Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 maja.
1 maja 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 kwietnia.
1 kwietnia 2024
Pojawiła się nowa aktualizacja! Zmiany przy tworzeniu postaci, lista NPC, usprawnione oddechy i inne.
14 marca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 marca.
1 marca 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lutego.
1 lutego 2024
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 stycznia.
1 stycznia 2024
Ostatni dzień naszego kalendarza adwentowego. Jest to również okazja, aby zdobyć odznakę!
24 grudnia 2023
Pojawiła się nowa aktualizacja! Nowy wpis do fabuły, wyjaśnienia w mechanice oraz zwiększone grono MG.
10 grudnia 2023
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 grudnia. Pojawił się także kalendarz adwentowy.
1 grudnia 2023
Najnowsza Aktualizacja już dostępna! Przebudowa forum i nowości.
12 listopada 2023
Najnowsza Aktualizacja już dostępna! Zakończenie Halloween 2023 oraz o tym co dalej z Forum.
7 listopada 2023
Nabór na Mistrzów Gry!
5 listopada 2023
Ruszył Event Halloweenowy!
22 października 2023
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 października.
1 października 2023
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 sierpnia.
1 sierpnia 2023
Aktualizacja Fabuły!
25 listopada 2023
Festyn Washi!
8 kwietnia 2023
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 13 kwietnia.
2 kwietnia 2023
Nowa aktualizacja, ruszyły także rzuty na ocalonych i zabitych.
1 marca 2023
Nowa aktualizacja. Zmiany w funkcjonowaniu oddechów i zmysłów, więcej o mieczach nichirin i inne.
4 lutego 2023
Nowa aktualizacja.
21 stycznia 2023
Nowa aktualizacja. Poszukiwanie śnieżynek, więcej slotów fabularnych, zakończenie rozliczeń i inne!
24 grudnia 2022
Nadchodzące wydarzenia!
6 grudnia 2022
Forum w przebudowie.
13 listopada 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 października.
1 października 2022
Nowa aktualizacja.
16 września 2022
Pojawił się temat z propozycjami.
12 września 2022
Nowa aktualizacja. Zakończenie eventu, zmiany w administracji i inne.
12 września 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 września.
1 września 2022
Nowa aktualizacja.
17 sierpnia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 sierpnia.
1 sierpnia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lipca. Ponadto oficjalnie rozpoczął się event.
1 lipca 2022
Ruszyły zapisy na event!
11 czerwca 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 czerwca.
1 czerwca 2022
Nowa aktualizacja! A w niej, między innymi, nowe odznaki i formy zdobywania punktów.
12 maja 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 maja.
1 maja 2022
Zmiana w administracji forum!
26 kwietnia 2022
Na forum pojawił się minievent! Szukaj wielkanocnych jajek i znajdź nagrody!
17 kwietnia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 kwietnia.
2 kwietnia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 marca.
1 marca 2022
Aktualizacja. Ingerencje, HD, listy gończe i zawody dla grupy Humans.
28 lutego 2022
Aktualizacja. Witamy nowych Mistrzów Gry!
20 lutego 2022
Aktualizacja dotycząca marechi i nabór na Mistrzów Gry!
14 lutego 2022
Pojawiła się nowa aktualizacja.
13 lutego 2022
Ankieta dot. nawigacji i rozmieszczenia działów.
10 lutego 2022
Aktualizacja tematu dot. śmierci postaci.
8 lutego 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 lutego.
1 lutego 2022
Ruszył minievent dla grupy Humans!
17 stycznia 2022
Zmianie uległ temat rany, leczenie i rekonwalescencja, a dokładniej czwarty punkt dot. regeneracji demonów.
11 stycznia 2022
Pojawiła się kolejna aktualizacja, z której dowiedzieć się można o nowych rzeczach, jakie pojawią się na forum, a także przedstawieni zostali nowi MG!
10 stycznia 2022
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 stycznia.
1 stycznia 2022
Informacje dotyczące minieventu! Szukaj śnieżynek i każdego dnia zdobądź PO!
23 grudnia 2021
Wpadła nowa aktualizacja, z której możecie dowiedzieć się więcej na temat możliwości prowadzenia większej ilości wątków fabularnych!
3 grudnia 2021
Ruszyły rzuty na ocalonych i zabitych! Trwać będą do 12 grudnia.
1 grudnia 2021
Na forum pojawiła się nowa aktualizacja dotycząca kruków kasugai, filarów i PO!
28 listopada 2021
Na forum pojawiła się nowa aktualizacja dotycząca PO!
15 listopada 2021
Zapisy na event! Przekonaj się razem z nami, że Wszystkie drogi prowadzą do Edo.
14 listopada 2021
Aktualizacja! Dowiedz się o zmianach na forum oraz o dodatkowej możliwości zebrania PO!
13 listopada 2021
Otwarcie forum.
12 listopada 2021
Latest topics
Rezydencja Uesugi w YonezawieDzisiaj o 22:19Karasawa Sayaka
[ MISJA ] Miyaga - Czarniejszy krukDzisiaj o 22:19Mistrz Gry
Chata MedykaDzisiaj o 20:46Matsumoto Takashi
RZUT KOSTKĄDzisiaj o 20:41Admin
Chaty rolnikówDzisiaj o 20:26Matsumoto Takashi
MostekDzisiaj o 20:15Seiyushi
Pokoje RetsuDzisiaj o 17:24Date Retsu
Wodospad ShiraitoDzisiaj o 17:14Hīragi Kyōya

PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Życie demona krążyło w stałym cyklu. Zabójcze promienie słoneczne skutecznie wyrabiały w drapieżnikach poczucie konieczności pilnowania czasu, jaki poświęcały one na żerowaniu, bardzo szybko weryfikując te osobniki, które nie potrafiły dostosować się do określonego porządku. Noc była błogosławieństwem, które należało wykorzystać w pełni, aby móc pozwolić sobie na dzienny spoczynek. Bez względu na to jak silny demon nie był, promienie słoneczne pozostawały jego odwiecznym wrogiem, przed którym należało uciekać. I miało się całą wieczność aby przywyknąć do takiego stanu rzeczy. Były to proste zasady, które pozostawały jednymi z niewielu, do których nawet Katsu musiała się dostosować. Umysł ciemnowłosej nie był jednak stworzony do funkcjonowania na bazie schematów. Chaosu nie dało się zakuć w łańcuchy rozsądku i ustawić wedle określonego porządku, dlatego też, od czasu do czasu, zdarzało się, że Katsu zapominała o tym, że noc nie trwała wiecznie.

