chciała mi przekazać.

- Chcesz jeść coś teraz Aoriyae, czy złapiemy coś później przed biwakiem? - Uśmiechnąłem się do niej delikatnie, niewielka namiastka wolności i ducha przygody, której potrzebowałem. Czułem się jak ryba, która trafiła znowu do orzeźwiającej wody, ostatnie miesiące miałem wypełnione obowiązkami, jak nie w korpusie to w rodzinnym domu. Wyciągnąłem zrolowany pergamin ze swojego tobołka i rozwinąłem go, aby nieco się przyjrzeć punktom orientacyjnym. Nie wspomniałem jej wcześniej o mapie, ale to tylko dlatego, żeby sprawdzić, czy jej zew przygody i chęci okaże się wystarczająco mocne.
- Co w ogóle skłoniło Cię, aby dołączyć do korpusu? - Rzuciłem kryjąc twarz za kawałkiem papieru.
Hīragi Kyōya
Ikonka postaci :
Wodospad Shiraito Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Zawód :
Zabójca Piratów
Wiek :
25
Wzrost :
175
Siła :
D
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
D
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
826
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Nangoku no Aoriyae
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t1614-karta-postaci#20466https://hashira.forumpolish.com/t1793-informator#22943https://hashira.forumpolish.com/t1647-chronologia#21107https://hashira.forumpolish.com/t1648-relacje#21108
Pomimo tego, że ten niegdyś uratował jej życie, nie można było powiedzieć, że Kyōyi ufała. Na wspólną podróż przystała jedynie dlatego, że była z natury ciekawska, a i wierzyła w swoje umiejętności samoobrony. Fakt nieufności wynikającej ze szczególnej ostrożności dało się zaobserwować głównie w przerwach na sen; nawet na chwilę nie odłożyła swojego składanego wachlarza na tyle daleko, by nie móc w ułamku sekundy sięgnąć po niego i wbić komuś w gardło. Była wdzięczna za ofertę podróży i bardzo doceniała propozycję młodszego kolegi, jednak pozostały w niej pewne odruchy, których nie była w stanie wyplenić pomimo tego, że już od dawna nie rozmyślała nad swoim losem.
Od czasu do czasu jednak przyglądała mu się dyskretnie albo wytężała słuch, kiedy rozmawiał z kimś innym. To nie wynikało już jednak z ciekawości czy obaw o samą siebie, a, po prostu z - jej zdaniem - podejrzanego zachowania towarzysza. Wychodziła z założenia, że jeśli ktoś ograniczał informacje na swój temat do poziomu robienia z nich karty przetargowej nawet wobec sojusznika, to musiał mieć coś za uszami.

Możemy później — odpowiedziała na zadane pytanie z lekkim opóźnieniem; pogrążona we własnych myślach potrzebowała dłuższej chwili na powrót na ziemię. Sięgnęła do niesionej przez siebie torby i zaoferowała mężczyźnie nabyte po drodze ciastko ryżowe zawinięte w jadalny liść. Niezależnie od tego, czy przyjął jej ofertę, sama spożyła drugie. Uśmiechnęła się do siebie, doceniając smak potrawy - między ucieczką z domu, a przystąpieniem do Korpusu musiała nieraz jeść takie rzeczy, że zwykły ryż bez żadnego dodatku wydawał się dla niej teraz rarytasem.
A o tym z kolei nie powiedziałeś mi, bo..? — spytała z pewnym wyrzutem w głosie, wskazując otwartą dłonią na wyjętą przez niego mapę. W jej tonie głosu mógł już usłyszeć lekką irytację. Raczej nie bezpodstawną. Westchnęła po tym ciężko. Nie chciała się wykłócać, nie narzekała na sam przebieg wyprawy, jedynie denerwowało ją, że była traktowana jak w domu - nie mogła mieć swojego zdania, decydowano za nią, wielu informacji jej szczędzono. Bo i po co kobieta miała się mieszać?
Co w ogóle skłoniło cię...
Ochrona ludzi — odparła niemalże bez zastanowienia. — Widziałam, co demony zrobiły mieszkańcom Edo te kilka lat temu i nie chcę, żeby się to powtórzyło. Ale brak alternatyw na życie tutaj pomógł mi tę decyzję podjąć. — Ponieważ umiała już walczyć, chciała wykorzystać tę umiejętność dla obrony tych, którzy nie potrafili. Jednak nie mogła powiedzieć, że nie miała żadnych wątpliwości, kiedy decydowała się na działalność w Korpusie; te rozwiał fakt, że jako nietykalna była z góry skazana na ostracyzm społeczny. Działalność Zabójcy Demonów pozwalała jej nierzadko zapomnieć o tym, że była przedstawicielką najniżej ulokowanej klasy społecznej. — Zgaduję, że dla ciebie jest to życie pośród ludzi, którzy nie zadają pytań, póki odcinasz łeb, kiedy trzeba? — bąknęła, krzyżując ręce na klatce piersiowej. Miała nadzieję, że nie zachowywał się w ten sposób jedynie wobec niej.
Nangoku no Aoriyae
Ikonka postaci :
Wodospad Shiraito 7dmiP2A
Klasa :
nietykalni
Cytat :
Doors to all trails,
And not expecting sorrow, chasing sorrow,
And drowning in the light of full moons on the night of will
Zawód :
noro / księżniczka Riukiu
Wiek :
29
Gif :
Wodospad Shiraito PobaDoc
Wzrost :
158
Siła :
C
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
C
Punkty :
41
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom borsuka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu borsuka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Hīragi Kyōya
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t1618-hiragi-kyoya#20523https://hashira.forumpolish.com/t1749-informator#22854https://hashira.forumpolish.com/t1631-hiragi-kyoya#20620https://hashira.forumpolish.com/t1632-hiragi-kyoya#20621
- Och... Dziękuję – Przyjąłem od niej ciastko ryżowe, które w ciszy zjadłem nawet z opakowaniem. Nie marnowałem jedzenia, nawet jeżeli to był tylko liść, który służył za ochronę. Był nieco łykowaty, ale o tak trafił do mojego żołądka, jadłem gorszę rzeczy w swoim życiu, a takie ciastko z liściem było zdecydowanie bardzo smaczne. Na ogół dla kogoś ze szlacheckim pochodzeniem taka przekąska nie była zbyt kusząca, a tym bardziej, żeby ją zjeść, tym jadalnym opakowaniem. To mogło nasuwać pewne myśli i pytania, dlaczego to zrobiłem? Może byłem bardzo głodny, ekscentryczny, lubiłem smak liści albo życie bardzo mocno mnie doświadczyło na różnych płaszczyznach. Na szlacheckich dworach musiałem bardziej kontrolować swoje zachowanie, przywiązywać uwagę do tego, co robię, aby nie skończyć na językach wszystkich.

