Neutralny/Pozytywny - Robią co muszą by nie dopuścić do wybicia ludzkości przez jego gatunek. Rozumie to i poniekąd szanuje ich za to że są w stanie dorównać kroku demonom, jeśli niekiedy ich nie przewyższyć. Stara się nie wchodzić im w drogę, a jeśli już wynika starcie, to stara się nie zabić oponenta jeśli to tylko możliwe. Wysłał do korpusu bachora którego przygarnął.
Neutralny/negatywny - Demon demonowi wilkiem. W większości przypadków nie ufa innym demonom okazując to w większy bądź mniejszy sposób. Od tej reguły wyjątek stanowią jedynie te dzieci nocy, które zapracują w jakiś sposób na jego sympatię. Nie żeby było to łatwe do osiągnięcia. Zwłaszcza przez demony silniejsze od niego. Kizukim nie ufa niemalże w ogóle.
współpracujących z korpusem:
Pozytywny - Nie są bezpośrednio zabójcami, a jedynie udzielają im wsparcia zwiększając tym samym szanse na przeżycie swoje jak i innych ludzi. Zdecydowaną większość z nich można uznać za dobre osoby, dlatego nie czyni im szkody i nie działa na ich niekorzyść. Zwłaszcza że takie działanie ściągnęłoby na niego oczy korpusu. Jedne z dwóch których woli unikać.
współpracujących z demonami:
Neutralny/negatywny - Dzielą się na tych którymi się brzydzi i którym współczuje. Niektórzy z nich to skorumpowane gnoje, którzy przy współpracy z demonami szukają zysku ceną cudzej krzywdy. Inni to ślepi fanatycy próbujący dostąpić wyniesienia do postaci demonicznej. Ci ostatni to nieszczęśnicy, którym nie pozostawiono innego wyboru. Sktórem mówiąc, nie przepada za nimi.
Ryoyu to wyjątek od reguły. Lubi tę gniewną kluchę
Rosnąć w siłę i w pełni wyrwać się spod wpływu i władzy Muzana. Mniej realnym marzeniem jest chęć wyzwolenia się z nękającego go głodu ludzkiego mięsa i wrażliwości na słońce.
-
Nie możesz odpowiadać w tematach