Biegła.
Ziemia wciąż była mocno wilgotna od padającego przez całą noc deszczu, miejscami śliska jak diabli, oczekując na pierwsze promienie słońca, które pozwoliłyby jej nieco odparować. Zdawało się, że w powietrzu już unosiła się mgła niosąca ze sobą zapach porannej wilgoci. Ani jednej chmury na niebie. To miał być piękny, słoneczny dzień.
Biegła, czując na plecach oddech gorąca. Nie było mowy o ostrożnym stawianiu kroków na nierównej drodze. Był to szaleńczy bieg, który sprawdzał możliwości demonicznego ciała. Nie potknęła się jednak ani razu, doskonale wiedząc, że po prostu nie mogła sobie na to pozwolić. Potknięcie oznaczało śmierć.
Widziała jednak swój cel na horyzoncie, niewielki budynek opuszczonej świątyni. Wyglądał obiecująco solidnie - zabite deskami okna, oddalony od innych zabudowań na tyle, aby wierzyć, że nikt nie będzie szukał w nim interesu w ciągu dnia. Prawdopodobnie nie była pierwszym demonem, który zdecydował się poszukać tam schronienia przed słońcem, nie było jednak czasu zastanawiać się czy tego dnia znajdzie w środku towarzystwo, czy też nie. Najpierw należało uciec przed  cholernym słońcem.
Ostatkiem sił dobiegła do drzwi i wpadła do środka opuszczonej świątyni, pochłoniętego w cudownym chłodnym mroku. Zdawało jej się, że poczuła  palący dotyk słońca na plecach chwilę wcześniej.
Zatrzasnęła drzwi, opierając się o nie tyłem i łapiąc gwałtownie powietrze w płuca. Nie była w stanie stwierdzić jak długo biegła, zdała sobie jednak sprawę z tego, że doprowadziła się do granic możliwości.
Osunęła się na podłogę pod drzwiami świątyni i roześmiała głośno. Było tak piekielnie blisko, że jej chory umysł uznał to za wybitnie zabawny fakt.
Przeklęta szczęściara.
Oparła tył głowy o drewniane drzwi i przymknęła oczy. Na jej ustach wciąż błąkał się delikatny uśmiech, jakby walka o życie była najlepszą rozrywką, która spotkała ją tej nocy. Oddychała szybko. Jej włosy były mokre od deszczu, który złapał ją po drodze, rozlane na jej ramionach, poprzyklejane do policzków. Miała na sobie swój zwyczajowy czarny płaszcz podróżny, a pod spodem skąpe kimono, które prawdopodobnie gdzieś po drodze przeróbek powinno utracić swoją zwyczajową nazwę.
Powoli dochodząc do siebie w końcu zdołała rozejrzeć po wnętrzu świątyni, wciąż pozostając pod drzwiami. Jeżeli ktoś tutaj zagrzał miejsce na ten dzień, z pewnością usłyszał jej dramatyczne wejście. Nie dbała o to. Skoro wschodzące słońce zostawiła za drzwiami, była gotowa stawić czoła wszelkiemu towarzystwu, jakie mogła napotkać w mroku.
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Katsu x Yuta Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
Tego wieczoru nie miałem wiele do roboty, więc robiłem to co zazwyczaj lubiłem robić. Czyli żerowałem na kobietach, pijąc ich krew, dzisiaj miałem zamiar spróbować nowej butelki z innego rocznika. Mimo że prawie w każdym mieście miałem kilka żywicielek, które bardzo chętnie pozwalały mi z siebie pić, w zamian za kilka spojrzeń i słów. Z kobietami nie trzeba było wojować, wystarczyło tylko naciskać klawisze w odpowiedni momencie.
To i tak co jakiś czas byłem ciekawy nowego smaku i szukałem kolejnych doznań kulinarnych. Krew ludzi była różna i smakowała inaczej w zależności od charakteru i sposobu bycia. Tej nocy przyszło mi zasmakować w dziewce, o ciemnych włosach i piwnym spojrzeniu, często się uśmiechała i była pogodna, a pracowała jako pomoc kuchenną. Jej krew miała smak świeżo wyciskanego cytrusa prosto z krzewu, gładko przechodziła przez gardło i pozostawiała łaskoczący posmak.
Po miło spędzonym wieczorze, w ludzkim siedlisku, wróciłem do swojego miejsca postojowego nim ruszę w dalszą podróż. Nie musiałem się obawiać, że jakiś zabójca demonów zwęszy mój trop, ponieważ nie zostawiałem za sobą krwawego szlaku, często zmieniałem miasta i wracałem dopiero po upływie kilku tygodni. Z reguły moimi schronieniami były opuszczone i stare świątynie, do których nawet kulawy kot nie przychodził zajrzeć za myszami i tym razem nie było inaczej, ludzie bardzo niechętnie przychodzili do upadłych świątyń, bali się miejsc porzuconych przez bogów.
Jedyne minusem takiego stylu życia był problem, że nie mogłem oddawać się swojej drugiej pasji, którym było malarstwo, ale ciężko byłoby podróżować z całym potrzebny sprzętem do tego. Dlatego musiałem się zadowolić pół środkiem i przyozdabiać ściany szkicami robionymi węgielkiem.
Tak przynajmniej mogłem robić coś, co sprawiało mi radość gdy czekałem, aż okrutne słońce zniknie za horyzontem.  Tego poranka los chciał, że ktoś zawitał u progu mych drzwi, a raczej wpadł do środka bez pytania i zaczął się maniakalnie śmiać. Była to zdecydowanie kobieta, ale ile miała lat, od jak dawna była demonem? To były pytania, które niekoniecznie mnie ciekawiły, dopóki nie zainteresuje mnie sobą. Obróciłem tylko głowę, aby spojrzeć w stronę osoby, która wydawała się również uciekać przed słońcem. 
- Witaj w mrokach tej świątyni... Upiekło Ci się dzisiejszego wieczoru... Jeżeli masz zamiar tutaj przeczekać dzień, nie ma problemu, tylko... nie myśl sobie, że uwijesz gniazdko w tym miejscu. Wolałbym, żeby żaden zabójca nie wpadł na trop tego miejsca. - Odpowiedziałem głosem pozbawionym emocji i wróciłem do kreślenia na ścianie pierwszy kresek, które mnie miały naprowadzić na to co chciałbym tutaj umieścić na zawsze.  Dzisiejszego wieczoru nic nie dało mi weny, którą mógłbym przełożyć na tę ścianę.


#1f4788 | Voice
Yuta
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
C
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
A
Punkty :
123
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Katsu łapała hausty powietrza, starając się uspokoić swoje ciało, które aż za dobrze zdawało sobie sprawę z niebezpieczeństwa, grożącego mu jeszcze chwilę temu. Igranie ze słońcem było przyjemnie szaleńcze, jednak nawet demon tak chory na rozsądku jak ona, zdawał sobie sprawę z pewnych konsekwencji. Nawet jeżeli nic w jej obecnym zachowaniu na to nie wskazywało, ponieważ z boku wyglądało na to, że ucieczka przed spłonięciem w promieniach przeklętej gwiazdy, była wspaniałym zwieńczeniem udanej nocy.
Zanim szmaragdowe spojrzenie dokładnie zdołało zbadać wnętrze świątyni, do uszu demona dotarł przyjemny męski głos. Katsu rozszerzyła źrenice, które w mroku pod ścianą dostrzegły jasnowłosą postać z kawałkiem węgla w dłoni. Szybkie badawcze spojrzenie i kalkulacja obojętnego tonu towarzysza, na którego trafiła, sprawiły, że rozluźniła się nieco, przez chwilę jeszcze pozwalając sobie na odpoczynek pod drzwiami, na chłodnej posadzce. Demon, na którego trafiła, nie naskoczył na nią w agresji, co było zdecydowanie dobrym prognostykiem.
- Obiecuję, że nie będę nadużywać twojej uprzejmej gościnności – odpowiedziała z pomrukiem rozbawienia, a jej usta wciąż przyozdabiał lekki uśmiech. Zaraz też odetchnęła, czując jak w końcu jej płuca przestają błagać o więcej tlenu, i podniosła się spod drzwi poprawiając ubranie. Pozwoliła sobie również dokładniej rozejrzeć po świątyni, w której się znalazła, aż na sam koniec, jej wściekle zielone tęczówki zatrzymały się na demonie, który ją przywitał. Zbliżyła się do niego cicho, przyglądając się jak mężczyzna bez przekonania zbliża węgielek do ściany. Widząc ten znajomy stan braku weny, uśmiechnęła się przebiegle.
- Frustrujące, nieprawdaż? Gdy czujesz palącą potrzebę przelania wyobraźni w rzeczywistość, a jednak ten punkt zaczepienia, którego chciałbyś użyć, umyka ci w ostatniej chwili. Zupełnie jakbyś wiedział czego chcesz, lecz tylko do momentu, w którym pędzel dotknie płótna. Bądź, jak w twoim wypadku, gdy węgiel dotknie ściany. - Uśmiechnęła się nikle, zatrzymując się kilka kroków za plecami białowłosego. - Cały ten wysiłek żeby przekonać się, że potrzeba pozbawiona inspiracji, pozostaje tylko irytującą potrzebą.
Przechyliła głowę wpatrując się w kilka linii nakreślonych przez demona. Jego ruchy były pewne, co świadczyło  o tym, że nie był zwykłym amatorem. Na jego nieszczęście, takie osoby wzbudzały mocne zainteresowanie Katsu, która mogła skutecznie zaprzepaścić jego plany na spędzenie tego dnia w świętym spokoju i wcale nie robiłaby tego złośliwie.
Jej pazur odruchowo wbił się we wnętrze dłoni, upuszczając kilka kropel krwi i brudząc opuszki palców. Stanęła obok jasnowłosego i używając własnej krwi jako farby, nakreśliła palcami kilka agresywnych, szkarłatnych linii, przecinających jego własne czarne kreski. Bezczelnie, a jednak jej postawa pozostawała tak naturalna, jak gdyby nie istniało nic takiego jak bezczelność. Cóż mógł zrobić? Wyrzucić ją za drzwi? Mógłby spróbować. Jeżeli pragnął spokoju tego dnia, byłoby to zdecydowanie najrozsądniejsze posunięcie. Musiał jednak przyznać, że czerwień jej krwi dobrze wkomponowała się w czerń węgla, którą planował pozostawić na ścianie opuszczonej świątyni. Ciężko było powiedzieć co mogły przedstawiać te linie, chociaż przy dodatku szkarłatu, pewne zakrzywienia łudząco przypominały kobiece kształty.
- Nie jestem typem demona, który wije sobie gniazdka w opuszczonych świątyniach. Pozbędziesz się mnie stąd gdy tylko zajdzie słońce. - Mówiła spokojnie, jeżeli jej pozwolił wciąż kreśląc chaotyczne linie na ścianie. W końcu odwróciła się do niego, korzystając z tego, że mogła przyjrzeć się jego twarzy z bliska. - Katsu - zakończyła z nikłym uśmiechem, unosząc palec do ust i oblizując go z resztek krwi. Temu co zostawiła na ścianie daleko było do zakończonego dzieła, jednak wydawało się, że w liniach i plamach krwi było coś, podstawa do dalszego tworzenia, która wyrażała przede wszystkim chaos i gwałtowność.
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Katsu x Yuta Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
Demonica zdecydowała się zbliżyć w moją stronę, nie przeszkadzało mi to. Nie czułem lęku czy strachu przed swoimi pobratymcami, stroniłem od nich tylko dlatego, że nigdy nie potrafiliśmy znaleźć wspólnego języka, a jaki jest sens, konwersacji z kimś z kim nie dojdziesz ładu? Niektórzy potrafili mi naprawdę zajść za skórę, ale to raczej był dla nich wyrok, niż osiągniecie. Usłyszałem jej głos za swoich pleców, w pewnych aspektach miała racje, ale ja odrobinę inaczej patrzyłem na te sprawy. Wiedziałem, że ideału nie da się pośpieszyć i trzeba czekać, aż to samo do ciebie przyjdzie.
- Nie ma w tym nic frustrującego, taka już jest sztuka. Nie da się przelać na płótno czegoś, co jeszcze nie zrodziło się w głowie.... To bardziej szukanie inspiracji albo konceptu. W końcu nigdy nie wiadomo kiedy zostaniemy natchnieni przez nią. - Odpowiedziałem jej, nieco ją pouczając, ale bez żadnej złości czy gniewu, nawet po tym jak naniosła swoje trzy grosze do wizji, której nawet jeszcze nie miałem. W mojej głowie rodziły się różne wizje, ale żadna jeszcze nie wyklarowała się na tyle, żeby była bardzo przejrzysta. Dalej nanosiłem, różne linie uwydatniając to, co ona już tam na rysowała.
- Nie rozumiesz, ja tu nie mieszkam... Ja tylko słońce zajdzie, sam idę w dalszą podróż. Po prostu nie chce, żeby ktoś nie potrzebnie wpadł na mój trop... A to może się zdarzyć jeżeli jakiś demon zagnieździ się tu na stałe. A ja wpadnę na zabójcę, który ruszy jego tropem. Byłoby to wyjątkowo niefortunne.... Yuta. - Z mimiki mojej twarzy ciężko było coś wyczytać, dla jednych mogła być to neutralna mina, a dla innych wyraz konsternacji. Spojrzałem na kobietę, a moje złote oczy były chłodne i opanowane, mogła nawet odnieść wrażenie, jakby to była pusta skorupa. Widziałem, jak mocno była przyozdobiona Katsu w różne świecidełka, trochę nie rozumiałem tego blichtru, ale każdy miał jakąś charakterystyczną cechę.
- Te błyskotki... nie przeszkadzają Ci? - Spokojnie cedziłem słowa, pozwalając mojej kojącej brawie głosy wypełnić mury świątyni i połaskotać jej uszy. Sięgnąłem lewą dłonią do jej szyi, na której miała sporo świecidełek i delikatnie chwyciłem chłodnymi bladymi palcami. Obróciłem łańcuszek w palach, aby poznać jego teksturę i twardość. Nie miałem takiej wiedzy czy wprawy jak Suiren, ale czegoś nauczyłem się tamtego wieczoru w świątyni od niej. Katsu mogła zauważyć, odbicie światła z lewej dłoni, na palcu znajdował się srebrny pierścień.
- Zbędne ozdoby, nie potrzebujesz ich … - Wypuściłem naszyjnik spomiędzy palców, tak aby opadał na swojej pierwotne miejsce i wróciłem do prowadzenia kolejny kresek, które z każdym kolejnym pociągnięciem coraz bardziej przypomniały kontury kobiety.