- To nie była tajemnica... Nie mówiłem Ci o tym na początku, bo chciałem coś sprawdzić... A dokładniej czy podążysz za mną, nawet po tak chaotycznym i szaleńczym przedstawieniu sprawy... Miło się zaskoczyłem. - Słyszałem w jej głosie irytacje, miała do tego prawo. W końcu wcale jej nie ułatwiłem niczego, zachowywałem się bardzo podobnie do tego, gdy nosiłem maskę. Nie mówiłem za dużo, nie wyjaśniałem niczego i pomijałem wszelkie kwestie, które uważałem do kogoś zbędne. Może za mocno próbowałem się od niej zdystansować i nieco poluzować i wydłużyć wieź, która mogłaby powstać w obawie, przed czymś, czego nie potrafiłem wyjaśnić. Jednak w tym wszystkim zapomniałem, że nie była ona bezduszna i pozbawiona uczuć. - Jeżeli chcesz, możesz dalej ty poprowadzić, będzie to sprawiedliwe. - Pokazałem jej mapę, którą mogła wziąć do ręki i od teraz to ona była nawigatorem tej wycieczki. Koniec uczucia bycia piątym kołem u wozu czy niechcianym elementem w tek wyprawie, teraz miało się nieco rozluźnić i wyjść słońce po deszczowych dniach.

- To całkiem godne pochwały. - Jej decyzja o ochronie ludzi była czymś, czego ja nie mogłem powiedzieć głośno po tylu latach cierpień, których to właśnie ludzie mi dostarczyli. Świat nie był czarno biały i wiedziałem, że nie każdy człowiek jest zły, ale tych z potworami w środku było bardzo dużo. Widziałem bardzo dużo odcieni szarości, ale takie słowa nie przeszłyby mi przez gardło chyba. - A co w przypadku, gdy to inni ludzie będą zagrożeniem? - Zadałem pytanie, które mogło nieco zmącić wodę w jej stawie. W historii nie raz ludzie przelewali krew innych ludzi, walka o władzę, szogun niszczący innego szoguna, aby tylko pozbyć się konkurencji i zagarnąć bogactwo. Demony był okrutne i pozbawione zasad, ale po nich wiadomo czego się spodziewać, gdy ludzie mogą wbić Ci nóż w plecy, wcześniej je poklepując.

- Oho.... Ktoś tu chyba zaczyna mnie czytać jak otwartą księgę. - Odpowiedziałem spokojnie, kiedy ona bąknęła. To fakt, że nie byłem tutaj z pobudek heroicznych, po prostu nie chciałem być więcej ofiarą we własnym życiu i to właśnie w pewnym stopniu pomagał mi osiągnąć korpus. Rzucał mi demony pod nogi, które miały pecha stanąć mi na drodze. Zamierzałem odebrać to, co należało mi się prawem urodzenia i zemścić się na stryjku, który to wszystko zawłaszczył, przelewając krew. - Chyba nie jestem typem bohatera, chociaż raz się nim okazałem, ale nie żałuje tamtej decyzji. - Westchnąłem lekko, wzruszyłem ramionami i spojrzałem na jej obliczę, aby na końcu, gdy wspomniałem o wyławianiu jej z morza  uśmiechnąć się delikatnie.
Hīragi Kyōya
Ikonka postaci :
Wodospad Shiraito Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Zawód :
Zabójca Piratów
Wiek :
25
Wzrost :
175
Siła :
D
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
D
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
826
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Nangoku no Aoriyae
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t1614-karta-postaci#20466https://hashira.forumpolish.com/t1793-informator#22943https://hashira.forumpolish.com/t1647-chronologia#21107https://hashira.forumpolish.com/t1648-relacje#21108
Popatrzyła podejrzliwie na wyciągniętą w swoim kierunku mapę; strzelała oczami między nią, a twarzą mężczyzny, jakby doszukiwała się w tym podstępu polegającym przynajmniej na schowaniu przedmiotu w ostatniej chwili. Po upływie chwili w końcu pochwyciła zwój, wykonując przy tym wyolbrzymiony gest zamachnięcia się ręką bardziej, niż to było konieczne.
I co to dla ciebie zmienia, że z tobą poszłam w takim układzie? — spytała, rozwijając papier i przyglądając się mu, potem obracając do góry nogami i znowu wracając do początkowego układu. Nikt nie mówił, że była dobrym nawigatorem; zabrała mu mapę tylko po to, żeby podbudować sobie ego. — Robisz selekcję osób, które zabierzesz w to legendarne miejsce, które być może jednak nie istnieje, a ta mapa jest jedynie rysunkiem prowadzącym do miejsca, które komuś się przyśniło? — Wierzchem dłoni pacnęła papier. — Masz takich więcej?

