AKUJIN ONIKI
Demony27 lat181 cmWAGA
Data urodzenia 25/11/1625
Miejsce pochodzenia Osaka
Miejsce zamieszkania Osaka
Klasa społeczna samurajska
Zawód zabójca
✙ Prawdziwe imię to Yasu Akui; jako człowiek należał od pobocznej gałęzi rodu Yasusada wywodzącej się z Osaki.
✙ Jest leworęczny. Z racji niechęci do odmienności, rodzina nauczyła go posługiwać się również prawą ręką.
✙ Posiada lekko ochrypnięty, niski głos od którego serca niewiast mocniej biją, a kolana miękną w sposób niekontrolowany.
✙ Sztylet noszony przez niego u boku nosi nazwę Echizen no Kuni Yasutsugu i został wykonany w tradycyjnej kuźnu rodu Yasusada jako druga wersja oryginalnego Yasutsugu.
✙ Autor jedynego w swoim rodzaju przepisu na mochi z ludzkiego mięsa. Pychota.
Ciężko powiedzieć czy to on przyciągał kłopoty, czy może kłopoty przyciągały jego. Było jednak tak, jakby nieszczęście chodziło za nim w formie przyklejonego do butów cienia. Na swoje nieszczęście urodził się w szlachetnym rodzie samurajów, gdzie uniesiona wysoko głowa była oznaką dumy, a nie zadufania. Jako dzieciak krył się za swoim nazwiskiem, uznawany w najgorszym wypadku za złośliwego, ale nie niebezpiecznego. W taki sposób nauczył się, że okrucieństwo czynione w ukryciu będzie uchodzić mu płazem.
Yasusada, ród który zasłużył sobie na samurajskie miano za sprawą wyśmienitej techniki kowalskiej, pozwolił młodemu Akui zapoznać się nie tylko ze sztuką fechtunku, ale także z największymi sekretami wytwarzania oręża. Chłopak miał dostęp do wszelkiej maści ostrzy i zwykle z tego korzystał. Testował ją na zwierzętach, nie ograniczając się wyłącznie do podrzynania gardeł żywemu inwentarzowi. Oblewał się krwią, a ona przesiąkła jego skórę - dosłownie i w przenośni. Nigdy nie miał wyrosnąć na szlachetnego wojownika, jak jego starsze czy młodsze rodzeństwo.
Śmierć została jego przyjaciółką, towarzyszką życia. Najpierw odwiedziła go wraz z nagłym odejściem matki, która opuściła ten świat w połogu, ale tego samego dnia kostucha zabrała również nienazwaną nigdy siostrę - noworodka. Zaledwie kilka miesięcy później swój ostatni oddech zabrał pod wodę topiący się ojciec, a na śmierć najstarszego brata wystarczyło poczekać do wiosny. Akui nigdy nie był bezpośrednim sprawcą śmierci, ale obserwował ją z bliska tak często, że czuł się jeżeli nie prawą ręką, to przynajmniej wysłannikiem samej Izanami.
Młody wciąż zarówno ciałem, jak i duchem chłopak szalał z wściekłości. Na jego wątłe ramiona spadały kolejne obowiązki, których nigdy dla siebie nie zapragnął. Utracił beztroską wolność młodzieńca, a oczekiwania oddanego mu pod zarząd chłopstwa przerastały posiadane przez niego wiedzę i doświadczenie. Wpadł w spiralę nienawiści czyniąc z siebie surowego pana. Chłopstwo odwdzięczało się gniewnym nieposłuszeństwem, co nastoletni wciąż Akui karał brutalnymi ścięciami - w imię rodu, którego przedstawicielem się stał. Yasu, a także nadrzędny trzon rodziny Yasusada dość miał jednak plamienia historii znamienitego rodu. Starszyzna skazała chłopaka na wygnanie, który odgrażając się sztyletem Yasutsugu - jedną pamiątką, jaką pozwolono mu zatrzymać - obiecał zemstę na wszystkich, których kiedykolwiek znienawidził.
Akui rzucił wyzwanie całemu światu, gdyż bliższy śmierci niż większość ludzi nienawidził życia tak bardzo, że gotowy był pożegnać się z nim za obietnicę mocy. Obietnicę, którą mógł mu dać wyłącznie król demonów. Mamiąc pięknymi słowami, kusząc miłością i zrozumieniem, której za życia nie poznał nastolatek, ugiął go do swej woli i odebrał dar ludzkiej egzystencji. Demoniczna powłoka, której formę przybrał młody Yasu niemalże go zabiła. Nigdy nie szczycił się bowiem silnym i sprawnym ciałem. Wraz z przebudzeniem, którego doznał po długich tygodniach bólu i dezorientacji jako młody, głodny demon obudził się w pełnej świadomości, gotowy by użyć rodowego ostrza w jedyny sposób, na którym się znał - do czynienia zła.
Twoja Karta została zaakceptowana, a ty tym samym wstąpiłeś w szeregi Demonów.
Co więcej, na start dostajesz 48 punktów, które możesz przeznaczyć na rozwój postaci. Do zobaczenia na fabule!
Nie możesz odpowiadać w tematach