- Duchu, czy zostało Ci jeszcze dla mnie jakieś zadanie? - Zapytała go tak, żeby inni nie usłyszeli. Jak by dzielili się jakimś wielkim sekretem. Niech zazdroszczą, a co.
- Nichirin:
- Shiroi Kiba, 白い牙 - Długie białe ostrze z rękojeścią w tym samym kolorze, do której została przyczepiona biała wstążka. klik
- Pachnie jak marchewka, przyprawy i chyba widzę w niej pływającego pora - zaczęła tonem znawczyni, chociaż tak naprawdę improwizowała widząc co pływało na jej powierzchni. Nie myśląc za wiele przybliżyła naczynie do ust biorąc kilka łyków gorącego naparu. - Smaczne - zdziwiła się spoglądając na ducha. - Przypomina smakiem rosół. Taki warzywny pełen aromatu. Idealnie pożywny. Gdyby dodać do niego dynię, może wyszłaby zupa dyniowa?
Ona zdecydowanie była wielką fanką dyni. Dyni do ozdoby, jak i tej do zupy.
>CZTERY DUSZKI W PAINCIE<
- Nichirin:
- Ostrza obu mieczy są ciemno jadeitowej barwy. Tsuby obu nichirin wyglądają identycznie. Obie mają okrągły kształt a w ich wnętrzu od centrum tsuby aż po brzegi krawędzi rozchodzą cię cienkie, ćwierć okrągłe kreski. Od góry sprawiając wrażenie delikatnego wiru.
Tsuka 'Yokubō' (Pożądanie) wykonana jest z wydrążonego drewna, z oplotem jedwabnym o śnieżno białej barwie. Saya miecza również jest biała. Zaś tsuka 'Eien no konton' (Wieczny Chaos) wykonana jest z wydrążonego drewna, z oplotem ze specjalnie preparowanej skóry rekina, cienkiej i wytrzymałej na warunki atmosferyczne oraz uszkodzenia mechaniczne. Saya miecza, tak samo jak rękojeść jest czarna. Oba miecze posiadają wyryty napis na Sayach tuż przy tsubie: "Susanō no ikari" (Gniew Susanō)
- Twoja propozycja jest bardzo szczodra i kusząca, lecz chcę pomóc mojemu domowi zwyciężyć. Podaj więc mi sposób na zdobycie potężnego składnika, który pozwoli nam zwyciężyć - powiedział Ryota i uśmiechnął sie szeroko.
Słysząc głosy uczniów zbierających się pod Bramą, z nicości wychyliła nieśmiało głowa bezkształtnego ducha. Półprzeźroczysta forma z dwoma błyszczącymi punkcikami w miejscu oczu wsłuchiwała się przez chwilę w to, co mają jej do powiedzenia przybyli. Z nicości pojawiły się jeszcze trzy pary punkcików, a odpowiedzi rozbrzmiewały jednym z czterech głosów:
TAISHIRO:
— Halo, halo jakieś zakłócenia mamy. Możesz powtórzyć jeszcze raz, bo chyba cię ucięło? Nadal tu jesteś? A przypadkiem nie uznałeś, że wychodzisz?
YONA
— Jest doskonała! Dokładnie taka, jaką chciałem dzisiaj ujrzeć! Natychmiast przypinam ją do swojej lodówki, a tobie w ramach nagrody podrzucam odznakę. Akurat mam jeszcze jedną w swojej duchowej kieszeni. A co do pytania... nie ryzykowałbym z kapeluszem. Nam wszystkim źle się on kojarzy. A jeżeli chodzi o bieliznę... to także zależy, jaka ci się trafiła. Jeżeli kojarzy ci się z Wężami, to być może będzie tam pasować. W innym wypadku - wątpię.
otrzymujesz Odznakę Halloween 2023
dodana zostanie po evencie
MAYA
— Jakiś przedmiot? Obawiam się, że... nie. Rzeczy materialne pozostawiliśmy za sobą. Nasze połączenie z tym światem oparte jest głównie na wspomnieniach, a te powracają, gdy was obserwujemy. To co robicie, o czym rozmawiacie i czym się zajmujecie. Choć... może jednak masz trochę racji w swoich podejrzeniach? Niektóre przedmioty coś mi przypominają... a skoro o tym mowa, proszę, to dla ciebie.
otrzymujesz bułkę i dżemik (tak, po raz trzeci)
KURAYAMI SAYURI
— Krótkie, lecz wpada w ucho! Czy to ja jestem uroczą zjawą? (。>\\<) Zawstydzasz mnie, a lepiej żeby nikt nie widział, jak się rumienię pod tym eterycznym prześcieradłem. No już, łap odznakę i zmykaj zanim całkiem spalę buraka.
otrzymujesz Odznakę Halloween 2023
dodana zostanie po evencie
SHIREI
— Dla każdego znajdzie się jakieś zadanie, a więc także dla ciebie! Oto DYNIA, którą chciałbym, abyś ozdobiła i przyniosła do nas!