Zaskoczona kolejnym pytaniem, obejrzała się na rozmówcę, nieświadomie unosząc wewnętrzne kąciki brwi w smutnym wyrazie. Wróciła spojrzeniem przed siebie.
Obezwładnić i wydać policji — oznajmiła sucho, przyspieszając nieznacznie kroku, jakby w ten sposób mogła odciąć się od tego tematu. Jej zdaniem jako Korpus nie posiadali uprawnień i zasobów do osądzania czynów społeczeństwa, chociaż wcale nie znaczyło to, że planowała być bierna wobec krzywdy wyrządzanej ludziom przez ludzi. Niestety, miała także świadomość, że wyżej urodzeni nie spotkają się z konsekwencjami swoich czynów, przynajmniej dopóki nie chodziło o morderstwo - a pewnie i wtedy nie zawsze.
Nie raz i nie dwa zastanawiała się, czy dałaby radę zabić mężczyznę, który skrzywdził ją przed paroma laty, bo członka tak szanowanego powszechnie klanu na pewno nie spotkałyby żadne prawne reperkusje. Szczególnie, że jego ofiarą i tak była dziewczyna spoza Imperium.
Obawiała się jednak, że nigdy nie zdobyłaby się na odebranie życia człowiekowi. Mimo, że myśl, że mogła nie być jedyną dodatkowo ją wyniszczała.
Chociaż są ludzie, których nasze oręże powinno dosięgnąć mimo wszystko — przyznała po chwili; ciszej, jakby zawstydzona, że takie słowa w ogóle opuszczały jej usta. — Ale wtedy to już i tak nie są ludzie, tylko demony pozbawione krwi Kibutsujiego. Ty co byś zrobił?

Słysząc kolejne słowa kolegi, przystanęła i stanęła bokiem do niego, twarz zwracając jednak w jego kierunku.
Przeszkadza ci to? — spytała rozbawiona. — Może gdyby nie okoliczności naszego poznania, miałabym inne zdanie na twój temat — dodała, przypominając, że koniec końców pierwszy raz się spotkali na okręcie piratów.
...ale nie żałuję tamtej decyzji.
No ja myślę! — żachnęła się, wskazując na niego zwiniętą w rulon mapą. — Znajdź mi drugą osobę, która tak szybko by za tobą przejechała tyle tylko dlatego, że byś jej opowiedział historyjkę o magicznym łączeniu się żywiołów w jakiejś nieznanej nikomu lokalizacji. — Westchnęła głośno kręcąc głową. Co ona sobie myślała, ulegając temu impulsowi? — Może nie jesteś typem bohatera, a jednak takiego widzi w tobie każdy człowiek, którego uchronisz przed demonem. Nie wypieraj się tego, wybawco ludzkości — ostatnie słowa wypowiedziała z zaczepnym uniesieniem kącików ust, kiedy ponownie wpatrywała się w mapę. Po upływie chwili skręciła w kierunku, który wydawał jej się słuszny.


Nangoku no Aoriyae
Ikonka postaci :
Wodospad Shiraito 7dmiP2A
Klasa :
nietykalni
Cytat :
Doors to all trails,
And not expecting sorrow, chasing sorrow,
And drowning in the light of full moons on the night of will
Zawód :
noro / księżniczka Riukiu
Wiek :
29
Gif :
Wodospad Shiraito PobaDoc
Wzrost :
158
Siła :
C
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
C
Punkty :
41
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom borsuka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu borsuka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Hīragi Kyōya
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t1618-hiragi-kyoya#20523https://hashira.forumpolish.com/t1749-informator#22854https://hashira.forumpolish.com/t1631-hiragi-kyoya#20620https://hashira.forumpolish.com/t1632-hiragi-kyoya#20621
Mapa wcale nie uciekła poza jej zasięg, nie musiała się obawiać takiego zagrania. Nie wiem, czy kiedykolwiek uznałbym, że coś takiego mogłoby być zabawne, ale mogła się nią pocieszyć i sprawdzić, czy faktycznie coś z niej zrozumiała. Może nie wyglądała na zjedzoną czasem, ale przecież nie zawsze to, co stare niosło ze sobą coś więcej niż tylko kurz.
- To oznacza, chociaż tyle, że nie jestem tylko nieznajomym, z którymś się kiedyś przecięłaś... Kto wie może więcej, a może tylko mi się wydaje i jest to zdecydowanie mniej. -  Odpowiedziałem kobiecie, która zajęła się oglądanie pergaminu przez chwilę, a sam rozejrzałem się po okolicy. Czy faktycznie to było miejsce, które ktoś uchwycił w rymowance? Najpewniej się o tym zaraz przekonamy. - Podobno jest autentyczna, nikt wcześniej nie mówił o mapie, może brakowało im miejsca, od którego trzeba było zacząć. Jak nie sprawdzimy, to nie będziemy mieli pewności prawda?.. Aktualnie nie, ale może się coś znajdzie później, jak będziesz miała ochotę. - Nie miałem więcej map, ale to wcale nie oznaczało, że już innych nie będzie. Jeszcze jest pełno nieodkrytych lądów albo przynajmniej takich, o których my nie słyszeliśmy.

Zdanie Aoriyae było dość typowe, takie powszechne i populistyczne wręcz. Przestępców zostawić policji i im zostawić wymierzanie kary, było to całkiem wygodne. W końcu ludzie nie musieli brudzić sobie rak i mogli po prostu zdać się na sprawiedliwość wymierzoną przez osobę postronną. Ja chyba moralnie byłem słabszy od niej, nie czułbym satysfakcji z takiej sprawiedliwości, chociaż moje poglądy mogły być mocno spaczone i zniekształcone przez wydarzenia z życia. Tak jednak losu stryja nie oddałbym nikomu, jego życie upłynie po ostrzu mojej klingi. Niestety każdy kij miał dwa końce i nie zawsze można było oddać kogoś w ręce policji. Wtedy pojawiało się pytanie, co zrobić, czy pobrudzić sobie ręce i spalić się krwią, czy udawać, że może on się jeszcze nawrócić.
Uśmiechnąłem się tajemniczo na jej słowa, ze zrozumienie w spojrzeniu, teraz wiedziałem, że myśli bardzo podobnie.
- Myślę, że zagrożeniom trzeba przeciwdziałać... Niezależnie czy są to demony z krwią, czy bez... Są ludzie na tym świecie, których wolałbym widzieć martwych. - Więcej słów nie padło w tym temacie, bo wydawał mi się to bardzo grząski, a lepiej było zostać w wysokiej trawie niż narazić się jakimś jastrzębią.