#1f4788 | Voice
Yuta
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
C
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
A
Punkty :
123
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Mimo tego, że Katsu naprawdę dobrze wypadała z pędzlem w dłoni, a jej obrazy potrafiły wzbudzić podziw niejednego amatora sztuki, zielonookiej demonicy nie można było nazwać prawdziwą artystką. Nie miała w sobie tego spokoju, potrzebnego do stworzenia ideału, tym bardziej nie było mowy o planowaniu swoich dzieł. Szaleństwo i chaos były z jednej strony największym przekleństwem jej sztuki, z drugiej zdawały się dodawać jej pewnej niepowtarzalnej iskry, stając się jednocześnie największym atutem. Czyli, jak wszystko co dotyczyło Katsu, był to po prostu kalejdoskop umiejętności i nieokiełznanej granicami racjonalności wyobraźni.
Słysząc odpowiedź jasnowłosego demona, Katsu wydęła lekko wargi, jakby szukała szczegółu, z którym mogłaby się nie zgodzić. Dla samej zasady, bo przecież nie mogła przyznać mu racji zaraz po tym jak usłyszała nawet najbardziej subtelne pouczenie.
- Prawdą jest, że czasami, gdy coś tworzysz, kreuje się to w twojej głowie dopiero wtedy, gdy zaczniesz przelewać to na papier. Czy więc nie dzieje się to zanim obraz wykreuje się w twoim umyśle? - Uniosła lekko brew z cwanym wyrazem, pozwalając aby jej głos zabrzmiał niemalże niewinnie, gdy szmaragdowe tęczówki przesuwały po bladym obliczu Yuty. - Tak jak ty teraz. Nie masz pomysłu, więc pozwalasz aby twoje dłonie, kreśląc linie, go odnalazły. Improwizacja jest najpiękniejszą ze sztuk. - Uśmiechnęła się nikle, pokazując lekko zaostrzone kły.
Gdy ujawnił jej swoje imię, coś w jej tęczówkach zabłysło niebezpiecznie.
- Yuta – powtórzyła, kiwając lekko głową. - A więc pozostaje nam spędzić ten dzień wspólnie, aby później rozejść się w swoje strony.
Podobała jej się ta jego stoicka postawa. Ta pusta skorupa. Było to niczym czyste płótno, na którym przy odrobinie wysiłku mogła liczyć na wyeksponowanie tego, co chciała spróbować z niego wydobyć. Czy byłoby to rozbawienie, szyderstwo czy też złość. Każda emocja, na takim tle, wyglądała dla zepsutego umysłu Katsu wyjątkowo pociągająco.
Widziała jak złote, puste spojrzenie demona prześlizguje się po jej twarzy i ciele, oceniając jej wygląd. Obserwowała go, dając mu na to tyle czasu, ile chciał, jakby specjalnie pozwalała mu obejrzeć to, na co miał ochotę. Na komentarz o biżuterii, uniosła lekko lewy kącik ust, przyglądając się jak blada dłoń o długich palcach sięga do jej szyi. Zdawało się, że zaciekawienie drugim demonem było w tym momencie mocno obustronne.
- Nie przeszkadzają - odpowiedziała miękko. Gdy tomoe z inicjałami rodziny jej poprzedniego wcielenia, opadło miękko na jej dekolt, Katsu uśmiechnęła się delikatnie. - Masz rację, nie potrzebuję, podobnie zresztą jak wielu innych rzeczy – kontynuowała z nutą rozbawienia, przesuwając za nim spojrzeniem gdy wracał do malowania na ścianie. - Ubrań, dla przykładu. Jestem jednak beznadziejną materialistką i lubię święcące rzeczy. Niczym sroka. - Roześmiała się delikatnie, a ten przyjemny dla ucha, lekki dźwięk, poniósł się po świątyni. Jej otwartość w stosunku do zupełnie obcego demona, mogła uchodzić za fałszywą, coś w jej postawie jednak mogło zdradzać, że nie miała w planach okłamywać Yuty, a bezpośredniość była po prostu jej cechą charakteru, nie zaś próbą manipulacji.
- A twój pierścień? - spytała, krzyżując ramiona na piersiach i opierając się ramieniem o jeden z filarów świątyni, aby przyjrzeć się jak białowłosy demon tworzy rysunek na ścianie. - Nie da się ukryć, że jest stary. Pamiątka?
Zdawało się, że tak jak Katsu nie widziała problemu w opowiadaniu o sobie, nie znała również pojęcia uszanowania cudzej prywatności i miała tendencje do zadawania mocno bezpośrednich pytań. Jeżeli Yucie by się to nie spodobało, czekał go dość żmudny dzień.
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Katsu x Yuta Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
- Tu się mylisz... Czujesz, żeby żyć, a nie żyjesz, żeby czuć. Nie tworzysz własne inspiracji czy natchnienia, czekasz aż świat, przyprowadzi je do Ciebie niespodziewanie. Aż twój umysł zanurzy się w ekspresji i stworzył coś, czego nikt inny wczesnej nie zrobił. -Nanosiłem jakieś drobne i nic nieznaczące kreski, które miały wpasować się do powstałej bazy. - Gryzmolenie po ścianie, przynajmniej umila czas, nim nadejdzie odpowiedni obraz... Maluje tylko to, co mi się podoba albo samo do mnie przyjdzie. - Najwidoczniej co artysta to i sposób na sztukę, ale jednak dalej twardo obstawałem przy swoim, tak działałem od wielu lat, może jako człowiek z ograniczonym czasem inaczej ta to spoglądałem, bo w końcu ile można zmarnować swojego życia w czekaniu na odpowiedni dzień.
Teraz byłem demonem i nic nie ograniczało moje twórczości, mogłem być wybredny i surowy, aby zniszczyć, to co stworzyłem w ułamku sekundy, jeżeli tylko coś mi się nie podobało. Wzbudzała moją ciekawość, ale dalej pozostawałem bez wyrazu nawet gdy mieliśmy dyskusje o sztuce, moje słowa były wyniosłe i głębokie, ale twarz kompletnie nie pasowała do nich, tak samo jak chłodny ton głosu. Słuchałem uważnie jej odpowiedzi na moje słowa i gest, niezrozumiała moich słów odnośnie biżuterii, wróciłem do ściany, aby nadać odpowiednie kształt pewny miejscom i na nieś poprawki.
Ponownie zwróciłem się w jej stronę, jakbym czegoś zapomniał zabrać. Zbliżyłem dłoń do jej policzka i ledwo co go muskając, wsunąłem palce między jej włosy, a twarz i delikatnym ruchem odsłoniłem jedno z przysłoniętych uszu, aby przyjrzeć się, co mieniło się między nimi.
- Nie, po prostu nie rozumiem, po co przyćmiewasz nimi swoją urodę. - Mogła lubić błyskotki, ale jeżeli ma się duży klejnot, nie otacza się go mniejszymi, bo odrywają one wzrok od tego głównego. Innym się to mogło podobać czy nawet uważali, że mniejsze mogłyby lepiej wyeksponować go, jednak ja uważałem, że to jest idiotyzm. Nie bezpowodu słońce było jedyne na niebie i zmieniało się z księżycem.
- Przez braki w pamięci, nie opowiem Ci jego historii, ani nawet okoliczności, w jakich wpadł on w moje ręce. Obudziłem się z nimi, tak samo jak z tymi koralikami na nadgarstku.... - Nie przeszkadzało mi, że zadawała takie pytania. Nie miałem niczego do ukrycia, bo nie znałem strachu czy bólu, który mógłby mnie w jakiś sposób ostrzegać przed taki spoufalaniem się. - Taka jest cena za wieczne życie w mroku, brak więzów z poprzedniego wcielenia... Nigdy nie żałowałem tej decyzji, o ile była moja, ale chętnie poznałbym historię tych dwóch pamiątek.


