@Kagami Yuichiro @Fukurō @Maya
— W porządku — odpowiedziała Amalii, sugerując tym samym, że podąży za nią na rozmowę do Pokoju Gryfów. — Ale raczej nie zdradzę wielkiej tajemnicy, jak powiem, że kocioł nie przyjął mojego kapelusza. Także... nie wrzucajcie go.
My body resembles a broken home.
Touched by the light, deceived by a dream,
I walk in the shadows just to be seen.
and with him sing songs, create,
calm down evil
- Szanowna opiekunko domu Gryfa, wracam do Ciebie po wykonaniu zadania. Muszę Ci jednak jednocześnie zadać pytanie, którego temat paraliżuje mnie od samego początku przybycia Twojego oraz Twoich upiornych kompanów. Co takiego, najważniejszego, wielkiego i cennego planujecie nam odebrać? Pragnę poznać lub odnaleźć odpowiedź, a tym samym liczę na Twoją podpowiedź. - skłoniła się, a następnie czekała w tej pozie do momentu, w którym Rinhanna zdecydowałaby się przemówić do niej ponownie. Wygłupy i błądzenie wokół odpowiedniej receptury eliksiru to jedno, ale nie miała najmniejszego zamiaru rozstać się z niczym, czego utratę mogłaby silnie odczuć ona lub ktoś z jej najbliższego otoczenia.
Tak więc już po kilkunastu chwilach i po spytaniu kilku osób by mieć maksymalną pewność, że udało mu się zyskać rzeczywiste informacje i upewnieniu się że nie poda żadnej literówki podczas podawania odpowiedzi, ponownie ruszył pod bramę. Zbliżył się, przywitał grzecznie i udzielił odpowiedzi na pytanie jakie zadał mu duch. - Jej poprzednikiem był Usui Daijin. - Słowa te wypowiedział z pewnością, chociaż gdzieś w środku lekko się dygał że mimo wszystko informacja mogła okazać się nieprawidłowa.
Początkowo chciał zadać pytanie, jednak Amalia go ubiegła swoim, które brzmiało identycznie. Raczej nie dostaną odpowiedzi bezpośrednio, ale może chociaż podsuną im jakiś trop? Po raz kolejny zdecydował się na wybór wyzwania. - Mogę zrobić coś jeszcze? - Chęci do działania mu nie brakowało i zdecydowanie nie należał do osób, które wolały żeby ktoś inny odwalił całą robotę za niego. Już prędzej to on był już tym typem który robi sam projekt i go prezentuje zgarniajac najwyższe noty dla całej grupy.
Słysząc głosy uczniów zbierających się pod Bramą, z nicości wychyliła nieśmiało głowa bezkształtnego ducha. Półprzeźroczysta forma z dwoma błyszczącymi punkcikami w miejscu oczu wsłuchiwała się przez chwilę w to, co mają jej do powiedzenia przybyli. Z nicości pojawiły się jeszcze trzy pary punkcików, a odpowiedzi rozbrzmiewały jednym z czterech głosów:
NISHIOJI MORI:
— Zakładacie, że chcemy wam pomóc za darmo. Najlepsza jest metoda prób i błędów, więc zwracajcie uwagę na to co wrzucają inni i jaki był tego wynik, a odkryjcie co robić, co zdobywać. A im bardziej się obawiacie, tym więcej czasu marnujecie ¯\_(ツ)_/¯
TOKUGAWA MIYOHIME:
— Zadanie dla odważnych? Pomyślmy więc... co więc powiesz na multik--- ah, żartuję. Nie byłabym aż tak okrutna. Jednakże sama prosisz o coś mocnego, coś wartego dużej nagrody. A więc co powiesz, by pokazać nam swój talent artystyczny? Kredki w dłoń, papier przed sobą. Twoim zadaniem będzie zaprezentować nam rysunek dyni przygotowanej z okazji naszego przybycia!
MAYA
— Doskonała robota! Nie zostaje mi nic innego, jak nagrodzić cię w tym wypadku Odznaką. To unikatowy przedmiot, którego nie dostanie nikt, kto nie pojawił się tutaj podczas naszego przybycia. Twoje pytanie również jest... ciekawe. Chcesz wiedzieć co zamierzamy wam odebrać? Nikt inny najwyraźniej nie wierzy w naszą moc, w to co możemy zrobić. Zależy im tylko na odesłaniu nas do domu, a tymczasem nie wiedzą że... ah, chyba się zagadałam. Odpowiem ci zagadką. Spójrz na całokształt, na wszystko co cię otacza. Czerń i czerwień.
