Misja
Serce Lasu - 7- Podsumowanie:
Kinami - Nie udało się użyć formy z powodu ograniczeń wynikających z CK;
- 1 rana 1 poziomu - obite plecy
Yukiharu - Nie udało się użyć formy z powodu ograniczeń wynikających z CK
Podsumowanie
Termin: 48H
Kolejność: Dowolna
Dodatkowe informacje:
- Więc jeśli pies żyje... Prawdopodobnie tropiciel również. Myślicie, że stara się odwrócić uwagę demona, żebyśmy mogli ściąć pozostałe drzewa? - zapytała, nawet jeśli chętnie rzuciłaby się na pomoc mężczyźnie, próbując go znaleźć. Zanim otrzymała odpowiedź, rozejrzała się jeszcze za złamanym nichirin, chcąc zabrać ze sobą część z rękojeścią lub chociaż tsubę. Jeśli coś z tego znalazła, schowała je do torby, blisko bomb dymnych. - Może się spróbować zaprzeć i zabić dziewczynę jeśli nie ruszymy po pozostałe drzewa już teraz. Jeśli jeszcze tego nie zrobiła... - rzuciła, zerkając po swoich towarzyszach. Sama chętnie znalazłaby pierw tropiciela - którego wyraźnie nie było tak łatwo przecież zabić. A jeśli przypadkiem znajdą psa, zawsze mogliby spróbować przekazać mu fragment prawdopodobnie jego miecza. Nie było to najlepsze znalezisko do obrony, ale lepsze niż żadne przecież.
dialog #2e689e
Burned easier than I'd have thought
- Może zabrzmię chłodno ale proponuję ruszyć w stronę zwiadowcy. Gwiżdże jakby potrzebował pomocy. Lepiej uratować najpierw człowieka, a jak się uda to psa. Możemy się od niego też możliwe dowiedzieć o lokalizacji reszty drzew. A to jak na razie jest priorytet... Oraz znalezienie dziewczyny - po tym stanął ze skrzyżowanymi rękami i czekał, nasłuchując w międzyczasie czy dalej gwizdek słychać - Proponuje tylko szybką decyzję
Jakąkolwiek ta dwójka decyzję wybierze tam pójdzie za nimi
#845f3a
Misja
Serce Lasu - 8- Podsumowanie:
Kinami:
- 1 rana 1 poziomu - obite plecy
Podsumowanie
Termin: 72H
Kolejność: Dowolna
Dodatkowe informacje:
- Demon
- Pytania proszę kierować na PW lub do Ichitarō (reportem)
Niestety jego przemyślenia i analize przerwała demonica, która wyszła z drzewa. Nie podobało mu się co mówiła. "dlaczego stoicie naprzeciw siłom natury?". "Proste" pomyślał zabójca. "w naturze ludzkiej jest stanie naprzeciw siłom natury. Takie usposobienie człowieka". Nie powiedział jednak tego na głos. Skupił się na demonicy. Widząc jak jeleń poleciał na zachód miał już ruszyc za nim lecz coś mu nie pasowało. Pierwszy głos, pewniejszy był z południa. Mówił o zabiciu biednego pieska przez demonicę. Ten drugi natomiast był niepewny, lekko zaskoczony. Demonica najprawdopodobniej chciała zakryć fakt że córka jest na południe. Złapałem dwójkę zabójców za ramiona i przyciągnąłem ich do siebie. Zacząłem im szeptać na ucho
- Córka jest na południe. Demonica jelenia wysłała na zachód. Chce nas zmylic byśmy za nią pobiegli. Dzięki temu w pułapkę nas złapie. Sprawdźmy zawiadowcę, po czym wracamy ma południe. Pasuje? - po tym puścił tą dwójkę czekając na reakcję
#845f3a
Cofnęła się intuicyjnie, aby ominąć zagrożenia, kiedy tylko na jej skórze pojawiła się gęsia skórka - a w następnej chwili rozejrzała w poszukiwaniu źródła głosu proszącego ich o pomoc, nawet jeśli nie była w stanie go namierzyć. Proszenie o pomoc... czy to była kolejna demonia sztuczka? Nie była pewna i nie chciałaby ryzykować błędnej decyzji - czując, że również i opóźnienie w decyzji mogłoby być dla nich, ale i dla osób potrzebujących pomocy, czymś nieodwracalnym w skutkach.