- Możesz czytać, tylko nie mów innym. - Odpowiedziałem z dozą rozbawienia, nie przeszkadzało mi to, przynajmniej jak długo dotyczyło to pierwszych stron i okładki. Nie wiadomo co by pomyślała, jakby przewertowała tę książkę do samego środka. - Takiej ze świecą szukać, kto wie może i ty mnie przed czymś uchronisz. - Wcale nie negowałem tego, że jakaś nić sympatii nas powiązała kiedyś, chociaż dla niej to może bardziej nostalgiczny powrót.
- Wolę pozostać przy byciu Twoim...- Drobna pauza, jakby na chwilę się zawiesił. - Wybawcą. Będziesz mnie musiała zmusić, aby było inaczej. - Drobna prowokacja została rzucona w jej stronę w odpowiedzi na zaczepkę. Nie chciałem być postrzegany jako bohater ludu, bo najzwyczajniej nim nie byłem. Nie chciałem, aby mi dziękowali czy wielbi, bo w końcu byli tylko drogą, którą musiałem przebyć, aby sięgnąć do własnego egoistycznego celu. Co prawda w jej przypadku było nieco inaczej, wtedy było to po prostu impuls i spłacenie długu, bo kiedyś sam zostałem tak uratowany. Szedłem za nią spokojnym krokiem i nie wtrącałem się w nawigowanie.
Hīragi Kyōya
Ikonka postaci :
Wodospad Shiraito Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Zawód :
Zabójca Piratów
Wiek :
25
Wzrost :
175
Siła :
D
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
D
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
826
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Nangoku no Aoriyae
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t1614-karta-postaci#20466https://hashira.forumpolish.com/t1793-informator#22943https://hashira.forumpolish.com/t1647-chronologia#21107https://hashira.forumpolish.com/t1648-relacje#21108
Bardzo sobie schlebiasz, jak na to, że łączy nas jedynie to, że wyłowiłeś mnie z wody i zostawiłeś w najbliższym porcie — westchnęła, chociaż na jej twarzy wciąż widniał łagodny, nieco zaczepny uśmiech. — Jeżeli aspirujesz na kogoś więcej niż nieznajomego, to będziesz musiał rozwinąć się trochę bardziej na swój temat. Masz tego świadomość, prawda? Trudno kolegować się z kimś, o kim się wie tyle, ile o towarzyszach przydzielonych na jedną misję. Albo i mniej, Panie Tajemnico.
Słuchając o mapach i punktach startowych, złapała się ręką pod bok, przenosząc ciężar ciała na nogę po tej samej stronie. Przechyliła nieznacznie głowę, przyglądając się mężczyźnie tak, jakby przez jego kolejną wypowiedź zupełnie straciła wiarę w tę wyprawę.
I przypadkiem my znamy to miejsce — wtrąciła się na chwilę. Wypuściła głośno powietrze nosem, pokręciła głową i wskazała ponownie kierunek, w którym (jej zdaniem) powinni byli iść. — No, niech ci będzie. Komu w drogę, temu czas.

Przez dłuższą chwilę nie odpowiedziała nic więcej na słowa mężczyzny, po prostu idąc przed siebie w milczeniu. Zastanawiała się, czy powinna była i czy w ogóle chciała pytać o szczegóły.
Chcesz się... rozwinąć na ten temat? — spytała spokojnie, w pełni poważnie. Ciekawość wygrała, bo w Yosoidon była mocno zakorzeniona; w końcu doprowadziła między innymi do jej spontanicznego wyjazdu z Murakumo. — Jak nie to zapomnij, że pytałam. Nie będę naciskać. Twoja sprawa. — Uniosła ręce w obronnym geście. Sama by się chyba nie zdecydowała na opowieść o tym jednym z niewielu, któremu życzyła długiej, bolesnej śmierci.

Możesz czytać, tylko...
Aoriyae parsknęła śmiechem.
Najpierw musiałabym znaleźć kogoś, kogo by to w ogóle interesowało — rzuciła, odginając dłoń w geście odstraszania owada. Na stwierdzenie, jakoby ona miała jego ochronić przed czymkolwiek, popatrzyła na niego jak na szaleńca. — O tak, ciekawe przed czym. W najlepszym wypadku mogłabym się za tobą wstawić przed strażą miejską w Shuri, ale zakładam, że się tam nie wybierasz w najbliższym czasie. — Ruchem ręki wskazała na otaczający ich las; chwilowo trudno byłoby któremukolwiek z nich uciec gdziekolwiek. — Poza tym, mężczyźnie chyba wypada dbać o bezpieczeństwo damy, hm? — Zerknęła przez ramię na rozmówcę; jeżeli jego intencją nie było wyrządzenie jej krzywdy, to mógł przy okazji zadbać, żeby nie spotkała ją ona z innych rąk.
Nie znaczyło to, oczywiście, że kazałby mu być swoją tarczą, jednakże lubiła czasem "przyksiężniczkować" - w końcu po to się urodziła.
Cwaniacki uśmieszek zniknął z twarzy Aoriyae równie szybko, co się pojawił, kiedy jej rozmówca zakończył zdanie w nieco dwuznaczny sposób. Otworzyła oczy nieco szerzej, nie będąc pewną, jak miała odpowiedzieć. Szczęśliwie, dokończona przez Murakumo kwestia poprawiła sytuację.
Czyli co, teraz na złość mi nie będziesz ratował ludzi z pazurów demonów? — spytała, unosząc brwi w niedowierzaniu. — To mało szlachetne z twojej strony.