#1f4788 | Voice
Yuta
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
C
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
A
Punkty :
123
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
„Czujesz aby żyć, nie żyjesz aby czuć.”
Na te słowa Katsu roześmiała się lekko, a na dnie tego śmiechu słychać było uznanie dla jasnowłosego demona.
- Ładnie powiedziane – przyznała z błyskiem w oku. Przekręciła lekko głowę, niczym zaintrygowany kot. - Cóż, dzisiaj to ja do ciebie przyszłam, czy to oznacza, że mnie namalujesz? - Nie było nawet krzty sarkazmu w tych słowach, jedynie szczera ciekawość, czy Yuta popłynie z nurtem prowokacji. I jeżeli tak, to czy naruszy to w jakikolwiek sposób jego ponury stoicyzm, który tak przyjemnie się oglądało. - Może to przewrotny los sprawił, że na siebie wpadliśmy i to ja jestem tą inspiracją, która ma cię uchronić przed kolejnym dniem spędzonym na… gryzmoleniu. - Ostatnie słowo wypowiedziała z rozbawieniem.
Było oczywistym, że nie brakowało jej pewności siebie, coś w tonie jej słów sugerowało jednak, że nie tyle wierzyła w ich prawdziwość, co sprawdzała jakie podejście do przedstawionej teorii będzie miał Yuta.
Gdy demon znów się do niej odwrócił, Katsu nie była przygotowana na ten śmiały gest z jego strony, który wykonał w następnej chwili. Mimo to nie oponowała, pozwalając mu odgarnąć włosy za ucho i przez cały ten czas spoglądając spokojnie w jego puste oczy. Nigdy nie widziała aby złoty kolor, taki jaki miały jego tęczówki, mogł wyrażać tyle chłodu. Kąciki jej ust drgnęły niebezpiecznie.
- Pochlebstwo? - spytała z uniesioną lekko lewą brwią, podczas gdy jej szmaragdowe spojrzenie przemykało po bladej twarzy przed sobą. - Nie wyglądasz mi na takiego… - Usta wygięły się jeszcze bardziej, obdarzając jasnowłosego demona ładnym, aczkolwiek wciąż przekornym uśmiechem. - Tym bardziej więc jestem w stanie to docenić. Dziękuję. - Zrobiła krótką przerwę, zanim znów podjęła temat świecidełek. - Wiesz, zawsze mogę się ich pozbyć. Lubię je nosić, ale jeżeli mają cię kłuć w oczy… - Przygryzła lekko wargę z rozbawieniem. Poniekąd mówiła na poważnie.
Gdy mówił o swoim pierścieniu, Katsu sięgnęła po jego bladą błoń i ujęła w swoje palce, przesuwając opuszkiem po gładkiej, wytartej przez ząb czasu powierzchni pierścienia.
- Zastanawiałeś się dlaczego przywiązałeś do siebie rzecz, której pochodzenia nawet nie pamiętasz? Uważasz, że powinno mieć to jeszcze jakiekolwiek znaczenie? Nasze poprzednie wcielenia. Żałosne w swojej ludzkiej powłoce. Nie stosowniej byłoby po prostu o nich zapomnieć?
Paradoksalnie, rodzinne tomoe z inicjałami rodzeństwa Kama, połyskiwało delikatnie na jej bladej szyi.
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Katsu x Yuta Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
- Słowa są tylko narzędziami, od Ciebie zależy, ja silną moc im nadasz... Kto wie, może i namaluje. Wszystko zależy od tego, czy w połowie nie porzucę popsutego dzieła. Bywam kapryśny i skrajnie krytyczny względem swojej sztuki, nie byłaby to pierwsza inspiracja, którą odtrąciłbym w trakcie. - Wiedziałem, że jest ciekawa, o to co będzie przedstawiał mój prowizoryczny obraz i na początku nie wiedziałem, co miałbym namalować tego dnia. Możliwe, że ściana zostałaby w czarnych kreskach i nigdy więcej nie stanąłbym przed nią, bo byłoby to równo znaczne z porażką. Jeżeli miałbym siebie opisać, to na pewno padłby by tam słowa ekscentryk, egoista i arogant.
- Niczego nie można wykluczyć... Mam nadzieje, że sprostasz moim wymaganiom. - Mówiłem spokojny i odrobinę wyrachowany głosem, nie robiłem tego, żeby jej umniejszyć, po prostu taki już byłem. W pewnym kwestiach miałem wybujałe ego, a świat i wszystkie żywe czy nieżywe istoty traktowałem jak swoją własność, z którą mogłem robić, co mi się podobało i w każdym momencie przysłowiowo zrzucić z regału. Świat był moją piaskownicą i mogłem w niej robić, to co mi się podobało, nie obawiałem się śmierci, jeżeli ktoś kiedyś postanowi mnie pozbawić głowy, ale na pewno nie ułatwię im tego.
- Trzeba być ślepcem albo głupcem, żeby nie dostrzec prawdy albo ją podważać... Rzeczywistości nie da się zagiąć, nieważne jak bardzo ktoś by tego pragnął, a prawdy tak, jak księżyca nie sposób ukryć na zawsze. - Wiedziałem, że podobały się jej słowa płynące z moich ust i ich słodkie brzmienie, ale nie robiłem tego, żeby sobie zaskarbić jej sympatie. Po prostu nie byłem głupi ani ślepy i nie chciałem żyć w kłamstwie, zawsze mówiłem to o czy myślałem, mimo że mogłem na takiego nie wyglądać.
Jej kolejne słowa były intrygujące, czyżby już po takiej krótkiej rozmowie, była gotowa ulegnąć moim wpływom i pozwolić się modelować, jak glina w moich dłoniach? Musiałem sprawdzić, czy faktycznie jest tak, jak mówiła i przekonać się na własnej skórze, chociaż bardziej odpowiednie byłoby powiedzieć na jej skórze.
Gdy trzymała mnie za dłoń i badała znajdujący się na niej pierścień, nie czułem strachu, że postanowi mi go zabrać. Ba nawet nie miałaby za bardzo gdzie uciec z nim. Zbliżyłem swoją głowę bliżej do jej ucha i postanowiłem, sprawdzić jak bardzo ulegnie moim działaniom. Czy naprawdę było tak, jak sugerowała, czy po prostu siliła się na uprzejme konwenanse w rozmowie, czy jej słowa były puste i brakowało im siły?
- Nie... Ruszaj... się – Otworzyłem szeroko usta i cedziłem powoli słowa, drażniąc jej małżowinę ciepłym powietrzem podczas siarczystych szeptów. Wolną dłonią powędrowałem do jej dekoltu, gdzie palcami delikatnie musnąłem jej jedwabną skórę, podczas chwytania naszyjnika. Który zerwałem jednym silnym ruchem z szyi Katsu pozwoliłem, żeby osunął się po jej piersiach i spadł na kamienną posadzkę świątyni.
- Zdecydowanie lepiej... już nic nie przysłania twojego.... - Odsunąłem głowę z ostatnim szeptem i zanim zabrałem dłoń, przeciągle musnąłem jej ciało bladym palcem, aż dotarłem do krawędzi dekoltu do miejsca, gdzie krzyżowały się połacie ubrania.
-  Można się zastanawiać, ale to nie zmieni niczego, czego nie pamiętasz. Nie da się pojąć tego, czego się nie rozumie, a prawda potrafi wyzwolić i oczyścić.... Łatwiej powiedzieć niż zrobić, nasze ludzkie życia mogły być żałosne i niegodne, ale to nie zmienia niczego... To poprzednie życie uformowało Cię taką, jaką jesteś i nie możesz temu zaprzeczyć. Nie jestem tchórzem, który nie chce poznać swojej przeszłości, bo boi się o swoją przyszłość... Myślisz, że zakopywanie trupa w sypialni pomoże Ci lepiej spać? -