otrzymujesz rękę oraz
otrzymujesz Odznakę Halloween 2023
dodana zostanie po evencie
TAKASHI
— Powód naszego przybycia... jesteśmy tu, aby odzyskać cząstkę, którą utraciliśmy w waszym świecie. Chcemy odejść, raz na zawsze. Raz na dobrze. Jednakże taka wymiana wymaga potężnej mocy... wygląda na to, że same mikstury mogą nie wystarczyć. Nawet gdy wykonujecie dla nas specjalne zadania, to wciąż za mało. Jednakże, kroczek po kroczku... Pragniesz zadania? A więc dostaniesz je, Takashi z domu Gryfa. Dostaniesz zadanie, z którym uporała się Maya, lecz tym razem to ja wybiorę twój cel. A będzie nim... Shirei, do której skierujesz w liście swoje słowa.
OOKAMI
— Kiwam głową z uznaniem, nawet jeżeli tego nie widzisz. Owszem, jest to poprawna odpowiedź. Aż coś zaczyna mi się przypominać... W zamian za przypomnienie mi o tym otrzymasz pewien przedmiot. Jeżeli nadal pragniesz coś dla mnie zrobić, to umieść go proszę w Kociołku. Jest to dość potężna rzecz. Być może słyszałeś o nim...? Ale jeżeli nie... być może kiedyś jeszcze usłyszysz.
otrzymujesz kolorowe pióro
TAKASHI MATSUMOTO
— Zaproszenie do... stołu? Niech Ci będzie Takashi Matsumoto z domu Gryfa. Moje imię brzmi Rinhanna i jestem duchem-opiekunem jednej z czterech grup uczęszczających do tej Akademii. Moja historia? Jest w niej głównie mrok i woda. Niewiele pamiętam z czasów mojego życia. Jedyne, co teraz pragnę, to odejść i zapomnieć. Nawet gdybym chciała, nie jestem w stanie zabrać ze sobą niczego, co nie zostało mi podarowane i to właśnie dlatego potrzeba mi waszych mikstur. Pośpieszcie się, czas ucieka.
otrzymujesz Odznakę Halloween 2023
dodana zostanie po evencie
KIRA & YUICHIRO
Na prośbę graczy następuję tutaj poprawka.
otrzymujecie Odznakę Halloween 2023
dodana zostanie po evencie
Za to druga część... Ah, druga część wybrzmiała najpiękniejszą melodią dla jej prostackiego gustu. Nim zdobyła się na odpowiedź, energicznie pokiwała głową.
- Dałabym się pokroić o nieco jaśniejsze tony. - zdradziła z zakłopotanym uśmiechem, niezbyt przejmując się jakimkolwiek ukrywaniem swoich dotychczasowych odczuć względem szeroko pojętego całokształtu. Skoro duchy nie mogły odebrać niczego, co nie było im podarowane, jedną z niewielu opcji pozostawało dokonanie na czymś wielkim, cennym i najważniejszym wyraźnej zmiany. Czy jednak tak bardzo należało się tego obawiać? Dużo bardziej przejęłaby się, gdyby powracające duchy spróbowały nieodwracalnie zabrać ze sobą uczniów.
Lub na przykład pewną cząstkę pozostałego im w doczesnym świecie życia...
- Chyba wygrałam. - wypaliła bezczelnie, cała pusząc się z dumy, jednocześnie wcale nie tak do końca będąc pewną swego. Ale musiała zgrywać mądralę, skoro już zdążyła tę pozę przyjąć. Choć liczyła się z możliwymi reakcjami ducha, jednocześnie wcale nie oczekiwała żadnej rozwiewającej wątpliwości odpowiedzi.
- Rinhanno, opiekunko Gryfów. Chciałabym otrzymać zadanie, dzięki któremu zasłużę na równie niesamowity składnik, co pióro Ookamiego, czy dziobek naszego niezrównanego fanatyka zielarstwa. - czy to jednak było w ogóle możliwe? Czy może pula tych nagród była już wyczerpana? I czy, nawet w przypadku otrzymania nowego wyzwania byłaby zdolna mu podołać?
@Yuta
the devils have gone crazy.
and with him sing songs, create,
calm down evil
Schyliłem się i podniosłem przedmioty, którymi we mnie rzucił młody zbuntowany krzykacz. Były nimi pierścionki, nie rozumiałem, do czego miałby służyć, ale za nim zadam to pytanie duchowi, najpierw trzeba odbić piłeczkę.
- Masz racje, na twoje przyrodzenie na pewno okażą się za duże, dlatego ja je wezmę. - Odprowadziłem go wzrokiem i poczekał, aż pójdzie komu innemu trąbić nad uszami.