Nangoku no Aoriyae
Ikonka postaci :
Wodospad Shiraito 7dmiP2A
Klasa :
nietykalni
Cytat :
Doors to all trails,
And not expecting sorrow, chasing sorrow,
And drowning in the light of full moons on the night of will
Zawód :
noro / księżniczka Riukiu
Wiek :
29
Gif :
Wodospad Shiraito PobaDoc
Wzrost :
158
Siła :
C
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
C
Punkty :
41
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom borsuka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu borsuka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Hīragi Kyōya
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t1618-hiragi-kyoya#20523https://hashira.forumpolish.com/t1749-informator#22854https://hashira.forumpolish.com/t1631-hiragi-kyoya#20620https://hashira.forumpolish.com/t1632-hiragi-kyoya#20621
Może nie zawsze wyrażałem się dokładnie i zostawiałem wiele miejsca na interpretacje osoby, do której kierowałem słowa. To pewnie była ta pozostałość z czasu, gdy jeszcze mieszkałem na rodzinnym dworze  i uczyłem się obycia w dworskim społeczeństwie. Według mojego zamordowanego ojca lepiej było otrzeć się słowami o prawdę, ale pozwolić rozmówcy okazać swoje intencje. W wielu przypadkach łatwo w ten sposób można było zrozumieć czyjeś intencje, ale zdarzały się też sytuacji, gdy wcale to nie pomagało i trzeba było zgadywać. Uśmiechnąłem się delikatnie na jej słowa, skoro podjęła temat, to coś mogło być narzeczy.
- Jestem tego świadomy. Zobaczymy, ile Tajemnic skrywam, może pięć... - Nasze spotkanie wyniknęło z przypadku, tak jak morskie fale wyrzucają coś na brzeg ze swoich najgłębszych czeluści, tak my spotkaliśmy się w Tsurugi na tej samej zasadzie. Aoriyae wyglądał momentami, jakby żałowała tej wyprawy i podjętej decyzji, ale pomimo tego dalej była tutaj i ruszyła w dalszą drogę. Wolałem poznawać ludzi po ich czynach niż słowach, tak wydawali się bardziej wiarygodni, dlatego odkrywanie prawdy przed nią mogło zająć nieco więcej czasu.

- Hmmm... Nie jest to wielka Tajemnica, możliwe, że słyszałaś o pewnym ataku na Cuszime, w którym większość rodu Sō została zgładzona przez piratów... Tego dnia ktoś odebrał mi wiele i chciałbym mu się kiedyś za to odpłacić. - Zemsta na stryju wracała do mnie nocami, gdy nawiedzały mnie koszmary i przebitki tamtej nocy. Minęło tyle czasu, ale wciąż potrafiłem poderwać się do góry cały spocony, jako niewolnik doświadczyłem znacznie większego bólu fizycznego, ale pomimo tego to umysł oberwał najbardziej. Opinia publiczna słyszała o piratach, byłem jedynym, który znał prawdziwy bieg tamtych wydarzeń, ale nie chciałem, aby to Cesarz i prawo wymierzyli sprawiedliwość.

Była nieco kąśliwa, ale wcale nie przeszkadzało mi to, w końcu moje słowa były wypowiadane też w żartobliwym tonie. A tak przynajmniej było ciekawie i inaczej niż z damami, którymi wcześniej rozmawiałem czy podróżowałem. - Może ktoś by się znalazł, ale fortuny raczej na tym nie zrobisz. - Spoglądałem na nią spokojnie, wiedziałem, że nie miała złych intencji, a nawet jeżeli postanowiłaby w jakiś sposób spieniężyć informacje o mnie, to przecież nie była mi nic winna,
- W obecnej sytuacji mogłoby to być problematyczne, ale jak kiedyś postawie tam stopę to powoła się na Ciebie Aoriyae... Chociaż to by oznaczało, że miałbym jakiś problem. - Na ten moment nie wiedziałem jakie problemy mógłbym mieć ze strażą miejską w Shuri, taki scenariusz wydawał się bardzo odległy, ale nigdy nie zaszkodzi mieć asa w rękawie na taki przypadek. - Przecież nic jak na razie Ci się nie stało przy mnie prawda? To dobry początek. - Skwitowałem jej słowa, czy pozwoliłbym, żeby stała się jej krzywda? Raczej nie, zwłaszcza że moje ciało było przystosowane do otrzymywania obrażeń i dobrze sobie radziło z regeneracją po pożarciu pewnego mięsa.

- Nie o to mi chodziło. Chociaż można było to tak odebrać... Po prostu nie będę odbierał zasług z tytułu, że ich uratowałem. Nie przyjmę daru wdzięczności czy podziękowań, nie będą się kajać czy całować po stopach.... - Rozumiałem jej zdziwienie, dlatego wyjaśniłem, o co mi chodziło. Nie zamierzałem pozwalać ginąć ludziom z rąk demonów, mimo że racjonalne podejście nakazywałoby chłodno kalkulować w takiej sytuacji i nie dać się wciągnąć w pułapkę demona. Jednak mimo że ludzie byliby mi raczej obojętni, tak nie mogłem z całkowitą znieczulicą przejść, gdy ktoś silniejszy ciemięży słabszych i nie miało tutaj znacznie czy ktoś był demonem, czy człowiekiem. - Miałem na myśli fakt, że będziesz musiała mnie zmusić, abym nie był Twoim Wybawcą. - Spojrzałem intensywnie w jej oczy i na moich ustach malował się arogancki uśmieszek.
Hīragi Kyōya
Ikonka postaci :
Wodospad Shiraito Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Zawód :
Zabójca Piratów
Wiek :
25
Wzrost :
175
Siła :
D
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
D
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
826
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Nangoku no Aoriyae
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t1614-karta-postaci#20466https://hashira.forumpolish.com/t1793-informator#22943https://hashira.forumpolish.com/t1647-chronologia#21107https://hashira.forumpolish.com/t1648-relacje#21108
Czekaj, czekaj — podjęła nagle, gdy po kolejnej chwili milczenia doszła wreszcie do jakichś wniosków odnośnie historii swojego rozmówcy. — Ty jesteś z rodu Sō, czy to po prostu takie nawiązanie? — Absolutnie nic jej ten klan nie mówił; pytała jedynie dla upewnienia się, że jej myśli idą w dobrym kierunku. — Byłaby pewna ironia w tym, że skrzywdzili cię piraci, kiedy sam... byłeś w straży przybrzeżnej? — W jej tonie wybrzmiewało zwątpienie, brak przekonania. Była zagubiona, bo nie była w zasadzie pewna niczego. Swojego rozmówcę znała jedynie jako Murakumo, a okręt, na który ją "zaproszono" także odbiegał od tego z jej wyobrażeń. Być może mylnych, w końcu znawczynią floty Szogunatu nigdy nie była.
Odetchnęła cicho, na tę krótką chwilę odwracając wzrok.
Współczuję. Oby bilans uratowanych ludzi wyzerował to spotkanie.