#1f4788 | Voice
Yuta
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
C
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
A
Punkty :
123
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Jak większość demonów, również Katsu była niepoprawnym narcyzem. Jej pogrążony w szaleństwie umysł kochał sam siebie równie mocno, jak spustoszenie, które potrafił siać. Słuchanie z ust Yuty, że mogłaby być popsutą, niewystarczająco dobrą inspiracją, mimo wszystko wywołało subtelne uniesienie brwi, sugerujące że powątpiewa w jego słowa. Nie było w tym jednak ani krzty urazy czy złości, ponieważ Katsu wcale nie miała demonowi za złe, że nie doceniał jej możliwego wpływu na jego osobę. Skądże mógł wiedzieć, skoro wcale jej nie znał? To w końcu nie tak, że wyjątkowość miało się wypisaną na czole, nieprawdaż?
Posłała mu swój urokliwy uśmiech, który tak dosadnie kontrastował z tą chłodną obojętnością na jego twarzy.
- Uwielbiam towarzystwo wyrafinowanych egocentryków – wymruczała drapieżnie, nie pozostawiając złudzeń odnośnie prawdziwości własnych słów. - A jeszcze gdy mają artystyczną duszę… - urwała, marszcząc lekko nos, jakby zdała sobie sprawę z błędu w doborze słów. - Czy umysł, czy cokolwiek, skąd czerpiesz kreatywność. Twój sceptycyzm jest jednym z tych wyzwań, za którymi przepadam najbardziej. - Znów obdarzyła go nikłym uśmiechem.
Czy zasugerowanie, że była gotowa ugiąć się do jego woli, było elementem manipulacji? Oh, z pewnością. Z pewnością również miało ukazać Yucie, że nie trafił na byle kogo tego dnia. Dodatkowo jednak stanowiło również swoistą grę, która miała jej uprzyjemnić ten wieczór. Katsu bowiem, w swojej skrajnie sięgającej pewności siebie i braku szacunku dla granic, uwielbiała tracić kontrolę nad sytuacją. Było to niczym pokarm dla szaleństwa, które opętało część jej umysłu – hazard, w którym kartą na stole była ona sama.
Dlatego też, dostrzegając zainteresowanie w złotych oczach demona, gdy oznajmiła, że może pozbyć się biżuterii z siebie, tylko dla jego uciechy, uniosła delikatnie kąciki ust, a jej szmaragdowe spojrzenie oczekiwało na decyzję, która miała zostać podjęta. Gdy spokojnie badała strukturę pierścienia na jego palcu, Yuta doskonale widział w jej postawie, chociaż wciąż dalekiej od typowej pokory, że dobrowolnie oddała mu wodze do ręki. Sam się przekonaj – podpowiadało mu jej ciało.
Gdy zdecydował się połknąć przynętę i przysunął się do niej, Katsu nie mogła powstrzymać delikatnego uśmiechu. Był to swego rodzaju triumf, skoro udało jej się zaangażować w tak bezpośrednią interakcję kogoś, o tak chłodnym obyciu. A dreszcz, który przebiegł po jej szyi, gdy poczuła jego ciepły oddech na skórze, podobnie jak ten na dekolcie pod wpływem jego chłodnych dłoni, był przyjemną nagrodą za to. Zgodnie z jego poleceniem, nie poruszyła się, nie licząc lekkiego uniesienia podbródka. Biżuteria opadła na podłogę świątyni.
„Już nic nie przysłania twojego...”
Zsuwający się po bladym dekolcie zimny palec, chcąc dotknąć materiału jej kimono, dotarł do zagłębienia tworzonego przez piersi Katsu, której ubrania zawsze odsłaniały nieco więcej niż wypadało. Zanim jednak demon zabrał dłoń z jej skóry, Katsu chwyciła go za nadgarstek, przytrzymując ją w miejscu, w którym się zatrzymała.
- Mojego… czego? - dopytała z błyskiem w oku i lekko poluźniła uścisk palców, które z początku pełne sprzeciwu przed odsunięciem się jego dłoni, teraz zdawały się ledwie ją przytrzymywać.
„Myślisz, że zakopywanie trupa w sypialni pomoże ci lepiej spać?”
- Oh nie, wierzę, że trzeba go zakopać z dala od sypialni. Nie znoszę swędu popsutego mięsa.
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Katsu x Yuta Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
Więc Katsu uwielbiała, być czymś, co krążyło wokół kogoś innego? Nie chciała być w centrum uwagi i wolała gdy była zdominowana przez kogoś innego, fizycznie, czy to mentalnie. Niewiele zmieniało to w sposobie, w jakim ją postrzegałem. Sam, chwile wcześniej zarzucała mi komplement czy słodzenie, a co ona teraz robiła? Czułem, że mi łechta ego, ale nie robiło to na mnie większego wrażenia i dalej moje oblicze zostawało bez wyrazu, z nutką niedowierzania.
- Można powiedzieć, że kreatywność czerpie ze wszystkiego, ale też niczego... Bo nawet i z nicości, może powstać coś niezapomnianego, nie ma znaczenia, skąd czerpiemy koncepty... - Jeżeli lubiła wyzwania, to na pewno nie raz jeszcze będzie na nie skazana z mojej strony. Najpierw wezmę ją w obroty i pozwolę jej się wić między moimi dłońmi niczym glina. Widziałem, jak reagowała na moje słowa i gesty, powoli i subtelnie prowadziłem ją nad urwisko. Chciałem ją ukształtować na swoją modłę, żeby poddała się mojej woli tak jak pędzel i farba w rękach malarza. Pozwalała mi na kolejne pociągnięcia pędzla po płótnie, jej mimika twarzy i drobne ruchy wskazywały na wielką uległość i zezwolenie.
Czułem, że rosło w niej napięcie, że ekscytacja brała w niej górę, to dobrze, bo taki był mój plan. Chciałem, aby ukazał mi, swoje prawdziwe obliczę, które wypłynie na wierzch pod moim wpływem. Chwyciła mnie za dłoń i nie pozwoliła na jej zabranie z między jej jędrnych i wyeksponowanych piersi, mógłbym jej skórę przyrównać do jedwabiu, jak do najlepszego płótna do malowania. Aż się chciało zatopić pędzel, po tak doskonałym płótnem, zostawić swój ślad i podpisywać swoją własność.
- Twojego urokuu...urodyyy.. i wdziękuu... -  Gdy puściła moją dłoń, zmieniłem kierunek ruchu i zacząłem się wspinać szyi, muskając ją palcem, aby na samym końcu chwycić za podbródek i jeszcze bardziej zadrzeć jej głowę ku górze. Spojrzałem głęboko chłodnymi złotymi ślepiami w jej jadeitowe tęczówki.
- Jeżeli nie zaakceptujesz swojej przeszłości, prędzej czy później swąd zepsutego mięsa wybije mocniej niż szambo. A wtedy kto przyjdzie Cię ocalić przed Twoją ignorancją? Myślisz, że masz kogoś takiego... Swojego stróża? - Przysunąłem twarz na kilka centymetrów od jej i nęciłem ją swoim zachowanie, aż w końcu nagryzłem swoją wargę i pozwoliłem, aby kilka kropli spadło na jej pożądające usta.
Yuta
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
C
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
A
Punkty :
123
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Katsu bardzo szybko spodobało się towarzystwo Yuty, on jednak musiał się przekonać, że szukanie sensu w jej zachowaniu czasami po prostu nie miało...sensu. To, że wytknęła mu pochlebstwo, to jedna rzecz, natomiast fakt, że mówiła głośno i wyraźnie co myślała, i czasami były to również miłe rzeczy, to sprawa zupełnie inna. Zresztą, prawdopodobnie nawet jak wykazywała się rażącą hipokryzją w swoim zachowaniu, nie zwracała na to nigdy zbyt dużej uwagi.
Katsu szczerze chciała oddać część kontroli demonowi, którego ledwo co poznała, a łamanie przy okazji tych wszelkich kwestii, dla których nie powinna tego robić, takich jak rozsądek czy przyzwoitość, pozostawało przyjemnym dodatkiem. Mógł być szaleńcem, mógł chcieć ją skrzywdzić dla Stwórca sam wie jakiego celu. Po samym spojrzeniu w jego złote, obojętne ślepia, można było stwierdzić, że ma się do czynienia z kimś niebezpiecznym.
A dla Katsu było to tylko kilka pozytywnych aspektów tego spotkania. I to nie tak, że życie było jej niemiłe, bądź że lubowała się w pozyskiwaniu przyjemności przez doświadczanie bólu i cierpienia. Była po prostu uzależniona od tej gry, w której im większe podejmowało się ryzyko, tym większą stawkę miało się na stole.
Napięcie rosło, Katsu jednak przyglądała się obliczu Yuty ze spokojem w zielonych tęczówkach. Przytrzymanie jego dłoni było gestem, który przeczył bierności z jej strony, jednak demonica wcale nie miała zamiaru ułatwiać mężczyźnie wiele więcej. Chciała zobaczyć czy sam będzie chciał sięgnąć po to, na co ma ochotę. Mogła go zachęcać, mogła pozostać uległa, jednak na dnie delikatnego uśmiechu, wykrzywiającego jej pełne usta, pozostawał wyraz tej przeklętej niewinności.
Gdy jego chłodne palce przesuwały się po jej skórze, spuściła nieco wzrok, a uśmiech na jej ustach zadrżał nieco na jego słowa, zdradzając że przyjęła je z aprobatą. Po chwili uniosła szmaragdowe tęczówki z powrotem, wraz z gestem, którym Yuta uniósł jej podbródek i wbiła je prosto w jego niebezpieczne spojrzenie. Czy to była szczera uległość, czy manipulacja?
- Zaakceptowałam to, że moja przeszłość, jaka by nie była, nie ma żadnego wpływu na to, kim stałam się po przebudzeniu. Była drogą do wyższego celu, niczym więcej – odparła, ciągnąć ten temat tylko po to, aby się z nim posprzeczać. Było to jak igranie z ogniem, zupełnie jakby jej postawa pozostawiała mu wszelką możliwość do wymuszenia na niej swojej woli, słowa jednak otwarcie mu się sprzeciwiały. Rozchyliła lekko usta, gdy się do niej przysunął, wciągając nieco głębiej powietrze. Mimo wszystko nic więcej nie zdradzało, żeby nad sobą nie panowała. Wręcz przeciwnie, zdawało się, że jego bliskość ją uspokajała. - A co do stróża… jest we mnie o wiele więcej kwestii, poza samą ignorancją, przed którymi nikt nigdy nie będzie w stanie mnie obronić. - Uśmiechnęła się nikle, aby następnie spuścić wzrok na jego wargi, z których pociekła kropla  krwi. Zgarnęła językiem to, co spadło na jej usta, wciągając delikatnie powietrze nosem i pozwalając żeby aromat krwi rozlał się po jej umyśle. - Jestem, mój drogi panie, na całą wieczność skazana na szaleństwo, którego nikt nie jest w stanie okiełznać. - W jej głosie dało się wyczuć rozbawienie. Cóż, jakby nie patrzeć, była to sama prawda.
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Katsu x Yuta Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
Zabawa z nią była intrygująca, byłem ciekawy, do czego może ona doprowadzić. Mimo że na zewnątrz praktycznie w żaden sposób nie mogła dostrzec mojego zainteresowania, no może poza tym, że dalej z nią rozmawiałem, a gdybym to uważał za stratę czasu, to po prostu poszedłbym zająć się swoimi myślami, wyczekując do wieczora. Jednak dalej byłem blisko niej i próbowałem wpłynąć na nią swoim zachowaniem i zobaczyć czy ma potencjał na zostanie moją własnościom. Każdy demon miał jakiś swój dziwny zwyczaj, a moim było uprzedmiotowianie taktowanie ludzi, czy nawet demonów, a moje rzeczy są tylko moje i nikt nie może mi ich zabrać.
- Mylisz się... właśnie miały bardzo duży wpływ na to kim się teraz stałaś. Wszystkie twoje zwyczaje, jak na przykład uwielbienie bogactwo przeszło z Tobą w nową formę, może nie masz wspomnień, ale masz umiejętności i iine preferencje z poprzedniego życia. Prosty przykład, myślisz, że nauczyłem się dopiero po dostąpienia daru? - Przeczyła sobie trochę, chociaż może bardziej chodziło o to, że niezbyt dokładnie dobrała słowa, a za nie dopowiedzenia trzeba słono płacić. Równie dobrze mogła po prosty chcieć stawić jakikolwiek opór, ale ciało nie pozwalało jej, więc chociaż słownie broniła swojego zamku przed spenetrowaniem.
- Zawsze można próbować. - Odpowiedziałem krótko i zjechałem nieco niżej po szyi, obejmując ją delikatnie dłonią tak, jakby próbował objąć. Nie zmniejszyłem dopływu powietrza, po prostu zaznaczyłem obecność moich palców, wokół jej krtani i powolnym ruchem zjeżdżałem coraz niżej. Widziałem, jak delektowała się moją krwią, sam nie rozumiałem tego fenomenu, wydawała mi się zawsze nijaka, ale może nie mogłem zaznąć jej smaku z przyzwyczajanie, ale przez pychę byłem przekonany, że innym na pewno będzie smakować. Znowu to zrobiła, najpierw nazwała mnie swoim panem, a chwilę później stwierdziła, że jej nie sprosta, że nie zdoła jej opanować, nawet jeżeli tego bym chciał.
- Czemu mianowicie miałbym nie sprostać?.. Skoro nazywasz mnie swoimi... Nie powinnaś, podważać moich kompetencji. - W połączeniu z moim obyciem, mogło to zabrzmieć jako groźba, ale dla mnie było to ciekawskie drążenie. Chciałem zobaczyć, jak zareaguje na to w połączeniu z kolejnym ruchem, który wdrożyłem w życie z tymi słowami. Wolną ręką złapałem ją za pas, który był obwiązany wokół jej tali i jednym płynnym ruchem zdjąłem go z niej i tym samym luzując materiały ubrania, które wcześniej przylegały do jej kobiecych kształtów. Chwyciłem ją mocno za lewy bok ponad biodrem, aby nie mogła w tym momencie się wycofać.
- Dalej chcesz sprawdzać... - Spojrzałem złotymi chłodnymi ślepiami w jej zielone spokojnie oczy.