- Duchu w takim razie czemu mają posłużyć te ozdóbki. - Zapytałem nieco skonfundowany, chyba nie zamierzał mnie tutaj teraz hajtać się z kimś.
- Duchu, niestety nie znalazłam żadnego Sho. Czy któraś z tych rzeczy pasowałaby do mikstury? - Z tymi słowami pokazała dwie pary uszu, czaszkę kota, czyjąś rękę,
#9b5e64
- Wygląd nichirin:
Midori Zangetsu
Miecz o zielonym ostrzu, niczym innym się nie wyróżnia.
Haruka mirai
Kolor ostrza jasno zielony, z czarnymi pięciolistnymi koniczynami na ostrzu. Tsuba ma kształt hakowatego krzyża o czarnej barwie. (ten znak oznacza szczęście w kulturach azjatyckich) Saya jest czarna, owinięta zielonym sznurkiem u góry.
— Szanowny Duchu Gryfa — zaczęła, ocierając nadgarstkiem zmyślony pot; tego gestu nauczyła się patrząc na uczniów i wywnioskowała, że po prostu tak się robi w przypadku zmęczenia. — Oto ręce, za którymi miałam podążać. Mam nadzieję, że ich obecność pozwoli na przyspieszenie procesu przywracania do nas Profesor Tsuyi. — Uniosła do góry własne ręce, dzięki czemu lepiej wyeksponowała te, które otrzymała od Ichiro oraz Yuty.
Rage, rage against the dying of the light.
Słysząc głosy uczniów zbierających się pod Bramą, z nicości wychyliła nieśmiało głowa bezkształtnego ducha. Półprzeźroczysta forma z dwoma błyszczącymi punkcikami w miejscu oczu wsłuchiwała się przez chwilę w to, co mają jej do powiedzenia przybyli. Z nicości pojawiły się jeszcze trzy pary punkcików, a odpowiedzi rozbrzmiewały jednym z czterech głosów:
ICHIRO:
— Widzę, że bardzo lubisz swojego nauczyciela Daisuke. A więc jeżeli chcesz zbliżyć się do uwolnienia go, musisz mnie w jakiś sposób zadowolić. A mnie, ducha Borsuków niewiele już w życiu bawi i cieszy - znam chyba wszystkie pranki i kawały. Ostatnio odkryłem jednak coś nowego. Coś, co stało się popularne w waszych czasach, a potencjał nadal nie został wyczerpany. Dlatego w ramach zadania Ichiro, chcę, abyś stworzył lub narysował dla mnie mema z Daisuke. Powodzenia!
MAYA
— Być może twoje myśli są na właściwym torze... a może nie? Być może nasze pragnienia sięgają dużo dalej, poza to co widoczne, w świat wielu znaków i liczb... ah, nieważne! Prosisz o jeszcze jedno zadanie? Niech będzie. Tym razem chciałabym, żebyś zaopiekowała się jednym z kruków kasugai. Czy twój posiada jakieś imię? Warto byłoby je nadać, w specjalnym do tego dziale. To tyle, powodzonka!
RYOYU & YUTA:
— To... pierścionki. Złoto w waszych czasach nadaje się do alchemii, prawda? Ewentualnie możecie je założyć, ale są połączone, więc może wam być nieco niewygodnie chodzić razem do toalety. Chyba, że jeden będzie pomagał drugiemu. Najwyraźniej i tak znacie się już z różnych stron.
TOKUGAWA MIYOHIME
— Randka? Może jeżeli już mnie stąd uwolnicie. Poza tym, już zostałam zaproszona na jedną kolację z tym oto młodym człowiekiem. Więc może do nas dołączysz?
INU
— Nie przepadam za obcą bielizną. Jednakże przedmioty należące do innych ludzi do doskonałe pamiątki. Słodycze... nie wybrzydzamy jako duchy, lecz nie sprawiają nam one również takiej radości, jak za życia. A jeżeli o Sho... być może ulotnił się ze słodyczami, które dostał od Astry. Najwyraźniej wy, ludzie, bardzo lubicie słodkości, więc zamiast marnować je dla mnie, przekażesz je komuś w Pokoju Gryfów? Nagrodzę cię za to, więc nie martw się, że coś stracisz. Powodzenia!
OOKAMI
— Witaj Ookami, w takim wypadku miło cię poznać - jeszcze raz. Na mnie mówią Rinhanna. Duże zadanie, które... zapewne dostarczyłoby ci odznaki? Dla tych, którzy chętnie z nami rozmawiałam zawsze się jakaś znajdzie, lecz jeżeli nadal masz chęć niesienia pomocy, to chciałabym, abyś stworzył dla mnie "Hashirową Dynię a paintcie". Nie wiem czym jest ten Paint ani jak ma ci pomóc w stworzeniu Dyni, ale to wy jesteście nowocześni, a ze mnie jest jedynie duch... a więc, do dzieła!