KITSUNE
— Mmm... możesz mieć rację. Jako duch ledwo czuję jakieś zapachy, nie mówiąc już o smakach. Zupa pewnie by się przeze mnie przelała. Chcę, żebyś zatrzymała tą zupę dla siebie. A jeżeli chcesz, możesz dodać ją do mikstury grupy, która ma najmniejsza ilość punktów. Gryfy doskonale sobie radzą, dlatego chciałabym, aby inni nie zostawali daleko w tyle! Jeżeli już to zrobisz, to dam ci to, na co pewnie liczysz.
HAYAMIRI SUKI
— A więc to tak wyglądamy w twoich oczach! Podoba mi się, że każdy widzi nas nieco inaczej. Dziękuję za twoje starania, a w ramach nagrody otrzymujesz błyskotkę!
otrzymujesz Odznakę Halloween 2023
dodana zostanie po evencie
NISHIOJI RYOTA
— Gryfy są na prowadzenia, lecz jeśli chcesz mieć pewność, że nie spadniemy z podium to dam ci coś bardzo wartościowego. Lecz nie za darmo. Chciałabym, byś tak samo jak wcześniej Saiyuri przygotował dla nas krótki tekst rymowanki powiązany z naszym przybyciem do Bramy. Jeżeli sobie z tym poradzisz, otrzymasz unikatowy składnik!
Prędzej mógłby mu coś zaśpiewać niż stworzyć rękami, ale pomimo tego nie kupiłem go, a zrobiłem. Poszywałem różne kawałki materiału, wykroiłem dynie i tak przygotowany strój jack o laterna założyłem na siebie. Po drodze wyjąłem wcześniejsza przygotowane galaretkowe serce i udałem się do bramy, gdzie czekał na mnie duch.
- Jestem duchu, zajęło mi to trochę czasu, ale już możesz podziwiać szkaradzieństwo, które stworzyłem. - Powiedziałem, a mój głos był nieco stłumiony przed dyniowy hełm. Wydawało mi się, że im bardziej groteskowy będzie strój, tym lepiej, w końcu to halloween, a nie pokaz mody.
- Przybyłem tutaj po kolejne zadanie, które pomoże mi wypełnić twoją wolę i przy okazji pomóc psorowi, które został uwięziony. - Nie wiedziałem jak wiele jeszcze czasu i składników potrzebowaliśmy, żeby mikstura była gotowa. Musiałem działać, jeżeli chciałem pomóc krukom przygotować wywar. Słabłoby było, jeżeli tylko nasz dom nie podołałby wyzwaniu, już widzę te prześmiewcze spojrzenia i szydzenie z naszej inteligencji.
Pomysłów jednak nie miał, amunicji żadnej nikłej. Lecz coś musiało być, co porażkę zamieni porażkę bez wyjścia.
Odpowiedź przyniosło pytanie Yony, akurat gdy artysta odejść planował.
Wyłapał dość łatwo telefonem swym słowo jedno, oddalając się w akompaniamencie złowrogich śmiechów. Szanse miał jedną, jednak ta szansa nikła była. Lecz jeśli się uda, sukces spektakularny osiągnie...
Przynajmniej kociołek w maślę orzechowym nie utonie...
(Taishiro nie rozmawia z duchami. Idzie w swoją stronę)
- Wiem, dupy nie urywa, ale się nada?
klik
- Nichirin:
- Shiroi Kiba, 白い牙 - Długie białe ostrze z rękojeścią w tym samym kolorze, do której została przyczepiona biała wstążka. klik
klik
— Ej, ty! — zakrzyknął. — Znajdziesz jeszcze jakieś wyzwanie dla nas?! — Wskazał kciukiem na półprzezroczystych ludzi, nie będąc w sumie pewnym, czy jego nowy rozmówca ich w ogóle widzi. Ale jeżeli rzeczywiście pochodzą z zaświatów...
the devils have gone crazy.