#1f4788 | Voice
Yuta
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
C
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
A
Punkty :
123
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Być może Yuta faktycznie prezentował się jako osoba skrajnie obojętna, można było jednak spokojnie uznać, że ten fakt działał na Katsu niczym zapalnik. W końcu jego gesty już tak obojętne nie pozostawały, a demonica pragnęła sprawdzić jak wiele może wykrzesać z tego chłodnego stworzenia, na które szczęśliwym przypadkiem natrafiła. Bawiła się nim? Czy raczej pozwalała mu bawić się sobą? A może było to w rzeczywistości jedno i to samo? Jedno pozostawało pewne – ten stoicki spokój w jego spojrzeniu sprawiał, że chciała doszukać się tej granicy, przy której utraci swój stabilny ton.
- Zdajesz się wiedzieć o wiele więcej na temat tego, kim byłam wcześniej, niż ja sama – odpowiedziała z rozkosznym przekąsem, przechylając lekko głowę na bok. Przesunęła z namysłem językiem po dolnej wardze. - Możesz mieć jednak rację co do tego, że pewne charakterystyczne cechy pozostały wspólne między naszą ludzką a demoniczną naturą – przyznała po chwili, przypominając sobie treść listu, który odnalazła tuż po przemianie. Był dowodem na prawdziwość słów Yuty? Czy może sama jego treść nakierowała Katsu na pewne tory i gdyby nigdy go nie przeczytała, byłaby teraz kimś zupełnie innym?
Pochłonięty szaleństwem umysł kobiety nie uznawał tej kwestii za istotną do rozwikłania. Będąc naprzeciwko jasnowłosego demona, miała o wiele ciekawsze rzeczy do roboty.
Uniosła podbródek nieco do góry, pozwalając mu na ten śmiały dotyk, a jej spojrzenie zdradzało, że traktowała go niemalże jak pieszczotę.
Chociaż użyła zwrotu „mój drogi panie” w zupełnie innym kontekście, niż on to zrozumiał, w celu kontynuowania zabawy, postanowiła nie wyprowadzać go z błędu. Rozchyliła usta żeby coś powiedzieć, jednak jego smiały gest skutecznie powstrzymał jej zamiar. Poczuła jak jej kimono poluźnia się w pasie i rozchyla lekko na boki, a śmiała dłoń przyciąga jej ciało do Yuty.
Była niczym pokorna lalka w jego rękach, nie protestując nawet przez moment, chociaż przecież powinna posiadać jakieś odruchy obronne. Teraz jednak wydawało się, że pozostawała ich zupełnie pozbawiona, tak samo jak pruderii, ponieważ materiał, który rozchylił się ledwo zatrzymując na piersiach, odsłonił cały jej brzuch aż do pępka. Niżej poły ubrania wystarczyło lekko trącić aby wyplatały się ze swoich więzów i odsłoniły całość obrazka, jaki prezentowała sylwetka Katsu. Ręce miała opuszczone po obu bokach, w geście całkowicie zezwalającym na obnażenie jej ciała. Szmaragdowe spojrzenie było wbite w złote tęczówki, jakby chciało sprawdzić czy demon obejdzie się bez zerknięcia na to co wyeksponował, a może nawet odsłonięcia całości. Brwi uniosły się lekko w prowokacyjnym wyrazie. Wiedziała, że jej zachowanie skłaniało do dalszych działań, kusiło do naginania granic, do sprawdzania jak daleko pozwoli mu sięgnąć. Na tym polegała ta gra.
- Być może po prostu sprawdzam jak szybko sięgasz po to, na co masz ochotę – odparła z delikatnym uśmiechem, a jej bierna dotąd dłoń, uniosła się powoli do jego twarzy, odgarniając kosmyk jasnych  włosów z bladego czoła. Zupełnie jakby cała ta jego obojętność wcale jej nie zrażała. Jakby prowokowała go do tego, aby udowodnił jej, że wcale tak obojętny nie był.
„Dalej chcesz sprawdzać?”
Na to pytanie uśmiechnęła się szeroko. Odpowiedź była oczywista.
- Nie mam w zwyczaju wycofywać się z podjętego działania.
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Katsu x Yuta Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
Czy znałem ja lepiej niż ona samą siebie, raczej na pewno nie, ale to nie zmieniało tego, jaka była prawda? Każdy demon był w pewnym stopniu odbiciem swojego ludzkie ja. Pozbawiona wspomnień skorupa, która była jedynie cieniem wcześniejszego życia, trzeba było na nowo ją wypełnić chwilami, które były przyjemne dla nowego właściciela, pozbawionego balastu i ciężaru przeszłości.
- Pewnym rzeczą nie da się zaprzeczyć prawda... Tak samo jest tutaj, oczywiście nie twierdzę, że masz wrócić do tego co było wcześniej, ale nie możesz temu zaprzeczyć. Tamte wcielenia już dawno umarły, ale rzuciły cień na nasze aktualne. - Pokiwałem głową twierdząca na jej słowa, z zewnątrz mogłem nie wyglądać na zadowolonego, ale gdzieś środku czułem satysfakcje, jak przyznała mi racje. Było to przyjemne uczucie, z którego czerpałem satysfakcje garściami, nawet jeżeli temat rozmowy nie był zbyt mocno istotny. Katsu nie stawiała mi najmniejszego oporu, nawet wyglądała, jakby czerpała z mojego zachowania jakąś satysfakcje, rozpoczęliśmy dziwną potyczkę, w której nikt nie znał stawki, pytanie tylko kto w niej zostanie okrzyknięty zwycięzcą. Powoli jej ubranie zaczynało się na niej luzować i lekkim ruchem ręki przyciągnąłem ją bliżej ku sobie, nie przerywałem z nią kontaktu wzrokowego nawet na moment. Nie potrzebowałem widzieć jej nagiego ciała, aby być w stanie sobie ją dokładnie z wizualizować.