Przyciągnięta przez Sekomurę, skinęła głową i zawahała się na moment, przenosząc wzrok na Yukiharu. Otworzyła usta, chcąc pierw zaoferować się, że sprawdzi tę kwestię razem z nim, ale zamiast tego powiedziała:
- Mam bomby dymne, jeśli będzie potrzeba użyj ich - powiedziała, oddając Yukiharu swoje bomby, aby po tym już obrócić się w stronę, z której docierał dym. - Spotkajmy się na południu, jeśli nie... to będziemy dalej cię szukać. Staraj się wyjść z lasu, gdyby sytuacja była coraz to gorsza... - poprosiła, ale po tym już rzeczywiście ruszyła w stronę, w której mieli nadzieję, że był zwiadowca - i od którego mogliby mieć też dużo lepszy podgląd na sytuację. Zastanawiała się też, jak dużo figur widzieli wcześniej? Jeśli były trzy drzewa w sumie czy... demon mógł być jedyne w dwóch miejscach teraz przez to?
- Myślisz, że jaki ona ma podgląd... na las? Przez tamte sylwetki, pamiętasz? A może... po prostu przez drzewa? - rzuciła do Sekomury, bo gdyby udało im się odciąć jej pole widzenia na las, mogliby zdobyć przewagę.
dialog #2e689e
Burned easier than I'd have thought
Misja
Serce Lasu - 9- Rany:
Kinami:
- 1 rana 1 poziomu - obite plecy
Podsumowanie
Termin: 72H
Kolejność: Dowolna
Dodatkowe informacje:
- Demon
- Pytania proszę kierować na PW lub do Ichitarō (reportem)
- Uważaj na siebie. Do zobaczenia później - po tym zaczął biec z Kinami w stronę z którego był dym. Miał nadzieję że nic się zwiadowcy nie stało. Jego oczy latały po okolicy, szukając jakichkolwiek zagrożeń, a uszy starały się wyłapać jakiekolwiek dźwięki z otoczenia. Nie mógł tak łatwo dać się zaskoczyć przecież. Biegli tak przez 10 minut. Przez myśli rudowłosego ciągle przechodziły myśli, czy dadzą sobie radę, czy uratują dziewczynę, i najważniejsze. Czy zabiją demona. Jego myśli zostały zatrzymane gdy usłyszeć a potem zobaczył demonice, która zdradzała właśnie swoje imię zwiadowcy. Rudowłosy miał już coś powiedzieć, zareagować, lecz z szokiem patrzył jak zwiadowca, ich kompan zostaje rozerwany na pół. Był w szoku... był tym bardziej rozzłoszczony. Nie interesowało go co ten bezwartościowy kawałek drewna gada. Oczy zabójcy wpatrywały się w nią, gdy zaczęła wychodzić z ziemi. Wpatrywał się w nią, łapiąc za rękojeść katany. Zabójca zrobił wdech, po czym ruszył na nią. Z błyskiem przy pomocy pierwszej formy celuje by odciąć jej głowę, a jeśli to się nie uda to jak najbardziej ją zranić
Podsumowanie działań: Użycie Ichi no kata: Hekireki Issen na demonicę zanim ta jeszcze wyjdzie z ziemi
Zawahanie, szok, słowa które jeszcze bardziej budziły w niej złość na skutek bezradności i poczucia, że może gdzieś spędzili za dużo czasu. Za bardzo się wahali, zbyt wiele czasu spędzili... kilka sekund więcej, może minut? Może...
Postanowił uciec?