Problematyczne to będzie, jak powołasz się na mnie, zanim ja sprawdzę, czy w ogóle jestem tam jeszcze mile widziana — oznajmiła, krzywiąc się nieznacznie. — Dlatego mówiłam, że "w najlepszym wypadku". Bo na ten moment nawet nie jestem pewna, czy by się udało. — Uniosła dłonie w wyrazie bezradności.
"To dobry początek"? — powtórzyła po nim, stając nagle bokiem i oglądając się na niego. W jednej chwili wyciągnęła ku niemu złożony wachlarz; gdyby byli pół kroku bliżej, to wsunęłaby mu go pod brodę, lecz w tej sytuacji zachowywali pewien dystans, a przedmiotem jedynie wskazywała w jego kierunku. — Czy ty mi grozisz?

Dziwny jesteś, Murakumo — stwierdziła otwarcie, wydychając powietrze z płuc. Pokręciła lekko głową. — Z jednej strony mówisz tak, jakby ich wdzięczność cię nie obchodziła, a z drugiej opowiadasz o tym w taki sposób, jakbyś im łaskę robił, że tej wdzięczności nie oczekujesz. — Przechyliła głowę, przyglądając się mężczyźnie badawczo. W reakcji na jego kolejne słowa najpierw zamrugała szybko, a potem prychnęła cicho w formie ironicznego rozbawienia. — Czyli wymusić na tobie znalezienie demona, który nas cofnie w czasie i sprawić, że nie wyłowisz mnie z wody? — spytała, unosząc brwi. — Obawiam się, że trudno mi będzie zmienić bieg wydarzeń tylko po to, aby tobie zmienić "tytuł". Możesz być kim chcesz, a akurat jak taka "pozycja" cię satysfakcjonuje, to kim jestem, żeby ci ją odbierać? — Uśmiechnęła się niepewnie i przyspieszyła kroku, chcąc wreszcie dotrzeć do wyznaczonego celu.

Wystarczyło ostatni raz wejść pod górkę, aby w końcu ich oczom ukazał się Shiraito w całej swojej okazałości. Aoriyae rozchyliła usta z wrażenia, jednocześnie odczuwając okropną chęć zanurzenia się w wodzie, chociaż lutowa temperatura skutecznie od tego zniechęcała.
Więc... to to? — spytała. Była podekscytowana odnalezioną lokacją, lecz nie była pewna, czy to jest właśnie ta, o której mówił cytowany przez mężczyznę wiersz.
Nangoku no Aoriyae
Ikonka postaci :
Wodospad Shiraito 7dmiP2A
Klasa :
nietykalni
Cytat :
Doors to all trails,
And not expecting sorrow, chasing sorrow,
And drowning in the light of full moons on the night of will
Zawód :
noro / księżniczka Riukiu
Wiek :
29
Gif :
Wodospad Shiraito PobaDoc
Wzrost :
158
Siła :
C
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
C
Punkty :
41
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom borsuka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu borsuka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Hīragi Kyōya
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t1618-hiragi-kyoya#20523https://hashira.forumpolish.com/t1749-informator#22854https://hashira.forumpolish.com/t1631-hiragi-kyoya#20620https://hashira.forumpolish.com/t1632-hiragi-kyoya#20621
- Byłem... - Nie chciałem w tym momencie zdradzać za dużo, ale też nie zamierzałem ignorować pytania, które padło, bo mogłoby to być źle przez nią odebrane. - Nie byłem w straży. - Niewiele rzeczy w życiu było pewnych, śmierć, podatki i to, że jeżeli jest się tylko przeszkodą w czyimś planie to prędzej czy później zostaniesz usunięty i dokładnie tak samo było w moim życiu. Ktoś usunął mnie z drogi, rzucił do wielkiej otchłani, która miała mnie pochłonąć, przeżuć i już nie wypluć, ale jednak wytrzymałem wystarczająco długo, aby wrócić na powierzchnie. Jej współczucie na pewno było pokrzepiające, chociaż już dawno przyswoiłem lekcję, gdzie za naiwność się płaci, wyciągnąłem z niej wnioski.
- Czyli nie tylko ja mam mocno burzliwą przeszłość? - Spojrzałem na nią dość wymownie, ale nie naciskałem. Zostawiłem jej tyle miejsca, ile potrzebowała i mogła sama zdecydować czy chce rozwinąć tę myśl. W końcu sam nie dawałem jej wszystkiego na tacy to i nie mogłem oczekiwać tego od niej. Nie miałem jej tego za złe i też w rzeczywistości nie widziałem powodu, przez którym miałbym się na nią powołać i przysporzyć jej problemów.

- Za groźbą powinny iść też czyny, ale najpierw powinien poprzedzać je powód, którego ja nie dostrzegam. - Zrobiłem krok w jej stronę z niewielkim uśmieszkiem na ustach. Nie groziłem jej, może nie do końca się rozumieliśmy, ale nie zamierzałem jej tutaj skrzywdzić. Rozłożyłem ramiona  i wzniosłem dłonie ku górze. Odsłoniłem się na jej wyprzedzający atak i podszedłem bliżej wachlarza, który mógł się oprzeć o klatkę piersiową albo podbródek. Nie miałem złych zamiarów, ale samymi słowami nie da się tego udowodnić, czyny stanowiły lepszy dowód. - Dama, będzie bezpieczna. - Nie bałem się bólu, bo doświadczyłem go w najróżniejsze postaci, śmierć towarzyszyła mi już od dawna, ale nie zamierzałem dać się jej objąć, bo najpierw miałem pewne sprawy do załatwienia.