- Dalej chcesz mi ulec, czy wolisz, żeby kontrolował Cię czysty Chaos? - Moje spojrzenie było tak samo chłodne jak na początku, ani trochę nie uległo zmianie. Byłem bardzo ciekawy, jak na to wszystko zareaguje demonica.


#1f4788 | Voice
Yuta
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
C
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
A
Punkty :
123
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Tamte wcielenia już dawno umarły, ale rzuciły cień na nasze aktualne.
Cień. To było dobre porównanie. Coś niematerialnego, coś, co nie jest w stanie na ciebie wpłynąć w żaden sposób, chociaż wciąż jest obok. Nie jesteś w stanie tego poczuć bardziej, aniżeli poprzez delikatną zmianę temperatury na skórze. Pozbyć się tego możesz tylko poprzez wkroczenie w głębszy mrok, w którym ten niewyraźny kształt zniknie, pochłonięty przez noc.
Tak, z tym Katsu mogła się w pełni zgodzić.
Szmaragdowe spojrzenie zatopiło się w złocie tęczówek Yuty, który podjął rękawice tej gry bez najmniejszego zawahania. Potyczka tych dwóch demonów zdawała się być obustronną przyjemnością, chociaż na obojętnym obliczu jasnowłosego demona, nie popjawił się nawet cień uśmiechu czy aprobaty. Katsu jednak nie miała wątpliwości odnośnie tego, że jej pokorna postawa sprawiała mu satysfakcję. Manupilacje były tym, co sprawiało, że obłudne umysły stworzeń ich pokroju wpadały w istną hipnozę. Pozwalała mu więc poczuć władzę, ponieważ, na Stwórcę, widok jak z tego bezpardonowa korzysta, był naprawdę przyjemny. Zupełnie jakby oddając mu w pełni kontrolę, sprawiła że zachowywał się dokładnie tak, jak sama tego po nim oczekiwała. A jeżeli jej ciało miało być stawką w tej grze, była skłonna je oddać bez mrugnięcia okiem. Taki hazard przecież pozostawał nieprzyzwoicie miłym doznaniem.

„Dalej chcesz mi ulec?”
- To czego sobie życzę, nie ma najmniejszego znaczenia – odpowiedziała mu z lekkim uśmiechem, który sugerował, że naprawdę wierzyła w to, co mówiła i że taki stan rzeczy był dla niej czymś, z czym dawno się pogodziła. - Mogę ci się poddać, pozwolić ci przejąć całkowitą kontrolę nad moim ciałem. Mogę obiecać ci lojalność i pełne oddanie… Stwierdzenie jednak, że dzięki temu zyskasz władze nad całym moim umysłem byłoby kłamstwem, ponieważ nie mam mocy do składania takich obietnic. Ten mrok na samym dnie, który próbujesz okiełznać, jest oddany tylko jednemu. Stwórcy. I ani ja, ani ty, nie jesteśmy w stanie na to wpłynąć.
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Katsu x Yuta Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
- Życzyć możesz sobie czegokolwiek, ale to Ja zdecyduje co i kiedy Ci podaruje.... Tylko ja. - Odpowiedziałem na jej oświadczenie, bawiłem się nią i jej umysłem powoli naciskając odpowiednie klawisze. To, że chciałem zagarnąć ją, dla siebie nie zmieniało tego, że zawsze mogła sobie o czymś marzyć albo prosić. Jedyne co nie pozostawało do dyskusji albo jakiejkolwiek ugody to fakt, że to ja miałem decydować kiedy i gdzie dostanie to co chciałaby otrzymać.
Dość szybko wyciągała kolejny argument i tak jak największą władzę miał sam stwórca. W końcu byliśmy gotowi wypełnić każdy jego rozkaz, nawet jeżeli nie do końca podobało nam to się, ale czy to była prawdziwa władza? Prawdziwe oddanie? Nie wiedziałem i mimo że nie lubiłem gdy ktoś wpływał na moje zachowanie, nie umiałem mu się przeciwstawić. Niestety nieśmiertelność szła, w parzę, z taką ceną, brakiem wspomnieniem i przywiązaniem do osoby, która była pierwszy demonem i cię stworzyła.

- Niewierze w czcze obiecanki, jedynie czyny... Jeżeli chcesz coś, udowodnić to pokaż, jeżeli czegoś chcesz, to bierz, jeżeli pożądasz, to zagarniaj.... W kwestii stwórcy to działa inaczej. On nas stworzył i jesteśmy winni mu lojalność za to. Jeżeli mnie o coś po prosi, to zrobię to bez wahania, ale nie oznacza to oddania mu się. Jestem jego wasalem, ale nie zabrania mi to tego, że nie mogę mieć własnych skarbów, tak długo ja wykonuje jego polecenia. - Mówiłem, jak to widziałem, zawsze wykonam jego bezpośrednie polecenia, bez zawahania, ale na pewno z myślami czy to, co robię, dalej zgadza się z moim wewnętrznym ja. Przecież czyjaś własność dalej mogła mieć swoje własności, nawet jeżeli w przypadku demonów trzeba było nimi się ze stwórcą, to jednak do ludzi mogłem mieć pełnym monopol i brak podziału.



#1f4788 | Voice
Yuta
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
C
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
A
Punkty :
123
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Życzyć możesz sobie czegokolwiek, ale to Ja zdecyduje co i kiedy Ci podaruje.... Tylko ja.
Oczywiście - odparła gładko, niemalże potulnie, lecz wciąż z tym swoim delikatnym cwanym uśmiechem, doskonale wiedząc, że była to odpowiedź, którą chciał usłyszeć. Mogła grać w tę grę, z przyjemnością podążając za zasadami, które Yuta ustalał. Wszystko w tym demonie, zdradzało, że lubował się w poczuciu kontroli, Katsu miała więc zamiar dać mu to, czego tak bardzo pragnął. Jeszcze nie była pewna, czy powodem takiej decyzji było poszukiwanie własnego interesu w całej tej sytuacji, czy może po prostu nie mogła się oprzeć próbie manipulacji. A może faktycznie jej szaleństwo kazało przetargować własną osobę, w zamian za zaspokojenie tej nieubłaganie piętrzącej się ciekawości?
Słuchała słów Yuty na temat jego podejścia do Stwórcy, jednocześnie w międzyczasie ujmując jedną z jego dłoni w swoje własne i unosząc ją do swojego policzka. Nie spuszczając szmaragdowego spojrzenia z jego złotych ślepi, przylgnęła policzkiem do wierzchu jego bladych palców, jak gdyby sprawdzała jakie to uczucie. Mógł zobaczyć w jej oczach niepokorną iskrę, gdy unosiła kąciki ust i pokazując ostre zęby przechyliła głowę w taki sposób, aby jej wargi znalazły się na wysokości jego nadgarstka. Niespiesznie, jakby sprawdzała czy jej na to pozwoli, przesunęła językiem po chłodnej skórze demona, aby następnie wbić się kłami w naczynie tuż pod kciukiem. Jeżeli jej nie powstrzymał, krew rozpłynęła się po jej języku, ze swoim charakterystycznym demonicznym posmakiem.
Było coś świętego w smakowaniu krwi własnych pobratymców. Coś, co sprawiało, że Katsu zwyczajnie uwielbiała ten proces.

Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Katsu x Yuta Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
Odpowiadała tak jak się spodziewałem, nie brałem pod uwagę innej opcji czy zaprzeczenia. Prędzej czy później i tak by uległa, opór był daremny. Byłem gotowy zagarniać to co chciałem mieć, nawet jeżeli cel moich podboi postanawiała się bronić i nie ulec w pierwszej chwili, ale to jednak ja decydowałem kiedy stracę zainteresowanie, a odmowy nie przyjmowałem. Pozwoliłem jej na tę niewielką samowolkę, chciałem zobaczyć czy w swej uległości odwzajemni się chciwościom w moją stronę i tak się właśnie stało. Nie protestowałem gdy wbijała w moją dłoń swoje kły, żeby łapczywie ssać i zagarniać językiem posokę. Trudno powiedzieć, czym to było dokładnie spowodowane, ale ciężko było mi fizycznie sprawić ból, czy nagiąć swojego widzimisię.
- Taka wygłodniała jesteś, czy może aż tak Cię uzależnia.... Mój... Smak? - Nie zamierzałem przerywać tych małych gierek słownych, aby tylko jeszcze bardziej owinąć ją sobie wokół palca, chociaż aktualnie nadgarstka. Uważnie obserwowałem gdy się nią delektowała, widziałem w jej oczach dzikość i oddanie. Momentami zachowywała się tak, jakby głód doprowadził ją do obłędu.
- Mam tego więcej... Tak długo jak będziesz mo.... - Droczyłem się z nią i prowokowałem ją do granic możliwości, a sam miałem dość chłodny i subtelny głos. Chciałem, żeby po prostu legła przede mną jak domek z kart. Specjalnie nie dokończyłem swojej wypowiedzi, aby jej wyobraźnia dokończyła robotę.



#1f4788 | Voice
Yuta
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
C
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
A
Punkty :
123
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Kama Yenhatsu
obake

https://hashira.forumpolish.com/t666-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t667-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t668-katsuhttps://hashira.forumpolish.com/t669-katsu
Katsu lubiła myśleć o sobie, jako o kimś, kogo nie jest łatwo wyprowadzić z równowagi. Nawet porzucając wszelką kontrolę nad sytuacją; nawet oddając się całkowicie w dłonie demona, którego ledwo co poznała... Nawet tracąc mgliste resztki rozsądku i pomyślunku, zaklinając po raz kolejny swoje ciało w przedmiot, który służył do targowania się o coraz więcej przyjemności. Wydawało się, że chociaż to nie ona pociągała za sznurki, cała sytuacja układała się w misterny, wcześniej zaplanowany spektakl, podczas którego demon upajał się tym wszystkim, co tak skutecznie pobudzało jego zatopiony w szaleństwie umysł.
Krew Yuty była jednym z najsłodszych darów, jakie mogła jej zaoferować ta noc. Gorąca, rozlewająca się w jej ustach i spływająca po brodzie, była szkarłatnym dowodem na to, jak opłacalne pozostawało łamanie granic. Posilanie się na drugim demonie nie leżało przecież w naturze ich gatunku. A jednak, ten rytuał w umyśle Katsu przybierał świętą, intymną postać zachowania tak dogłębnie niepoprawnego, że w końcu nie posiadającego innego wyjaśnienia, jak chęć pobudzenia zepsutych, upośledzonych wręcz zmysłów. Świadczył on w końcu o deprawacji tak ostatecznej, że szamaragdowooki demon śmiało uznawał ją za jedną z największych zalet swoich demonicznych pobratymców.
- Uzależnia… - przyznała z wolna, gdy odsuwając się od nadgarstka demona, nabrała głębokiego wdechu, pozwalając sobie nasiąknąć aromatem jego krwi. Eleganckim ruchem ściągnęła część posoki z brody i utkwiła spojrzenie w jasnowłosym, który mógł dostrzec jak te wściekle zielone tęczówki zdradzają upojenie smakiem jego ciała. Zdawało się, że sama owijała się wokół jego palca. Niczym zauroczona żmija. Uśmiechnęła się niebezpiecznie. - Jest to herezja, której nie jestem w stanie się oprzeć.
Przyznanie swojej pełnej uległości, było niczym zaklęcie, które należało wypowiedzieć, aby całkowicie pozwolić pochłonąć się otchłani. A Katsu, im dłużej patrzyła w te złote tęczówki, tym bardziej czuła się przyciągana i pochłaniana przez bijący od postaci demona mrok. Jego dłonie, które wyciągał w jej stronę, były niczym macki, którym chciała poddać się całkowicie. Nie było to trudne, a odpowiedź zdawała się pozostawać oczywista. Niczym jeden drobny krok w nicość. Kto jak kto, jednak Katsu nawet nie zawahała się, gdy stanęła na tym pustym stopniu, który zapadł się, pozwalając otchłani pociągnąć ją w nieskończony mrok.

Gdy mrok spowił po raz kolejny okolicę świątyni, Katsu nie miała zamiaru zapominać o swoich obietnicach. Ponoszenie konsekwencji własnego szaleństwa, było czymś świętym. Kolejnego rodzaju wyzwaniem, którego demon nie mógł zignorować. Pozostała więc uległa życzeniom Yuty, który mógł ją uwolnić spod własnego uroku, bądź zgarnąć jej osobę dla siebie na tak długo, jak była w stanie zapewniać mu rozrywkę.
Kama Yenhatsu
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
szlachta dworska
Cytat :
I'll eat you alive
Zawód :
Wiek :
22
Gif :
Katsu x Yuta Fedbb97d52c064e33370926600a5b101
Wzrost :
165
Siła :
C
Wytrzymałość :
C
Szybkość :
B
Zręczność :
C
Hart Ducha :
E
Punkty :
556
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
łakomczuch
demon wylosował ponad 20 ofiar
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
niezłomny
napisanie stu postów fabularnych
rosnę
postać wspięła się w hierarchii
sztukmistrz z Imperium
demon odblokował blood art
PUNKTÓW
Yuta
mikazuki

https://hashira.forumpolish.com/t1000-yuta#8360https://hashira.forumpolish.com/t1778-informator#22913https://hashira.forumpolish.com/t1010-yuta-chronologia#8544https://hashira.forumpolish.com/t1011-yuta-relacje#8545
- Skoro tego pragniesz... To pozwolę Ci na tę chwilę słabości.... Ale wszystko ma swoją cenę. - Widziałem, jak delektowała się moją krwią i jej smakiem, byliśmy podobni w tej kwestii, to może był nasz wspólny snobistyczny zwyczaj, ale ja też lubiłem kosztować krwi swoich pobratymców, ale byłem bardzo wybredny, chciałem smakować tego, co mi się podobało. Jej posoka jeszcze wyląduje ma moim podniebieniu, ale najpierw musiałem dokończyć prowadzenie jej w mrok do otchłani, z której nigdy nie udaj się wydostać.
Może próbować zbiec, ale to, co zostało już przeze mnie pochwycone, nigdy nie wywinie się z macek mroku. Byłem swoistym kolekcjonerem skarbów, ale te skarby nie zawsze chciała tak przekornie współpracować, jak Katsu.


Do wieczora z dużymi przerwami udało mi się do kończyć obraz, na którym uwieczniłem urodę Katsu, jej pożądające spojrzenie i zalotne przygryzanie wargi, mimo ograniczonych kolorów i możliwości, portret wyglądał jak szkic z pokolorowanymi detalami. Chciałem, aby jej wizerunek właśnie tutaj został uwieczniony w miejscu, w którym się spotkaliśmy. Gdzie nasze drogi splótł los i nikt nie wiedział, co przyniesie jutro. Więc trzeba było korzystać, dopóki była ku temu okazja.

Zakończenie Tematu.


#1f4788 | Voice
Yuta
Ikonka postaci :
Katsu x Yuta Cq4JoOv
Klasa :
klasa kapłańska
Zawód :
Wiek :
30
Wzrost :
179
Siła :
C
Wytrzymałość :
A
Szybkość :
C
Zręczność :
C
Hart Ducha :
A
Punkty :
123
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
legenda o Złotym Dziecku
wzięcie udziału w evencie "legenda o Złotym Dziecku"
ROK TYGRYSA
pierwsze urodziny forum! (2022)
ikigai
wzięcie udziału w evencie "ikigai"
festyn washi 2023
wzięcie udziału w evencie wielkanocnym
halloween 2023
wzięcie udziału w evencie halloweenowym
dom kruka
wrzucenie słodyczy do kociołka jako uczeń z domu kruka (halloween 2023)
kalendarz adwentowy 2023
wzięcie udziału w evencie zimowym
ROK KRÓLIKA
drugie urodziny forum! (2023)
PUNKTÓW
Sponsored content
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Zręczność
Hart ducha
Twoje zezwolenia

Nie możesz odpowiadać w tematach