- Dwójka to wystarczająco, miał ważniejsze sprawy - rzuciła pewna swego, po raz kolejny dostając potwierdzenie, że demonica nie widziała wszystkiego co miało miejsce w lesie. A może próbowała podburzyć ich wiarę w tworzysza, z którym tutaj przybyli? Nie mógłby po prostu uciec - nie, jeśli nie zależałoby od tego jego bezpieczeństwo, prawda? Rozdzielili się, nie mogła być pewna tego, co działo się z nim w przeciągu tych kilkunastu minut od kiedy ostatni raz się widzieli.
A jednak nie miała w tej chwili aż tak wiele czasu na rozważania nad tym. Jeśli istniała szansa, że Yukiharu uciekł w obliczu niebezpieczeństwa, mógł uniknąć jedynie zbędnej krzywdy. A jeśli znajdował się w zagrożeniu... powinni w tej chwili skupić się nad uporaniu z drzewem i ruszeniu do towarzysza z pomocą. Oby tylko nie za późną.
Umocniła chwyt na swoim nagamaki, ruszając za Sekomurą. Kiedy zabójca pioruna wyprowadził swój atak, prędko po nim ruszyła jeszcze bliżej celu, chcąc jak najbardziej zmniejszyć odległość i ewentualną szansę chybienia, wycelowała w demonie drzewo, chcąc skupić się na jednym punkcie - korzystając z ósmej formy oddechu wody, uniosła ostrze nichirin ponad głowę, chcąc wykonać szybkie cięcie w dół.
Podsumowanie działań: użycie ósmej formy oddechu na demonicy.
dialog #2e689e
Burned easier than I'd have thought
Podsumowanie działań: Unik i atak ostrzem w tylną część szyi jelenia, zaraz za uszami.
#845f3a
Misja
Serce Lasu - 10- Rany:
Kinami:
- 1 rana 1 poziomu - obite plecy
Podsumowanie
Termin: 72H
Kolejność: Dowolna
Dodatkowe informacje:
- Od tej pory przypadają wam 3 akcje na turę, prosiłbym o zaznaczenie ich w poście podkreśleniem lub wypisaniem ich w spoilerze
- Demon
- Pytania proszę kierować na PW lub do Ichitarō (reportem)
Podsumowanie akcji: Pierwsza akcja technika Ni no kata: Inadama, druga akcja wycofanie się, trzecia akcja ochrona siebie jak i Kinami
- Spoiler:
- Podsumowanie:
1. Zwykły atak w gardło jelenia;
2. Gdyby powyższe się nie powiodło — użycie Go no kata: Netsu Kairai, tnąc w szyję od dołu;
3. Bez względu na powodzenie obu ataków, jak najszybsze udanie się na południe tam, gdzie znajduje się dwójka pozostałych zabójców, z uprzednim użyciem bomby dymnej jeśli jeleń nadal żyje.
#845f3a
Jeśli tylko poczuła większą swobodę ruchów, spróbowała wyrwać swoją broń z ciała demona - a jeśli nichirin siedziało zbyt mocno w gałęzi, nie chcąc odpuścić, sięgnęła po wcześniej zebraną przy poprzednim drzewie pozostałość z miecza tropiciela, aby upewnić się, że również mogła skupić się na odparciu kolejnego ataku. W końcu jakakolwiek broń w jej odczuciu była lepsza od żadnej.
Odsunęła się razem z Sekomurą na bezpieczniejszą odległość, czujnie obserwując ich przeciwnika, tylko przelotnie zerkając na towarzysza. Uśmiechnęła się do niego lekko, choć była nieco zażenowana faktem, że nie potrafiła dokończyć tego, co zaczęła - choć cieszyła się z faktu, że była w stanie zapewnić mu wsparcie, kiedy sam skupiał się na wyprowadzeniu ataku.