- Rinhanno, opiekunko Gryfów. - wezwała i ukłoniła się. W tak ważnej sprawie nie miała zamiaru zignorować form grzecznościowych i przeskoczyć do zwrotów na 'ty'. Kto wie, jak ich duch by na to zareagował?
- Wspomniałaś również o swojej utraconej przyszłości. Czy pamiętasz zatem swój życiowy cel, którego nie zdołałaś wypełnić? Być może... Może my, którzy wciąż tu jesteśmy, spróbujemy osiągnąć go w Twoim imieniu? - świadomość, że pośmiertnie znajdą się tacy, którzy wezmą na barki jej dążenia i zobowiązania mogłaby okazać się dla Rinhanny choć trochę budująca, gdyby rzeczywiście potrafiła podzielić się swoją misją. Być może życia przemijały, ludzie starzeli się, a wspomnienia z czasem wycierały się i gasły. Ideałów, zwłaszcza wśród ludzi, których łączyła więź przeznaczenia i nieomylnego wyboru Dyni Przydziału wcale nie musiało to spotkać. A może po prostu Amalia była niepoprawną idealistką? Oh, zdecydowanie nią była.
- Dobra. Chyba coś mam. O duchy. Słuchajcie - powiedział Ryota i zaczął recytować - My jesteśmy zabawne upiory, i lubi płatać psoty, jeśli nie chcesz się naszą ofiarą stać, to cukierka musisz nam dać.
Miał nadzieję, że im to wystarczy.
- Mój dom zbiera czerwone gatki, futrzaste uszy i urwane ramiona. - recytując te absurdalne odkrycia sama chyba nie do końca dowierzała w treść swoich słów, ale w takiż sposób przedstawiała się najszczersza prawda. Szeroko uniesione brwi Amalii może i nie pomagały w traktowaniu poważnie poszukiwań Gryfów, ale zdecydowanie udowadniały, że w tej kwestii dziewczyna nie musiała uciekać się do kłamstw.
- Myślę, że Tobie przydadzą się bardziej. - wzruszyła ramionami, wręczając Shōtarō zwiniętego w kłębek węża i dwie żmijożelki. Co do nich miała już pewność, że były jej zbędne, a wręcz mogły narobić niepotrzebnych szkód.
żeluś1, żeluś2, wonsz
- No dość ciekawe macie wybory, ale dzięki. Ja też chyba będę miał coś w zamian. Mi się raczej nieprzydadzą - rzekł Tachibana i przekazał w zamian płomienne majtasy, kocie uszka oraz ciasto z polewą dla smaku.
Płomienne gacie Kocie uszka
Ciasto z polewą
Słysząc głosy uczniów zbierających się pod Bramą, z nicości wychyliła nieśmiało głowa bezkształtnego ducha. Półprzeźroczysta forma z dwoma błyszczącymi punkcikami w miejscu oczu wsłuchiwała się przez chwilę w to, co mają jej do powiedzenia przybyli. Z nicości pojawiły się jeszcze trzy pary punkcików, a odpowiedzi rozbrzmiewały jednym z czterech głosów:
ISHIDA YOSHIMATSU:
— O? Już miałam nadzieję, że zaczniesz rysować przy nas! Ale tak też jest dobrze. Artystom nie można przeszkadza. A oto efekt pracy... który całkowicie mnie zadowala! Właśnie takie coś w was lubię, ludzie. Każdy znajduje swoją własną drogę, swoją własną wizje i przedstawianie. Oto i nagroda!
otrzymujesz Odznakę Halloween 2023
dodana zostanie po evencie
HĪRAGI KYŌYA
— Wystrzałowo! Nie mam nic do twojej twarzy, ale w tym wydaniu podobasz mi się nawet bardziej, niż wcześniej! Tak... klimatycznie! Może rozważysz noszenie jej przez cały rok? To byłby dopiero odważny wybór stylistyczny. A tuż obok dyniowego hełmu pasować będzie ona...!
otrzymujesz Odznakę Halloween 2023
dodana zostanie po evencie
YUTA
— Gryfy mają tak dużą przewagę, że ciężko będzie ich dogonić. Jak zwykle, głowni bohaterowie! Eh. Ale nadal mamy szansę zgarnąć srebro w tym... wyścigu? Co prawda to nie jest rywalizacja, ale wolałbym być drugi, a nie trzeci. I tym bardziej nie czwarty. Dlatego spróbuję znaleźć dla ciebie coś cennego, jeżeli wykonasz dla mnie jedno, proste zadanie. Za życia lubiłem pisać listy. Teraz jednak nie mogę, nie utrzymam w ręce nawet długopisu. Czy możesz jakiś napisać i wysłać komuś, zamiast mnie?
