Chata medyka
Aby skorzystać z usług medyka, należy przy pierwszym poście rzucić k10 w celu wylosowania NPC.
Lista NPC
Reiki
Medyk A
Kostki 1-4
Sanada Matsuhime
Medyk S
Kostki 10
Shimozuma Teruko
Medyk A
Kostki 5-9
Podróż trochę zajęła ale wozem trwała zdecydowanie krócej niż marsz. No i nie było się co oszukiwać, większość ran może była płytkich i nie zagrażające jej życiu ale ilość krwi która została jej wyssana przez Kitsune, oraz ta która wydostała się z cięć i nakłóć ciała w znacznym stopniu ją osłabiła. Gdy adrenalina już zeszła, nie trzymała ją długo przytomność, a że siedziała miedzy zabójcami, to doszło do momentu że film jej się urwał. Przechyliła się w bok i opierając się o jednego z Ne, zsunęła się po nim opadając mu ze zmęczenia na kolana górną częścią ciała. Gdyby ten jej nie złapał w ostatniej chwili to runęłaby na podłogę wozu. Białe haori, które miała na sobie, na plecach było przesiąknięte jej krwią, widok mógł być bardzo straszny ale tylko wygląd. Jak się wszystko zagoi to po wiadomości może nie zostać nawet zbytnio ślad, o ile Kitsune nie ryła pazurkiem zbyt głęboko w jej delikatnej skórze. Spokojny oddech jednak sugerował że zabójczyni wiatru zwyczajnie w świecie zasnęła ze zmęczenia. Całą podróż aż do siedziby przespała na kolanach Ne, który pilnował tylko żeby nie zsunęła się podczas jazdy z jego kolan. W końcu na noszy leżała ciężej ranna zabójczyni pioruna.
Rany:
- 2x 2 poziomu (list wyryty na plecach, zwichnięty lewy nadgarstek)
- 2x 1poziomu (płytki ślad po pazurach na policzku, rana kłuta po pazurach na barku)
- 1x 3 poziomu (złamana kość przedramienia prawej ręki)
- Nichirin:
- Ostrza obu mieczy są ciemno jadeitowej barwy. Tsuby obu nichirin wyglądają identycznie. Obie mają okrągły kształt a w ich wnętrzu od centrum tsuby aż po brzegi krawędzi rozchodzą cię cienkie, ćwierć okrągłe kreski. Od góry sprawiając wrażenie delikatnego wiru.
Tsuka 'Yokubō' (Pożądanie) wykonana jest z wydrążonego drewna, z oplotem jedwabnym o śnieżno białej barwie. Saya miecza również jest biała. Zaś tsuka 'Eien no konton' (Wieczny Chaos) wykonana jest z wydrążonego drewna, z oplotem ze specjalnie preparowanej skóry rekina, cienkiej i wytrzymałej na warunki atmosferyczne oraz uszkodzenia mechaniczne. Saya miecza, tak samo jak rękojeść jest czarna. Oba miecze posiadają wyryty napis na Sayach tuż przy tsubie: "Susanō no ikari" (Gniew Susanō)
Przez podróż Katsumitsu miał sporo czasu aby przemyśleć co się wydarzyło tego poranka, w jakiś sposób użył innego oddech. Oparł się o bok wozu i zamknął oczy starając się skupić. Nigdy czegoś takiego nie widział, manifestacja była niczym nieprzenikniony mrok który się wydobywał z jego ostrza, gdy użył drugiej formy to nie była nawet ona. Powietrzny pazury wcale nie był z wiatru, tylko z czegoś co przypominało ciemność. Co spowodowało ten nietypowy dla żadnego ze znanych mu oddechów, specyficzny efekt. Nie był pewien czy to przez emocje, czy przez chęć zemsty jego oddech uległ zmianie. Adrenalina nie trzymała go długo, teraz ból przy każdym oddechu był mocniejszy, nie dawało mu to zasnąć. Więc całą podróż przesiedział z zamkniętymi oczami dalej rozmyślając nad tym "oddechem ciemności" i od czasu do czasu kaszląc. Długo nie będzie mógł nawet spróbować powtórzyć tego co zrobił. Liczył że rekonwalescencja nie zajmie długo, bo chciał pojąć i wykorzystać ten oddech, aby stać się silniejszy. Od czasu do czasu patrzył czy z białowłosą wszystko w porządku, wyglądało na to że zasnęła. "Oby nie śniło jej się nic złego" pomyślał lekko się martwiąc że będzie mieć koszmary po dzisiejszych wydarzeniach. Podróż mu się dłużyła strasznie.
Rany:
-1 poziomu (drobna rana kłuta na biodrze/zabandarzowana ),
-2x 2 poziomu (ból płuc, pęknięte kości dłoni),
-2x 3 poziomu (zerwane stawy ramienne obydwu rąk)
- Wygląd nichirin:
Midori Zangetsu
Miecz o zielonym ostrzu, niczym innym się nie wyróżnia.
Haruka mirai
Kolor ostrza jasno zielony, z czarnymi pięciolistnymi koniczynami na ostrzu. Tsuba ma kształt hakowatego krzyża o czarnej barwie. (ten znak oznacza szczęście w kulturach azjatyckich) Saya jest czarna, owinięta zielonym sznurkiem u góry.
Katsumitsu za to trafił się Reiki, który w obyciu był zdecydowanie mniej delikatny niż jego koleżanka. Podał chłopakowi wyjątkowe okropne w smaku lekarstwa i dokładnie zbadał rany jakie zabójca odniósł. Najwięcej uwagi poświęcił jednak stawom chłopaka, które marnie skończyły po użyciu siły większej niż jego ciało było zdolne wytrzymać. Jak to jednak na wsiach mówili, to do wesela się zagoi. A w ich przypadku może nie trzeba będzie nawet dużo czekać.
Rany wyleczone:
Kostki: Katsumitsu || Suki
Zalecana fabuła z dochodzeniem do siebie ze względu na zaleczenie ran 3 poziomu i unikanie walki.
ZT dla wszystkich
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|