Podsumowanie: jeśli Sekomura mnie uwolnił to zabieram moje nichirin (lub sięgam po połamany miecz tropiciela jeśli nie jestem w stanie tego zrobić), wycofuję się z Sekomurą.
dialog #2e689e
Burned easier than I'd have thought
Misja
Serce Lasu - 11- Rany:
Kinami:
- 1 rana 1 poziomu - obite plecy|
Sekomura:
- 1 rana 2 poziomu - Ciecie na klatce piersiowej ( rana przypalona - nie krwawi)
Podsumowanie
Termin: 72H
Kolejność: Dowolna
Dodatkowe informacje:
- Macie 3 akcje na turę, prosiłbym o zaznaczenie ich w poście podkreśleniem lub wypisaniem ich w spoilerze
- Demon
- Pytania proszę kierować na PW lub do Ichitarō (reportem)
- Kinami atakuj ją powiedział mężczyzna, ruszając do przodu. Odcinał lecące w jego stronę gałęzie, próbując współ zabójczyni przetorować drogę do demonicy. Musiał chwilę odetchnąć zanim ponownie użyje techniki, dla tego teraz zszedł na bok, starając się pomóc zabójczyni wody, by ta mając czysty strzał na demonicę mogła ją wykończyć. Jego ciało, jak w transie, odbijało lecące w niego bicze z korzeni drzew, przecinając je. Oddech rudowłosego powoli uspokajał się. Uda im się, wystarczy że drogę do niej otworzy i Kinami ją dobije.
Podsumowanie działań: 1 akcja - ustabilizowanie oddechu, 2 akcja - utorowanie przejścia dla Kinami, 3 akcja - unikanie ataków wymierzonych w jego stronę
Podsumowanie: podążenie za psem.
#845f3a
- Co- Sekomu... - urwała w pierwszej chwili zaskoczona tym jak zabójca pioruna wybiegł przed siebie, ale nie mogła pozwolić sobie na tracenie w tej chwili czasu na wątpliwości - ani tym bardziej na naturalne dla niej odruchy zmartwienia. Nie mogła dopuszczać do siebie niektórych myśli i pytań, na które przyjdzie czas później. - Uważaj na kolce! Strzela do nas! - zawołała, kiedy ruszyła za towarzyszem, korzystając z jego próby utorowania jej drogi, i już od początku sięgając po dziesiątą formę oddechu wody. Seria cięć i uników, która miała utorować drogę przed potencjalnie zagubionymi mackami czy kolejnymi pociskami, a które mogłyby przebić się przez nichirin Sekomury, miała również na celu skumulowanie siły na dystansie, który dzielił ich od demonicy.
Kolejny krok, jeszcze jeden - plecy dawały się we znaki, tak jak niepewność o tym, czy tym razem ostrze znów nie utknie w ciele demonicy, nie chcąc przebić się dalej.
W końcu jednak spróbowała wymierzyć w kark demonicy ostatnie cięcie z serii, z siłą skumulowaną na przestrzeni pokonywanego dystansu.
Podsumowanie: 1. użycie dziesiątej formy do obrony jeśli coś przebije się przez ataki Sekomury 2. użycie dziesiątej formy do ataku
dialog #2e689e
Burned easier than I'd have thought
Misja
Serce Lasu - 12- Rany:
Kinami:
- 1 rana 1 poziomu - obite plecy|
Sekomura:
- 1 rana 2 poziomu - Ciecie na klatce piersiowej ( rana przypalona - nie krwawi)
- 1 rana 3 poziomu - Rana kłuta na lewym ramieniu (drewniany szpikulec wciąż wbity w ramię)
Podsumowanie
Termin: 72H
Kolejność: Dowolna
Dodatkowe informacje:
- Macie 3 akcje na turę, prosiłbym o zaznaczenie ich w poście podkreśleniem lub wypisaniem ich w spoilerze
- Demon
- Pytania proszę kierować na PW lub do Ichitarō (reportem)
- Wykończ ją - mówiąc to zaczął zbierać siły by odciąć korzeń tak, by została tylko ta część która tkwi wbita w jego ramię. Odciął po tym kawałek ubrania i wykorzystując go jako bandaż na szybko prowizorycznie ustabilizował wbity w ramię przedmiot, który działał jak korek, powstrzymując ranę od krwawienia. Cały czas jednak zwracał uwagę na otoczenie, gdyby jednak jeszcze demonica próbowała ich zaatakować
Podsumowanie: 1 akcja - sprawdzanie otoczenia w przypadku ataku z zaskoczenia i próba uniknięcia gdyby jakiś był, 2 i 3 akcja na ustabilizowanie korzenia w bitego w ramię
Ostatni ruch, ostatnie cięcie, mające przebić się na karku demonicy i pozbyć się kolejnego z drzew. Nichirin znajdywało się coraz bliżej, a w głowie zabójczyni wody pojawiała się tylko myśl o tym, aby tym razem użyła odpowiednio dużo siły i prędkości - tak, aby tym razem ostrze przebiło się przez przeciwnika, a nie jedynie utknęło w nim; tak, aby ostrze nie zostało złamane ani uszkodzone, a mogło służyć dalej w walce.