SHIREI
— To nawet lepiej, że nie urywa. Moje ciało i tak składa się już wyłącznie z półprzeźroczystej, bezkształtnej formy. Lepiej, aby nic mi nie urywało. A mimo to cieszy mnie twoje poradzenie sobie z zadaniem! Klasyczne wzory są zawsze dobre. Dziękuję!
otrzymujesz Odznakę Halloween 2023
dodana zostanie po evencie
KITSUNE
— Tak, dokładnie o to mi chodziło! Chcę, aby moja mikstura była smakowita. Dziękuję! A oto obiecana nagroda! Pilnuj jej dobrze, bo drugiej takiej nie dostaniesz!
otrzymujesz Odznakę Halloween 2023
dodana zostanie po evencie
DATE RETSU
— Niemożliwe! Nie chcę być w gronie przegranych! Na pewno znajdę jeszcze coś, co da się tam wrzucić... ah, wiem! Co ty na to, aby zmieszać ze sobą dwa składniki? Wybierz coś, co masz ze sobą, a ja stworze z nich coś zupełnie nowego i potężnego! A wtedy ty poślesz to do kotła. Tak, to musi się udać!
MATSUDAIRA RYŌYŪ
— Dla was? Dla ciebie i kolegi od pierścionka? Mmm, znam jedną metodę na wyciąganie potężnych rzeczy z zaświatów. Narysuj więc składnik, który według ciebie pasowałby do mojego kotła, a ja go dla ciebie przywołam. Zgoda?
MAYA
— Nie jestem pewna, czy to co pamiętam jak prawdą, czy może przez przypadek przejęłam czyjeś marzenie... wsłuchuję się w wasze myśli i jest was tu tak wiele... A jakie jest twoje marzenie Mayu? Być może zamiast martwić się o nas - zmarłych - powinnaś zająć się spełnianiem własnego? Dzięki temu nigdy nie skończysz tak, jak my teraz. Chyba że... twoim życzeniem jest jeszcze więcej kanapek z dżemikiem?
NISHIŌJI RYŌTA
— Mmm mm... jesteś pewien, że tak powinno to brzmieć? Nie jest najgorzej, ale brakuje mi tego takiego... no wiesz, flow! Może jeżeli wyrecytujesz to z większym przekonaniem? Choć wers o cukierkach jest całkiem trafny. Wszyscy tu lubimy słodycze.
– Eee, duchu borsuka – rzucił do bramy, nieszczególnie zainteresowany duchami z innych domów. – Coś mogę dla ciebie zrobić poza tymi dziwnymi miksturami, które robimy? – zapytał, uznając bezpośredniość za najlepszą strategię.
Teraz pozostało mu czekać na odpowiedź... Miał nadzieję, że nie było tu jakichś kilkugodzinnych kolejek do odstania, bo byłby przypał. Aż tak to mu nie zależało na pomocy duchom. Z drugiej strony kto wie, co planowały zabrać. Może to był jakiś pokręcony spisek, by osłabić ich czujność i... zniszczyć świat, albo chociaż szkołę, cokolwiek. Wtedy to dopiero byłby przypał.
#619299
- List został wysłany, jego odbiorca, na pewno będzie nieco skonsternowany jego treścią. Życie ducha pewnie jest obarczone ciężkim chwilami i tęsknością do życia? - Byłem ciekawy, jak czuły się duchy, gdy nawiedzały świat żywych za osłony, w której żyły.
- Duchu Gryfów, czcigodna Rinhanno. Nie marzę o bogactwie ani skarbach. Moim pragnieniem jest uczynić świat choć trochę lepszym, a moich bliskich nieco szczęśliwszymi. Może to dość samolubne, bo dzięki temu mogę poczuć się dla kogoś istotna i wartościowa. Tym razem chciałabym przyczynić się do zdobycia przez Gryfy składnika, dzięki któremu przybliżymy się do przygotowania eliksiru. - skłoniła się, wcześniej dzieląc prośbą o zadanie.