Nie rozumiała subtelnego przekazu albo ja nie potrafiłem go jej podać w odpowiedni sposób, tak czy siak. Powstało węzeł, którego rozplątanie jeszcze bardziej go splątywało, dlatego nie było sensu bardziej się przy tym wynurzać i po prostu trzeba dotrzeć do brzegu, aby pozbyć się tego uczucia niezręczności wynikającego tłumaczenia.
- Przecież mówiłem, że nie żałuje. Dlatego tego bym nie zmienił... - Zmiana biegu wydarzeń na pewno by się przydała, ale w zdecydowanie innym miejscu, ale czy wtedy byłbym w tym samym miejscu? Pozbawiony doświadczenia, które zdobyłem, dalej naiwny jak mój ojciec. Gdzie nie uratowałbym Aoriyae, czy naprawdę mógłbym cieszyć się takim obrotem sprawy? Czy wtedy nie byłbym jak mój wuj? - Nie cofnąłbym czasu. -

Szedłem za nią, aż w końcu dotarliśmy do wodospadu, którego widok zdecydowanie zapierał dech w piersiach, faktycznie wyglądał, jakby z góry spływał jedwabne nici. Malowniczy krajobraz, który w swoim pięknie skrywał coś, czego prawie nikt nie mógł odnaleźć, teraz tylko trzeba będzie odszukać to, co skrywało się tutaj w jego wnętrzu.
- Na to wygląda... Teraz będziemy musieli odnaleźć wejście, ale najpierw coś zjemy. W końcu nie tylko bezpieczeństwo muszę zapewnić. - Zacząłem zbierać z ziemi drewno na opał, które nie było zbyt suche, ale wcale mnie to nie zniechęcało. Gdy już było go trochę, zacząłem szukać starszych drzew, których kora była bogata w żywice. Może byłem synem głowy rodu, ale umiałem o siebie zadbać nawet w  nie sprzyjających warunkach, tak jak przystało na żeglarza.
- Wolisz rybę, drób czy może dziczyzna? - Zanim podejmę się próby upolowania czegoś do zjedzenia, wolałem zapytać, co takiego podniebienie Aoriyae lubiło bardziej.
Hīragi Kyōya
Ikonka postaci :
Wodospad Shiraito Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Zawód :
Zabójca Piratów
Wiek :
25
Wzrost :
175
Siła :
D
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
D
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
826
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Mistrz Gry
Mistrz Gry

???

Wydarzenie losowe

Otoczenie ucichło. Cisza ciągnęła się niezauważona przez ludzi w okolicy przez dłuższy czas, lecz gdy z drzew zerwały się nagle stada ptaków, poprzez powietrze rozeszła się nieznanego źródła fala niepokoju. Sklepienie nieznacznie pociemniało, czy może strach pompujący krew w żyłach zaćmił na moment oczy każdego człowieka, który znalazł się akurat w pobliżu? Cisza trwała zaledwie kilka sekund, lecz huk jaki po niej nastąpił rozlegał się znacznie dłużej.

Ziemia zadrżała, początkowo delikatnie. Podłoże zafalowało, przez co mogło odnieść się mylne wrażenie, że to zaledwie umysł płata figle, lecz z oddali dotarły odgłosy pękających drzew i skał łamanych w pół. Trzęsienie ziemi nasiliło się, horyzont przesuwał się niczym fale na oceanie, choć nie tak niszczycielsko, jak można by się spodziewać po sile wstrząsów nawiedzających wyspy japońskie. Trwało ciągiem kilka długich, niepokojących minut, nim nagle, bez ostrzeżenia ucichło.

Wszystko uspokoiło się, do otoczenia powróciła melodia natury - podmuchy wiatru, szum liści i wody, czy zaniepokojone, krótkie odgłosy ptaków. Jeżeli ktoś postanowił przyjrzeć się otoczeniu, to mógł zauważyć, że w miejscach gdzie rozstąpiła się ziemia, wyrwy miały od kilkunastu centymetrów do niewiele ponad metra. Nie były niebezpieczne. Jednakże Zabójcy Demonów wyczuwali coś nienaturalnego w sposobie, w jaki poruszyła się ziemia. Krawędzie pęknięć posiadały na sobie ślady demona.
Tylko jaki demon byłby w stanie potrząsnąć całym krajem?



Podsumowanie


  • Trzęsienia ziemi miały miejsce kilkakrotnie, w różnych dniach, dlatego jeżeli w temacie odbywa się aktualnie fabuła, gracze powinni uwzględnić w niej to wydarzenie losowe.




Mistrz Gry
Ikonka postaci :
Wodospad Shiraito Cq4JoOv
Gif :
Wodospad Shiraito 87d1796bb86386878c031da5208a06793d227cfa
Siła :
S
Wytrzymałość :
S
Szybkość :
S
Zręczność :
S
Hart Ducha :
S
Punkty :
1034
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
PUNKTÓW
Nangoku no Aoriyae
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t1614-karta-postaci#20466https://hashira.forumpolish.com/t1793-informator#22943https://hashira.forumpolish.com/t1647-chronologia#21107https://hashira.forumpolish.com/t1648-relacje#21108
Zmrużyła oczy, przez chwilę przyglądając się Kyōyi podejrzliwie. Fakt, że nie był w straży przybrzeżnej, a jednak znajdował się na statku na oko innego typu niż ten do handlu trochę się jej nie kleił. Ostatecznie jednak westchnęła bezgłośnie, kiwając głową; jeżeli tak bardzo nie chciał jej powiedzieć wprost, nie miała w zwyczaju naciskać.
No, na pewno nie na całym świecie — żachnęła się, łapiąc pod boki. — Może cię to zaskoczy, ale ze swojego statku też nie wypadłam przez przypadek.

Gdy Hīragi zbliżył się do niej, reprezentantka nietykalnych od razu pochyliła się nieco do przodu, w niemej groźbie wbicia mu ostrza w gardło. Mocniej zacisnęła na nim dłoń, kiedy broń nieznacznie wbiła się w skórę rozmówcy. Nie musiał być mistrzem spostrzegawczości, żeby zauważyć, że ta bliskość ją stresowała, a jego reakcja nie była taka, jakiej oczekiwała. Po dłuższej wymianie spojrzeń w końcu wydała z siebie ciche "tsk" i dynamicznie opuściła rękę.
Będę cię obserwować — rzuciła tylko w ramach ostrzeżenia, chociaż jego wypowiedź o "damie" wniosła na jej twarz cień uśmiechu.

Wysłuchała także kolejnych wyjaśnień Kyōyi, przechylając głowę w bok. Zamrugała kilka razy i wyraziła uznanie dla jego odpowiedzi westchnięciem i skinieniem ze zrozumieniem. Nie chciała roztrząsać tego tematu bardziej, biorąc pod uwagę brak pewności odnośnie tego, czy to nie ona namieszała trochę innym słownictwem przywiezionym z Okinawy - pomimo upływu lat, wciąż niektóre hasła jej się mieszały, więc wolała zamieść ten fakt pod dywan.