Przecięła się przez rękę demonicy, którą dostrzegła dopiero będąc już w połowie jej odcinania. Tym razem włożyła wystarczająco siły w uderzenie, ale nie była pewna czy w ogóle posiadałaby jej wystarczająco, aby jeszcze odciąć łeb demonicy tym jednym uderzeniem.
- Sekomura, jak się czujesz..? - zapytała, szukając jeszcze chłopaka wzrokiem, żeby upewnić się, że demonica przypadkiem nie spróbowała skupić swojego ataku na nim, skoro był ranny. Choć prędko dostrzegła, że miejsce miało co innego.
W pierwszej chwili nie była pewna, co się stało, kiedy demonica padła na ziemię. Więdła? Była osłabiona? Złapała mocniej nagamaki nie chcąc dać jej szansy na potencjalną regenerację czy próbę ucieczki. Ruszyła na demonicę ponownie, celując znów w jej kark, aby dokończyć cięcie, tym razem nie sięgając po żadną ze znanych jej form, czując własne ograniczenia. I mając świadomość, że nie mogli ryzykować, aby obydwoje w tej chwili byli ranni, wiedząc przecież że musieli jeszcze dokończyć sprawy w tym lesie.
Działania: 1. próba odcięcia głowy demonicy bez użycia żadnej z technik
dialog #2e689e
Burned easier than I'd have thought
Po tych słowach cisnął bombę pod nogi, wznosząc w powietrze chmurę gęstego, siwego dymu. Rzuciwszy krótkie „szukaj!” do stojącego za nim zwierzęcia, sam ruszył po łuku w stronę demonicznego drzewa. Dym powinien przynajmniej na chwilę ukryć ich ruchy, a przynajmniej na tak długo, by pies złapał trop i pobiegł do Sekomury i Kinami. Aktualnym celem Yukiharu było za to pochwycenie Tori i odciągnięcie jej jak najdalej od tamtego miejsca, by nie została ranna w trakcie walki.
- Spoiler:
- Podsumowanie:
1. Danie psu do powąchanie bomby dymnej Kinami, żeby w miarę możliwości znalazł zabójczynię i przyprowadził ją oraz Sekomurę w miejsce walki.
2. Rzucenie bomby w celu ograniczenia widoczności, by zarówno on i pies mogli ruszyć w swoje strony.
3. Próba dobiegnięcia do dziewczyny i odciągnięcia jej kawałek od pola walki, przynajmniej poza zasięg korzeni i gałęzi demonicznego drzewa.
#845f3a
Misja
Serce Lasu - 13- Rany:
Kinami:
- 1 rana 1 poziomu - obite plecy
Sekomura:
- 1 rana 2 poziomu - Ciecie na klatce piersiowej ( rana przypalona - nie krwawi)
- 1 rana 3 poziomu - Rana kłuta na lewym ramieniu (drewniany szpikulec wciąż wbity w ramię, rana wstępnie opatrzona)
Yukiharu
- 1 rana 2 poziomu - Mocno obity brzuch
Podsumowanie
Termin: 72H
Kolejność: Dowolna
Dodatkowe informacje:
- Macie 3 akcje na turę, prosiłbym o zaznaczenie ich w poście podkreśleniem lub wypisaniem ich w spoilerze
- Demon
- Pytania proszę kierować na PW lub do Ichitarō (reportem)
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|