- Mam przy sobie piekielny i dziwnie wyglądającą szyszkę. Nada się?
Podała duchowi składniki czekając na jego reakcję. W końcu mieli szansę na wygraną!
- Myśmy zabawne upiory, co kochają płatać psoty - mówił głośno oraz wyraźnie. Nadawał też odpowiedni ton oraz tempo.
- W tą ciemną noc, chcemy przeżyć zabawy moc
- Jeśli nie chcesz się naszą ofiarą stać, to cukierka musisz nam dać - zaczął przyspieszać i dodał nawet odrobinę gry aktorskiej.
- Bo inaczej koniec zamiast słodki, może okazać się całkiem srogi.
Zakończył całą inwokację, a nawet skłonił się. Nie wiedział czy tym razem im się spodoba, ale dał z siebie o wiele więcej.
Słysząc głosy uczniów zbierających się pod Bramą, z nicości wychyliła nieśmiało głowa bezkształtnego ducha. Półprzeźroczysta forma z dwoma błyszczącymi punkcikami w miejscu oczu wsłuchiwała się przez chwilę w to, co mają jej do powiedzenia przybyli. Z nicości pojawiły się jeszcze trzy pary punkcików, a odpowiedzi rozbrzmiewały jednym z czterech głosów:
KAMEKICHI:
— Podejdź, nie wstydź się. Mamy rozdzielną uwagę więc i z tobą możemy porozmawiać. Zależy nam na kociołkach, ale mamy też pełno drobnych przysług do rozdysponowania. Wy pomożecie nam, a my oddamy wam profesorów... świetny układ, prawda? Dlatego dla ciebie zadaniem będzie... narysowanie Halloweenowej ilustracji na kubku! Wezmę go sobie do picia kakałko, zanim Rinhanna go ukradnie.
YUTA
— Za moich czasów pisało się wiele listów, stąd nie chcę, aby ta sztuka umarła! Dzięki! Co prawda nie znam jego treści (nie będę przecież zaglądał ci przez ramię!), ale wierzę, że się postarałeś. Dlatego oto i ona, twoja odznaka w ramach mojej wdzięczności!
otrzymujesz Odznakę Halloween 2023
dodana zostanie po evencie
MAYA
— To bardzo dobrze marzenie. Ale pamiętaj, że ty również zasługujesz na szczęście. Nie musisz zawsze myśleć o innych. Na początek więc podaruję ci to. To magiczne stworzenie z czasów, gdy jeszcze żyłam. Akurat uchowało się w mojej kieszeni. I pamiętaj, mikstura być może jest już gotowa...! Wystarczy ją jeszcze dobrze zamieszać, hah!
otrzymujesz magiczny Pajączek
DATE RETSU
— Hmm... tu przytniemy, tam zmielimy, dokleimy i zwiążemy. Trochę magii, trochę użycia siły i klejenia na ślinę i... mamy to! Oto twój specjalny, potężny przedmiot!
otrzymujesz Cukszyszka
NISHIŌJI RYŌTA
— O, proszę. Z większa odwagą zabrzmiało to zdecydowanie lepiej. Czy to my jesteśmy według ciebie upiorami...? No cóż, być może ukradliśmy wam profesorów i zamierzamy ukraść coś jeszcze, ale... ale za dużo gadam! Masz odznakę i nie pytaj!
otrzymujesz Odznakę Halloween 2023
dodana zostanie po evencie
— Annyeonghaseyo, Duchu Domu Borsuka! — zawołała, unosząc w górę radyjko. Nieco przeważyło ją, przez co z początku lekko się zachwiała. — Chciałabym otrzymać od ciebie zadanie! Ale w ramach sprawiedliwej wymiany przyniosłam dla ciebie dar, którego mam nadzieję, że nie znasz, a który może ci się spodobać! — Po tych słowach nacisnęła przycisk odtwarzania, a z urządzenia dobiegła zebranych piosenka badger badger. — Ewentualnie mam jeszcze trochę K-Popu ale ta chyba bardziej ci się spodoba!
And not expecting sorrow, chasing sorrow,
And drowning in the light of full moons on the night of will
Nie możesz odpowiadać w tematach