Parsknęła zduszonym śmiechem, następnie wzruszając ramionami w reakcji na deklarację odnośnie "zapewniania więcej niż bezpieczeństwa". Z kolei na pytanie o preferencje żywieniowe odpowiedziała z początku jedynie uniesieniem brwi.
Obojętnie — zapewniła w końcu, kucając przy zebranym przez nich drewnie, aby podjąć się próby rozpalenia go w międzyczasie. — To u was nie je się samych ryb?
Słysząc odlatujące ptaki, obejrzała się w ich kierunku, przy okazji odnotowując przyciemnienie nieba. Myślała, że zbierało się na burzę, a zwierzęta spłoszył jakiś drapieżnik, lecz prawda przyszła także do nich niedługo później. Trzęsienie ziemi również nie było nowością na Honsiu, ale... to wydawało się inne. Aoriyae natychmiastowo zerwała się do pionu.
Co się dzieje?! — zawołała, ostrożnie podbiegając do kolegi. Musieli zadbać o to, żeby nie przygniotło ich przy okazji żadne drzewo.
Po paru minutach niepewności, świat uspokoił się. Zabójczyni z Okinawy czym prędzej, chociaż dalej ostrożnie, ruszyła biegiem ku jakiemukolwiek wzniesieniu - jednocześnie na szczęście, jak i nie, trzęsienie ziemi zmieniło nieco układ topograficzny okolicy.
— Ty też to czujesz? — spytała mężczyznę, kiedy do niej dołączył. W wyrazie zdenerwowania zaczęła składać i rozkładać wachlarz, jakby potrzebowała po prostu zająć czymś ręce. — Wydaje mi się, że powinniśmy wracać pomóc rannym, pewnie będzie ich mnóstwo. A potem do garnizonu. To... to nie jest normalne.


Nangoku no Aoriyae
Ikonka postaci :
Wodospad Shiraito 7dmiP2A
Klasa :
nietykalni
Cytat :
Doors to all trails,
And not expecting sorrow, chasing sorrow,
And drowning in the light of full moons on the night of will
Zawód :
noro / księżniczka Riukiu
Wiek :
29
Gif :
Wodospad Shiraito PobaDoc
Wzrost :
158
Siła :
C
Wytrzymałość :
B
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
C
Punkty :
41
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom borsuka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu borsuka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
ROK SMOKA
trzecie urodziny forum! (2024)
PUNKTÓW
Hīragi Kyōya
mizunoto

https://hashira.forumpolish.com/t1618-hiragi-kyoya#20523https://hashira.forumpolish.com/t1749-informator#22854https://hashira.forumpolish.com/t1631-hiragi-kyoya#20620https://hashira.forumpolish.com/t1632-hiragi-kyoya#20621
Momentami wydawało mi się, że Aoriyae popadała w lekką paranoję, najpierw sama mi groziła przez opaczne zrozumienie słów, a gdy podszedłem bliżej, jeszcze bardziej się zdenerwowała, a przecież nawet nie miałem dłoni na rękojeści miecza i w dodatku jej ostrze spoczywało na mojej szyi, chyba nie dało się być już bardziej bezbronnym w tym momencie. Nie zamierzałem jej zrobić krzywdy, bo nie czułem takie potrzeby, nie biło od niej zagrożenie czy chęć zdrady, po prostu spotkanie po latach, gdzie to w sumie ona miała dług wdzięczności.
- Proszę bardzo. - Odparłem krótko, nie miałem w tym momencie nic do ukrycia, poza tym to dziwne droczenie się czy sprawdzanie komu pierwszemu puszczą nerwy, było samo w sobie ciekawe.

- Głównie się je ryby, bo o to najłatwiej, ale drób czy dziczyzna też jest dostępna, przynajmniej jeżeli ma się odpowiednio sumę albo pozycję społeczną... Chociaż u was, czyli masz na myśli mieszkańców Cuszimy? - Odpowiedziałem spokojnie, chociaż nie byłem pewny czy dobrze ją zrozumiałem, dlatego z moich ust wypełzło krótkie pytanie.
Jednak chwilę później stało się coś, czego nie spodziewałbym się w tym momencie, ptactwo szybko poderwało się do góry, a ziemia gwałtownie zaczęła się trząść. Szybko wzrok obróciłem w kierunku wielkiej góry, który była na horyzoncie, aby zobaczyć czy nie wydobywa się z niej dym i języki ognia.
- Nie wiem, ale nie wygląda to na erupcje wulkanu. - Również wzniosłem się trochę wyżej, żeby wyjrzeć czy zaraz nie zaleje nas płynący ogień, ale nigdzie nie widziałem śladów, które mogły to wskazywać.
- A więc wykonały swój kolejny ruch... Nie jest dobrze. - Westchnąłem z niezadowolonym grymasem, nie wiedziałem, jaki demon byłby do tego zdolny, ale to zdecydowanie świadczyło o tym, że to dopiero początek problemów. Byłem lekko podenerwowany i zły na to wszystko, ale musiałem wziąć się do kupy.
- Zgadzam się, podążanie za bajkami przyjdzie czas później... Na pewno gdzieś się przydamy, a tu nie jesteś bezpieczna. - W obliczu tak dewastacyjnej mocy nie mogliśmy zbyt wiele zrobić, a jedynie pomóc ludziom, którzy ucierpieli od tych trzęsień ziemi. Ruszyliśmy razem do najbliżej wioski, a by pomóc najbardziej poszkodowany i ruszyć w stronę garnizonu.



Z/T X2
Hīragi Kyōya
Ikonka postaci :
Wodospad Shiraito Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Zawód :
Zabójca Piratów
Wiek :
25
Wzrost :
175
Siła :
D
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
D
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
826
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom węża
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu węża (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
loading - 25%
25 tys. postów na road to hashira!
PUNKTÓW
Sponsored content
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
Twoje zezwolenia

Nie możesz odpowiadać w tematach