TAKASHI
— Dobra robota! Nie zostało mi nic innego, jak nagrodzić cię za wykonanie zadania. Proszę, oto odznaka, którą będziesz mógł dumnie przypiąć do mundurka. A jeżeli chodzi o twoje pytanie... co się stanie? Dzieją się złe rzeczy, który trwamy zbyt długo w przeszłości. My jesteśmy przeszłością, a wy przyszłością. Jeżeli z wami zostaniemy, być może pojawimy się tu jeszcze raz... w formie kataklizmów. Lepiej, abyście odesłali nas z tego świata, gdyż dzierżymy moc, nad którą poza tymi kilkoma nocami sami nie potrafimy opanować. Dlatego zależy nam na miksturach. Jeżeli nadal pragniesz zadanie, zjaw się tutaj u mnie następnego dnia, a tymczasem jesteś wolny.
otrzymujesz Odznakę Halloween 2023
dodana zostanie po evencie
KATSUMITSU
— Wiedza warta jest poszukiwania. Pragniesz zadania, a ja doceniam wszelkiej maści informacje, dlatego jeżeli chcesz coś dla mnie zrobić, to znajdź proszę Japońską nazwę pory roku, którą wy tłumaczycie jako "Większy śnieg". Te informacje na pewno znajdą się w notatkach traktujących o realiach. Powodzenia!
ICHITARO
— Mogę jedynie pokiwać z uznaniem. Trochę to zajęło i już sądziłem, że dałeś sobie spokój z wykonywaniem zadania... czy odwiedziłeś podczas tego fikołka kosmos? Mogę tylko się domyślać... taki wyczyn również jest warty nagrody, dlatego... oto ona.
otrzymujesz Odznakę Halloween 2023
dodana zostanie po evencie
BODAIJU
— Oto są i ręce, których pragnęłam... a raczej jakie powinny przydać się tobie. Zachowaj je, przyklej je sobie jakoś w miejscu, gdzie będą pasować. A za wykonanie zadania mam dla ciebie nagrodę. Nie byle jaką, dlatego proszę, abyś jej nie zgubiła!
otrzymujesz Odznakę Halloween 2023
dodana zostanie po evencie
— Duchu Węża! — zawołała donośnie. — Do twojego kociołka wpada coraz więcej produktów, a my — tj. ona i Rengoku — wspólnymi siłami staramy się zdobyć ich dla ciebie jeszcze więcej. Daj nam zadanie, żebyśmy w międzyczasie mogli ci udowodnić na kolejne wieki, że Dynia Przydziału nie pomyliła się mieszcząc nas w tym domu i żebyś czerpał z nas dumę w dowolnym uniwersum, w jakim się pojawisz.
Uesugi wyglądała na naprawdę zdeterminowaną, a do tego wymachiwała plastikową włócznią ukradzioną z kółka teatralnego.
For you to come along with me
Come, follow me, i'm begging you, please
"I'll follow you down"
- Zgodnie z umową ciacho wrzuciłem. - odparł ze spokojem z uśmiechem, co skrzywił się naturalnie - Lecz wy obietnic swych dotrzymywać nie potraficie. Z tegoż powodu, pomocy dalszej wam odmawiam. Gdyż wątpić śmie, że profesorów uwolnicie, gdy eliksir dla was uważony zostanie.
Liczył, iż zgodnie ze słowem "prezenty" złoży w domostwach innych. Jednak kociołek dary wszelkie odrzucił. Kłaniając się lekko oddalił się pewnie, zemstę swą powoli planując.
Bo jeśli przeszkodzić profesorom domów innych nie może, upewni się, iż duch kłamliwy, w murach zamku na wieki zostanie.
- Wygląd nichirin:
Midori Zangetsu
Miecz o zielonym ostrzu, niczym innym się nie wyróżnia.
Haruka mirai
Kolor ostrza jasno zielony, z czarnymi pięciolistnymi koniczynami na ostrzu. Tsuba ma kształt hakowatego krzyża o czarnej barwie. (ten znak oznacza szczęście w kulturach azjatyckich) Saya jest czarna, owinięta zielonym sznurkiem u góry.
-Rinhanno. Wykonałem dynię o którą prosiłaś. Mam nadzieję że przypadnie Ci do gustu. - Osobiście sam tego pewien nie był. Dynia wydawała mu się pasować do ich świata, ale... No do pięknych nie należała.
Nie możesz odpowiadać w tematach